Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 956/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2018-04-26

Prawomocnym postanowieniem z dnia 21 czerwca 2018 r. (k. 766) uzupełniono wyroku Sądu Apelacyjnego

w Szczecinie

22 czerwca 2018 r.

Kierownik sekretariatu

I Wydziału Cywilnego

Sądu Apelacyjnego w Szczecinie

mgr Sylwia Kędziorek

Sygn. akt I ACa 956/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2018 roku

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Edyta Buczkowska-Żuk

Sędziowie:

SSA Małgorzata Gawinek (spr.)

SSA Artur Kowalewski

Protokolant:

st. sekr. sądowy Karolina Ernest

po rozpoznaniu w dniu 19 kwietnia 2018 roku na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa "(...)" spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej nieruchomości przy Osiedlu (...) w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 26 lipca 2016 roku, sygn. akt I C 223/13

I.  uchyla zaskarżony wyrok w zakresie oddalenia kwoty 128 800 (sto dwadzieścia osiem tysięcy osiemset) złotych wraz z ustawowymi odsetkami i w tym zakresie przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego;

II.  oddala apelację powódki w pozostałej części.

M. Gawinek E. Buczkowska-Żuk A. Kowalewski

Sygn. akt I ACa 956/16

UZASADNIENIE

Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. w pozwie przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej przy Osiedlu (...) w S. (nadanym w placówce pocztowej 28 stycznia 2013 - k.28), podając jako wartość przedmiotu sporu kwotę 602.539 zł 71 gr, wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki w postępowaniu upominawczym kwoty 352.020 zł 31 gr tytułem wynagrodzenia z zawartej między stronami umowy o roboty budowlane wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 4.20 zł 31 gr od 5 lipca 2006 oraz kolejno od kwot 17.400 zł od szczegółowo podanych dat w odstępach około miesięcznych, poczynając od 26 maja 2005, a kończąc na 28 grudnia 2006. Powódka nadto wskazała, że w przypadku wniesienia sprzeciwu lub skierowania sprawy na drogę postępowania zwykłego wnosi o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kwoty 250.519,40 zł tytułem kary umownej wraz z odsetkami od 5 maja 2007. Podała, że 21 września 2004 zawarła z pozwaną umowę o roboty budowlane, określającą sposób płatności. Wskazała również szczegóły postanowień umowy i aneksu nr (...) do tej umowy dotyczące sposobu zapłaty; w jakich datach jej roszczenia stało się wymagalne i jakich świadczeń oraz płatności i kiedy pozwana dokonała. Podała, że złożyła pozwanej pisemne oświadczenie o zaliczeniu dokonanych przez nią wpłat; że pozwana nie odpowiedziała na wezwanie do zapłaty i nie dokonała jej w kwocie i terminie wskazanym w wezwaniu. Z tej przyczyny powódka 23 kwietnia 2007, oświadczyła pozwanej, że odstępuje od umowy i wezwała ją do zapłaty kary umownej w kwocie 250.519,40 zł do 4 maja 2007 . Pozwana nie zapłaciła tej należności. Podjęta przez powódkę próba ugodowa przed Sądem Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie (sygn. akt XI GCo 419/09) nie powiodła się, ponieważ pozwana nie zgodziła się na zawarcie ugody.

Przewodnicząca w Sądzie Okręgowym w Szczecinie 27 lutego 2013 stwierdziła brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Pozwana Wspólnota Mieszkaniowa przy Osiedlu (...) wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania według norm przepisanych. Przyznała, że zawarła z powódką 21 września 2004 umowę o roboty budowlane. Oświadczyła, że w całości wywiązała się z przyjętego na siebie zobowiązania, a na rzecz powódki uiściła kwotę, która znacznie przewyższała wartość faktycznie wykonanych przez nią prac. Stwierdziła brak podstaw do naliczenia przez powódkę kar umownych. Nadto podniosła zarzut przedawnienia, podając, że próba ugodowa nie przerwała biegu terminu przedawnienia, gdyż roszczenie powódki w dacie zawezwania do próby ugodowej był już przedawnione.

Powódka w piśmie procesowym z 6 września 2013 (k.56 i n.) o tyle zmodyfikowała roszczenie, że wniosła o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kwoty 352.020,31 zł z odsetkami ustawowymi od 27 października 2006, a od kwoty 250.519,40 zł od 4 maja 2007.

Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z 26 lipca 2016, sygn. akt I C 223/13, oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 9.217 zł tytułem kosztów procesu. Sąd ten ustalił, że pozwana w celu ograniczenia wydatków związanych z ogrzewaniem budynków oraz podgrzaniem ciepłej wody zdecydowała się zrezygnować z usług osiedlowej ciepłowni i korzystać z własnej kotłowni, jaką postanowiła zbudować w dotychczasowym pomieszczeniu węzła cieplnego. Jednocześnie z tym projektem miała zostać przeprowadzona termomodernizacja budynku pozwanej. Koszty inwestycji szacowano na 1 300 000 zł; miała być sfinansowana ze środków własnych i kredytu w Banku (...) wraz z premią termomodernizacyjną. Dwaj kolejni administratorzy nieruchomości pozwanej Wspólnoty podejmowali bezskuteczne próby porozumienia się z zakładem gazowniczym w celu uzyskania możliwości wykorzystania dotychczasowej instalacji gazowej do zasilania planowanej kotłowni. Dostawca gazu proponował podłączenie budynku do nowej instalacji gazowej w okresie około 3 lat. Wiązały się z tym wysokie wydatki na ww. infrastrukturę przesyłową, łączącą planowaną rozdzielnię gazu z budynkami pozwanej.

Powódka, jako kolejny administrator nieruchomości pozwanej uzyskała zgodę zakładu gazowniczego na wykorzystanie dotychczasowej infrastruktury gazowej na zasilenie planowanej kotłowni, uzyskała też wszelkie wymagane w tym zakresie dokumenty, co pozwalało na podjęcie zamierzonej inwestycji bez dodatkowych kosztów i zwłoki. Sprawność z jaką powódka poradziła sobie z wyżej przedstawionymi problemami zachęciła pozwaną do powierzenia powódce wykonania inwestycji. Powódka jednocześnie miała pełnić rolę administratora i wykonawcy. Powódka - jako administrator - dokonała wyboru inspektora nadzoru inwestorskiego.

Strony 21 września 2004 zawarły z pozwaną umowę o wykonanie robót budowlanych w oparciu o program zadań inwestycyjnych, audyt energetyczny i przeprowadzone negocjacje pomiędzy pozwaną reprezentowaną przez zarząd w osobach G. G. i B. A. (1), a powódką reprezentowaną przez R. P., jako prezesa zarządu.

Przed zawarciem umowy sporządzane był projekty umowy, które były podpisywane przez osoby reprezentujące strony. W ramach projektu umowy sporządzonego 21 września 2004 powódka jako wykonawca zobowiązała się do wykonania w budynku wielorodzinnym przy Os. (...) w S. następujące zadania termomodernizacyjne: 1. modernizacja instalacji centralnego ogrzewania oraz wymiana kotłów na kondensacyjne; 2.wymiana instalacji c.w.u., wraz z izolacją i cyrkulacji c.w.u. i montaż zaworów podpionowych; 3. docieplenie stropodachu; 4. ocieplenie ścian zewnętrznych; 5. wymiana okien w jedenastu klatkach schodowych. Wykonawca zobowiązał się wykonać przedmiot umowy zgodnie z projektami budowlanymi, dokumentacją projektowo-techniczną, wykonanym audytem, złożoną ofertą oraz obowiązującymi normami i przepisami prawa. Przedmiot umowy miał zostać wykonany z materiałów i urządzeń dostarczonych przez Wykonawcę. Strony ustaliły końcowy termin wykonania robót termomodernizacyjnych na 31 maja 2006. Zadaniem końcowym miało być ocieplenie ścian zewnętrznych. Terminy zakończenia poszczególnych zadań określać miał harmonogram do umowy. Terminy uzależnione były od posiadania środków własnych i terminu uruchomienia kredytu termomodernizacyjnego. Zadania termomodernizacyjne wskazane w ramach wymienionych zadań realizowane i finansowane miały być w ramach udzielonego kredytu z premią termomodernizacyjną. Do czasu udzielenia kredytu rozpoczęta miała być realizacja zadań nr 1, 2 i 3, a pozostałych zadań tj. nr 4 i 5 - po uruchomieniu kredytu. Na realizację zadań nr 1, 2 i 3 wykonawca otrzymać miał zaliczkę w wysokości 250.519 zł. Pozostałe wynagrodzenie za te zadania, do czasu uzyskania kredytu, miało być płatne w ratach w po 17.400 zł miesięcznie. Łączna wartość robót wynosić miała 1.252.597 zł brutto, w tym wynagrodzenie za wykonanie poszczególnych zadań: 1. 499.000 zł; 2. 224 000 zł; 3. 60 336 zł; 4. 439 509 zł; 5. 29 752 zł. Wykonawca udzielił gwarancji na wykonane roboty na okres 3 lat; na zamontowane urządzenia wg gwarancji poszczególnych producentów; a na instalację PEX producent firma (...) - 10 lat gwarancji.

Zgodnie z aneksem nr (...) do ww. projektu umowy o wykonanie robót budowlanych z 21 września 2004 przedmiot zamówienia został uzupełniony o dodatkowe prace, które w ramach poszczególnych zadań wykonawca zobowiązał się przeprowadzić, i tak w ramach zadania: 1. - montaż, dodatkowych urządzeń i armatury dla potrzeb zwiększenia sprawności kotła kondensacyjnego oraz montaż dwóch zasobników c.w.u.; 2. - wymiany instalacji zimnej wody na piony i poziomy; 5. - wymiany 11 -tu drzwi na stalowe (wewnątrz wiatrołapu). Tego samego dnia strony podpisały umowę o wykonanie robót budowlanych w oparciu o program zadań inwestycyjnych-termomodernizacyjnych, audyt energetyczny i przeprowadzone negocjacje pomiędzy Wspólnotą Mieszkaniową przy Os. (...) w S. reprezentowanym przez czterech członków zarządu: B. S. (1) (przewodniczącego zarządu), B. S. (2), A. O. i G. G.. Na podstawie tej umowy powód jako wykonawca zobowiązał się do wykonania w budynku wielorodzinnym pozwanej Wspólnoty następujących zadań: 1. - budowę kotłowni opalanej paliwem gazowym wraz z przyłączem gazowym oraz wymiana instalacji c.o. wraz z grzejnikami i montażem zaworów powrotnych; 2. - wymiana instalacji c.w.u. i z. w. oraz cyrkulacji; 3. - docieplenie stropodachu. Strony ustaliły, następujące wynagrodzenie brutto za wykonanie poszczególnych zadań: 1. 499.000 zł; 2. 211.000 zł; 3. 60.000 zł. Jednocześnie ustaliły następujące formy rozliczenia finansowego za wykonanie przedmiotu umowy, w kwotach brutto, za zadania: 1. -pierwsza rata umówionej ceny - 98.000 zł płatna w ciągu 7 dni po podpisaniu umowy, druga rata - 52.000 zł płatna w ciągu 7 dni po dokonaniu rozruchu technologicznego kotłowni, trzecia rata - 25.000 zł płatna w ciągu 7 dni po odbiorze końcowym robót, pozostała część umówionej ceny płacona miała być w 34 równych ratach miesięcznych po 11.060 zł, począwszy od 30. dnia od daty końcowego odbioru robót. 2.pierwsza rata - 46.000 zł płatna w ciągu 7 dni od daty podpisania umowy, druga rata - 15.000 zł płatna w ciągu 7 dni od daty odbioru prac w pięciu klatkach budynku, trzecia rata - 15.000 zł płatna w ciągu 7 dni od daty końcowego odbioru robót, pozostała część umówionej ceny płacona miała być w 34 miesięcznych ratach, po 4.600 zł, po miesiącu od daty końcowego odbioru prac. 3.- pierwsza rata- 9.000 zł płatna w ciągu 7 dni po podpisaniu umowy, pozostała część umówionej ceny płacona miała być w 34 ratach miesięcznych, po 1.740 zł, najpóźniej do 25. każdego miesiąca.

Strony ustaliły następujące terminy wykonania robót poszczególnych zadań: 1. kotłownia - 3 dni od daty przekazania placu budowy do 27.11.2004; podanie ciepła na budynek - do 35 dni od wejścia na budowę; wymiana instalacji c.o. – do 11. 12. 2004. 2. – do 11. 12. 2004. 3. 26.11.2004.

Strony ustaliły kary umowne w następujących przypadkach i okolicznościach:

1.  wykonawca zapłaci zamawiającemu kary umowne:

a.  za zwłokę w wykonaniu przedmiotu umowy 0,05% umownego wynagrodzenia ryczałtowego za każdy dzień zwłoki,

b.  za zwłokę w usunięciu wad stwierdzonych przy odbiorze w wysokości 0,05% za każdy dzień zwłoki liczony od dnia oznaczonego do usunięcia wady,

c.  za odstąpienie od umowy z przyczyn niezależnych od wykonawcy 10% wynagrodzenia umownego.

2.  zamawiający zapłaci wykonawcy kary umowne:

a.  za zwłokę w przeprowadzaniu odbioru końcowego w wysokości 0,05% umownego wynagrodzenia ryczałtowego liczone za każdy dzień zwłoki od umownego terminu rozpoczęcia odbioru robót przez wykonawcę,

b.  za odstąpienie od umowy przez zamawiającego z przyczyn niezależnych od wykonawcy 10% wynagrodzenia umownego.

Komisja złożona z kierownika budowy D. M., inspektora nadzoru A. G., kierownika budowy S. C., serwisanta (...) T. K., inspektora nadzoru M. S. 1 lutego 2005, po obejrzeniu wykonanych robót stwierdziła, że są zgodne z Warunkami Technicznymi Wykonania i Odbioru Robót Budowlano - Montażowych; próby szczelności instalacji dały wynik pozytywny; opinia kominiarska dotycząca instalacji wentylacyjnej i kominowych była pozytywna. Nadto, komisja stwierdziła, że prace zostały wykonane w oparciu o projekt budowlany i z materiałów posiadających wymagane atesty i aprobaty. Istniejące usterki wymienione w osobnym załączniku wykonawca zobowiązała się usunąć do 9 marca 2005. Komisja oświadczyła do protokołu, że dokonała ostatecznego odbioru wykonanych robót i przekazała do użytku kotłownię w budynku numer (...) na osiedlu (...) w Z.. W czasie odbioru nie było wykonane wyciszenie, w tym sufitu kotłowni, nie były też położone kafle. Komisja, 4 kwietnia 2005, w składzie: A. G., S. C.; M. K. (1) jako kierownik budowy i R. P. jako generalny wykonawca, stwierdziła, że wymieniono piony instalacji wodnej zimnej, ciepłej i cyrkulacji z rur stalowych na rury PP oraz wykonano izolację rur otuliną. Jakość prac została oceniona jako dobra. Nie odnotowano usterek, niedoróbek lub braków. Poza tym komisja stwierdziła, że prace zostały wykonane zgodnie z technologią i założeniami, a pod pionami założono zawory regulacyjne i przeprowadzono prawidłowo regulację działania. Prace zostały wykonane z materiałów wykonawcy. Komisja postanowiła odebrać roboty i przekazać w użytkowanie pozwanej.

Komisja, 13 września 2005, w składzie A. G., S. C. i M. K. (1) stwierdziła, że wymienione zostały poziomy instalacji wody zimnej, ciepłej i cyrkulacji z rur stalowych na rury PP zgrzewane oraz wykonano izolację rur. Komisja oceniła, że prace zostały wykonane zgodnie z technologią i założeniami. Roboty zostały odebrane przez komisję i przekazane Wspólnocie.

Komisja, 28 października 2005, w składzie: S. C., A. G. i R. P. - stwierdziła, że prace związane z instalacją centralnego ogrzewania dla potrzeb budynku wielorodzinnego pozwanej została wykonane zgodnie z wytycznymi technicznymi wykonawstwa i odbioru robót; dokonano prób szczelności z wynikiem pozytywnym; stwierdzono, że instalacja nadaje się do użytkowania i eksploatacji. Komisja oceniła wykonanie prac jako należyte. Do robót zostały wykorzystane materiały wykonawcy posiadające wymagane atesty. Komisja odnotowała, że montaż pionów i grzejników w mieszkaniach pominiętych winien być wykonany według wskazań zarządu pozwanej zgodnie z wpływem wniosków o przystąpienie do montażu. Komisja dokonała ostatecznego odbioru wykonanych robót i przekazała do użytku instalację C.O.

Członkowie pozwanej zgłaszali liczne zastrzeżenia do sposobu i jakości wykonywanych przez powódkę prac. Domagali się w szczególności wyciszenia pomieszczenia kotłowni, gdyż emisja hałasu uniemożliwiała części mieszkańców spokojne korzystanie z ich lokali. Nadto, członkowie pozwanej wskazywali na nieprawidłowe funkcjonowanie instalacji hydraulicznej (brak odpowiedniego ciśnienia i gwałtowne skoki temperatury ciepłej wody), niewłaściwe zamocowanie rur CO. Z upływem czasu problemem okazały się również przecieki instalacji CO po każdorazowym jej uruchomieniu przed sezonem grzewczym, które były systematycznie usuwane przez pozwaną w ramach jej własnych działań naprawczych.

Z uwagi na liczne wady w wykonaniu robót, ich częściowe nieprzeprowadzenie wbrew zapisom protokołów odbioru (w szczególności w zakresie instalacji CO - piony i grzejniki w łazienkach oraz grzejniki w pozostałych pomieszczeniach niektórych mieszkań) oraz brak reakcji powódki na żądania ich naprawy i dokończenia - zarząd pozwanej zdecydował wstrzymać płatność kwoty 128.800 zł do czasu usunięcia wad i dokończenia robót. W piśmie z 26 czerwca 2006 pozwana działając przez swój zarząd stwierdziła, że nie zostały wykonane prace przy wyciszeniu kotłowni, poprawnego mocowania rur w piwnicach, nie dokonano wymiany pionów łazienkowych i grzejników łazienkowych i nie przeinstalowano głównych liczników wody. Pozwana wezwała powódkę do niezwłocznego przeprowadzenia odbioru robót oraz sporządzenia protokołu dotyczącego stanu instalacji. Pozwana domagała się, aby odbiór został dokonany w obecności przedstawicieli jej zarządu, do 30 czerwca 2006. W piśmie z 17 września 2006 pozwana zwrócił się do powódki o przedstawienie pisemnego harmonogramu zakończenia robót inwestycyjnych oraz podania ostatecznego terminu usunięcia usterek dotyczących wykonywanej inwestycji. Nadto zwróciła się o przekazanie jej wszystkich dokumentów dotyczących inwestycji, odbiorów częściowych i końcowych, zastrzegając wstrzymanie dalszych płatności w przypadku nie wykonania przez powódkę wezwania. Pozwana w piśmie z 17 września 2006 oświadczyła, że unieważnia z dniem 18 września 2006 pełnomocnictwo udzielone 2 kwietnia 2004 powódce reprezentowanej przez R. P..

Strony 25 października 2006 w obecności adwokata J. P. (1), pełniącego funkcję mediatora między nimi, zawarły aneks nr (...) do umowy z 21 września 2004 o roboty budowlane, ustalając, że dokonują rozliczenia dotychczasowych zadań określonych w umowie z 21 września 2004 jako zadania numer 1, 2, 3 w ten sposób, że:

1.  wykonawca zobowiązuje się usunąć zgłoszone usterki wg harmonogramu stanowiącego załącznik nr 1 do niniejszego aneksu;

2.  wykonawca poniesie koszty montażu pionów (C.O.) i wykona je do 31 stycznia 2007 (chodziło o piony łazienkowe);

3.  inwestor zakupi materiały do montażu pionów w łazienkach wraz z podejściami do grzejników;

4.  wykonawca ureguluje kwestie związane z przebiegiem prac dotyczących pionów i grzejników (uzgodnić z członkami Wspólnoty terminy montażu);

5.  w wypadku braku zgody na wymianę pionów i instalację grzejnika odmawiający członek Wspólnoty podpisze brak zgody na tę wymianę (treść oświadczenia i jego pobranie załatwia Wykonawca).

Zadanie nr 4 wymienione w umowie miało zostać wznowione w chwili uzyskania kredytu termomodernizacyjnego i zakończone w terminie wyznaczonym w umowie kredytowej. Wykonawca zobowiązał się w terminie wymaganym w umowie kredytowej do dostarczenia inwestorowi kompletu dokumentów uprawniających do skorzystania z premii termomodernizacyjnej. W wypadku nie uzyskania kredytu termomodernizacyjnego umowa ulegać miała rozwiązaniu bez składania dodatkowych oświadczeń woli przez którąkolwiek ze stron.

Strony zgodnie ustaliły, że należność z umowy i aneksu jest bezsporna za wykonane zadania numer 1, 2, 3 umowy. Zostanie ona uregulowana zgodnie z treścią ww. dokumentów. Strony umowy potwierdziły, że stan zaległości Wspólnoty za wykonanie (zaawansowanie) robót objętych zadaniami numer 1, 2, i 3 umowy na dzień 31 lipca 2006 wynosi 128.800 zł. Należność ta zostanie uregulowana w ratach miesięcznych w wysokości wpływów środków na konto Funduszu Remontowego (w ramach posiadanych środków na tym koncie) z wyłączeniem kwoty 8.000 zł, co miesiąc z pozostawieniem ich do dyspozycji Wspólnoty. Po zrealizowaniu tej należności ww. sposób zapłaty będzie również obowiązywał przy regulowaniu pozostałych do zapłaty kwot wynikających z umowy. W momencie uzyskania kredytu kwota zaległości zostanie uregulowana i rozliczona w całości (pozostałość po potrąceniu rat). Strony zgodnie ustaliły, że odstępują od wzajemnych roszczeń i rezygnują od naliczenia odsetek. Zawarte porozumienie wyłączać miało możliwość sądowego dochodzenia roszczeń (w zakresie w nim uregulowanym). W komentarzu adwokat J. P. (1) wskazał, że zakaz dochodzenia roszczenia przed sądem oznacza nic innego, jak tylko wycofanie sprawy z sądu (powód w tym czasie złożył już pozew i domagał się nakazania pozwanej zapłaty 128.800 zł) i o bezskuteczności takiego oświadczenia na wypadek dochodzenia innych należności niż ta o której mowa. W załączniku nr 1 do aneksu nr (...) strony ustaliły harmonogram realizacji zadań termomodernizacyjnych uzależniony od posiadania środków własnych, jak również środków przyznanego i uruchomionego kredytu, i tak, zadanie: 1. wymiana kotłów na kondensacyjne: podanie ciepła na budynek - 15.02.2005; wymiana automatyki i uzyskanie tzw. priorytetu c.w.u. oraz zakończenie prac wykończeniowych do 30.04.2005; modernizacja instalacji centralnego ogrzewania, wymiana pionów i grzejników w mieszkaniach - do 30.10.2005. 2. wymiana instalacji c.w.u. wraz z izolacją i cyrkulacją oraz montaż zaworów podpionowych - do 31.11.2005. 3. docieplenie stropodachu - do 31.12.2005. 4. ocieplenie ścian zewnętrznych - do 30.05.2006. 5. wymiana okien w klatkach schodowych - do 30.04.2005. Szczegółowy zakres rzeczowy określać miały projekty i dokumentacja techniczna.

Zarówno przed, jak i po spotkaniu z 25 października 2006 pozwana miała istotne problemy w utrzymywaniu kontaktu z powódką na dostatecznym poziomie dla realizacji nie tylko inwestycji, ale również umowy o administrowanie nieruchomością. Pozwana nie uzyskała również od powódki żądanych dokumentów, w szczególności dokumentów finansowych. Z uwagi na postawę powódki i brak perspektyw na realizację umowy, pozwana zaniechała zakupu materiału do montażu pionów w łazienkach wraz z podejściami do grzejników. Pozwana z uwagi na nieprawidłowości audytu nie otrzymała premii termomodernizacyjnej, a w konsekwencji bank nie uruchomił kredytu, którego dotyczyła umowa z 26 października 2005 nr (...), jaki miał zostać przeznaczony na finansowanie inwestycji termomodernizacyjnej. W tym czasie administratorem nieruchomości pozwanej była powódka, która zajmowała się sprawą finansowania prac termomodernizacyjnych oraz kontaktowała się z bankami w kwestii otwarcia linii kredytowej.

Na tle kredytu termomodernizacyjnego powstał między powódką, a pozwaną spór. Powódka jako administrator oskarżała zarząd pozwanej o opieszałość, a nawet działanie na szkodę Wspólnoty. W piśmie z 7 grudnia 2006 poinformowała pozwaną o udzieleniu przez Bank (...) kredytu w wysokości 888.529,60 zł. W piśmie z 22 grudnia 2006 powódka wezwała pozwaną do współdziałania przy wykonywaniu umowy z 21 września 2004 i wyznaczyła termin do 29 grudnia 2006 jako ostateczny do podjęcia współpracy - pod rygorem odstąpienia od umowy. W piśmie z 17 stycznia 2007 powódka wezwała pozwaną do zapłaty 128 800 zł jako bezspornych oraz przedstawienia sposobu realizacji pozostałej części zapłaty za wykonaną inwestycję termomodernizacyjną w sytuacji rezygnacji z przyznanego kredytu termomodernizacyjnego. Członkowie pozwanej nadal mieli zastrzeżenia do jakości wykonywanych przez powódkę prac. W konsekwencji mieszkańcy nie wyrażali zgody na prowadzenie robót w ich lokalach. Nadto, powódka wbrew ustaleniom aneksu nr (...), kwestionowała obowiązek wymiany pionów łazienkowych twierdząc, że oferta i umowa ich nie obejmowały. W piśmie z 23 kwietnia 2007 powódka wezwała pozwaną do zapłaty 352.020,31 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty: 4.020,31 zł od 5.05.2006 oraz po 17.400 zł od następujących dat: 26.05., 28.06., 26.07., 26.08., 27.09., 26.10. 26.11. i 28.12. – 2005; 26.01., 26.02., 28.03., 26.04., 26.05., 27.06., 26.07., 26.08., 26.09., 26.10., 28.11. i 28.12.- 2006.

(...) Spółka z o.o. działając w imieniu powódki i powołując się na wezwanie do współdziałania przy wykonaniu umowy z 21 września 2004, w piśmie z 23 kwietnia 2007 odstąpiła od umowy z 21września 2004 i w oparciu o jej zapisy oświadczyła, że obciąża pozwaną karą umowną w kwocie 250.519,40 zł, której zapłaty żądała do 4 maja 2007. Powódka w piśmie doradcy podatkowego z 31 lipca 2006 skierowanym do pozwanej domagał się od niej zapłaty 128.880 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie w wysokości 17.842,89 zł liczonymi od 22 lipca 2006 w ciągu 7 dni od daty otrzymania wezwania. W piśmie z 17 września 2007 pozwana otrzymała wezwanie do zapłaty kwoty 128.800 zł na rzecz powódki z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wymagalności roszczenia, tytułem nierozliczonej inwestycji objętej umową o wykonanie robót budowlanych z 21 września 2004, a w szczególności Aneksu nr (...) zawartego z 25 października 2006, gdzie strony miały zgodnie ustalić, iż kwota 128.800 zł stanowi bezsporną należność z tytułu wykonania zadania nr 1, 2 i 3 inwestycji.

Uchwałami nr (...) z 7 maja 2008 i (...) z 18 marca 2013 pozwana dokonała zmiany składu zarządu. W oparciu o pierwszą ze wskazanych uchwał członkiem zarządu został J. W., a na podstawie drugiej w miejsce B. S. (1) wstąpiła A. T..

Pozwana 24 lipca 2008 zawarła z (...) S.C. I. K., M. K. (3) jako wykonawcą, umowę o wykonanie robót budowlanych polegających na dociepleniu w technologii tynków mineralnych, budynku mieszkalnego pozwanej, w okresie od 25 lipca do 15 grudnia 2008, z możliwością przedłużenia z uzasadnionych przyczyn.

Pozwana 16 września, 21 października, 27 listopada i 12 grudnia 2008 dokonała odbioru od S.C. (...) robót budowlanych w postaci docieplenia ścian zewnętrznych budynku Wspólnoty mieszkaniowej położonego w S. Os. (...), a 21 października i 27 listopada 2008 przyjęła wykonanie przez tę Spółkę napraw istniejącej elewacji budynku. Inspektorem nadzoru robót dociepleniowych był Z. M..

Wymiana grzejników w łazienkach i przyłączy tych grzejników do pionów nastąpiła jedynie w nielicznych lokalach; pionów CO do łazienek nie wymieniono. Pozwana samodzielnie przeprowadziła prace naprawcze mające na celu wyciszenie kotłowni, czego do końca nie udało się osiągnąć. Również samodzielnie uzupełniła brakujące obejmy rur zainstalowanych przez powódkę, tak aby były one właściwie zamocowane, a nadto przeprowadziła naprawę instalacji dostarczającej wodę do CO (uzdatniacz wody) i bojlerów CWU uzyskując właściwe ciśnienie ciepłej wody przy odbiorze w lokalach.

Pozwana w związku z umową z 21 września 2004 zapłaciła powódce: 12.10. 2004 - 6.000 zł; 13.10.2004 - 50.000 zł i 57.000 zł; 18.03.2005 - 72.220 zł; 13.09. 2005 - 49.700 zł i 46.000 zł; 10. 11. 2005 - 10.000 zł; 18.11. 2005 - 47.000 zł; 9.12. 2005 - 30.000 zł; 28.03. 2006 - 87.000 zł; 11.04. 2006- 17.400 zł; 25.04. 2006 - 17.400 zł; 4 maja 2006 - 17.400 zł; 19 września 2006. - 17.400 zł; 18 października 2006 - 17.400 zł; 24 października 2006- 34.800 zł, 34.800 zł i 24.480 zł. Łącznie 676.000 zł.

W ramach postępowania pojednawczego przed Sądem Rejonowym Szczecin - Centrum w Szczecinie, strony na posiedzeniu 28 stycznia 2010 nie zawarły ugody. Powódka domagała się ponad zapłaconą kwotę dodatkowo zapłaty łącznie 602.539,71 zł na którą składały się kwoty 352.020,31 zł i 250.519,40 zł. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej wpłynął do Sądu w dniu 26 października 2009.

Zdaniem Sądu Okręgowego powódka zrealizowała trzy zadania termomodernizacyjne. Roboty te nie były wykonane w pełnym zakresie (nie pełny zakres wymian instalacji centralnego ogrzewania, brak uzdatniania wody kotłowej), lub posiadały braki które ujawniły się w trakcie użytkowania w postaci wad (hałas od pracy kotła), które zostały usunięte przez pozwaną. Roboty niedokończone i wadliwe dotyczyły pierwszego zadania termomodernizacyjnego w postaci kotłowni i instalacji centralnego ogrzewania. Budowana kotłownia musiała spełniać minimalne wymogi stawiane przepisami prawa, jakie musi spełniać źródło ciepła opalane paliwem gazowym. W niniejszym przypadku - w pierwszej kolejności musiała wytwarzać tyle ciepła ile potrzebuje budynek, zarówno na potrzeby centralnego ogrzewania, jak i produkcji ciepłej wody użytkowej, nadto moc kotła i wielkość urządzeń do produkcji i okresowego magazynowania ciepłej wody powinna być właściwa. W związku z czym zamontowanie urządzeń w postaci zasobników ciepłej wody, dodatkowych urządzeń i armatury było koniecznym zobowiązaniem wykonawcy kotłowni do doprowadzenia do jej prawidłowego funkcjonowania. Nie była to robota dodatkowa, za którą można by było żądać dodatkowego wynagrodzenia. Roboty konieczne stanowią również roboty związane z poprawieniem technologii kotłowni w postaci wykonania wyciszenia pracy kotła i zamontowanie układu do uzdatniania wody kotłowej. Nadmierny hałas od pracy kotłowni to wada ukryta stwierdzona w czasie użytkowania kotłowni. Rozwiązania techniczne zastosowane dodatkowo w trakcie eksploatacji kotłowni (między innymi uzdatniacz wody) były konieczne do prawidłowego funkcjonowania kotłowni. Wykonanie kotłowni bez tych urządzeń świadczy o niezakończeniu robót w sposób prawidłowy oraz niezgodny z obowiązującymi w tej materii normami prawnymi. Wykonanie tego zakresu prac przez pozwaną stanowiło usunięcie wad wykonawczych kotłowni. Brak natomiast związku wymiany pompy obiegowej CO z wadą wykonawstwa kotłowni. Dla racjonalnie przeprowadzonej modernizacji instalacji centralnego ogrzewania konieczna była modernizacja całej instalacji CO - z pionami łazienkowymi i grzejnikami włącznie, i taki też zakres prac obejmowała umowa. Powódka nie wykonała, zgodnie z umową:

a) wyciszenia kotłowni co wymagało:

- sporządzenia dokumentacji projektowej oraz wykonanie samego oddzielenia fundamentu kotła od reszty budynku - koszt prac projektowych to około 1.000 zł;

- wykonania robót budowlanych dylatacji zgodnie z projektem - koszt to około 4.000 zł.

b) dobrania i wstawienia uzdatniania wody kotłowej - koszt około 3.500 zł;

c) dokończenia wymiany instalacji CO w dwóch lokalach, około 8 grzejników wraz z pionami i rurami - koszt 5 171,90 zł w zaokrągleniu 5.200 zł;

d) wymiany pionów łazienkowych w 11 klatkach schodowych i 110 grzejników łazienkowych to koszt 80 632,04 zł, w zaokrągleniu 80.600 zł.

Ogółem wartość robót, według umowy dla zadań 1, 2, 3 wyniosła 770.000 zł. Powódka zrealizowała roboty na kwotę 675.700 zł. W tym, w ramach zadań: 1. za kwotę 499.000 zł - wartość robót nie wykonanych wyniosła 94.300 zł; 2. Za 211.000 zł; 3. za 60.000 zł. Zakres prac wykonanych przez powódkę na rzecz pozwanej był zgodny z treścią umowy (k. 199) z 21 września 2004 o wykonanie robót budowlanych (poza pominiętymi pracami w zadaniu 1)

Powódka wykonała trzy zadania termomodernizacyjne: 1 - modernizacja instalacji centralnego ogrzewania oraz wymiana kotłów na kondensacyjne; 2 - wymiana instalacji c.w.u. i z.w. oraz cyrkulacji; 3 - ocieplenie stropodachu. W wykonanym zadaniu 1. zostały pominięte prace : wyciszenia pracy kotłowni, uzdatniania wody kotłowej, wymiany instalacji CO w dwóch lokalach, wymiany pionów łazienkowych w 11 klatkach schodowych i 110 grzejników łazienkowych.

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo podlegało oddaleniu. Sąd wskazał, że spór w niniejszej sprawie dotyczył zasadności żądania powódki zapłaty wynagrodzenia w wysokości 352.020,31 zł za roboty budowlane określone w umowie z 21 września 2004 z odsetkami ustawowymi od 27 października 2006 oraz kary umownej w kwocie 250 519,40 zł z odsetkami ustawowymi od 4 maja 2007.

Sąd stwierdził, że nie doszło do przedawnienia roszczenia powódki w świetle przepisu art. 118 kc. Zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy w ocenie Sądu nie pozostawia wątpliwości, że strony łączyła umowę o roboty budowlane, którą powódka zawarła w zakresie prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Sąd wskazał, że powódka domaga się zapłaty odsetek od kwoty żądanego wynagrodzenia od 21 września 2004, a żądanie odsetek staje się zasadne od momentu, w którym dłużnik opóźnia się z jego spełnieniem - art. 481 § 1 kc. Sąd zwrócił uwagę, że powódka nie określiła w sposób precyzyjny, jakie świadczenia składają się na dochodzoną kwotę wynagrodzenia, nie wskazała również w jakich datach stały się wymagalne, po 21 września 2004 pozwana dokonała na rzecz powódki 12 płatności. Powódka nie sprecyzowała w jaki sposób te płatności zostały rozliczone. W tym zakresie pismo z 23 kwietnia 2007 (k.119 i 120), co do którego nie jest pewne że dotarło do pozwanej, według Sądu Okręgowego nie stanowi dostatecznego wyjaśniania, bowiem wskazane w tabelarycznym zestawieniu daty i kwoty nie znajdują oparcia w pozostałym materiale dowodowym i noszą cechy dowolności, w konsekwencji ten dokument nie posiada wartości dowodowej pozwalającej na czynienie ustaleń, kiedy pozwana płaciła i w związku z jakimi należnościami, czy powstały zaległości i czy są podstawy do naliczenia odsetek za opóźnienie. Sąd stwierdził zatem, że mając na uwadze treść pozwu i wskazane tam daty wymagalności roszczenia o zapłatę przyjął, wnioskując z żądania powoda, że roszczenie o zapłatę stało się wymagalne dzień przed datą początkową naliczania odsetek, czyli 26 października 2006 . Analogiczne ustalenie Sąd przyjął co do żądania zapłaty kary umownej, to jest 5 maja 2007 Według Sądu Okręgowego w konsekwencji przedawnienie roszczeń powódki winno nastąpić 26 października 2009 i 5 maja 2010 o ile nie miało miejsce zdarzenie przerywające bieg terminu przedawnienia (art. 123 § 1 kc). Powódka tymczasem 26 października 2009 złożyła w Sądzie Rejonowym Szczecin Centrum w Szczecinie wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, w którym domagała się zapłaty łącznie 602.539,71 zł, w tym 352.020,31 zł i 250.519,40 zł co skutecznie przerwało bieg terminu przedawnienia, co do obu roszczeń.

Odnosząc się do żądania zapłaty przez powódkę wynagrodzenia z umowy o roboty budowlane Sąd po przywołaniu treści art. 647 kc wskazał że zgromadzony materiał dowodowy, a w szczególności potwierdzenia zapłaty (k.347-362) pozwoliły jednoznacznie ustalić, że pozwana zapłaciła na rzecz powódki 676.000 zł. Opierając się na treści dowodu z umowy łączącej strony oraz opinii biegłego z zakresu instalacji sanitarnych Z. S. oraz opinii uzupełniającej tego biegłego Sąd podał, że powódka w zakresie robót w ramach zadań 1, 2 i 3 miała zrealizować prace o wartości 770.000 zł. Ogółem koszt robót nie wykonanych wyniósł 94.300 zł, w konsekwencji powódka zrealizowała prace o wartości 675.700 zł. Sąd stwierdził zatem, że powódka otrzymała od pozwanej o 300 zł więcej niż jej się należało za wykonaną pracę. Zdaniem Sądu Okręgowego zatem, bezzasadne jest żądanie powódki zapłaty tytułem wynagrodzenia 352.020,31 zł za roboty budowlane określone w umowie z 21 września 2004 z odsetkami ustawowymi od 27 października 2006r.

Sąd zwrócił przy tym uwagę, że w niniejszej sprawie doszło między stronami do sporu co do treści łączącej je umowy. Powódka wskazywała na pismo znajdujące się na k. 13 i następnych akt niniejszej sprawy, które złożyła wraz z pozwem. Zdaniem powódki to właśnie to pismo obejmuje treść umowy, czemu zaprzeczyła świadek B. A. (1) (k.206) - członek zarząd, która wraz z innymi osobami wchodzącymi w skład tego organu reprezentowała Wspólnotę mieszkaniową. Sąd podał, że świadek złożyła do akt (k.199 i n.) nieco odmienną w treści umowę pod którą znajdują się podpisy trzech członków zarządu i R. P. jako prezesa zarządu powódki. Jest to oryginalny dokument w przeciwieństwie do znajdującego się na kartach 13 i n. Strona pozwana zaprzeczyła aby dokument złożony przez powódkę z pozwem rzeczywiście był umową jaka łączyła strony. Powódka nie złożyła oryginału takiej umowy. Jednocześnie świadek B. A. (1) wyjaśniła, że tego samego dnia, to jest 21 września 2004 przed zawarciem umowy sporządzane były jej projekty, które też były podpisywane. Takim projektem jest dokument złożony przez powódkę. Sąd Okręgowy podkreślił, że prezes powódki nie wyjaśnił w jaki sposób tego samego dnia zawarte miałyby być dwie umowy dotyczące faktycznie tego samego. Jednocześnie Sąd wskazał na słuszną w kontekście opinii biegłego i zeznań świadków uwagę, członka zarządu pozwanej G. G., że zapis o zakresie zadnia nr 1 „wymiana kotłów na kondensacyjne” jest błędny. Wskazana wymiana nie miała miejsce, ponieważ takich kotłów nie było. Pozwana pobierała energię cieplną i ciepłą wodę z ciepłowni i ewentualne kotły kondensacyjne znajdowały się w ciepłowni. Brak precyzji zapisów rzekomej umowy w najistotniejszych kwestiach, zdaniem Sądu pierwszej instancji wskazuje, że wbrew twierdzeniom powoda dokument złożony przez niego z pozwem nie jest umową, lecz jak stwierdziła świadek B. A. (1) jedynie jej projektem.

Sąd stwierdził również w oparci o dowody z zeznań świadków B. A. (1), D. M. - kierownika budowy kotłowni (w zakresie w jakim stwierdził brak wyciszenia sufitu kotłownie w dacie jej odbioru), J. P. (2) - aktualnego administratora, A. K. (2) - członka pozwanej Wspólnoty mieszkaniowej, B. S. (1) - prezesa zarządu pozwanej oraz J. K. - członka Wspólnoty mieszkaniowej, przesłuchania za pozwaną członka jej zarządu G. G., a nadto opinii biegłego, że nieprawdziwe jest twierdzenia powódki jakoby wykonane przez nią prace pozbawione były wad i należało się za nie wynagrodzenie w pełnej umówionej wysokości. Efekty prac przeprowadzonych przez powódkę wymagały napraw oraz wykonania robót, których powódka mimo takiego obowiązku nie przeprowadziła. Sąd podkreśla, że powódka zobowiązała się przeprowadzić prace zgodnie z projektami budowlanymi, dokumentacją projektowo - techniczną, wykonanym audytem i złożoną ofertą oraz obowiązującymi normami i przepisami prawa. Co podkreślił w swojej opinii biegły, realizacja projektu polega na wykonaniu prac w nim przewidzianych zgodnie z wiedzą techniczną. Projekt nie jest na tyle szczegółowy aby przewidywać dokładnie każdą czynność i to o charakterze wykonawczym. Z tej przyczyny posadowienie urządzenia generującego drgania i hałas bez odpowiednich zabezpieczeń wytłumiających jest sprzeczne z zasadami prawidłowego wykonawstwa. Jeżeli wykonawca zauważa nieścisłości w projekcie, albo stwierdza że projekt jest nazbyt ogólny winien zwrócić się do kierownika budowy i projektanta o wyjaśnienie, jeżeli tego nie czyni to ponosi ryzyko wykonania prac nieprawidłowo, co też miało miejsce w niniejszej sprawie i co ma wpływ na należne powodowi wynagrodzenie.

W ocenie Sądu Okręgowego dowody z protokołów odbioru poszczególnych robót, jak również zeznania świadków A. G. - projektanta kotłowni, D. M. (poza ww. zakresem) nie mogą zmienić oceny jakości wykonania kotłowni, czy innych prac. Protokoły te, wobec ujawnionych zeznaniami świadków licznych nieprawidłowości, i późniejszych problemów eksploatacyjnych, dowodzą jedynie tego, że w podanych w nich datach dokonywano odbioru technicznego robót. Czynność ta jednak została wykonana w sposób nieprawidłowy i treść protokołów nie odpowiada rzeczywistemu stanowi faktycznemu. Nietrafny okazał się również argument, że prace zostały sprawdzone i zaakceptowane przez Urząd Dozoru Technicznego. Zadaniem kontrolerów tego urzędu było sprawdzenie bezpieczeństwa urządzeń podlegających jego nadzorowi. Odbiór dokonany przez ten urząd nie potwierdza wykonania inwestycji zgodnie z prawem budowlanych, np. w zakresie norm hałasu o ile to nie stanowi zagrożenia dla otoczenia. Ocena taka jest zgodna z treścią opinii biegłego (k. 487).

W kwestii żądania zapłaty kary umownej za odstąpienie, Sąd pierwszej instancja, po przywołaniu treści art. 491 § 1 kc wskazał, że 25 października 2006 w obecności adwokata J. P. (1), pełniącego funkcję mediatora, strony zawarły aneks nr (...) do umowy z 21 września 2004 o roboty budowlane. W piśmie z 22 grudnia 2006 powódka wezwała pozwaną do współdziałania przy wykonywaniu umowy z 21 września 2004 i wyznaczyła termin - 29 grudnia 2006 jako ostateczny do podjęcia współpracy pod rygorem odstąpienia od umowy. Pisma zawierającego oświadczenie o odstąpieniu od umowy powódka nie przedstawiła.

W ocenie Sądu treść pisma powódki z 22 grudnia 2006 jest oderwana od rzeczywistości kreowanej jej własnymi zachowaniami prowadzącymi do faktycznego odstąpienia od realizacji porozumienia zawartego w toku negocjacji z udziałem J. P. (1). Powódka tak przed, jak i po spotkaniu 25 października 2006 nie wywiązywała się z umowy. W pierwszej kolejności nie współpracowała w jakikolwiek sposób z pozwaną, czego dobitnie dowodzi fakt, że nie przeprowadziła jakichkolwiek prac w celu usunięcia usterek, do czego się zobowiązała. W tej sytuacji oświadczenie o odstąpieniu od umowy, o ile takie kiedykolwiek zostało złożone, a nie ograniczało się jedynie do zapowiedzi złożenia takowego, Sąd okręgowy ocenił jako całkowicie bezpodstawne. Nie zaszły bowiem przesłanki wskazane w art. 491 § 1 kc, to jest zwłoka pozwanej w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej. Przeciwnie to powódka notorycznie pozostawała w zwłoce, co w konsekwencji skutkowało koniecznością przekazania prac, jakie miała wykonać, również na podstawie ww. porozumienia z 25 października 2006, innym podmiotom.

Sąd Okręgowy nadto powołując się na przepis art. 483 § 1 kc , wskazał, że strony zawarły w umowie postanowienia dotyczące okoliczności uzasadniających naliczenie kary umownej. Sąd w oparciu o te zapisy umowy oraz ustalenia co do zachowania powódki w zakresie realizacji umowy stwierdził brak po jej stronie przesłanki do naliczenia pozwanej kary umownej.

Przedstawione ustalenia faktyczny i rozważania Sąd oparł na dowodach z dokumentów szczegółowo podanych przy poszczególnych faktach, opinii biegłego z zakresu instalacji sanitarnych Z. S. (k.400-427) oraz opinii uzupełniającej tego biegłego (k.480-497), zeznań świadków B. A. (1), A. K. (2) - członka pozwanej Wspólnoty mieszkaniowej, B. S. (1) - prezesa zarządu pozwanej, J. P. (2) - aktualnego administratora, M. K. (3) - przedsiębiorcy docieplającego budynek pozwanej, a częściowo D. M. - kierownika budowy kotłowni (w zakresie w jakim stwierdził brak wyciszenia sufitu kotłowni w dacie jej odbioru), A. G. - projektanta kotłowni, a nadto przesłuchania członka zarządu pozwanej G. G.. Zeznania A. G. w ocenie Sądu były chwiejne, świadek nie pamiętał szczegółów. Analogiczna ocena dotyczy zeznań D. M., który dopiero po okazaniu dokumentów przypomniał sobie lokalizację budynku pozwanej Wspólnoty, mimo to, świadek przypomniał sobie, że w kotłowni brakowało materiałów wyciszeniowych na suficie. Dowody w postaci zeznań świadków G. S. - członka pozwanej Wspólnoty mieszkaniowej, M. S. - członka komisji odbioru kotłowni, B. G. - członka pozwanej Wspólnoty mieszkaniowej, J. K. - członka pozwanej Wspólnoty mieszkaniowej, oraz przesłuchania za pozwaną członka jej zarządu A. T., w ocenie Sądu okazały się nieprzydatne w niniejszej sprawie. Wskazane osoby nie pamiętały albo nie miały wiedzy na temat spraw związanych z zawarciem i wykonywaniem łączącej strony umowy. Ich ewentualna wiedza pochodziła od innych osób lub zastrzegali, że mają wątpliwości. Według Sądu kluczowym dowodem w niniejszej sprawie okazała się opinia biegłego z zakresu instalacji sanitarnych Z. S., który posiadając specjalistyczną wiedzę, odpowiednią do rozpoznawanego w niniejszej sprawie zagadnienia, udzielił Sądowi wyczerpujących i szczegółowych odpowiedzi na wszystkie postawione pytania. Biegły szczegółowo wskazywał podstawy, na jakich opiera swoje wnioskowania, podkreślając, że z uwagi na istotne braki dokumentacji, musiał opierać się przy sporządzaniu opinii na własnym doświadczeniu, czego Sąd w tej sytuacji od biegłego oczekiwał i co stanowi o prawidłowym wykonaniu opinii. Strony nie podniosły zarzutów w stosunku do opinii biegłego, których ten by nie wyjaśnił w opinii uzupełniającej i które podważałyby wnioski opinii. Sąd zwrócił uwagę, że ustalenia biegłego, podobnie jak Sądu prowadzą do wniosku, że pomimo spisania protokołów odbioru robót i ich pozytywnej oceny treści protokołu, odbiega od rzeczywistości. Faktycznie prace wskazane w protokołach wykonane zostały jedynie częściowo, albo były dotknięte wadami. Z tej przyczyny Sąd dowodów z protokołów odbioru robót w tym zakresie nie ocenił jako dowodu wiarygodnego, co do całości ich treści. Według Sądu świadczą one o wykonaniu określonych czynności przez wskazane w nich osoby.

Rozstrzygnięcie o kosztach Sąd wydał na podstawie art. 98 kpc.

Wyrok ten, w całości zaskarżyła powodowa Spółka i wniosła o jego zmianę, przez uznanie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki niezapłaconej kwoty 352 020 zł 31 gr tytułem wynagrodzenia z zawartej między stronami umowy o roboty budowlane wraz z odsetkami ustawowymi od 27 października 2006 oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kwoty 250 519 zł 40 gr tytułem kary umownej wynikającej z brzmienia umowy o roboty budowlane wraz z odsetkami ustawowymi od 4 maja 2007. Nadto wniosła o obciążenie pozwanej kosztami procesu.

W opisowo przedstawianych (zarówno w apelacji, jak i w pozostałych pismach procesowych składnych w postępowaniu odwoławczym) do treści zaskarżonego wyroku i jego uzasadnienia zastrzeżeniach, strona powodowa wskazała, że Sąd Okręgowy w tym sporze, pomiędzy inwestorem i wykonawcą, nie wyjaśnił kilku najistotniejszych spraw tj. prawidłowego przebiegu procesu budowlanego, w tym która umowa jest właściwa oraz co

postanawiają zapisy końcowe - aneks nr (...) i jak przebiegała realizacja postanowień stron.

Powódka wskazała na pominięcie przez Sąd jej ograniczonych kompetencji jako administratora w pozwanej Wspólnocie oraz na wykonanie przez siebie całości zleconych prac, w terminach określonych w umowie i harmonogramie, oraz potwierdzenia tego protokołami odbioru robót i przekazania do użytku, sporządzonymi przez uczestników procesu budowlanego. Zdaniem powodowej spółki przy tym, to czy kilka śrubek ma być zamontowanych, czy nie, nie wpływa na ocenę terminowości wykonania umowy, a przede wszystkim na prawidłowe działanie urządzeń, oraz że chodzi o efekt ekonomiczny, a nie estetyczny.

Powódka wskazała na błędność stwierdzenia o wezwaniu przez pozwaną do odbioru robót; na to że wykonawca nie bierze odpowiedzialności za błędy projektowe.

Powodowa spółka wykonała wszystkie roboty w terminach przyjętych przez strony, a ostatnia robota został odebrana w październiku 2005 (na 2 miesiące przed terminem).

Pozwana wielokrotnie powoływała różnych inspektorów i wszyscy odebrali wszystkie roboty i dopuścili obiekty do użytkowania łączne z łącznie z Urzędem Dozoru Technicznego. Powódka podała, że po latach okazuje się, że nikt nic nie umie i nie wie, czyli w domniemaniu fałszował odbiory i dopuszczał wadliwe obiekty stanowiące wprost zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, narażając pozyskaną przez lata reputację, narażając się na ogromną odpowiedzialność finansową i karną, schodząc w niebyt zawodowy, a nawet społeczny w imię oszukania pozwanej. Było kilku kierowników budów, kilku inspektorów, projektanci i kilku urzędników (wynika że była to grupa przestępcza, działająca w zmowie i porozumieniu) którzy po dziś dzień, rok po roku dopuszczają kotłownie do użytkowania (chyba w ramach odbywania pokuty za 2005 rok).

Powódka stwierdziła też, że nigdy nie powoływała żadnych inspektorów brak jest takiej procedury, a przede wszystkim potrzeby, kto sam na siebie powołuje organ nadzorczy. Wykonawca nigdy tego nie czyni, a inspektor ogólnie w zasadach panujących na budowach jako nadzorca jest powszechnie uważany za osobę wysoce niewygodną dla wykonawcy.

Apelująca wskazała podmioty, które w świetle przepisów Prawa budowlanego są uczestnikami procesu budowlanego oraz rolę i obowiązki wykonawcy.

Skarżąca wskazała na błędne oparcie się przez Sąd na umowie złożonej w trakcie procesu przez byłego członka zarządu. Przedstawiła swoje wyliczenia wskazując, między innymi jako składową dochodzonej w łącznej kwocie 352 020,31 zł należności z tytułu wynagrodzenia, wynikającą z aneksu nr (...) kwotę 128 800 zł.

Zdaniem powódki nie wykonanie przez nią postanowień zawartych w aneksie nr (...) z 26 października 2006 w zakresie pionów łazienkowych, spowodowane było tym, że to pozwana owych nie zakupiła.

Według powódki na szczególną uwagę zasługuje fakt którego nie zauważył Sąd Okręgowy, a mianowicie nie wywiązywanie się pozwanej z postanowień aneksu (...).

Powódka zakwestionowała też moc dowodową nie poświadczonych za zgodność z oryginałem dokumentów złożonych przez stronę przeciwną.

Zdaniem powodowej Spółki jej roszczenie o zapłatę kary umownej wynika wprost z § 11 punktu 2 b umowy zawartej między stronami, w związku z brzmieniem art. 483 kc Zamawiający uniemożliwił Wykonawcy realizację zadania nr 4 i 5 określonego w § 1 umowy, polegającego na ociepleniu ścian zewnętrznych i wykonania montażu okien na 11 klatkach schodowych. Realizacja przedmiotowego zadania po stronie pozwanej uzależniona była od uzyskania przez nią kredytu bankowego, Pozwana uzyskała pozytywną decyzję kredytową i kredyt na ten cel została jej przyznana przez Bank (...) S.A. Pozwana nie podpisała jednak przygotowanej przez Bank umowy kredytowej. Powód wielokrotnie wzywał pozwaną do umożliwienia mu przystąpienia do realizacji zadań celem wykonania umowy w całości, jednakże wezwania te pozostały bez odpowiedzi. Zdaniem apelującej Spółki zatem, zachowanie pozwanej należy uznać za odstąpienie od umowy, ponieważ brak woli współpracy uniemożliwił powodowi dokończenie jej realizacji.

Pozwana wniosła o oddalenie w całości apelacji powoda i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej, w części dotyczącej kwoty 128 800 zł wraz z ustawowymi odsetkami, objętej aneksem numer dwa, doprowadziła do uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi orzekającemu w pierwszej instancji. Kontrola zainicjowana apelacją powódki wykazała bowiem, że zaskarżone rozstrzygnięcie w tym zakresie zostało wydane bez rozpoznania istoty sprawy.

W pozostałej części apelacja powodowej Spółki okazała się niezasadna. Sąd Apelacyjny nie stwierdził wadliwości postępowania przed Sądem pierwszej instancji skutkujących nieważnością postępowania. Kontrola instancyjna nie wykazała też uchybień przepisom prawa materialnego oraz zarzucanych przez stronę apelującą błędów dotyczących postępowania dowodowego. Dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne dotyczące okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie znajdują odzwierciedlenie w przytoczonych na ich poparcie dowodach, a ich prawna ocena – poza kwestiami, które zostaną przedstawione w niniejszym uzasadnieniu, niewpływającymi ostatecznie na treść rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego - w kontekście weryfikacji żądania powódki i zarzutów pozwanej zasługuje na aprobatę. Stąd ustalenia te oraz wyprowadzone na ich podstawie wnioski prawne, ze wskazanymi zastrzeżeniami, Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne.

Dodać przy tym należy, że obszerne przytoczenie ustaleń Sądu Okręgowego oraz wniosków i argumentów przedstawionych na ich poparcie, we wstępnej części niniejszego uzasadnienia, czyni niecelowym ponowne ich przedstawianie przez Sąd odwoławczy (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1999 r., II CKN 217/98, LEX nr 1213477). Odnosząc się zatem do zarzutów strony skarżącej oraz oceniając prawidłowość zastosowania przez Sąd pierwszej instancji norm prawa materialnego, Sąd Apelacyjny ponowi motywy Sądu Okręgowego jednie w zakresie niezbędnym dla podkreślania istotnych w sprawie kwestii.

Zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem, nierozpoznanie istoty sprawy oznacza zaniechanie przez sąd pierwszej instancji zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominięcie merytorycznych zarzutów pozwanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC z 2000 r. z. 1, poz. 22 , wyrok tego Sądu z dnia 17 listopada 1999 r., III CKN 450/98, OSNC z 2000 r. z. 5, poz. 97 oraz wyrok tego Sądu z dnia 13 luty 2014r., II PK 129/13, LEX nr 1441272 ). Przepis art. 386 § 4 kpc stanowi natomiast, że w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy, sąd odwoławczy może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania. Treścią normy prawnej zawartej w tym przepisie jest upoważnienie do wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia kasatoryjnego w określonych sytuacjach procesowych, jako wyjątku od zasady orzekania co do meritum sporu w tym postępowaniu. Jego brzmienie wskazuje jednocześnie na to, że nie zachodzi obowiązek prowadzenia przez sąd drugiej instancji postępowania zmierzającego do wyjaśnienia rzeczywistej treści stosunków faktycznych i prawnych w sytuacji, gdy sąd pierwszej instancji zaniechał rozważenia poddanych przez strony pod osąd żądań i twierdzeń, jak również, gdy nie dokonał oceny przeprowadzonych dowodów i pominął mogące mieć wpływ na rozstrzygnięcie meritum sporu dowody zawnioskowane przez strony dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Konieczne staje się wówczas wydanie orzeczenia przewidzianego w art. 386 § 4 kpc, ponieważ ocena po raz pierwszy poddanych przez strony pod osąd żądań i zarzutów oraz twierdzeń i dowodów zgłoszonych na ich poparcie, a następnie wydanie orzeczenia co do istoty sporu, ograniczyłyby merytoryczne rozpoznanie sprawy do jednej instancji. Podkreślić przy tym należy, że merytoryczny charakter postępowania odwoławczego, nie oznacza, że sąd drugiej instancji pełni taką samą rolę, jak sąd orzekający w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, mimo że postępowanie apelacyjne jest postępowaniem merytorycznym, to nie można pomijać, że przede wszystkim ma charakter kontrolny. Rozstrzyganie zatem po raz pierwszy określonych kwestii przez sąd apelacyjny, prowadzi do pozbawienia stron możliwości zgłoszenia ewentualnych zarzutów dopuszczalnych tylko w ramach zaskarżenia w ramach postępowania dwuinstancyjnego.

Sąd Apelacyjny po zbadaniu żądania powodowej spółki oraz zakreślonych przez nią faktów, z którymi wiąże dochodzone roszczenie doszedł do przekonania, że Sąd orzekający w pierwszej instancji choć wspomniał w poczynionych ustaleniach o fakcie zawarcia przez strony aneksu nr (...) października 2006, to nie przypisał zawartym w nim postanowieniom, wynikających z nich istotnych dla umownych relacji stron skutków prawnych. Dodać należy, że żadna ze stron nie kwestionuje ani faktu zawarcia tego dokumentu ani jego treści (k-ty 241-243). To co oczywiście z dokumentu tego wynika, to fakt, że modyfikuje on umowę o roboty budowlane, na etapie wykonania przez powodową spółkę części robót objętych umową stron z 21 września 2004. Stanowi swoiste podsumowanie dotychczasowych relacji stron, ze wskazaniem, że na dzień 31 lipca 2006 pozwana zalega powódce z zapłatą kwoty 128.800 zł z tytułu wynagrodzenia za roboty objęte zadaniami 1,2 i 3. Sąd Okręgowy nie podjął się próby wyjaśnienia w szczególności tak istotnych w sprawie okoliczności, jak przyczyny, dla których 25-26 października 2006 strony określają stan zaległości wstecznie, na 31 lipca 2006; zbieżności tej kwoty, z sumą kwot uiszczonych przez pozwaną na rzecz powódki właśnie w okresie od lipca do października 2006; przy jednoczesnym zawarciu w porozumieniu z 25-26 października 2006 postanowień, co do zobowiązania się pozwanej do zapłaty tej należności, po zawarciu porozumienia.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd Okręgowy ostatecznie orzekł o żądaniu powódki z tytułu wynagrodzenia z pominięciem – jak słusznie dostrzega strona apelująca – modyfikacji relacji umownych stron zawartych w aneksie nr (...). W konsekwencji uznać należało, że Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy w tym zakresie.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 kpc uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej oddalenia należności 128 800 zł z tytułu wynagrodzenia wskazanego w aneksie nr (...) i w tym zakresie sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, a mając na uwadze przepis art. 108 kpc pozostawił temu Sądowi rozstrzygnięcie w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie o kosztach dotychczasowego postępowania.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy wypełni przedstawione wyżej wskazania.

Odnosząc się do twierdzeń strony powodowej co do zasadności jej roszczenia z tytułu wynagrodzenia za roboty budowlane w pozostałej części oraz z tytułu kar umownych wskazać należy, że według twierdzeń samego powoda, po zawarciu porozumienia z października 2006 roku nie wykonywał już żadnych prac na rzecz pozwanej. Nie przedstawił zatem nie tylko dowodów, ale przytoczeń faktycznych mogących stanowić bazę do poczynienia ustaleń, że istnieją pomiędzy stronami inne, nierozliczone należności z tytułu wynagrodzenia, ponad 128 800 zł. O ile ta należność, w świetle zgromadzonych dowodów i twierdzeń stron, budzi wskazane wyżej wątpliwości, której winny być wyjaśnione, to zakres przytoczeń faktycznych powoda, którymi sąd jest związany w tym postępowaniu, nie daje podstaw do badania innych zdarzeń, mogących stanowić o zasadności dochodzenia przez powoda z tytułu wynagrodzenia, po 26 października 2006, innych należności, ponad wskazaną kwotę 128 800 zł. Sąd Apelacyjny nie znalazł też podstaw do ingerencji w rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego oddalające należność z tytułu kar umownych. Do argumentów wskazanych przez Sąd pierwszej instancji, co do braku zaistnienia przesłanek do domagania się przez powoda kar umownych, dodać należy po pierwsze to, że powód początkowo, wywodził, że to on odstąpił od umowy z przyczyn leżących po stronie pozwanej (czego nie dowiódł), a na etapie postępowania apelacyjnego podjął się próby skonstruowania odstąpienia od umowy przez pozwaną, przez czynności dokonane (czego również nie wykazał). Nadto powód wybiórczo traktuje postanowienia aneksu nr (...), wywodząc skutki prawne tylko z tych postanowień, które są dla powoda korzystne, z pominięciem modyfikacji przez strony zasad rozwiązania stosunku umownego.

Z treści opisowo przedstawionych przez stronę apelującą zarzutów wnosić należy, że powódka kwestionuje prawidłowość dokonanej przez Sąd orzekający w pierwszej instancji oceny dowodów i poczynionych na tej podstawie ustaleń faktycznych, zarzucając temu Sądowi w efekcie błędne uznanie, że w sprawie nie zaistniały przesłanki zasądzenia od pozwanej na rzecz powódki kwoty 352 020 zł 31 gr tytułem wynagrodzenia z zawartej między stronami umowy o roboty budowlane kwoty 250 519 zł 40 gr tytułem kary umownej.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego ocena dowodów dokonana przez Sąd pierwszej instancji w przedmiotowej sprawie nie narusza, ani reguł logicznego myślenia, ani zasad doświadczenia życiowego czy właściwego kojarzenia faktów. Nie sposób również przypisać Sądowi błędu w ocenie mocy poszczególnych dowodów. Zaznaczyć przy tym należy, że Sąd orzekający w pierwszej instancji – oceniając pojedyncze dowody – zgodnie z przepisem art. 233 § 1 kpc – odniósł ich znaczenie do całego, zebranego w sprawie materiału dowodowego. Dla podważenia tej oceny nie jest zatem wystarczające przedstawienie przez powodową spółkę własnej oceny, a do tego sprowadza się postawa apelującej.

Uznając zatem, że uchybieniem Sądu Okręgowego było jednie pominięcie skutków prawnych, a tym samym odstąpienie od poczynienia szczegółowych wyjaśnień, co do kwestii wynagrodzenia powoda w kwocie 128 800 zł, ujętego w aneksie nr (...), na podstawie art. 386 § 4 kpc Sąd odwoławczy – jak to już zostało wskazane - w tej części uchylił zaskarżony wyrok.

W pozostałym zakresie mając na uwadze, że prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji nie obaliły zarzuty zgłoszone przez powódkę w apelacji oraz że Sąd odwoławczy nie stwierdził uchybień, które winien brać pod uwagę z urzędu – na podstawie przepisu art. 385 kpc – wywiedziona w sprawie apelacja została oddalona jako bezzasadna.

Małgorzata Gawinek Edyta Buczkowska-Żuk Artur Kowalewski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sylwia Kędziorek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Edyta Buczkowska-Żuk,  Artur Kowalewski
Data wytworzenia informacji: