Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 187/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2022-12-30

Sygnatura akt I ACa 187/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 grudnia 2022 roku

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Sędzia: Leon Miroszewski (przewodniczący)

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Magdalena Goltsche

po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2022 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. Ł. i R. Ł.

przeciwko (...) Bank (...) spółce akcyjnej z siedzibą

w W.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 20 grudnia 2021 roku, sygnatura akt I C 719/20

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  ustala, że nie istnieje stosunek prawny z umowy kredytu hipotecznego, numer (...), zawartej w dniu 3 września 2010 roku, z późniejszymi zmianami, pomiędzy powodami J. Ł. i R. Ł. a (...) Bank (...) spółką akcyjną z siedzibą w G.;

2.  zasądza od pozwanego (...) Bank (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powodów J. Ł. i R. Ł., łącznie, do ich majątku wspólnego kwoty: 2.849,14 (dwa tysiące osiemset czterdzieści dziewięć 14/100) złotych oraz 25.114,88 (dwadzieścia pięć tysięcy sto czternaście 88/100) franków szwajcarskich, obie z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 czerwca 2020 roku;

3.  oddala powództwo w pozostałej części;

4.  zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 3.933,50 (trzy tysiące dziewięćset trzydzieści trzy 50/100) złotych tytułem kosztów procesu, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 stycznia 2023 roku do dnia zapłaty;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 4.550,00 (cztery tysiące pięćset pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym, z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia do dnia zapłaty.

Leon Miroszewski

Sygn. akt I ACa 187/22

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 20 grudnia 2021 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie w pkt 1. oddalił powództwo o ustalenie, że stosunek prawny w postaci umowy kredytu hipotecznego waloryzowanego do waluty franka szwajcarskiego, numer (...), zawartej w dniu 3 września 2010 r. pomiędzy powodami J. Ł. i R. Ł. a (...) Bank (...) S.A. z późniejszymi zmianami, w tym zmianami dokonanymi na mocy Porozumienia z dnia 19 grudnia 2014 r. zawartymi pomiędzy powodami a (...) Bankiem (...) S.A., nie istnieje z powodu nieważności umowy, na podstawie przepisu art. 189 k.p.c., o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwot: 2.849,14 zł z odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty, 25.114,88 CHF z odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, w pkt 2. zasądził od powodów na rzecz pozwanego kwotę 8.134 zł tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się rozstrzygnięcia o kosztach, którym je zasądzono do dnia zapłaty.

Wydanie wyroku zostało poprzedzone ustaleniami faktycznymi, w których stwierdzono, że 28 grudnia 2005 r. J. Ł. i R. Ł. zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego Banku (...) S.A. kredyt mieszkaniowy (...) w kwocie 240.000 zł z przeznaczeniem na nabycie lokalu mieszkalnego. Powodów obsługiwał wówczas pracownik J. P.. Aneksem z dnia 13 czerwca 2008 r. ww. kredyt został przewalutowany na walutę CHF. Począwszy od dnia zawarcia umowy kredytu powód wynajmuje lokal mieszkalny nabyty ze środków uzyskanych z tego kredytu.

W 2010 r. powodowie J. Ł. i R. Ł. ponownie podjęli decyzję zaciągnięcia kredytu mieszkaniowego na nabycie lokalu mieszkalnego. W tym celu udali się do placówki poprzednika prawnego pozwanego (...) Bank (...) S.A. w G. Oddział w S.. Powodowie nie korzystali z pomocy zewnętrznej firmy pośredniczącej w udzielaniu kredytów, udali się bezpośrednio do banku uczestnicząc w kilku spotkaniach poprzedzających podpisanie umowy kredytu. Powodów obsługiwał pracownik Banku J. P..

W Banku obowiązywała Instrukcja udzielania przez (...) Bank (...) S.A. kredytu mieszkaniowego, która przewidywała, że pracownicy banku mają, m. in. w pierwszej kolejności oferować klientom zaciąganie kredytów złotowych, a w przypadku wnioskowania o kredyt denominowany w walucie obcej informowanie klienta o ryzyku stosowania zmiennej stopy procentowej i ryzyku kursowym związanym z zaciągnięciem kredytu denominowanego; informowanie klienta o poziomie kosztów obsługi kredytu na podstawie Tabeli Opłat i Prowizji; informowanie klienta o definicji spreadu walutowego oraz ryzyku wpływu spreadu walutowego na obciążenie z tytułu spłaty kredytu, a także przedstawienie klientowi symulacji wzrostu kosztów obsługi kredytu. (...) Bank (...) S.A. w G. funkcjonował załącznik numer 3 do wniosku o kredyt mieszkaniowy (...) – Symulacja wysokości rat kredytu w przypadku niekorzystnej zmiany poziomu rynkowej stopy procentowej i Symulacja wysokości rat kredytu w przypadku niekorzystnej zmiany kursu walutowego. Symulacja wysokości rat kredytu w przypadku niekorzystnej zmiany kursu walutowego przewidywała wzrost kursu CHF o 8 % - z 2 zł 50 gr do 2 zł 70 gr.

Klienci mieli możliwość uzyskania projektu umowy przed jej podpisaniem. Klienci mieli możliwość negocjowania warunków umowy w zakresie wysokości prowizji, marży, czy kursu waluty w dacie uruchomienia kredytu. Klienci (...) S.A mieli możliwość negocjowania indywidualnego kursu wymiany walut. W tym celu klient zobowiązany był podpisać umowę ramową dotyczącą negocjacji kursów. Kwota negocjacji pojedynczej transakcji nie mogła być niższa niż 10.000 USD bądź stanowiła równowartość tej kwoty w innej walucie. Aby wynegocjować kurs klient kontaktował się telefonicznie z pracownikami Departamentu Sprzedaży Produktów Skarbowych Banku. Podczas rozmowy telefonicznej uzgadniane były indywidualne warunki transakcji, która zawierana była po potwierdzeniu warunków umowy przez klienta.

Pracownik Banku J. P.przedstawił powodom różne oferty kredytu, jednocześnie okazywał symulacje spłat przedstawianych ofert kredytów. Informował powodów o tym, że kurs franka szwajcarskiego codziennie ulega zmianie, jednak zapewniał o stabilności wskazanej waluty. Pracownik poinformował J. Ł. i R. Ł. o tym, że to Bank ustala kurs franka szwajcarskiego, jednak nie wyjaśnił w jaki sposób przebiega ten proces; nie wyjaśniono powodom czym jest Tabela kursów Banku. Powiadomiono powodów, że otrzymają harmonogram spłaty kredytu oraz, że we wskazanych w nich datach mają obowiązek zapewnienia określonej ilości środków pieniężnych w złotych, z tym, że kwota ta powinna być wyższa niż wynikająca z harmonogramu. Pracownik Banku wskazał kredytobiorcom sposoby zabezpieczenia spłaty kredytu oraz rodzaje ubezpieczenia. Projekt umowy kredytu oraz załączniki do umowy zostały przygotowane przez pracownika Banku. Powodowie nie mieli możliwości wprowadzenia zmian do umowy. Negocjacji podlegały jedynie marża Banku, kwota kredytu oraz data spłaty rat. Pracownik Banku nie wyjaśniał powodom pojęć kredytu indeksowanego czy denominowanego, jak też pojęcia spreadu. Nie zaproponowano kredytobiorcom ubezpieczenia ryzyka kursowego. Propozycja zawarcia umowy ramowej, która umożliwiała negocjację kursu CHF do wypłaty kredytu skierowana była do wybranej grupy klientów. Powodowie nie otrzymali takiej propozycji.

Powodowie wiedzieli czym jest różnica między ceną kupna waluty obcej a ceną sprzedaży. Mieli świadomość tego, że oprocentowanie kredytu jest zmienne. Nie mieli świadomości nieograniczonego ryzyka walutowego. Powodowie z uwagi na okoliczność, że byli już klientami Banku (...) S.A., a także z uwagi na zapewnienia pracownika Banku uznali oferowany kredyt za bezpieczny produkt.

W dniu 14 lipca 2010 r. powodowie złożyli w (...) Bank S.A. wniosek o udzielenie kredytu mieszkaniowego (...) w kwocie 217.536 zł z okresem kredytowania wynoszącym 240 miesięcy. Powodowie mając do wyboru walutę, w której Bank udzielał kredytu wybrali opcję franka szwajcarskiego. Jako walutę spłaty kredytu zaznaczono PLN. W punkcie 6 i 7 wniosku kredytowego zawarto następującej treści oświadczenia: „Oświadczam, iż zostałem poinformowany przez (...) Bank (...) S.A. o ryzyku wynikającym ze stosowania przy spłacie kredytu zmiennej stropy procentowej i to ryzyko akceptuję. Jestem świadomy, że ewentualny wzrost stopy procentowej spowoduje wzrost raty kapitałowo-odsetkowej kredytu”; „Oświadczam, iż zostałem poinformowany przez (...) Bank (...) S.A. o ponoszeniu przeze mnie ryzyka, wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz zmiany wysokości spreadu walutowego, w przypadku zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej oraz przyjmuję do wiadomości i akceptuję to ryzyko. Nadto powodowie oświadczyli, iż odrzucają ofertę (...) Bank (...) S.A. udzielenia kredytu w złotych”.

Powód R. Ł. we wniosku kredytowym jako pierwsze źródło dochodu wskazał pracę w usługach na stanowisku średniej kadry zarządczej w (...) z średnim dochodem 6.466 zł netto miesięcznie, zaś jako drugie źródło dochodu – najem ze średnim miesięcznym dochodem netto w kwocie 3.000 zł z początkiem uzyskiwanego dochodu datowanym na dzień 1 stycznia 2005 r., tj. od 66 miesięcy.

W dniu 3 września 2010 r. pomiędzy powodami R. Ł. i J. Ł. jako kredytobiorcami a (...) Bank (...) S.A. w G. została zawarta umowa nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...) (kredyt budowlano-hipoteczny przeznaczony na zakup na rynku pierwotnym nieruchomości od dewelopera lub spółdzielni mieszkaniowej) na zasadach określonych w części szczególnej umowy oraz części ogólnej umowy, a także w Ogólnych warunkach udzielania przez (...) Bank (...) S.A. kredytu mieszkaniowego (...), stanowiących integralną część umowy. Zgodnie z § 1 ust. 1 Części Szczególnej Umowy (CSU) kwota kredytu wynosiła 193.365 zł z zastrzeżeniem, że ostateczna wysokość zobowiązania kredytobiorcy do spłaty wyrażona w CHF zostanie określona po wypłacie całej kwoty kredytu i po przeliczeniach na tą walutę po kursie jej kupna, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniach i w momentach poszczególnych uruchomień środków.

Kredyt został przeznaczony na cel mieszkaniowy w kwocie 193.365 zł, z tego kwota 191.707 zł miała zostać przeznaczona na finansowanie przedpłat na poczet nabycia od firmy deweloperskiej lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...), dla którego miała zostać założona przez Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie księga wieczysta, kwota 1.658 zł miała zostać przeznaczona na refinansowanie poniesionych kosztów przez kredytobiorcę (§ 1 ust. 2 CSU).

Okres kredytowania ustalono od 3 września 2010 r. do 25 sierpnia 2030 r. (§ 1 ust. 3 CSU). Oprocentowanie kredytu wynosiło 3,76667 %. Marża banku w dniu udzielenia kredytu wynosiła 3,6 % (§ 1 ust. 4 i 5 CSU). Całkowity koszt udzielonego kredytu wynosił szacunkowo 101.042,42 zł (§ 2 ust. 1 CSU). Zabezpieczeniem kredytu była, m.in. hipoteka kaucyjna do kwoty 309.384 zł ustanowiona na rzecz Banku na lokalu mieszkalnym położonym w S. przy ul. (...) oraz cesja na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych ww. nieruchomości (§ 3 ust. 1 i 2 CSU). Przejściowym zabezpieczeniem spłaty kredytu było ubezpieczenie kredytu na okres przejściowy w (...) S.A. oraz potwierdzona przez inwestora cesja praw z umowy przedwstępnej z deweloperem (§ 3 ust. 4 i 5 CSU).

Uruchomienie kredytu miało nastąpić nie później niż w ciągu 5 dni roboczych od daty spełnienia przez kredytobiorcę warunków uruchomienia, zawartych w § 4 ust. 5 CSU. Walutą uruchomienia kredytu był PLN. Sposób wypłaty kredyty miał nastąpić w transzach (§ 4 ust. 1, 3 i 4 CSU). Spłata kredytu miała następować zgodnie z harmonogramem spłat. Spłata miała następować w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, w walucie PLN. Rachunek obsługi kredytu stanowił rachunek techniczny Banku do spłaty kredytu, będący rachunkiem walutowym (§ 5 ust. 1-4 CSU).

Powodowie oświadczyli, że przed zawarciem umowy otrzymali i zapoznali się z treścią wzoru umowy oraz Ogólnych Warunków udzielania przez (...) Bank (...) S.A. kredytu mieszkaniowego (...) oraz wyciągu z Tabeli opłat i prowizji (...) Bank (...) S.A. dla klientów indywidualnych.

W Części Ogólnej umowy wskazano, że kredyt mieszkaniowy (...) jest udzielany w złotych (§ 1 ust. 1 COU). Kolejno w § 1 ust. 2 COU postanowiono, że w przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej, kwota udzielonego kredytu określona jest w CSU w złotych z zastrzeżeniem, że kwota ta jest indeksowana do waluty obcej na zasadach, określonych w pkt 2. Zobowiązanie kredytobiorcy do spłaty wyrażone jest w walucie obcej do jakiej kredyt jest indeksowany, a ostateczna wysokość tego zobowiązania określona zostanie po wypłacie całej kwoty kredytu oraz po przeliczeniach na walutę po kursie kupna danej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniach i w momentach poszczególnych uruchomień środków (§ 1 ust. 2 pkt 2 COU). Zgodnie z § 1 ust. 2 pkt 3 COU na wysokość kwoty zobowiązania kredytobiorcy oraz wysokość raty kapitałowo-odsetkowej mają wpływ zmiany kursów walut oraz zmiany spreadu walutowego w trakcie okresu kredytowania, tj. różne kursy w dniach kolejnych wypłat transz. Ryzyko związane ze zmianą kursu waluty oraz zmianą wysokości spreadu walutowego ponosi kredytobiorca z uwzględnieniem w szczególności § 16 ust. 3 i 4 oraz § 25 ust. 6 COU (§ 1 ust. 2 pkt 4 COU). Zgodnie z § 2 ust. 1 COU oprocentowanie kredytu ustalone zostało według zmiennej stopy procentowej stanowiącej sumę odpowiedniej stopy bazowej oraz marży banku. Ryzyko związane ze zmienną stopą procentową ponosił kredytobiorca. Stosownie do § 6 ust. 2 pkt 6 części ogólnej umowy całkowity koszt kredytu mógł ulec zmianie w przypadku zmiany kursów walut. Zgodnie z § 8 COU ustalono, że wysokość pobieranych od kredytobiorcy prowizji i opłat ustalana jest na podstawie Tabeli opłat i prowizji. Prowizje pobierane są w złotych. W przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej prowizja za udzielenie kredytu naliczana była od kwoty kredytu udzielonego w złotych; prowizja za podwyższenie kwoty kredytu naliczana była od kwoty podwyższenia kredytu w złotych; pozostałe prowizje określane procentowo i pobierane w okresie kredytowania naliczane były od pozostałej do spłaty kwoty kapitału wyrażonej w walucie obcej, a do przeliczenia kwot prowizji z waluty obcej na złote stosowano kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów, obowiązującego w Banku w dniu i w momencie zapłaty prowizji.

W przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej, uruchomienie środków następowało w złotych lub w walucie, do jakiej kredyt był indeksowany z zastrzeżeniem, że warunki uruchomienia były zgodne z warunkami transakcji dotyczącymi waluty oraz celu kredytowania. W przypadku, gdy kredytobiorca wybrał opcję uruchomienia kredytu w walucie do jakiej kredyt był indeksowany, wszystkie transze kredytu uruchamiane były w tej samej walucie (§ 16 ust. 1 i 2 COU). § 16 ust. 4 COU przewidywał, że w przypadku wypłat w złotych, kwota transzy po wypłaceniu przeliczana była przez Bank na walutę do jakiej kredyt był indeksowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu i w momencie wypłaty środków.

Zgodnie zaś z § 19 ust. 3 COU, w przypadku spłaty kredytu w złotych, spłata następowała w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej, przy czym do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu stosowało się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu i w momencie spłaty.

W dniu zawarcia ww. umowy powodowie zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego umowę o przelew wierzytelności, jak też złożyli oświadczenie z zobowiązaniem się, m. in. do posiadania w Banku złotowego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego, posiadania karty debetowej powiązanej z rachunkiem, posiadania w banku walutowego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego oraz zawarcia w (...) S.A. umowy oferowanego przez Bank ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości, stanowiącej zabezpieczenie kredytu mieszkaniowego (...) oraz cesji na rzecz Banku praw z tej umowy. Powodowie udzielili Bankowi pełnomocnictwa do rachunku osobistego kredytobiorców (rachunku złotowego) w celu pobrania bez oddzielnej dyspozycji kwot należnych z tytułu zobowiązań wynikających z zawartej umowy. Załącznik do umowy stanowiło także oświadczenie o poddaniu się egzekucji.

Informacje o aktualnej wysokości kursów walut obowiązujących w Banku znajdowały się na tablicy ogłoszeń w Banku, na stronie internetowej Banku oraz można je było uzyskać telefonicznie. Powodom nie zostało wyjaśnione w jaki sposób tworzone są Tabele kursowe Banku i w jaki sposób Bank ustala wysokość kursów walut.

Środki z kredytu zostały wypłacone powodom w następujących transzach: w dniu 20 września 2010 r. w wysokości 35.487,68 CHF, co stanowiło równowartość 101.658 zł, w dniu 15 października 2010 r. w wysokości 19.724,82 CHF, co stanowiło równowartość 55.050 zł, w dniu 16 grudnia 2010 r. w wysokości 12.301,42 CHF, co stanowiło równowartość 36.657 zł.

W dniu 9 maja 2011 r. (...) Bank (...) S.A. oraz powodowie zawarli Aneks nr (...) do umowy kredytu nr (...) Na mocy tego Aneksu podwyższono roczną stopę oprocentowania dla zadłużenia przeterminowanego oraz dokonano zmian w zakresie zabezpieczenia hipotecznego.

W dniu 15 września 2011 r. (...) Bank (...) S.A. oraz powód N. Ł. zawarli umowę przelewu wierzytelności z polisy ubezpieczeniowej.

W dniu 19 grudnia 2014 r. strony zawarły porozumienie do przedmiotowej umowy kredytu, na mocy którego ustaliły, m.in. że w odniesieniu do kredytu denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych bezpośrednio w tej walucie, dokonywać w walucie, spłaty całości lub części kredytu, przed terminem określonym w umowie, a wykonanie ww. uprawnień nie będzie wiązało się z żadnymi dodatkowymi kosztami. Strony ponadto dokonały zmiany § 3 ust. 1 umowy, któremu nadały brzmienie: „w odniesieniu do kredytu indeksowanego do waluty innej niż waluta polska zobowiązanie kredytobiorcy do spłaty wyrażone będzie w walucie obcej do jakiej kredyt jest indeksowany, a ostateczna wysokość tego zobowiązania określona zostanie po wypłacie całej kwoty kredytu oraz po przeliczeniach na walutę po bezgotówkowym kursie kupna danej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniach i w momentach poszczególnych uruchomień środków”.

Powodowie do dnia 26 stycznia 2015 r. spłacali kredyt w złotych polskich, a po tej dacie w związku z zawartym porozumieniem nabywali franki szwajcarskie w kantorze wymiany walut, po czym dokonywali wpłaty bezpośrednio na rzecz Banku. Pozwany Bank cyklicznie przesyła powodom zawiadomienia o wysokości rat kredytu wraz z podaniem wysokości salda zadłużenia – obie wartości są podawane w walucie CHF.

Powodowie w okresie od dnia 3 września 2010 r. do 10 stycznia 2020 r. spłacili na rzecz pozwanego tytułem rat z udzielonego kredytu na podstawie przedmiotowej umowy kredytu z dnia 3 września 2010 r. kapitał w kwocie 48.560,44 CHF, odsetki w kwocie 12.015,43 zł. Powodowie spłacali raty kredytu do lutego 2020 r. Od tego czasu zaprzestali uiszczania rat kapitałowo-odsetkowych.

Pismem z dnia 2 marca 2020 r. powodowie, działając przez swojego pełnomocnika, wyrazili zgodę na podjęcie prób ugodowego rozwiązania kwestii skutków niedozwolonych klauzul zawartych w przedmiotowej umowie kredytu. Wskazali, iż kwestionują, że są jeszcze zobowiązani do zapłaty jakichkolwiek należności na rzecz Banku, bowiem według ich wyliczeń, doszło już do spłaty całości zadłużenia wynikającego z zawartej w dniu 3 września 2010 r. umowy kredytu hipotecznego.

Następnie pismem z dnia 19 marca 2020 r. wskazali, iż odmawiają zapłaty dalszych należności. Podnieśli, ze brak odpowiedzi na pismo oznacza brak zgody na ugodowe rozwiązanie sporu, a dalszy brak reakcji ze strony Banku spowoduje skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego w zakresie uznania umów kredytu z dnia 28 grudnia 2005 r. i z dnia 3 września 2010 r. za nieważne ze względu na postanowienia abuzywne oraz w zakresie zapłaty, tj. zwrotu wykazanej różnicy w nienależnych wzajemnych świadczeniach. Wskazując na brak upoważnienia pozwany Bank w dniu 30 marca 2020 r. odmówił udzielenia wyjaśnień pełnomocnikowi powodów. W tym samym dniu pozwany skierował do powodów pismo, w którym uznał, iż przedmiotowa umowa kredytu jest ważna i wiążąca wobec czego brak jest podstaw do uwzględnienia zgłoszonych roszczeń.

Lokal mieszkalny położony w S. przy ul. (...) jest przedmiotem najmu od czasu jego nabycia na własność przez powodów.

Mając na uwadze dokonane ustalenia, Sąd Okręgowy uznał powództwo za nieuzasadnione. Wskazał, że podstawą prawną roszczenia o ustalenie nieważności umowy kredytu z dnia 3 września 2010 r. jest przepis art. 189 k.p.c. W ocenie tego Sądu powodom przysługuje interes prawny w ustaleniu nieważności umowy, bowiem dopóki strony wiąże umowa kredytowa powodowie nie mogą skutecznie domagać się zwrotu nienależnie wpłaconych na rzecz pozwanego Banku świadczeń, ustalonych w oparciu o klauzule abuzywne, zatem żądania te zaktualizują się w przypadku ustalenia, że zaskarżone postanowienie umowne nie wiąże stron. Interes prawny powodów w żądaniu ustalenia nieważności umowy w tym kontekście był dla tego Sądu oczywisty, bowiem bez takiego rozstrzygnięcia na przyszłość o zasadach rozliczenia kredytu nie istnieje możliwość definitywnego zakończenia sporu.

Następnie Sąd Okręgowy rozważył, czy łącząca strony umowa zawiera postanowienia przedmiotowo istotne umowy kredytu, a także – biorąc pod uwagę argumentację obu stron - czy zawiera postanowienia abuzywne, a w razie stwierdzenia, że tak jest, ustalił, jakie w związku z tym powstaną skutki dla przedmiotowej umowy. Przywołał brzmienie art. 69 ustawy z dnia 29.08.1997 r. – Prawo bankowe. Sąd ten wyjaśnił, że regulacje prawne dotyczące kredytu denominowanego lub indeksowanego do waluty obcej zostały wprowadzone do art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust 3 prawa bankowego z dniem 16.08.2011 r., jednak również przed tą datą zawarcie tego rodzaju umowy kredytu było dopuszczalne w ramach ogólnej swobody kontraktowania przewidzianej w art. 353 1 k.c.

Sąd Okręgowy stwierdził, że treść umowy wskazuje, że jest to umowa kredytu indeksowanego do waluty franka szwajcarskiego. Zauważył, że powodowie nie mieli w praktyce możliwości wyboru waluty w jakiej nastąpi wypłata kredytu. Postanowienia § 4 ust. 3 CSU nie podlegały negocjacjom stron, lecz zostały narzucone przez Bank. Pozwany nie przedstawił dowodu świadczącego o tym, że powodowie mieli możliwość wyboru waluty, w której wypłacony zostanie kredyt. Nie wskazał postanowienia regulaminu czy umowy, które przyznawałyby takie uprawnienie powodom. W umowie nie ma takich postanowień, które przyznawałyby kredytobiorcom możliwość wyboru waluty, w której ma być uruchomiony kredyt. Kredyt został powodom wypłacony w złotych, zaś wysokość wypłaty została ustalona na podstawie kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu i w dacie wypłaty środków. Również spłata kredytu na podstawie § 5 ust. 3 CSU była przewidziana w walucie polskiej. Charakter zawartej między stronami umowy od początku dotyczył kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego.

Sąd Okręgowy przytoczył treść art. 385 1 § 1 k.c., wskazując, że w ocenie powodów abuzywny charakter mają postanowienia odwołujące się do mechanizmów przeliczeniowych warunkujących, w szczególności wysokość wypłaconego kapitału kredytu i spłacanych rat kapitałowo-odsetkowych. Sąd I instancji wskazał na następujące przesłanki uznania postanowienia umowy za abuzywne: zawarte zostały w umowie z konsumentem; nie zostały uzgodnione indywidulanie; kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy. Sąd ten zwrócił uwagę, iż przepisy art. 385 1 § 1 k.c. i następne stanowią implementację do polskiego porządku prawnego Dyrektywy 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich. Zatem ustalając, czy poszczególne postanowienia umowy zawieranej z konsumentem mają charakter abuzywny Sąd Okręgowy miał na uwadze nie tylko normy wynikające z polskiego systemu prawnego, ale również regulacje zawarte w wyżej wskazanej Dyrektywie, a nadto stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w zakresie wykładni jej poszczególnych postanowień.

Sąd Okręgowy stwierdził także, że pozwany Bank nie zdołał obalić domniemania braku indywidulnych uzgodnień postanowień zaciągniętych ze wzorca umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami Sąd ten uznał wprowadzenie do umowy klauzul godzących w równowagę kontraktową. Rażące naruszenie interesów konsumenta polega na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść. Oba te kryteria powinny być spełnione łącznie.

Kontynuował, że kwestionowane postanowienia umowy dotyczące przeliczania kursów walut na podstawie Tabeli kursowych Banku uznać należy za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Na podstawie tych postanowień Bank uzyskał prawo do samodzielnego ustalenia kursu walut, który wpływał na wysokość zarówno wypłaconego kredytobiorcom kredytu jak i wysokość poszczególnych rat kapitałowo-odsetkowych. Jednocześnie kredytobiorcy nie mieli wiedzy w jaki sposób kurs ten został ustalony, co powodowało, że nie mieli świadomości jaka jest pozostała do spłaty kwota kredytu oraz jaka będzie wysokość raty kapitałowo-odsetkowej. Zatem nie byli w stanie ani przewidzieć wysokości swojego zobowiązania, jak i zweryfikować czy wysokość ta, ustalona przez Bank została prawidłowo obliczona. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że ani umowa kredytu ani związane z umową dokumenty nie wskazują, w jaki sposób Bank ustala wysokość kursu franka szwajcarskiego, a tym samym wysokość zobowiązania powodów. Powodowie nie uzyskali w tym zakresie informacji również przy zawarciu umowy kredytu. Przyznanie sobie przez Bank uprawnienia do jednostronnego określenia wysokości zobowiązania drugiej strony stosunku prawnego należy uznać za naruszenie równowagi kontraktowej stron, a tym samym za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Nie było bowiem wiadome dla powodów w jaki sposób, w oparciu o jakie czynniki kurs ten był ustalany. Ponadto nie wyjaśniono kredytobiorcom jakie skutki dla wysokości ich zobowiązania wystąpią w sytuacji, gdy dojdzie do znacznej zmiany kursu franka szwajcarskiego.

Postępowanie dowodowe przekonało Sąd Okręgowy, że Bank utwierdzał kredytobiorców w przekonaniu, iż oferowany kredyt indeksowany do waluty obcej jest produktem bezpiecznym, a waluta CHF stabilna. Sąd ten nie zgodził się z twierdzeniem pozwanego, że powodowie mieli szczegółową wiedzę w zakresie spłaty swojego zobowiązania oraz ryzyka kursowego. Przyznanie Bankowi wyłącznej i nieweryfikowalnej przez kredytobiorców możliwości kształtowania wysokości kursu kupna i kursu sprzedaży CHF stanowi naruszenie zasad współżycia społecznego, ponieważ dochodzi w takiej sytuacji do zachwiana równorzędności stron stosunku (stron umowy kredytowej) poprzez nierównomiernie rozłożenie uprawnień i obowiązków pomiędzy kredytobiorcami, a Bankiem.

W ocenie Sądu pierwszej instancji sam fakt, że powodowie podpisali umowę, która zawierała postanowienia odnoszące się do kursów walut (a tym samym zaakceptowali jej postanowienia) nie świadczy o aprobacie ze strony powodów, co do sposobu ustalenia kursu waluty przez Bank, skoro w umowie brak jest zapisów w tym przedmiocie, a kwestia ta nie była także, jak wynika z przesłuchania powoda, indywidualnie omawiana i wyjaśniana. Zdaniem tego Sądu samo oświadczenie powodów, że są świadomi wahań kursu i wpływu na wysokości rat nie oznacza, że oświadczenie to obejmuje świadomość amplitudy tych wahań, skali wzrostu wysokości rat i salda kredytu, jakie się z tym wiążą.

W ocenie Sądu I instancji postanowienia łączącej strony umowy niewątpliwie nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i zrozumiały, prostym i zrozumiałym językiem. Pozwany w sposób niezrozumiały określił metody przeliczania kwoty wypłaconego kredytu jak również przeliczania kwot rat kapitałowo-odsetkowych. Na podstawie treści samych postanowień nie sposób bowiem ustalić w jaki sposób pozwany wyliczał wysokość zadłużenia powodów oraz kwoty udzielonego kredytu w złotych, bowiem w postanowieniach tych jest mowa jedynie, iż Bank do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu stosuje kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w banku w dniu i w momencie spłaty (§ 19 ust. 3 Części Ogólnej Umowy). Poza tym w zakresie zasad spłaty kredytu, odsyła jedynie do każdorazowo doręczanego powodom zawiadomienia o wysokości rat, bez wskazania szczegółowego mechanizmu ustalania wysokości rat. Tak sformułowane postanowienia umowy są nie tylko nieprecyzyjne i niezrozumiałe (nie wiadomo bowiem w jaki sposób bank wyliczał kurs, o którym mowa w tych postanowieniach), ale przede wszystkim dają one Bankowi swobodne prawo decydowania o zmianie wysokości kursu w dowolnym czasie, w dowolny sposób i o dowolną wartość. W ten sposób została naruszana równowaga stron stosunku umownego, bowiem Bank samodzielnie mógł wyliczać wysokość zadłużenia powodów w oparciu o uprzednio ustalone kursy walut.

Sąd Okręgowy uznał, że została spełniona kolejna przesłanka uznania kwestionowanych przez powodów postanowień za abuzywne.

W dalszej kolejności Sąd Okręgowy stwierdził, że sporne postanowienia miały wpływ na wysokość zarówno świadczenia Banku na rzecz powodów jak również na wysokość poszczególnych rat kapitałowo-odsetkowych uiszczanych przez powodów na rzecz pozwanego. sąd ten uznał, że bez tych postanowień strony umowy nie mogłyby spełnić swoich świadczeń głównych z niej wynikających, gdyż postanowienia te odnoszą się do podstawowych świadczeń stron i w ten sposób determinują wysokość kapitału wypłaconego powodom jak i wysokość świadczeń powodów.

Sąd Okręgowy zważył, że powództwo mimo wypełnienia powyższych przesłanek, musiało być oddalenie z uwagi na brak statusu konsumenta po stronie powodów, wobec czego nie spełniła się przesłanka uznania postanowień umowy za abuzywne. Sąd ten ustalił, że kredytobiorcom w czasie zawierania umowy kredytowej nie przysługiwał status konsumenta zgodnie z treścią przepisu art. 22 ( 1) k.c. Powodowie w dniu 28 grudnia 2005 r. zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W.(...) S.A. kredyt mieszkaniowy (...), będący kredytem złotowym (przewalutowany następnie w dniu 13 czerwca 2008 r. na walutę CHF) z przeznaczeniem na nabycie lokalu mieszkalnego. Sąd ten zauważył, że począwszy od dnia zawarcia ww. umowy kredytowej, powód wynajmuje lokal mieszkalny, który nabył ze środków uzyskanych z kredytu. Również we wniosku kredytowym dotyczącym przedmiotowej umowy kredytu powód R. Ł. jako drugie źródło dochodu wskazał najem ze średnim miesięcznym dochodem netto w kwocie 3.000 zł, a jako datę uzyskiwanego dochodu podał dzień 1 stycznia 2005 r. Powodowie, zawierając przedmiotową umowę kredytu, 5 lat po zawarciu ww. umowy z poprzednikiem prawnym pozwanego zawarli ją również z przeznaczeniem nabycia lokalu mieszkalnego. Lokal mieszkalny położony w S. przy ul. (...) od chwili jego nabycia jest przedmiotem najmu, z którego powodowie otrzymują stałe dochody. Podczas przesłuchania powód twierdził, że lokale te zostały nabyte na rzecz ich dzieci, które w nich nie zamieszkują z uwagi na to, że nie są jeszcze samodzielne.

Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że usługa polegająca na wynajmie lokalu mieszkalnego spełnia warunki do uznania jej za działalność gospodarczą. Sąd ten nie zgodził się, że zaciągnięty przez powodów kredyt został uzyskany celem zaspokojenia potrzeb własnych kredytobiorców czy ich dzieci, skoro w lokalu tym, jak i tym nabytym w drodze pierwszej umowy kredytowej nigdy nie zamieszkiwali ani powodowie, ani ich najbliżsi. Okoliczność, że owe lokale zostały wynajęte niezwłocznie po ich nabyciu, świadczy o tym, że zamiarem powodów co do przeznaczenia wskazanych lokali mieszkalnych od samego początku było nastawienie na czerpanie z nich korzyści majątkowych. Zdaniem tego Sądu, mimo iż wskazana działalność nie ma charakteru formalnego, to nie można zaklasyfikować jej jako działalności ubocznej skoro działalność gospodarcza w przedmiocie najmu lokali w rzeczywistości rozpoczęta została natychmiast po nabyciu lokali i trwa dotychczas. Sąd kontynuował, że o zawodowym zamiarze jej wykonywania świadczy sama wzmianka we wniosku kredytowym. Sąd ten skonkludował, że wynajem lokalu mieszkalnego od 11 lat (nabytego umową kredytu z 3 września 2010 r.) oraz 16 lat (nabytego umową kredytu z dnia 28 grudnia 2005 r.) stanowi przedsięwzięcie o skali wystarczającej do uznania najmu lokali za działalność gospodarczą, wobec czego do uznania wynajmu lokali mieszkalnych za działalność gospodarczą nie jest wymagane, aby najem był prowadzony w znacznym rozmiarze. Wskazano, że wymóg zgłoszenia do ewidencji działalności gospodarczej nie jest warunkiem konstytuującym obiektywną z natury rzeczy działalność gospodarczą.

Sąd Okręgowy odmówił powódce posiadania statusu konsumenta, uznając, że po stronie kredytobiorców zachodzi współuczestnictwo jednolite konieczne, które oznacza konieczność wydania jednolitego orzeczenia, z uwagi na to, że inne rozstrzygnięcie byłoby nielogiczne i sprzeczne z istotą zawartej umowy. Powódka od początku znała cel zaciągnięcia kredytu, miała wiedzę o najmie lokali, skoro podpisała wniosek kredytowy, w którym jej małżonek zamieścił informację o czerpaniu dochodów z tego tytułu, zwłaszcza bacząc na to, że w lokalu nabytym za środki uzyskanych z kredytu nie zamieszkuje. Powodowie są małżonkami, zaś w toku procesu nie zostało wykazane, że strony miały wprowadzoną w ich małżeństwie rozdzielność majątkową w dacie zawarcia umowy.

Zdaniem Sądu I instancji z całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika bezsprzecznie, iż cel czynności prawnej w postaci zawarcia umowy kredytowej, nakierowany był na nabycie składników majątkowych służących prowadzeniu tejże działalności, stąd też czynności w postaci zawarcia umowy kredytu w okolicznościach sprawy, winny być uznane za czynność bezpośrednio związaną z działalnością zarobkową, a to niweczy możliwość powołania się na ochronę przewidzianą w art. 385 1 k.c. i skutkuje oddaleniem powództwa.

Sąd Okręgowy pominął dowód z opinii biegłego z zakresu bankowości i finansów uznając, iż przeprowadzenie tego dowodu w okolicznościach występujących w sprawie jest zbędne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Rozstrzygnięcie o kosztach nastąpiło na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

Z powyższym wyrokiem nie zgodzili się powodowie, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi powodowie zarzucili:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych (w ustaleniu faktycznej podstawy rozstrzygnięcia) poprzez przyjęcie iż powodowie nie są konsumentami, tj. poprzez przyjęcie, iż R. Ł. oraz J. Ł. w momencie zawarcia umowy numer (...) z dnia 3 września 2010 r. nie byli konsumentami, a w konsekwencji naruszenie art. 385 1 § 1 i 2 kodeksu cywilnego w zw. z art. 22 1 kodeksu cywilnego oraz art. 65 § 1 i § 2 kodeksu cywilnego poprzez brak (odmowę) ich zastosowania, co skutkowało oddaleniem powództwa w niniejszej sprawie;

2.  naruszenie art. 353 1 kodeksu cywilnego w zw. z art. 58 § 1 oraz § 2 kodeksu cywilnego poprzez brak ich zastosowania, a w konsekwencji przyjęcie, iż umowa numer (...) z dnia 03 września 2010 r. nie sprzeciwia się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego co skutkowało oddaleniem powództwa w niniejszej sprawie;

3.  naruszenie art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego - tj. sprzeczności ustaleń faktycznych z materiałem dowodowym, które to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów wskutek braku wszechstronnego rozważania zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz dokonania jego oceny wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego oraz niezgodnie z przepisami prawa, skutkujące całkowicie dowolną oceną dowodów i wyprowadzenie niezgodnych z doświadczeniem życiowym i zasadami logiki wniosków, w tym w szczególności dowodu z umowy kredytu, zeznań świadka J. P. oraz przesłuchania powodów a w konsekwencji przyjęcie, iż powodowie nie posiadają statusu konsumenta.

Mając na uwadze powyższe, skarżący wnieśli o: zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości tj. ustalenie, że stosunek prawny w postaci umowy kredytu hipotecznego, waloryzowanego do waluty franka szwajcarskiego, numer (...), zawartej w dniu 3 września 2010 r. pomiędzy powodami J. Ł. oraz R. Ł., a (...) Bank (...) S.A. nie istnieje z powodu nieważności umowy, na podstawie przepisu art. 189 k.p.c. oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 2.849,14 PLN z odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty oraz kwoty 25.114,88 CHF liczonymi od dnia doręczenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty oraz zasądzenie na rzecz powodów kosztów procesu za postępowanie przed Sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej: zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania odwoławczego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w niniejszej sprawie do dnia zapłaty, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania; zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania odwoławczego.

Pozwany bank wniósł o oddalenie apelacji w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, według norm przepisanych

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja powodów okazała się w znacznej mierze zasadna, co doprowadziło do wydania wyroku reformatoryjnego.

Zgodnie z art. 15zzs1 ust. 1 pkt 4 ustawa z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 2095 z późn. zm.) w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu (...)19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, w sprawach rozpoznawanych według przepisów k.p.c. w pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego; prezes sądu może zarządzić rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów, jeśli uzna to za wskazane ze względu na szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy. Niniejsza sprawa rozpoznana została w składzie jednoosobowym, bowiem nie spełniała wskazanych wyżej przesłanek uzasadniających powiększenie składu sądzącego.

W postępowaniu cywilnym obowiązuje model apelacji pełnej (cum beneficio novorum). W modelu tym zarzuty naruszenia przepisów postępowania mają charakter wiążący, co oznacza, że bez zarzutu naruszeń takich korygować nie można, choćby nawet sąd odwoławczy samodzielnie je zauważył i choćby miały one wpływ na wynik sprawy (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego – zasada prawna z 31.01.2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6 poz. 55, Prok.i Pr.-wkł. 2009/6/60, a także wyroki SA w Szczecinie z 29.11.2021 r., I ACa 531/21; SA w Lublinie z 11.05.2021 r., I ACa 517/20 oraz SN z 14.10.2020 r., I PK 58/19). W granicach ustalonego stanu faktycznego sąd odwoławczy ma jednak obowiązek z urzędu zastosować właściwe prawo materialne. Jako instancja merytoryczna, powinien naprawić wszystkie naruszenia prawa materialnego, bez względu na to, czy zostały one wytknięte w apelacji (vide postanowienia SN z 6.07.2021 r., V CZ 46/21; z 16.03.2021 r., I USK 166/21; z 30.09.2020 r., IV CZ 51/20 oraz wyrok SN z 24.06.2020 r., IV CSK 607/18).

Odnosząc się do osi sporu w niniejszym postępowaniu należy przede wszystkim zauważyć, że Sąd I instancji przedstawił szeroką argumentację wskazującą na istnieniu w umowie poddanej ocenie w niniejszej sprawie postanowień abuzywnych, gdyby oceny tej dokonywać przy założeniu, ze powodowie są konsumentami. Ponieważ jednak Sąd ten uznał, że powodowie zaciągnęli na podstawie tej umowy kredyt jako prowadzący działalność gospodarczą, to kluczową kwestią jest ocena tego stanowiska, kwestionowanego przez powodów w ich apelacji.

Odnosząc się bliżej do apelacji strony powodowej w pierwszej kolejności należy rozważyć zarzuty dotyczące poprawności ustaleń faktycznych i postępowania dowodowego, bowiem dopiero przesądzenie o poprawności procesu stosowania prawa w tej płaszczyźnie, ewentualnie uzupełniające lub korygujące działania w tym zakresie, pozwolą na ocenę zastosowania prawa materialnego.

Apelujący jedyny zarzut dotyczący prawa procesowego odniósł do treści art. 233 § 1 k.p.c., zarzucając jego naruszenie, które miało polegać na dowolnej ocenie umowy kredytu, zeznań świadka J. P. i przesłuchania powoda, co w konsekwencji miało prowadzić do przyjęcia, że powodowie nie posiadają statusu konsumenta.

W zakresie zarzutów naruszenia zasad oceny materiału procesowego, w szczególności art. 233 § 1 k.p.c., co zdaniem skarżących skutkować miało błędną lub niepełną rekonstrukcją istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności faktycznych, wskazać należy, że w istocie nie dotyczą one sfery faktów, lecz następczej fazy wyrokowania dotyczącej subsumcji właściwych norm prawa materialnego do uprzednio ustalonego stanu faktycznego. To, czy w stosunku do powodów Sąd I instancji prawidłowo ocenił przesłanki przyznania tej stronie statusu konsumentów leży w sferze oceny materialnoprawnej.

Należy przypomnieć, że definicja konsumenta, zawarta w art. 22 1 k.c., wyznacza zakres zastosowania unormowań konsumenckich m.in. zawartych w art. 385 1 k.c. Kwestia przypisania powodom statusu konsumenta wymaga zatem oceny prawidłowości zastosowania w niniejszej sprawie art. 22 1 k.c. Zgodnie z tą normą (w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy objętej sporem) za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Z normy tej wywodzić należy, że status konsumenta w ramach konkretnej czynności zawieranej z przedsiębiorcą (i związanego z tą czynnością stosunku prawnego) posiada także osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą lub zawodową, o ile dokonywana czynność prawna nie pozostaje w bezpośrednim związku z prowadzoną przez nią działalnością. Nawet więc dokonanie przez kredytobiorcę czynności pozostającej w związku z jego działalnością gospodarczą lub zawodową nie będzie uzasadniało odmowy stosowania regulacji konsumenckich, o ile związek ten nie będzie mógł być uznany za „bezpośredni” w rozumieniu ustawy.

Zauważenia wymaga, że w wyroku z dnia 3 października 2014 r. (V CSK 630/13) Sąd Najwyższy podkreślił, że brak ustawowego określenia przesłanek rozróżnienia bezpośredniego i pośredniego związku czynności prawnej z działalnością gospodarczą, a także zawodową (zrównanych na gruncie art. 22 1 k.c. pod względem skutków w omawianym zakresie), pozostawia ich określenie sądom orzekającym w drodze wykładni art. 22 1 k.c. Norma ta w istocie rozszerza ochronę konsumencką przewidzianą przez normy prawa europejskiego. Zawarta w art. 2 b) Dyrektywy 93/13 /EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. U. UE. L. z 1993 r. Nr 95, str. 29 z późn. zm., dalej jako „Dyrektywa 93/13”) definicja konsumenta bowiem stanowi, że konsumentem jest osoba fizyczna, która zawierając umowę działa w celach niezwiązanych z handlem przedsiębiorstwem lub zawodem (a więc z prowadzoną działalnością gospodarczą). Na tle definicji unijnej, dla podważenia możliwości kwalifikowania strony czynności prawnej jako konsumenta, wystarcza wykazanie związku czynności z prowadzoną przez osobę fizyczną działalnością gospodarczą. Jak wskazano wyżej, w przypadku prawa polskiego konieczne jest nadto wykazanie, że związek ten jest kwalifikowany („bezpośredni”). Nie wystarcza zatem działanie „w ramach” działalności gospodarczej (jako przedsiębiorca). Nie każda czynność, która będzie powiązana z działalnością gospodarczą, uzasadniać będzie więc wyłączenie ochrony konsumenckiej.

Na tle „europejskiej” definicji konsumenta podkreślano wielokrotnie, iż badanie statusu prawnego strony z perspektywy norm kreujących ochronę o konsumencką następować powinno przy zastosowaniu kryteriów zobiektywizowanych. Nieistotne jest zatem czy osoba zawierająca umowę z przedsiębiorcą prowadzi działalność gospodarczą. Istotne jest, czy czynność może być powiązana funkcjonalnie z taką działalnością. Cel czynności oceniany jest w chwili zawarcia umowy.

Zgodnie z obowiązującym w dacie zawierania spornych umów art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 220, poz. 1447 z późn. zm.) za działalność gospodarczą uznawano zarobkową działalność wytwórczą, budowlaną, handlową, usługową oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodową, wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły. Utrwalony jest pogląd, że działalność tę cechować powinna fachowość, podporządkowanie regułom opłacalności i zysku lub co najmniej zasadzie racjonalnego gospodarowania, działanie na własny rachunek, powtarzalność oraz uczestnictwo w obrocie gospodarczym (por. uzasadnienie uchwała Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 1995 r., III CZP 6/95, OSNC 1995, nr 5, poz. 72; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2008 r., III CSK 260/07).

Działalność gospodarczą w orzecznictwie określa się przez wskazanie charakteryzujących ją cech, takich jak profesjonalny charakter, powtarzalność i ciągłość podejmowanych działań, działanie na własny rachunek, uczestnictwo w obrocie gospodarczym oraz podporządkowanie regułom gospodarki rynkowej m.in. w celu osiągnięcia zysku (por. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2017 r., III CZP 69/16, OSNC 2017, nr 11, poz. 121). Ponadto trzeba zauważyć przypadek umów o podwójnym charakterze. Na tle wykładni art. 22 1 k.c., przyjąć należy, że w ich przypadku fakt, że czynność pozostawać będzie nawet w bezpośrednim związku z działalnością gospodarczą, nie będzie determinował odmowy przyznania statusu konsumenta osobie fizycznej wówczas, gdy cel czynności pozostający w takim związku nie będzie celem dominującym. Odmowa taka mogłaby nastąpić jedynie gdyby kwestionowana czynność związana była w sposób bezpośredni (i wyłącznie taki) z prowadzoną działalności gospodarczą. Status konsumenta nie jest wszak przymiotem nierozerwalnie związanym z daną osobą i rolą, w jakiej może ona występować w obrocie prawnym (zob. wyroki SA w Warszawie: z 29.03.2022 r., VI ACa 1034/20 oraz z 28.12.2021 r., VI ACa 580/20).

Weryfikacja, czy opisanej w podstawie faktycznej zaskarżonego wyroku aktywności powoda jako osoby fizycznej przy dokonywaniu przez niego wynajmu lokali, można przypisać cechy działalności gospodarczej, zdefiniowanej już przez Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku, musi być przeprowadzona przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności występujących w niniejszej sprawie. Punktem odniesienia dla oceny związku czynności prawnej z aktywnością, która w określonych warunkach mogłaby być kwalifikowana jako działalność gospodarcza, jako bezpośredniego lub pośredniego, są konkretne okoliczności danej sprawy istniejące w czasie czynności. Właściwe dla jej dokonania są kryteria rodzaju czynności prawnej i jej przedmiotu, typowego charakteru czynności ze względu na prowadzoną działalność gospodarczą, przeznaczenia nabywanego towaru lub usługi dla celu bezpośrednio lub pośrednio związanego z działalnością gospodarczą (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2014 roku, V CSK 630/13).

W ocenie Sądu odwoławczego w realiach niniejszej nie można przyjąć, że powodowie zawarli umowę będącą przedmiotem rozpoznania jako przedsiębiorcy. Warto w tym miejscu zacytować powoda, który podczas rozprawy w dniu 10 maja 2021 r., wskazał: „nie mieszkamy w lokalu przy ulicy (...). Poprzednia umowa też była na lokal mieszkalny i tam również nie mieszkamy (…) Te lokale kupiłem dzieciom (…). Jak się usamodzielnią, to będą tam mieszkać, w tej chwili te lokale są wynajmowane” Zauważyć w tym miejscu wypada, że w orzecznictwie wskazuje się, że umowa konsumencka z reguły ma zmierzać do zaspokajania potrzeb własnych, osobistych, „prywatnych” podmiotu, jego rodziny, domowników, także przyjaciół lub znajomych lub ma zapewniać funkcjonowanie gospodarstwa domowego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2007 r., IV CSK 122/07, OSNC-ZD 2008/3/74). Tym samym nie można mówić o bezpośrednim związku z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, gdy podejmowana przez osobę fizyczną czynność prawna zmierza do zaspokajania potrzeb własnych i „prywatnych” podmiotu lub jego rodziny (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2012 roku, II CSK 515/11).

W tym stanie rzeczy, wobec wiarygodnych w ocenie Sądu Apelacyjnego zeznań powoda, i braku sprecyzowania przez pozwany bank twierdzeń przeciwnych popartych materiałem dowodowym, należało uznać, że powodowie nie mogą być w aspekcie umowy zawartej z poprzednikiem prawnym pozwanego, jako przedsiębiorcy. To, że lokal, który kupili, jest czasowo wynajmowany nie świadczy jeszcze o tym, że zawarcie umowy przedmiotowego kredytu miało na celu wykorzystanie go dla działalności gospodarczej. Powodowie nie prowadzili również przed zawarciem umowy i w jej trakcie ewidencjonowanej działalności polegającej na takim wynajmie.

Jak widać, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na ustalenie, że zaciągniecie kredytu mogło być uznane za bezpośrednio związane z działalnością gospodarczą lub zawodową powodów. Użycie środków z kredytu do nabycia lokalu, nawet gdy miałby on być czasowy wynajmowany, nie może być ocenione jako bezpośrednio związane z działalnością gospodarczą powodów, w niniejszej sprawie, poza podanymi już argumentami, także dlatego, że głównym źródłem utrzymania powodów, źródłem ich dochodów, jest praca wykonywana na podstawie umowy o pracę, nie zaś wynajem lokali. Nie sposób odmówić racji argumentowi powodów, że zawarcie umów najmu z innymi osobami mieściło się w zakresie utrzymania mieszkania, konieczności zachowywania jego substancji, uzyskania środków niezbędnych do poniesienia kosztów tego utrzymania, do czasu, kiedy właściwa przyczyna zakupu zostanie zrealizowana.

Nie można przyjąć, że w okolicznościach sprawy pozycja powodów w stosunku do poprzednika prawnego powodowego Banku była równorzędna. Należy stwierdzić, że sytuacja powodów niczym nie różniła się w spornej umowie kredytu od sytuacji innych konsumentów. Powodowie nie byli bardziej przygotowani do jej zawarcia niż inni konsumenci, co do których badanie umowy odbywa się w świetle przepisów art. 385 1 i następnych Kodeksu cywilnego, a także Dyrektywy 93/13.

Równocześnie nie można pominąć, że z samej treści umowy kredytu nie wynika żaden argument pozwalających na przyjęcie, że zawierana była ona w ramach prowadzonej działalności. Przeciwnie, treść umowy nakazuje przyjąć, że pozwany kwalifikował powodów jako konsumentów mimo wiedzy o tym, że R. Ł. obok zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, jako drugie źródło dochodów wskazał on najem, którym zajmował się od 2005 roku (k. 150). Ponadto w komparycjach umowy jako kredytobiorców wskazano powodów występujących jako osoby fizyczne; nie wskazano żadnych numerów identyfikujących ich jako przedsiębiorców (NIP, REGON). Analogicznie uczyniono we wnioskach o udzielenie kredytów, co daje podstawę do przyjęcia, że pozwany nie traktował umowy jako zawieranej w związku z działalnością gospodarczą.

Nie jest bowiem wykluczone nabycie przez konsumenta takiej nieruchomości, która może być wykorzystywana dla celów zarobkowych (np. jako lokaty kapitału czy sposobu inwestycji oszczędności, czy też dla powiększenia własnego majątku). W świetle podglądów orzecznictwa czynność tą należy traktować raczej jako dotyczącą zarządu majątkiem osoby fizycznej niż wiązać ją bezpośrednio z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą.

Reasumując, należy przyznać rację powodom, że w okolicznościach niniejszej sprawy należało uznać ich za konsumentów. Trzeba też zauważyć, że badania dokonuje się na datę zawierania umów. W tym aspekcie zwraca uwagę, że pozwany w odpowiedzi na pozew nie zaprzeczał, że powodowie mają status konsumenta, opierając się – jak można zakładać – na treści umowy.

Jak już zauważono na wstępie, Sąd Okręgowy rozpoznając niniejszą sprawę, uznał, że gdyby przypisać powodom status konsumentów, spełnione byłyby wszystkie pozostałe przesłanki uznania kwestionowanych przez powodów postanowień za abuzywne. W toku postępowania drugoinstancyjnego ocena prawna tegoż Sądu w powyższym zakresie nie była przez stronę apelującą kwestionowana.

Tym samym, ponieważ Sąd Okręgowy słusznie stwierdził, że umowa przedstawiona pod osąd w niniejszej sprawie zostałaby uznana za nieważną, gdyby ten Sąd uznał, że powodowie nie są przedsiębiorcami, a Sąd Apelacyjny w kwestii statusu powodów doszedł do odmiennych wniosków, uznając ich za konsumentów, to z tego względu do oceny postanowień umowy kredytowej znajduje zastosowanie art. 385 1 § 1 k.c. Wskutek powyższego, akceptując argumentację materialnoprawną Sądu I instancji, we wszystkich jej aspektach, również tych, które nie zostały objęte zarzutami apelacyjnymi, jak również poczynione przez ten Sąd ustalenia faktyczne (w oparciu o przeprowadzone w sprawie dowody), zadość wymogowi konstrukcyjnemu niniejszego uzasadnienia czyni odwołanie się do tej argumentacji, bez potrzeby jej powielania (art. 387 § 2 1 k.p.c.).

Zgodzić się należy z Sądem Okręgowym, że powodom przysługuje interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. w ustaleniu nieważności umowy. Samo istnienie możliwości wytoczenia powództwa o świadczenie nie w każdej sytuacji przesądzać będzie o braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia. Brak interesu prawnego wystąpi wówczas jedynie gdy wyrok zasądzający świadczenie zapewni pełną (adekwatna do sytuacji prawnej powoda) ochronę prawną jego uzasadnionych interesów. W przypadku gdy sporem o świadczenie nie będą mogły (ze swej natury) być objęte wszystkie uprawnienia istotne z perspektywy ochrony sfery prawnej powoda (wyrok nie będzie wyczerpywał wszystkich płaszczyzn istniejącego sporu objętego stosunkiem prawnym, którego dotyczy żądanie ustalenia), przyjąć należy, że powodowie mieli w niniejszej sprawie interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c.

Dalej słusznie Sąd pierwszej instancji stwierdził, że postanowienia kwestionowane przez powodów nie zostały uzgodnione indywidulanie, kształtując ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Powodowie nie mieli możliwości wyboru waluty, w jakiej nastąpi wypłata kredytu. Postanowienia umowy nie podlegały negocjacjom stron, a zostały narzucone przez Bank. Ponadto istotnie pozwany Bank nie zdołał obalić domniemania braku indywidulnych uzgodnień postanowień zaciągniętych ze wzorca umowy. Postanowienia umowy dotyczące przeliczania kursów walut na podstawie Tabeli kursowych Banku prawidłowo Sąd Okręgowy uznał za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Istotnie, z zebranego materiału dowodowego wynika, że Bank utwierdzał kredytobiorców w przekonaniu, iż oferowany kredyt indeksowany do waluty obcej jest produktem bezpiecznym, a waluta CHF stabilna. Postanowienia łączącej strony umowy dotyczące metody przeliczania kwoty wypłaconego kredytu, jak również przeliczania kwot rat kapitałowo-odsetkowych, niewątpliwie nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i zrozumiały, prostym i zrozumiałym językiem. Co więcej bez tych postanowień strony umowy nie mogłyby spełnić swoich świadczeń głównych z niej wynikających. Konstatacje Sądu Okręgowego są równoznaczne ze stwierdzeniem, że ukształtowana przez pozwany bank treść łączącej strony umowy kredytu i niepełne wypełnienie obowiązków informacyjnych o możliwej rażącej dysproporcji świadczeń, przemawia za przyjęciem abuzywnego charakteru zawartych w umowie klauzul przeliczeniowych z uwagi na ich sprzeczność z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie interesów powodów.

Zastosowanie abuzywnej klauzuli ryzyka walutowego, integralnie powiązanej z klauzulą indeksacyjną, stanowi samoistną i wystarczającą przesłankę nieważności umowy w kontekście jurydycznym, tworzonym przez normy prawa materialnego interpretowane zgodnie z normami prawa europejskiego, tworzącymi system ochrony konsumenta.

Samo stwierdzenie nieuczciwego charakteru postanowienia umowy kredytu powinno wiązać się z zapewnieniem pełnej skuteczności praw konsumenta. Zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 sądy krajowe są, co do zasady, zobowiązane do stwierdzenia, że nieuczciwy warunek umowy nie znajduje zastosowania, oraz utrzymania umowy w mocy w pozostałym zakresie. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej celem tego przepisu nie jest unieważnienie wszystkich umów zawierających nieuczciwe warunki, lecz zastąpienie formalnej równowagi, jaką umowa ustanawia między prawami i obowiązkami stron umowy, rzeczywistą równowagą pozwalającą na przywrócenie równości między nimi, przy czym uściślono, że dana umowa mogłaby co do zasady nadal obowiązywać bez zmian innych niż wynikające ze zniesienia nieuczciwych warunków (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2013 roku, C-415/11, pkt 45; wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 30 kwietnia 2014 roku, C-26/13, pkt 80 oraz wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 26 marca 2019 roku, C-70/17 i C-179/17, pkt 56 i 59). Ten ostatni wymóg jest spełniony, gdy dana umowa może, zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, zostać utrzymana w mocy, pod warunkiem, że zgodnie z przepisami prawa krajowego takie utrzymanie w mocy umowy, bez nieuczciwych postanowień jest prawnie możliwe, co musi zostać zweryfikowane przy zastosowaniu obiektywnego miernika. Z powyższego wynika, że art. 6 ust. 1 drugi człon zdania dyrektywy 93/13 sam w sobie nie określa kryteriów dotyczących możliwości dalszego obowiązywania umowy bez nieuczciwych warunków, lecz pozostawia ich ustalenie, zgodnie z prawem wspólnotowym, na podstawie ustawodawstwa państw członkowskich (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 roku, Dziubak, C-260/18 - pkt, 40). W tym względzie Trybunał wielokrotnie podkreślał, że sądy krajowe nie są uprawnione do uzupełniania umowy poprzez zmianę treści takiego warunku (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 czerwca 2012 roku, C-618/10 - pkt 73; wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 30 kwietnia 2014 roku, C-26/13 - pkt 77 oraz wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 26 marca 2019 roku, C-70/17 i C-179/17 - pkt 53).

W warunkach niniejszej sprawy nie ma podstaw do oceny, że ustalenie nieważności badanej umowy mogłoby wywołać dla powodów niekorzystne skutki.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny ustalił, że umowa o kredyt hipoteczny numer (...)zawarta dnia 3 września 2010 r. pomiędzy J. Ł. i R. Ł. a (...) Bank (...) S.A. jest nieważna. Skoro rzeczona umowa jest nieważna, to nie istnieje stosunek prawny z niej wynikający, co doprowadziło do zmiany wyroku Sądu I instancji (art. 386 § 1 k.p.c.), co znalazło swój wyraz w punkcie pierwszym ustępie pierwszym sentencji wyroku.

W konsekwencji powyższej oceny należało przyjąć, że zasadne jest drugie roszczenie główne wyrażone przez powodów jako żądanie zwrotu spełnionego przez nich świadczenia na podstawie powyższej nieważnej czynności prawnej, jako świadczenia nienależnego w rozumieniu art. 410 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 405 k.c. Kwoty żądane przez powodów korespondują z danymi, pochodzącymi także od pozwanego, co do wysokości jego świadczeń na podstawie umowy kredytu, która okazała się nieważna. Pozwany nie kwestionował ich wysokości. Roszczenie to w zasadniczej części zasługiwało więc na uwzględnienie.

Jeśli chodzi o żądanie odsetkowe, to w świetle art. 455 k.c. odsetki za opóźnienie należą się wierzycielowi dochodzącemu roszczenia na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu od upływu terminu wynikającego z wezwania dłużnika do zapłaty. Zasadne okazało się żądanie odsetek od dnia 15 czerwca 2020 roku od kwot żądanych w pozwie. Nie było zasadne żądanie odsetek od dnia doręczenia pozwu, bowiem dopiero pozew mógł być uznany za wezwanie do uiszczenia przez pozwanego tej kwoty. Został on doręczony pozwanemu w dniu 10 czerwca 2020 roku, nie można więc tego dnia traktować jako dnia opóźnienia. Biorąc pod uwagę, iż 11 czerwca 2020 r był dniem wolnym od pracy z uwagi na święto Bożego Ciała, następnie rozpoczynał się już weekend, odsetki od tej kwoty mogły być zasądzone najwcześniej od kolejnego dnia roboczego, w tym przypadku od 15 czerwca 2020 roku. W pozostałym zakresie odsetek od tej kwoty powództwo podlegało oddaleniu, jak też w tej części oddaleniu podlegała apelacja powodów, na podstawie art. 385 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie pierwszym ustępie drugim sentencji.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny uwzględnił w przeważającej części apelację strony powodowej, o czym orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. W pozostałym zakresie apelacja podlegała oddaleniu zgodnie z art. 385 k.p.c.

W związku z uwzględnieniem apelacji powodów zmianie uległo również postanowienie o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego. Rozstrzygnięcie to zostało wydane zgodnie z wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik procesu i przyjmując, że strona powodowa uległa jedynie w znikomym zakresie, zasadne stało się obciążenie kosztami wyłącznie pozwanego (art. 100 k.p.c.), a także z uwzględnieniem normy art. 109 § 2 k.p.c. w zw. z art. 72 § 1 pkt 2 k.p.c.). Pozwany obowiązany jest wobec tego do zwrotu łącznie na rzecz powodów poniesionych przez nich kosztów postępowania w kwocie 7.867 zł, na które w rozpoznawanej sprawie składają się koszty zastępstwa procesowego z uwzględnieniem też kosztów w postępowaniu zażaleniowym dotyczącym wniosku o zabezpieczenie, ustalone zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2018 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz poniesionych opłat sądowych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa udzielonego radcy prawnemu, zastępującemu powodów. Koszty zasądzono z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty – zgodnie z art. 98 § 1 1 k.p.c. Nadto należy wyjaśnić, że zasądzenie na rzecz obojga powodów kosztów w zakresie wynagrodzenia radcowskiego odpowiadają w sumie stawkom minimalnym wynikających z powołanego rozporządzenia. Należało uwzględnić nakład pracy pełnomocnika, który choć był adekwatny do konieczności doprowadzenia do pozytywnego rozstrzygnięcia, to nie różnił się od sytuacji, gdyby po stronie powodowej występowała jedna osoba (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2015 roku, III CZP 29/15, OSNC 2016, nr 6, poz. 69).

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego zostało wydane zgodnie z wskazanymi wyżej zasadami. W tym stanie rzeczy pozwany obowiązany jest do zwrotu powodom poniesionych przez nich kosztów postępowania, na które w rozpoznawanej sprawie składają się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 4.050 zł, ustalone zgodnie z powołanym już rozporządzeniem oraz zwrot opłaty sądowej od apelacji. Także w wypadku kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym należało zasądzić na rzecz powodów odsetki ustawowe za opóźnienie od kwot zasądzonych tytułem kosztów, liczone od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia do dnia zapłaty.

Leon Miroszewski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Karolina Ernest
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Leon Miroszewski (przewodniczący)
Data wytworzenia informacji: