I ACa 1359/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2023-02-28
Sygn. akt I ACa 1359/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 lutego 2023r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSA Artur Kowalewski (spr.) |
po rozpoznaniu w dniu 28 lutego 2023r., na posiedzeniu niejawnym, w Szczecinie
sprawy z powództwa (...) spółki akcyjnej w W.
przeciwko Skarbowi Państwa-Wojewodzie (...)
o uznanie wierzytelności
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie
z dnia 8 sierpnia 2022r., sygn. akt I C 1057/21
I. oddala apelację;
II. zasądza od pozwanego Skarbu Państwa – Wojewody (...) na rzecz powoda (...) spółce akcyjnej w W. kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
SSA Artur Kowalewski
Sygn. akt I ACa 1359/22
UZASADNIENIE
Powód (...) spółka akcyjna w W. wniósł w trybie zarzutów, o których mowa w art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o szczególnych rozwiązaniach dotyczących Gminy O. w Województwie (...) (Dz. U. z 2018 r., poz. 1432, zwanej dalej: „ustawą”), o uznanie wierzytelności na kwotę 1.000.374,84 zł oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu według norm przypisanych.
W odpowiedzi na zarzuty powoda, pozwany Skarb Państwa - Wojewoda (...) reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczpospolitej Polskiej wniósł o oddalenie zarzutów i zasądzenie na swoją rzecz od powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 16 listopada 2020 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie: uznał wierzytelność (...) Spółki Akcyjnej w W. wobec Skarbu Państwa - Wojewody (...) w kwocie 1.000.374,84zł, i zasądził od Skarbu Państwa - Wojewody (...) na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 9.101 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Po rozpoznaniu apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyrokiem z dnia 24 lutego 2021 r., sygn. akt I ACa 660/20, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie , pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.
Uzasadniając swoje stanowisko Sąd Odwoławczy wskazał, że przepisy ustawy z dnia 5 lipca 2018 r, nie przewidują dla Wojewody (...) kompetencji jurysdykcyjnych w zakresie orzekania o istnieniu wierzytelności objętej zgłoszeniem. Zarzuty, o których mowa w art. 7 ust 2 traktować zatem należy jako poddane szczególnym rygorom prawnym powództwo o nakazanie złożenia oświadczenia o uznaniu wierzytelności. Orzekając o zasadności stanowiska wierzyciela sąd powinien nakazać Skarbowi Państwa złożenie oświadczenia o uznaniu oznaczonej (objętej zgłoszeniem) wierzytelności. Wyrok zastąpi oświadczenie woli zgodnie z normą art. 64 k.c. Sąd winien ocenić istnienie wierzytelności na podstawie materiału przedstawionego w postępowaniu sądowym. Wierzyciel nie jest też ograniczony w prawie dowodzenia jedynie przez powołanie dokumentów zaprezentowanych przy zgłoszeniu wierzytelności wojewodzie, w ustawie nie przewidziano bowiem prekluzji materiału dowodowego nieprzedstawionego wraz ze zgłoszeniem wierzytelności. Z art. 7 ww. ustawy takie wnioski nie wynikają, zaś fakt nałożenia w art. 6 ust 3 tej ustawy na wierzyciela obowiązku „podania” dowodów stwierdzających istnienie wierzytelności nie uzasadnia twierdzenia o istnieniu takiego ograniczenia. Tym samym rozstrzygnięcie sądu zapaść winno w oparciu o cały materiał dowodowy złożony przez strony postępowania, od czego – w ocenie Sądu II instancji – uchylił się Sąd Okręgowy.
Pismem procesowym z dnia 19 sierpnia 2021 r. powód wniósł alternatywnie o nakazanie złożenia Wojewodzie (...) oświadczenia woli o uznaniu wierzytelności (...) S.A na kwotę łączną 1.000.374,84 zł zgodnie ze zgłoszeniem wierzytelności z dnia 14 lutego 2019 r. i uzupełnieniem z dnia 27 listopada 2019r.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy, wyrokiem z dnia 8 sierpnia 2022 r., Sąd Okręgowy w Szczecinie nakazał pozwanemu Skarbowi Państwa – Wojewodzie (...) uznanie wierzytelności (...) spółki akcyjnej w W. w kwocie 1.000.340,82 zł (pkt I); oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt II); ustalił, że koszty postępowania ponosi w całości pozwany Skarb Państwa - Wojewoda (...), przy czym ich szczegółowe wyliczenie pozostawia referendarzowi sądowemu (pkt III).
Podstawę tego orzeczenia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i ich ocena prawna.
Z dniem 1 stycznia 2019 r. na mocy rozporządzenia Rady Ministrów Gmina O. została zniesiona. Obszar zajmowany przez Gminę O. został rozdzielony na Gminy sąsiednie - Z. i D.. Dnia 11 stycznia 2019 r. Wojewoda (...) opublikował obwieszczenie, w którym wezwał on wierzycieli Gminy O. do zgłoszenia swoich wierzytelności w terminie 3 miesięcy od dnia publikacji obwieszczenia pod rygorem wygaśnięcia niezgłoszonych roszczeń.
W dniu 8 maja 2008 roku została zawarta pomiędzy Gminą O., a (...) Bankiem (...) S.A (poprzednikiem prawnym pozwanego) umowa kredytu nr (...) na kwotę 1 100 000,00 PLN z przeznaczeniem na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań oraz sfinansowanie planowanego deficytu gminy w roku bieżącym. Spłata kredytu miała następować zgodnie z § 1 pkt 2, § 5 i Załącznikiem nr 2 do Umowy w malejących ratach kapitałowo-odsetkowych. Kapitał spłacany miał być w 14 równych rocznych ratach kapitałowych, natomiast część odsetkowa miesięcznie. Oprocentowanie kredytu zostało określone w § 6 i składało się ze stałej marży banku w wysokości 0,85% oraz aktualnie obowiązującego indeksu WIBOR 3M. Bank miał prawo wypowiedzieć umowę w przypadku niedotrzymania warunków umowy z zachowaniem 30 dniowego okresy wypowiedzenia w tym szczególności gdy spłata kredytu lub odsetek nie przebiega terminowo. Po upływie okresy wypowiedzenia umowy kredytobiorca zobowiązany jest do niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami z jego korzystanie. Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy bank wysyła listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Pismo awizowane uznaje się za doręczone. Okres wypowiedzenia biegnie od dnia doręczenia oświadczenia. (§14 umowy).
Kredyt wynikający z umowy kredytowej nr (...) został uruchomiony i wypłacony w dwóch transzach: w dniu 13 maja 2008 roku w wysokości 1 000 000,00 PLN oraz w dniu 23 maja 2008 roku w wysokości 100 000,00 PLN.
W dniu 2 sierpnia 2012 roku została zawarta pomiędzy Gminą O. a (...) Bankiem (...) S.A (poprzednikiem prawnym pozwanego) umowa kredytu nr (...) na kwotę 600.000 PLN na realizację projektu. Spłata kredytu następować miała zgodnie z § 1 pkt 14, § 5 i Załącznikiem nr 2 do Umowy w malejących ratach kapitałowo-odsetkowych. Zgodnie z Harmonogramem Spłat Kredytu (Załącznik nr 2 do Umowy) kapitał spłacany był w 10 równych rocznych ratach kapitałowych począwszy od dnia 15 września 2013. Część odsetkowa raty miesięcznie. Oprocentowanie kredytu zostało określone w § 6 i składało się ze stałej marży banku w wysokości 2,8% oraz aktualnie obowiązującego indeksu WIBOR 3M. Bank miał prawo wypowiedzieć umowę w przypadku niedotrzymania warunków umowy z zachowaniem 30 dniowego okresy wypowiedzenia w tym szczególności gdy spłata kredytu lub odsetek nie przebiega terminowo. Po upływie okresy wypowiedzenia umowy kredytobiorca zobowiązany jest do niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami z jego korzystanie. Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy bank wysyła listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Pismo awizowane uznaje się za doręczone. Okres wypowiedzenia biegnie od dnia doręczenia oświadczenia. (§14 umowy).
Kredyt wynikający z umowy kredytowej nr (...) został uruchomiony i wypłacony jednorazowo w dniu 9 sierpnia 2012 roku w wysokości 600 000,00 PLN.
W związku zaprzestaniem przez spłaty i niedotrzymywaniem warunków w/w umów przez Gminę O., pismami z dnia 19 kwietnia 2017 r. nr (...) i (...), bank wypowiedział umowę kredytu nr (...) oraz nr (...), wzywając Gminę O. do zapłaty w terminie 30 dni licząc od dnia doręczenia wezwania zadłużenia w wysokości 556.957,89 zł z tytułu umowy kredytowej nr (...) w tym kapitał niezapadły: 550.003 zł, odsetki naliczone 37,82 zł, odsetki zapadłe 6.917,07 zł oraz kwoty 368.209,37 zł z tytułu umowy kredytowej nr (...) w tym: 360.000 zł kapitał, 44,68 zł odsetki naliczone, 8.164,69 zł.
Powyższe pisma zostały odebrane przez pełnomocnika Gminy O. - J. K. w dniu 24 kwietnia 2017 r.
Jak wynika z dokumentów księgowych sporządzonych przez Skarbnika Gminy O. – E. M. w dniu 13 marca 2018 r. saldo zobowiązań Gminy wobec (...) S.A na dzień 31 grudnia 2017 r. wynosiło łącznie 955.205,21 zł w tym z tytułu umowy kredytu nr (...) : 384.450,35 zł, z tytułu umowy kredytu nr (...): 570.754,86 zł.
Kolejno pismem z dnia 23 marca 2018 r. Komisarz rządowy Gminy O. A. W. potwierdziła fakt istnienia zadłużenia oraz poinformowała bank, że gmina obecnie nie jest w stanie wskazać sposobu i terminu spłaty wymagalnych zobowiązań, a aktualny budżet gminy z trudem zabezpiecza podstawowe wydatki związane z funkcjonowaniem jednostki, jednocześnie prosząc o wstrzymanie się z działaniami windykacyjnymi.
W związku z obwieszczeniem Wojewody (...) z dnia 11 stycznia 2019 roku w przedmiocie zgłaszania wierzytelności po zlikwidowanej ustawą Gminy O., (...) spółka akcyjna w W. pismem z dnia 14 lutego 2019 r. dokonał zgłoszenia wierzytelności wynikających z umów kredytu na łączną kwotę 1.000.374,84 zł. Na potwierdzenie istnienia wierzytelności powód załączył umowy kredytowe, wyciąg z ksiąg Banku, wypowiedzenia umów, dowód odebrania wypowiedzenia, weksle i deklaracje wekslowe.
Pismem z dnia 15 listopada 2019 r. powód został wezwany do uzupełnienia braków zgłoszenia wierzytelności poprzez wskazanie jakich okresów dotyczą wskazane w nim wierzytelności, jakie kwoty składają się na poszczególne należności, podstawę prawną żądania odsetek ustawowych i umownych oraz sposób ich naliczenia.
W odpowiedzi, powód pismem z dnia 27 listopada 2019 roku wskazał na kapitał wymagalny i odsetki umowne składające się na sumę zadłużenia gminy O.. Podniósł brak naliczenia odsetek ustawowych. Bank wskazał też na sposób wyliczenia odsetek wymagalnych i podwyższonych oraz podstawę prawną ich naliczania - określone zapisy umów kredytu. Dodatkowo do pisma zostały dołączone zestawienia dotyczące naliczania odsetek wskazujące na kwoty kapitału, od których zostały naliczone odsetki, stopy procentowe, okresy za które naliczono odsetki i łączne kwoty odsetek.
Informacją z dnia 31 marca 2020 r. Wojewoda (...) poinformował (...) spółkę akcyjna w W. o braku podstaw do uznania wierzytelności wskazując, że w zgłoszeniu wierzytelności ani uzupełnieniu zgłoszenia powód nie udowodnił w jaki sposób ustalił wysokość zgłoszonych zobowiązań z poszczególnych tytułów, nie dołączono dowodów spłaty należności głównych, sposobu naliczania odsetek, od jakich kwot, za jaki okres, jakie zastosowano oprocentowanie, na jakiej podstawie prawnej.
Wysokość wszystkich świadczeń pieniężnych uiszczonych przez Gminę O. w okresie od dnia zawarcia umowy kredytowej nr (...) do 1 stycznia 2019 roku wyniosła 909 105,03 PLN, w tym kapitał: 549 997,00 PLN, odsetki: 336 657,94 PLN, odsetki karne: 450,09 PLN oraz prowizja:22 000,00 PLN.
Wysokość zobowiązania pozwanego wobec powoda z tytułu umowy kredytowej nr (...) na dzień 1 stycznia 2019 roku:
a) zgodnie z oprocentowaniem przyjętym przez powoda wynosi 591 462,52 PLN, w tym: 550 003,00 PLN z tytułu kapitału, 41 459,52 PLN z tytułu odsetek, w tym: odsetki zapadłe w wysokości 8 521,82 PLN, odsetki karne w wysokości 32 937,70 PLN.,
b) zgodnie z oprocentowaniem ustalonym przez biegłego wynosi 591 514,41 PLN , w tym: 550 003,00 PLN z tytułu kapitału, 41 511,41 PLN z tytułu odsetek, w tym: odsetki zapadłe w wysokości 8 718,44 PLN, odsetki karne w wysokości 32 792,97 PLN.
Wysokość wszystkich świadczeń pieniężnych uiszczonych przez Gminę O. w okresie od dnia zawarcia umowy kredytowej nr (...) do 1 stycznia 2019 roku wyniosła 369 774,55 PLN, w tym kapitał w kwocie: 240 000,00 PLN, odsetki w kwocie: 117 685,59 PLN, z tytułu spłaty odsetek karnych w kwocie 88,96 PLN oraz z tytułu prowizji w kwocie 12 000,00 PLN.
Wysokość zobowiązanie pozwanego wobec powoda z tytułu umowy kredytowej nr (...) na dzień 1 stycznia 2019 roku:
c) zgodnie z oprocentowaniem przyjętym przez Powoda wynosi 408 912,34 PLN, w tym: 360 000,00 PLN z tytułu kapitału, 48 912,34 PLN z tytułu odsetek, w tym: odsetki zapadłe w wysokości 10 175,27 PLN, odsetki karne w wysokości 38 737,07 PLN,
d) zgodnie z oprocentowaniem ustalonym przez Biegłego wynosi 408 826,41 PLN , w tym: 360 000,00 PLN z tytułu kapitału, 48 826,41 PLN z tytułu odsetek, w tym: odsetki zapadłe w wysokości 10 175,27 PLN, odsetki karne w wysokości 38 651,14 PLN.
W tak ukształtowanym stanie prawnym Sąd Okręgowy uznał powództwo oparte na treści art. 7 ustawy z dnia 5 lipca 2018 roku o szczególnych rozwiązaniach dotyczących Gminy O. w Województwie (...) za uzasadnione w przeważającej części.
Sąd Okręgowy wskazał, że przy rozpoznaniu zarzutów wierzyciela w zakresie informacji podjętych przez Wojewodę (...) Sąd Okręgowy stosuje przepisy k.p.c. jako lex specialis względem ww. ustawy. Podkreślił, że regulacje ustawy nie wyposażyły Wojewody (...) w kompetencje jurysdykcyjne, ani też nie przewidują tzw. prekluzji materiału dowodowego nieprzedstawionego wraz ze zgłoszeniem wierzytelności, a nadto (…) ważkie względy wynikające z wykładni systemowej nie mogą uzasadniać stanowiska dającego wojewodzie kompetencje do władczego przesądzania o istnieniu wierzytelności (wyroki Sądu Apelacyjnego w Szczecinie: z dnia 22 października 2020 roku w sprawie o sygn. akt. I ACa 424/20, z dnia 22 stycznia 2021 roku w sprawie o sygn. I ACa 431/20).
Jako nieuzasadniony Sąd Okręgowy uznał zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia przy uwzględnieniu, że przedmiotowe roszczenia podlegały trzyletniemu terminowi przedawnienia. Skoro zatem upadła Gmina odebrała oświadczenia banku o wypowiedzeniu umów kredytowych w dniu 24 kwietnia 2017 r., to termin ten nie upłynął jeszcze w chwili wniesienia niniejszych zarzutów w dniu 23 kwietnia 2020 r., co dotyczyło również roszczenia o zapłatę świadczenia ubocznego. Dodatkowo podkreślił, że na skutek wejścia w życie w dniu 9 lipca 2018 r. art. 118 k.c. w nowym brzmieniu, termin przedawnienia roszczenia datowanego na co najmniej 24 maj 2017 r. uległ wydłużeniu do końca roku kalendarzowego tj. do końca 2020 r.
W ocenie Sądu I instancji powód udźwignął spoczywający na nim ciężar wykazania dochowania terminu do zgłoszenia wierzytelności przysługującej mu względem zniesionej Gminy O. (zgłoszenie wierzytelności wpłynęło do pozwanego w dniu 25.02.2019 r.). Powód wykazał także jej wysokości, choć ostatecznie Sąd uznał ją co do kwoty 1.000.340,82 zł, a nie jak wnosił powód do kwoty 1.000.374,84 zł. Zdaniem Sądu pozwany w żadnym z pism przed procesowych, ani też pism złożonych w toku tego procesu, nie zakwestionował skutecznie zarówno faktu łączących pierwotnie Gminę O. z poprzednikiem prawnym powoda umów kredytowych, ich treści, ani też nie podniósł skutecznie żadnych merytorycznie uzasadnionych zarzutów odnośnie niewykonania, bądź nieprawidłowego wykonania w/w umów przez bank tj. nie wykazał aby bank nie przekazał środków pieniężnych, czy też niewłaściwie naliczał kwoty należne mu w związku z zaprzestaniem przez upadłą gminę spłat rat kredytów. Zasadność dochodzonego roszczenia wynikająca z dwóch pierwotnych stosunków prawnych, korelowała również z innymi dowodami zgromadzonymi w sprawie tj. zestawieniem transakcji, pismami zawierającymi wypowiedzenia umów kredytowych, czy pismami upadłej gminy z dnia 12 marca 2017 r. i 23 marca 2018 r. Z dokumentów tych wynika, że poprzednik powodowego banku wypłacił Gminie O. środki z kredytu. Fakt ten nie był także negowany przez upadłą, która w osobie zarówno Skarbnika Gminy jak i później Komisarza potwierdziła, że posiada wymagalne zobowiązania wobec powodowego banku. Sąd nie widział żadnych podstaw do tego aby zatem podważać wiarygodność tych dokumentów w kontekście zasadności żądania powódki. Tym niemniej w ostatecznym rozstrzygnięciu w celu określenia wysokości zobowiązania, posłużył się dowodem z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości. W ocenie Sądu złożona w sprawie opinia w pełni wyjaśnia konieczne do rozstrzygnięcia kwestie. Ponadto, została sporządzona w sposób staranny i rzetelny, a wnioski z niej płynące Sąd Okręgowy w pełni podziela. Biegły w sposób niebudzący wątpliwości przedstawił tok swego rozumowania w dochodzeniu do wniosków końcowych. W rezultacie prezentowane przez pozwanego w piśmie z dnia 14 kwietnia 2022 r. zarzuty nie przekonały Sądu, do zażądania od biegłego dodatkowych wyjaśnień, czy też dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego lub zespołu biegłych.
Podejmując polemikę ze stanowiskiem pozwanego, Sąd Okręgowy wskazał, że pozwany zdaje się wychodzić z błędnego założenia, że dokumenty nie potwierdzone za zgodność z oryginałem nie mają żadnej mocy dowodowej, w związku z czym na ich podstawie nie jest możliwe ustalenie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy cywilnej. W procedurze cywilnej dopuszczalne jest skorzystanie z każdego źródła informacji o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jeśli tylko nie jest to sprzeczne z przepisami prawa. Możliwe jest również przeprowadzenie dowodu także innymi środkami niż wymienione w przepisach kodeksu cywilnego, o ile są one nośnikami informacji o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a ich wykorzystanie nie pozostaje w sprzeczności z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa (art. 309 k.p.c.). Dokumentem takim może być także każdy nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jego treścią stosownie do art. 77 3 k.c. Dokumentem w sprawie mogą być per analogiam niepoświadczone za zgodność z oryginałem kserokopie, o ile tylko zawarta jest w nich myśl ludzka, tekst i jest możliwe ustalenie osoby, od której on pochodzi (art. 243 1 i nast. k.p.c.). Nie ma zatem aktualnie podstaw by niepodpisanych wydruków nie traktować jak dokumentów w znaczeniu art. 77 3 k.c. Ustalenie autorstwa dokumentu nie może w przypadku takiego dokumentu zostać poczynione w oparciu o domniemanie z art. 245 k.p.c., lecz o ogólne reguły dowodowe obowiązujące w procedurze cywilnej. Dodatkowo odwołując się do treści art. 95 ust. 1a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe Sąd Okręgowy wskazał, że yciąg z ksiąg bankowych podpisany przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banków i opatrzone pieczęcią banku, posiadają w postępowaniu cywilnym moc dokumentu prywatnego w rozumieniu art. 245 k.p.c.
Wobec powyższego, w ocenie Sądu Okręgowego brak zgłoszenia przez pozwanego żądania przedstawienia dokumentów załączonych w „zgłoszeniu wierzytelności” w oryginałach lub w formie przewidzianej w art. 129 § 2 k.p.c., przy jednoczesnym nie kwestionowaniu ich treści, powodował konieczność rozważenia przez Sąd Okręgowy obowiązku przyjęcia – bezsporności okoliczności nimi stwierdzonych. Pozwany odmawiając przyznania mocy dowodowej złożonym przez powoda kopiom dokumentów w postaci wyciągu z ksiąg banku, nie zbadał w ogóle kwestii istnienia i wysokości zgłoszonej przez powoda wierzytelności. W szczególności pozwany wzywając do uzupełnienia braków pisma, winien był wyjaśnić wnioskodawcy, o jakie konkretne braki pisma chodzi zakreślając termin i skutki jego nieuzupełnienia, tak aby strona przeciwna mogła uchronić się przed negatywnymi dla niej konsekwencjami prawnymi. Pozwany nie wezwał powoda do przedłożenia oryginałów dokumentów. Sąd Okręgowy zauważył przy tym, iż wszystkie dokumenty stanowiące dowody w sprawie to dokumenty dwustronne, których to oryginały zniesiona Gmina O. miała w swoim posiadaniu i w trakcie przynależności upadłej do związku gmin - nie były przez nią kwestionowane. Sąd nie dopatrzył się również analizując przepisy ustawy z dnia 5 lipca 2018 r., aby ustawodawca uregulował tam kwestię mocy dowodowej.
Zgodnie z dyspozycją art. 129 § 1 k.p.c. strona powołująca się w piśmie na dokument obowiązana jest na żądanie przeciwnika złożyć oryginał dokumentu w Sądzie, jeszcze przed rozprawą (art. 129 § 1 k.p.c.). Zgodnie z art. 128 k.p.c. Sąd nie ma uprawnienia do tego, aby z urzędu wezwać stronę do przedłożenia oryginałów tych dokumentów lub ich odpisów poświadczonych za zgodność z oryginałem. Uprawnienie do zgłoszenia takiego żądania przysługuje jedynie stronie przeciwnej. Przepis art. 129 § 1 k.p.c. wyraźnie uzależnia powstanie obowiązku złożenia poświadczenia oryginału dokumentu od zgłoszenia żądania przez przeciwnika. W braku takiego żądania obowiązek ten nie powstaje. Pozwana w osobie Wojewody (...) żądania takiego nie zgłosiła. Sąd nie miał zatem obowiązku działania w zastępstwie strony i dopuszczenia dowodu z urzędu nie wskazanego przez stronę, czy też przez jej pełnomocnika procesowego.
Powyższe warunkowało dokonanie oceny materiału dowodowego w sprawie w świetle zasady swobodnej ocenę dowodów wyrażonej wart. 233 § 1 k.p.c. Oceniając zatem wiarygodności przedłożonych przez powoda istotnych z punktu widzenia zasadności dochodzonych wierzytelności dokumentów w postaci not księgowych, przy poszanowaniu powyższej zasady, Sąd uznał je za w pełni wiarygodne, stwierdzając przy tym, że brak było dowodów przeciwnych podważających taką ocenę.
Wobec uwzględnienia powództwa w części, Sąd Okręgowy oddalił powództwo w pozostałym zakresie tj. co do kwoty 34.02 zł, co znalazło swoje odzwierciedlenie w pkt II wyroku.
Orzeczenie o kosztach w pkt III wyroku, Sąd oparł o przepis art. 100 k.p.c., ustalając, pozwany ponosi je w całości, przy czym ich szczegółowe wyliczenie pozostawił r referendarzowi sądowemu.
Powyższy wyrok w zakresie w jakim Sąd I instancji uwzględnił roszczenie strony powodowej oraz orzekł o zasadzie ponoszenia przez strony kosztów postępowania, tj. punkt I i III wyroku, zaskarżył apelacją pozwany Skarb Państwa – Wojewoda (...), zarzucając:
I. naruszenie przepisów postępowania, tj.:
1. art. 1 k.p.c. oraz art. 7 ust. 2, 3 i 5, art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy z 5 lipca 2018 r. o szczególnych rozwiązaniach dotyczących gminy O. w województwie (...) (zwanej dalej również: „Ustawą"), poprzez błędne zastosowanie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, art. 205 12 § 2, w zakresie wykraczającym poza unormowanie art. 7 Ustawy i dopuszczenie dowodów zgłoszonych przez stronę powodową już po wniesieniu zarzutów oraz poprzez przyjęcie, że do oceny dowodów ma zastosowanie art. 230 k.p.c., przewidujący możliwość uznania przez Sąd faktów przyznanych - w sytuacji, gdy zgodnie z art. 6 ust. 3 pkt 3 Ustawy powód był zobligowany do wykazania dowodami wierzytelności już na etapie jej zgłoszenia Wojewodzie;
2. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd I Instancji sprzecznych ustaleń z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, polegających na stwierdzeniu, że Skarb Państwa nie kwestionował okoliczności wynikających z dokumentów, które miały dowodzić istnienia i wysokości zgłoszonej wierzytelności, w sytuacji gdy były one kwestionowane już na etapie zgłoszenia wierzytelności oraz w toku postępowania sądowego,
3. art. 233 § 1 oraz art. 129 § 1,2 i 4 k.p.c. poprzez przyjęcie, że przedłożone przez powoda dokumenty prywatne, w szczególności wygenerowane przez powoda zestawienia, w sytuacji braku innych dowodów, dają podstawę do czynienia obiektywnych ustaleń w zakresie istnienia i wysokości wierzytelności oraz, że z załączonych dokumentów (prywatnych) wynika istnienie i wysokość zgłoszonej wierzytelności;
4. art. 233 § 1 w zw. z art. 278 § 1 k.p.c., poprzez przyjęcie, że sporządzona w niniejszym postępowaniu opinia biegłego może stanowić podstawę wiarygodnych ustaleń faktycznych, w sytuacji gdy biegły oparł się w istocie jedynie na zestawieniach wygenerowanych przez stronę powodową, które nie zostały skonfrontowane z innym materiałem dowodowym;
5. art. 232 k.p.c. poprzez przyjęcie, że pozwany w toku postępowania sądowego był zobowiązany przejawiać inicjatywę dowodową zmierzającą do wykazania istnienia oraz wysokości wierzytelności, w tym zażądać przedstawienia przez powoda dokumentów załączonych do zgłoszenia wierzytelności, w sytuacji gdy to strona powodowa powinna podejmować czynności procesowe zmierzające do wykazania roszczenia;
6. niezależnie od powyższego skarżący wskazuje, że Sąd I instancji błędnie ustalił, iż pozwany nie badał istnienia i wysokości zgłoszonej przez powoda wierzytelności na etapie rozpoznawania zgłoszenia wierzytelności;
II. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
1. art. 6 ust. 3 pkt 3 Ustawy poprzez zaniechanie dokonania oceny zgłoszenia wierzytelności z dnia 14 lutego 2019 r. oraz załączonych do tego zgłoszenia dowodów, co w przekonaniu pozwanego doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy przez Sąd;
2. art. 3 ust. 2 Ustawy poprzez uwzględnienie wierzytelności powoda, w sytuacji gdy zarówno zgłoszenie (art. 6 ust. 3 Ustawy), jak również zarzuty (art. 7 ust. 2 i 3 Ustawy) nie dawały podstaw do jej stwierdzenia;
1. art. 7 ust. 2 Ustawy poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że Sąd jest uprawniony do badania istnienia i wysokości wierzytelności w sytuacji, gdy zadaniem Sądu, rozpatrującego zarzuty jest tylko i wyłącznie sprawdzenie czy Wojewoda (...) rozpatrując zgłoszone wierzytelności uczynił to zgodnie z rzeczoną ustawą;
2. art. 6 ust. 2 Ustawy poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że rzeczony przepis nie zakreśla ostatecznego terminu zgłaszania wierzytelności, w tym do załączania dowodów na ich istnienie i wysokość wierzytelności i że przekroczenie tego terminu nie skutkuje wygaśnięciem wierzytelności;
3. art. 6 k.c. w zw. z art. 6 ust. 3 pkt 3 Ustawy, poprzez błędne przyjęcie, że pozwany był zobowiązany do ustalenia wierzytelności i jej wysokości, w tym wzywania powoda do uzupełnienia braków zgłoszenia, porównywania dokumentów, w sytuacji gdy to powoda obciążał obowiązek wykazania wierzytelności za pomocą stosownych dowodów już na etapie zgłoszenia wierzytelności;
Wskazując na te zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego przez oddalenie zarzutów w całości i zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych. Domagał się nadto zasądzenia od pozwanego takich kosztów za postępowanie apelacyjnego.
W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje;
Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.
Sąd Apelacyjny rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym. Żadna ze stron nie złożyła wiążącego wniosku o przeprowadzenie rozprawy z art. 374 k.p.c., natomiast w ocenie Sądu w sprawie nie ujawniły się żadne okoliczności, które przemawiałyby za koniecznością jej wyznaczenia. Nadto, zgodnie z obowiązującym od dnia 2 lipca 2021 r. art. 15zzs1 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, w brzmieniu ustalonym ustawą z dnia 28 maja 2021 r. o zmianie ustawy – kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2021.1090), w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, w sprawach rozpoznawanych według przepisów kodeksu postępowania cywilnego w pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego. Zasada ta, zgodnie z art. 6 powołanej ustawy z dnia 28 maja 2021 r. znajduje zastosowanie do wszystkich spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem jej wejścia w życie. Taki stan prawny, zważywszy na datę wydania niniejszego orzeczenia, uzasadniał rozpoznanie przedmiotowej sprawy w składzie jednego sędziego.
Tytułem uwagi ogólnej, w oparciu o art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny, dokonując własnej oceny przedstawionego pod osąd materiału procesowego stwierdza, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a poczynione ustalenia faktyczne (zawarte w wyodrębnionej redakcyjnie części uzasadnienia zaskarżonego wyroku) nie są wadliwe i znajdują odzwierciedlenie w treści przedstawionych w sprawie dowodów. Sąd odwoławczy ustalenia Sądu Okręgowego czyni częścią uzasadnienia własnego wyroku, nie znajdując potrzeby ponownego ich szczegółowego przytaczania. W ten sam sposób, korzystając z bliźniaczej normy art. 387 § 2 1 pkt 2 k.p.c., Sąd Apelacyjny traktuje przedstawioną przez Sąd I instancji wykładnię relewantnych dla rozstrzygnięcia sprawy norm prawa materialnego oraz ich subsumcję do ustalonej uprzednio podstawy faktycznej.
Pomimo wielości wyartykułowanych w apelacji zarzutów, których sposób weryfikacji samoistnie wyznaczał kierunek rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd odwoławczy zauważyć trzeba, że dotyczyły one w istocie rzeczy dwóch zagadnień. Po pierwsze, pozwany kwestionował pogląd o autonomicznym charakterze postępowania sądowego w sprawach, o których mowa w art. 7 ust. 2 ustawy i stosowaniu w jego ramach ogólnych, przewidzianych przepisami art. k.p.c. zasad dowodzenia. Po drugie, na płaszczyźnie procesowej, skarżący zarzucił Sądowi I instancji naruszenie norm kreujących sposób oceny materiału dowodowego.
W zakresie pierwszego z opisanych wyżej zagadnień skarżący zupełnie nie dostrzegł, że specyfika niniejszej sprawy przejawia się w tym, że zapadł w niej już wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 24 lutego 2021 r., sygn. akt I ACa 660/20, który w niniejszym postępowaniu wywołuje skutek, o którym mowa w art. 386 § 6 zd. 1 k.p.c. Jego treść nie pozostawia zaś wątpliwości co do tego, że Sąd Okręgowy jakichkolwiek zarzucanych przez skarżącego w tym zakresie uchybień nie popełnił. Co więcej, dokonana przez ten Sąd wykładnia relewantnych dla rozstrzygnięcia sprawy przepisów ustawy z dnia 5 lipca 2018 r., jest w pełni zgodna z jednolitą linią orzeczniczą tutejszego Sądu Apelacyjnego, która winna być Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej doskonale znana (min. wyroki z dnia 22 października 2020 r., sygn. akt. I ACa 424/20, z dnia 22 stycznia 2021 r., sygn. I ACa 431/20, z dnia 7 listopada 2021 r., sygn. akt I ACa 366/21). Syntetycznie jedynie wskazać w tym aspekcie należy, że żaden przepis ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. nie wyposaża Wojewody Z. w kompetencje jurysdykcyjne, ani też nie przewiduje prekluzji materiału dowodowego nieprzedstawionego wraz ze zgłoszeniem wierzytelności. Z kolei względy zasadnicze, wynikające z wykładni systemowej nie mogą uzasadniać stanowiska dającego wojewodzie kompetencje do władczego przesądzania o istnieniu wierzytelności. Zgodnie z art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Według zaś art. 10 ust. 2 Konstytucji władzę sądowniczą sprawują sądy i trybunały. Naruszałaby przytoczone przepisy taka interpretacja art. 7 ustawy z 5 lipca 2018 r., zgodnie z którą będący organem władzy wykonawczej wojewoda posiada kompetencje jurysdykcyjne i może władczo przesądzać o istnieniu bądź nieistnieniu wierzytelności. Wykładnia taka byłaby też sprzeczna z mającą walor fundamentalnej i utrwalonej w tradycji prawnej zasadą nemo iudex in causa sua, bowiem wojewoda orzekałby władczo o odpowiedzialności Skarbu Państwa, który w tej sprawie reprezentuje. W świetle powyższego, informacja o uznaniu bądź nieuznaniu wierzytelności nie może być traktowana jako rozstrzygnięcie zaskarżane szczególnym środkiem zaskarżenia w postaci zarzutów z art. 7 ust. 2 ustawy. „Zarzuty” te należy bowiem traktować jako poddane szczególnym rygorom prawnym powództwo o nakazanie złożenia oświadczenia o uznaniu wierzytelności. To Sąd ocenia istnienie wierzytelności na podstawie materiału dowodowego przedstawionego w postępowaniu sądowym, (a nie jedynie w oparciu o dokumenty załączone do zgłoszenia wierzytelności wojewodzie). Wdając się w spór wywołany wniesieniem zarzutów pozwany Skarb Państwa – Wojewoda (...) powinien odnosić się do całego materiału procesowego przedstawionego w postępowaniu sądowym. Zasady koncentracji materiału procesowego zaś określane są przez k.p.c. (a nie powołaną wyżej ustawę określającą wyjątkowe zasady likwidacji Gminy O.). Powód (wierzyciel) nie traci prawa powoływania dowodów, których nie przedstawił wraz ze zgłoszeniem wierzytelności wojewodzie. Dowody te podlegają zaś ocenie wedle reguł weryfikacji materiału procesowego przewidzianych w k.p.c.
Przedstawione wyżej stanowisko czyni oczywiście nieskuteczną pozostającą w opozycji do zaprezentowanych wyżej poglądów, argumentację pozwanego przedstawioną w tym aspekcie w uzasadnieniu apelacji. Całkowicie abstrahuje ona bowiem od opisanej wyżej jednolitej linii orzeczniczej, posiadając w istocie walor wyłącznie postulatywny, de lege ferenda. Odnoszenie się do niej uznać należy za zbędne, w kontekście ugruntowanego poglądu, zgodnie z którym, sąd drugiej instancji jest obowiązany zamieścić w swoim uzasadnieniu wyłącznie takie elementy, które ze względu na treść apelacji i zakres rozpoznania są potrzebne do rozstrzygnięcia sprawy, ale nie ma zarazem obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, jeżeli nie mają już one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 2012 r., sygn. IV CSK 373/11, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1998 r., sygn. II UKN 282/98, OSNP 1999/23/758). Z art. 378 § 1 k.p.c. nie wynika przy tym konieczność osobnego omówienia w uzasadnieniu wyroku każdego argumentu podniesionego w apelacji, ale wystarczające jest odniesienie się do tych z nich, które posiadają walor istotności w sposób wskazujący, że zostały one przez Sąd drugiej instancji rozważone (vide wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 24 marca 2010 r., sygn. akt V CSK 269/09, OSNC 2010, nr 9, poz. 127; z dnia 26 kwietnia 2012 r., sygn. akt III CSK 300/11, OSNC 2012, nr 12, poz. 144). Przechodząc do drugiej ze zdefiniowanych wyżej grupy zarzutów, Sąd Apelacyjny stwierdza, że zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., częściowo powiązane z innymi przepisami procedury cywilnej, zostały sformułowane w sposób uniemożliwiający ich merytoryczną kontrolę. Zakres kognicji Sądu odwoławczego, stosownie do art. 378 § 1 k.p.c., wyznaczają granice apelacji. W tych granicach, Sąd ten zobowiązany jest do merytorycznej, kompleksowej oceny zaskarżonego wyroku. Obowiązek ten nie ma wszakże charakteru absolutnego, wyabstrahowanego od treści wyartykułowanych przez skarżącego zarzutów. O ile bowiem, w zakresie naruszenia prawa materialnego treść tych zarzutów ma znaczenie marginalne, o tyle – co się tyczy zarzutów naruszenia prawa procesowego – Sąd II instancji jest nimi związany (tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07). Innymi słowy, jeśli apelujący zarzutów tego rodzaju nie zgłosi, zagadnienie naruszenia przepisów procesowych pozostawać musi poza sferą zainteresowania tego sądu (za wyjątkiem tych przepisów, które przełożyć się mogą na stwierdzenie nieważności postępowania). Dostrzeżenia wymaga, że zarzut wadliwych ustaleń faktycznych, stanowi konsekwencję naruszenia zasad oceny materiału procesowego przewidzianych w k.p.c., w tym zwłaszcza w jego art. 233 § 1 k.p.c. Chcąc zatem skutecznie poddać ocenie sądu odwoławczego stanowisko Sądu I instancji w przedmiocie dokonanych przez niego ustaleń faktycznych w zakresie materialnoprawnych przesłanek roszczenia, skarżący winien wyraźnie sformułować stosowny zarzut apelacyjny. Zarzut taki, zgodnie z art. 368 § 1 k.p.c., jest bowiem wyodrębnionym konstrukcyjnie elementem apelacji (pkt 2), wyraźnie przeciwstawionym jego uzasadnieniu (pkt 3). Co więcej, art. 368 § 1 1 k.p.c. jednoznacznie wskazuje, że w zarzutach co do podstawy faktycznej rozstrzygnięcia należy wskazać fakty ustalone przez sąd pierwszej instancji niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy lub istotne dla rozstrzygnięcia fakty nieustalone przez sąd pierwszej instancji. W konsekwencji jurydycznie poprawny jest wyłącznie taki pogląd, który dyskwalifikuje możliwość wyinterpretowania zarzutów apelacyjnych z treści jej uzasadnienia.
Stosownie do przedstawionych wyżej uwarunkowań prawnych uznać należało, że apelacja pozwanego wywiedziona przez profesjonalnego pełnomocnika, pozbawiona jest w istocie zarzutów odnoszących się do dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych. Umknęło stronie skarżącej, jak to już wyżej wyjaśniono, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., może być powiązany wyłącznie z zarzutem wadliwych ustaleń faktycznych. Tymczasem w apelacji, w sposób oczywiście nieprawidłowy, pozwany poprzestał na zarzuceniu Sądowi I instancji dokonania nieprawidłowej oceny dowodów, bez wskazania na jakie konkretne wadliwe ustalenia faktyczne, ta ocena się przełożyła. Oczywiście za ustalenie takie nie może być uznane zakwestionowanie ostatecznej konkluzji Sądu Okręgowego o uznaniu dochodzonych przez powoda roszczeń za udowodnione, bowiem stanowi ona rezultat następczej – w stosunku do rekonstrukcji stanu faktycznego - fazy subsumcji tego stanu do właściwej normy prawa materialnego.
W konsekwencji zatem stan faktyczny sprawy kształtować się musiał tak, jak ustalił go Sąd I instancji. W jego zaś ramach skuteczność dochodzonego pozwem roszczenia, w zakresie uwzględnionym przez Sąd I instancji, była oczywista.
Za całkowicie niezrozumiały uznać należało zarzut naruszenia przez Sąd instancji art. 232 k.p.c. Wbrew skarżącemu, Sąd Okręgowy nie nałożył na niego jakichkolwiek obowiązków dowodowych (bo te, zgodnie z jednoznacznym stanowiskiem tego Sądu, spoczywały na powodzie), a jedynie – wobec braku merytorycznego odniesienia przez niego do twierdzeń i dowodów zgłoszonych przez powoda – dokonał prawidłowej oceny tego rodzaju postawy procesowej, między innymi przez pryzmat normy art. 230 k.p.c. Z uwagi na oczywistość poglądu, że każdy przewidziany procedurą cywilną dowód podlega ocenie sądu i stanowić może podstawę ustaleń faktycznych, za zbędne uznać należało odnoszenie się do formułowanych przez pozwanego, a podniesionych zapewne wyłącznie na użytek apelacji, uwag dotyczących braku możliwości skutecznego odwołania się przez Sąd Okręgowy do dokumentów prywatnych pochodzących od pozwanego.
Z uwagi na autonomiczny charakter niniejszego postępowania całkowicie obojętne dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawały akcentowane przez pozwanego kwestie dotyczące sposobu procedowania przez Wojewodę (...) w zakresie zgłoszonej przez powoda wierzytelności i przyczyn braku jej uznania. Godzi się wszakże jedynie zwrócić uwagę pozwanemu, że przypisując sobie uprawnienia jurysdykcyjne i to o specyficznym, bo podlegającym wyłącznie ograniczonej kontroli sądowej charakterze, dokonuje on ich oczywiście niedopuszczalnego - z punktu widzenia fundamentalnych względów aksjologicznych - zawężenia jedynie do formalnej weryfikacji zgłoszenia i dołączonych do niego dokumentów. Nie na tym bowiem podlega sprawowanie wymiaru sprawiedliwości (do czego, co oczywiste pozwany nie posiada konstytucyjnych uprawnień), zwłaszcza jeśli zważyć, że pozwany z łatwością – choćby w oparciu o dokumenty źródłowe dotyczące zgłaszanej wierzytelności, a będące uprzednio w posiadaniu Gminy O. – mógł zasadność każdego zgłoszenia poddać merytorycznej weryfikacji. Sąd Apelacyjny wyraża pogląd, że skoro Skarb Państwa na mocy ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. przejął odpowiedzialność za zobowiązania zlikwidowanej Gminy O., to jego obowiązkiem jest rzetelne zaspokojenie wierzycieli, a nie odwoływanie się do kwestii formalnych, bez wniknięcia w istotę problemu, co – w wymiarze obiektywnym - sprawia wrażenie działania ukierunkowanego na uniknięcie odpowiedzialności za zobowiązania, które zgodnie z art. 3 ust. 2 ustawy na pozwanym spoczywają. Zasada legalizmu nie ma jedynie wymiaru formalnego, a tak zdaje się uważać skarżący, który się na nią w apelacji powołuje.
Z tych względów zaskarżony wyrok w całości odpowiadał prawu, skutkiem czego Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie I sentencji, na podstawie art. 385 k.p.c.
Na zasadzie odpowiedzialności za wynik sporu, w oparciu o art. 98 § 1 i 3 i art. 99 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., zasądzono od przegrywającego proces pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.100 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, tj. w stawce minimalnej określonej w § 2 pkt. 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
Artur Kowalewski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Artur Kowalewski
Data wytworzenia informacji: