Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I AGa 80/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2024-11-26

Sygn. akt I AGa 80/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Szczecin, 12 listopada 2024.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Krzysztof Górski

po rozpoznaniu w dniu 12 listopada 2024 roku, na posiedzeniu niejawnym w Szczecinie

sprawy z powództwa (...) Niestandaryzowanego Funduszu Wierzytelności Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego we W.

przeciwko U. D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 14 marca 2024 r. sygn. akt VIII GC 660/23

uchyla w całości zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

- Krzysztof Górski -

Sygn. akt I Aga 80/24

UZASADNIENIE

Powód (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W., wniósł o zasądzenie od pozwanej U. D. na jej rzecz kwoty 164.329,82 zł z dalszymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu.

W uzasadnieniu podano, że U. D. zawarła z bankiem (...) S.A. w dniu 04 lutego 2019 r. umowę bankową, na podstawie której pozwana otrzymała określone środki pieniężne zobowiązując się do ich zwrotu na warunkach precyzyjnie określonych w umowie. Pozwana nie wywiązała się z przyjętego na siebie zobowiązania, wobec czego niespłacona kwota należności głównej stała się natychmiast wymagalna. Bank, jako wierzyciel pierwotny wezwał stronę pozwaną do zapłaty kwoty pieniężnej informując w treści pisma, że w przypadku niewypełnienia obowiązków wierzytelność zostanie przelana na rzecz (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty siedzibą we W.. Na skutek braku spełnienia świadczenia bank zawarł z (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W. umowę przelewu wierzytelności, cedując na jego rzecz całość praw i obowiązków wynikających z umowy zawartej przez pozwaną z wierzycielem pierwotnym.

Pozwana U. D. reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika od powyższego nakazu zapłaty wniosła w terminie ustawowym sprzeciw domagając się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia od strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwana zakwestionowała legitymację czynną powoda, ważność umowy przelewu wierzytelności, względnie jej skuteczność, a ponadto samo istnienie oraz ważność umowy bankowej. Kwestionując ważność umowy przelewu wierzytelności w ramach transakcji sekurytyzacji z 4 listopada 2021 r. (dalej „umowa cesji” lub „przelewu wierzytelności”) podniosła, że (...) SA reprezentujący powoda przy tej czynności prawnej nie miał umocowania do działania w imieniu powoda, a nadto umocowania nie miała M. T. od powoda ani (...) SA. Powołując się na wyroku sądów powszechnych wywodziła, że przedmiotowa czynność prawna jest zatem nieważna (por. wyroki Sądu Okręgowego w Poznaniu z 5 czerwca 2020 r., II Ca 430/20; wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z 10 sierpnia 2020 r., XV Ca 1005/20, wyrok Sądu Rejonowego we Wrześni z 2 marca 2020 r., I C 749/19 wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 7 czerwca 2007 r., I ACa 347/07). Podniosła ponadto, że umowa cesji nie określa wierzytelności w sposób wystarczający i w ogóle nie obejmuje rzekomych wierzytelności wobec pozwanego, a więc nie spełnia wymogów wynikających z art. 509 k.c. i jest nieważna, względnie bezskuteczna. W literaturze i orzecznictwie wskazuje się zgodnie, że aby wierzytelność mogła stać się przedmiotem obrotu, to musi być w umowie cesji w sposób dostateczny i jednoznaczny zindywidualizowana (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1999 r., III CKN 423/98). Powód przedstawił zestawienie (załącznik do aktu cesji), które obejmuje tylko jedną pozycję. Taki dokument nie indywidualizuje w żaden sposób wierzytelności wobec dłużników, w tym pozwanego, albowiem nie jest wiadomym, jaką pulę przenosi (zbiór wierzytelności) plik danych jako zbiór zbywanych wierzytelności i jednocześnie umowa cesji. Samo dołączenie do pozwu umowy pożyczki i zestawienia obejmującego jedną rzekomą wierzytelność nie może konwalidować wadliwości czynności prawnej w postaci umowy sprzedaży wierzytelności.

Poważna zakwestionowała również istnienie oraz ważność zobowiązania w postaci kredytu. Podniosła, że umowa pożyczki nie istnieje. Pozwana nie ma długu wobec wskazanego kredytodawcy, nie wiadomo nawet z jakiego tytułu powód domaga się zasądzenia dochodzonej kwoty. Pozwany nie ma zobowiązań wskazanych w wyciągu z ksiąg rachunkowych powodowego funduszu i kwestionuje prawdziwość treści tegoż wyciągu. Ponadto kwestionowała, aby zbywca wierzytelności nabył ją od wierzyciela pierwotnego i aby doszło do takiej umowy oraz aby kredytodawca zbył na rzecz zbywcy wierzytelność wobec pozwanej. Zbywca wierzytelności nigdy jej nie nabył, wobec czego nie mógł jej zbyć na rzecz powoda.

Dalej z pozwana poddała w wątpliwość skuteczność postanowień umowy dotyczących prowizji oraz podniosła zarzut sprzeczności umowy z prawem w zakresie odsetek umownych, powołując się również na sankcję kredytu darmowego. Pozwana wywodziła, że prowizja została narzucona pozwanemu, nie została z nim indywidualnie ustalona. Prowizja wynika z tabeli taryf i opłat ustalanych odgórnie przez władze powódki, na które konsument nie ma wpływu. Samo wpisanie do umowy pożyczki wysokości prowizji i źródła ich wyliczenia nie spełnia wymogów pojęcia indywidualnego uzgodnienia. Prowizja godzi również w dobre obyczaje i interes konsumenta i wobec tego należy je pominąć jako abuzywne stosownie do art. 385(1)art. 385(2) k.c. Przy ocenie postanowień umowy pod kątem ich indywidualnego uzgodnienia należy także kierować się art. 3 ust. 2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. U. UE 1 2011.304.64)., zgodnie z którym warunki umowy zostaną zawsze uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał wpływu na ich treść, zwłaszcza jeżeli zostały przedstawione konsumentowi w postaci sformułowanej uprzednio umowy standardowej (wyrok SN z 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, Wokanda 2006 nr 7-8). Znamiennym jest, że prowizja nie jest świadczeniem głównym zarówno w przypadku umowy kredytu jak i pożyczki. Podkreślono, iż prowizja nie przystaje do warunków rynkowych oraz stanowi źródło dodatkowego (nienależnego) wynagrodzenia powódki. Zaznaczono, że głównym wynagrodzeniem z tytułu udostępnienia kapitału są odsetki, prowizja zaś może być uznana za uzasadnioną, gdy prowizja pokrywa koszty niezbędnych czynności związanych z udzieleniem kredytu i może być kwestionowana również wówczas gdy koszty pozaodsetkowe są zgodne z art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim (por. wyrok TSUE z 23 marca 2020 r. ws. C-779/18 i uchwała SN z 26 października 2021 r., III CZP 42/20). Kwestionowano aby prowizja była rynkowa, gospodarczo uzasadniona i aby koszty rzeczywiste powódki związane z zawarciem umowy ją uzasadniały. Zaznaczono, że opłaty pobierane przez kredytodawcę nie powinny naruszać zasady ekwiwalentności świadczeń poprzez nadmiernie wysokie kształtowanie opłat i innych kosztów. Prowizja w przedmiotowej sprawie zawierała bowiem w sobie nadmierny element obciążenia pożyczkobiorcy, prowadzący do zachwiania równowagi stron stosunku zobowiązaniowego, co pozostaje w sprzeczności z zasadą swobody umów. Podniesiono również, że sąd powinien ocenić jak wysokość kosztów kształtowała się w relacji do kwoty udzielonego kredytu czy pożyczki oraz czy koszty te nie przekraczają rzeczywistych kosztów kredytodawcy, a jeśli przekraczają i zastrzeżono wynagrodzenie w postaci odsetek na pułapie zbliżonym do maksymalnych, to umowa w zakresie prowizji i in. kosztów pozaodsetkowych może naruszać dobre obyczaje i interes konsumenta, a nadto stanowić nieuczciwą praktykę rynkową w rozumieniu art. 4 ustawy z 27 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Zarzucono, że umowa jest sprzeczna z prawem w zakresie odsetek umownych. Jest to umowa kredytu konsumenckiego, do którego stosuje się przepisy ustawy — Prawo bankowe (art. 78a ustawy — Prawo bankowe i art. 3 ustawy o kredycie konsumenckim) w zakresie nieuregulowanym w ustawie o kredycie konsumenckim. Powód naliczył oprocentowanie za cały okres obowiązywania umowy od kwoty kredytu, chociaż składały się na nią kapitał (172 015,46 zł) oraz prowizja (12 748,73 zł). Od prowizji i innych kosztów kredytodawca przy kredycie konsumenckim nie może naliczać odsetek, nawet jeśli je kredytuje. Wynika to z: definicji stopy oprocentowania kredytu zawartej w art. 5 pkt 10 u.k.k., zgodnie z którą jest to stopa oprocentowania wyrażona jako stale lub zmienne oprocentowanie stosowane do wypłaconej kwoty na podstawie umowy o kredyt w stosunku rocznym; definicji stopy oprocentowania kredytu zawartej w att. 3 lit. j dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z 23 kwietnia 2008 r., zgodnie z którą stopa oprocentowania to stałe lub zmienne oprocentowanie stosowane do wypłaconej kwoty kredytu w stosunku rocznym; definicji całkowitej kwoty kredyty zawartej w art. 5 pkt 7 u.k.k., zgodnie z którą jest to kwota wypłaconego kredytu (kwota bez kredytowanych kosztów), a więc kwota udostępniana (wypłacana) konsumentowi, art. 54 u.k.k. per analogiam, który reguluje zasady zwrotu kredytu w przypadku odstąpienia przez konsumenta od umowy — wówczas konsument zwraca odsetki kapitałowe od udostępnionego (wypłaconego) kapitału, a więc od całkowitej kwoty kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 30 stycznia 2019 r., I NSK 9/18); takie założenie co do przyjęcia podstawy naliczania odsetek w razie odstąpienia od umowy jest analogiczne jak w przypadku podstawy naliczania odsetek w okresie obowiązywania umowy stosownie do definicji stopy oprocentowania kredytu w myśl art. 5 pkt 10 u.k.k., a wobec tego potwierdza to zasadność ww. argumentacji.

W piśmie procesowym wniesionym w odpowiedzi na sprzeciw strona powodowa ustosunkowała się osobno do każdego z zarzutów podniesionych przez stronę pozwaną, przytaczając okoliczności dotyczące zawarcia, wykonywania i wypowiedzenia umowy bankowej. Powód przedłożył jednocześnie dokumenty mające podważyć zasadność twierdzeń pozwanej, w tym m.in. własnoręcznie parafowany przez pozwaną wniosek o zawarcie umowy pożyczki oraz samą umowę pożyczki wraz z załącznikami, pełnomocnictwa do zawarcia umowy cesji wierzytelności, oświadczenie o zapłacie ceny, potwierdzenie przelewu ceny za nabyty pakiet wierzytelności, wypowiedzenie umowy wraz z potwierdzeniem odbioru. strona Ponadto strona powodowa wskazała, iż kwota która została przelana na rachunek bankowy pożyczkobiorcy w kwocie 135.000,00 zł i od której wierzyciel pierwotny naliczał odsetki, została wyraźnie wskazana w umowie bankowej i to odrębnie od kwoty prowizji, co oznacza, że kwota obejmująca całkowitą kwotę pożyczki oraz prowizję stanowi podstawę naliczania odsetek dopiero po powstaniu zaległości w regulowaniu rat przez pozwaną.

Postanowieniem z dnia 15 września 2023 Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim stwierdził swoją niewłaściwość i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie Wydziałowi i Gospodarczemu. Postanowienie to nie zostało zaskarżone i uprawomocniło się.

Od dnia 29 września 2023 r. pełna nazwa powoda brzmi (...) Niestandaryzowany Fundusz Wierzytelności Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W. zmienił

Wyrokiem z dnia 14 marca 2024 wydanym na posiedzeniu niejawnym Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo w całości.

Rozstrzygniecie to osadzono na następującej podstawie faktycznej.

W dniu 4 lutego 2019 r. zawarta została umowa pożyczki ekspresowej Nr (...) pomiędzy pozwaną U. D., a bankiem (...) S.A., dalej „Umowa”, w kwocie 149.983,34 zł, w tym 135.000,00 zł tytułem pożyczki na cel konsumpcyjny oraz 14.983,34 zł tytułem prowizji, z okresem spłaty wyznaczonym na dzień 10 lutego 2027 r. (§1 ust. 1 i 2 Umowy). U. D. w we wniosku w informacji o dochodach wskazała, że prowadzi działalność gospodarczą.

Całkowity koszt zawarcia Umowy wynosił 76.756,30 zł i obejmował kwotę odsetek w wysokości 61.193,96 zł, kwotę prowizji za udzielenie pożyczki w wysokości 14.983,34 zł, opłatę za prowadzenie ROR – 576,00 zł oraz opłatę miesięczną za kartę debetową – 3,00 zł. Całkowita kwota do zapłaty przez Pożyczkodawcę (całkowita kwota pożyczki) określona została na łączną kwotę 211.756,30 zł (§5 ust. 1-3 Umowy).

Spłata pożyczki wraz z odsetkami następować miała w ratach annuitetowych opiewających w dniu zawarcia Umowy miesięcznie na kwotę 2.199,80 zł płatnych w dniu 10 każdego miesiąca (§ 7 ust. 1-4 Umowy).

Bank miał prawo rozwiązać Umowę w całości lub w części, poprzez złożenie Pożyczkobiorcy pisemnego oświadczenia Banku o jej wypowiedzeniu w całości lub w części jeśli Pożyczkobiorca m.in. nie zapłacił w terminie określonym w Umowie pełnych rat pożyczki za co najmniej dwa okresy płatności, po uprzednim wezwaniu go do spłaty zaległych rat w terminie 14 dni od dnia otrzymania wezwania do spłaty wymagalnej części zadłużenia lub pomimo wezwania Banku, nie ustanowi jednego z prawnych zabezpieczeń spłaty pożyczki określonych w Umowie, w terminie 30 dni od dnia otrzymania wezwania (§20 ust. 1 pkt 2 Umowy).

Zawarcie umowy pożyczki poprzedzał wniosek pozwanej o udzielenie pożyczki nr (...).

W dacie zawarcia Umowy U. D. oświadczyła, że umowę pożyczki Nr (...) z dnia 4 lutego 2019 r. podpisała przy pełnej znajomości zawartych w jej treści warunków, po zapewnieniu jej przez Bank (...) S.A. czasu niezbędnego do zapoznania się z treścią Umowy i po przeanalizowaniu zawartych w niej warunków i po udzieleniu jej przez ten Bank wszystkich dodatkowych wyjaśnień i informacji, o jakie poprosiła oraz, że została poinformowana o ryzyku wynikającym z zastosowania zmiennej stopy procentowej i ryzyku spadku wartości prawnego zabezpieczenia oraz, że otrzymała harmonogramy spłat.

Bank (...) S.A. pismem z dnia 10 października 2019 r. wezwał pozwaną do uregulowania należności z tytułu zadłużenia przeterminowanego kwoty 4.343 zł w terminie 14 dni roboczych od otrzymania pisma, informując, że w przypadku braku wpłaty, dalsze czynności windykacyjno-egzekucyjne mogą zostać powierzone podmiotowi windykacyjnemu, który specjalizuje się w dochodzeniu roszczeń finansowych oraz rozwiązaniem Umowy w trybie wypowiedzenia, skutkującego obowiązkiem spłaty całej należności pod rygorem podjęcia przez Bank czynności w celu zaspokojenia roszczeń.

Bank ponadto przekazał informację o możliwości restrukturyzacji zadłużenia.

Pismem z dnia 15 listopada 2019 r. Bank (...) S.A. z uwagi na brak spłaty zadłużenia przeterminowanego wypowiedział Umowę z dnia 4 lutego 2019 r. informując, że z dniem upływu okresu wypowiedzenia Umowa zostanie rozwiązana i powstanie obowiązek natychmiastowej spłaty całości zadłużenia wobec Banku oraz, że na dzień wypowiedzenia Umowy stan zadłużenia przeterminowanego opiewał na kwotę 6.096,43 zł, w tym na kwotę 3.817,78 zł tytułem kapitału i 2.278,65 zł tytułem odsetek.

W piśmie wskazano, że nieuregulowanie lub niepełne uregulowanie wymagalnego zadłużenia skutkować będzie rozwiązaniem Umowy i podjęciem działań windykacyjnych przez Bank.

W odpowiedzi na pismo z dnia 15 listopada 2019 r. U. D. pismem, które wpłynęło do Banku w dniu 18 lutego 2020 r., zwróciła się o z prośbą o niekierowanie sprawy do egzekucji. Wskazała, że zadłużenie powstało z powodu jej długotrwałej choroby i zobowiązała się do systematycznego comiesięcznego uiszczania rat w wysokości 2200 zł w terminie do 20-tego każdego miesiąca począwszy od marca 2020 r. Ponadto wskazała, że dokonała wpłaty na poczet zadłużenia kwoty 7000 zł.

Pismem z dnia 19 lutego 2020 r. Bank (...) S.A. poinformował pozwaną, że całkowita kwota wymagalnego zadłużenia wynosi 137.022,40 zł, a do dnia całkowitej spłaty, doliczają się dalsze odsetki zgodnie z zapisami Umowy. Ponadto przekazał informację dotyczące warunków zawarcia Porozumienia w sprawie spłaty, zastrzegając, iż brak terminowej wpłaty którejkolwiek z rat, i/lub niedostarczenie wymaganych dokumentów, spowoduje skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowo-komorniczego.

U. D. wystąpiła do Banku (...) S.A. z wnioskiem o restrukturyzację zadłużenia z tytułu umowy pożyczki.. Dokumentacja wpłynęła do Banku w dniu 14 stycznia 2021 r.

Bank (...) S.A. przychylił się do wniosku podejmując decyzję o restrukturyzacji zadłużenia, które na dzień 3 lutego 2021 r. wynosiło 134.393,03 zł, w tym kapitał w wysokości 132.741,14 zł i odsetki od należności przeterminowanej w wysokości 1.651,89 zł. Pozwana została poinformowana o warunkach restrukturyzacji, w tym m.in. o tym, że odsetki w wysokości 11,2% w skali roku, naliczane będą jedynie od kapitału oraz że na czas terminowego regulowania zadłużenia zawieszeniu podlegają działania egzekucyjne.

Pozwana nie wywiązała się z warunków restrukturyzacji.

4 listopada 2021 roku Bank (...) S.A. zawarł z (...) Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym z siedzibą we W. umowę przelewu wierzytelności w ramach transakcji sekurytyzacji.

Bank (...) S.A. oświadczył m.in., że sprzedaje i przelewa na (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W. wierzytelności wskazane na listach wierzytelności nr 1 A i 1 B stanowiących załącznik do umowy przelewu rozumiane jako suma kapitału, odsetek, kosztów opłat prowizji i opłat, za cenę nabycia określoną w umowie płatną w dniu zapłaty na rachunek bankowy wskazany w umowie (ust. 2 i 3.1 umowy przelewu). (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W. zaś, że przelew przyjmuje.

Strony nadto ustaliły, że na (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Funduszem Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W., wraz z przelewem wierzytelności zostaną przelane wszelkie związane z nimi prawa, korzyści, pożytki i należności uboczne, w tym prawa wynikające z narosłych odsetek od wierzytelności, także związane z nimi zabezpieczenia oraz weksle (ust. 2 lit. e umowy przelewu), a ponadto, że z chwilą zawarcia umowy na (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W. bank przenosi gospodarcze korzyści oraz ryzyka gospodarcze i prawne związane z każdą wierzytelnością, zaś (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W., że korzyści i ryzyka te przyjmuje (ust. 5.2 umowy przelewu).

Zgodnie z załącznikiem do umowy przelewem objęta była m.in. wierzytelność dotycząca U. D..

Obsługę windykacyjną (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą we W. prowadzi firma (...) S.A.

(...) Spółka Akcyjna, działająca w imieniu powoda, skierowała do pozwanej U. D. zawiadomienie o cesji wierzytelności oraz wezwała do zapłaty kwoty 152.749,52 zł tytułem zadłużenia lub podpisania porozumienia ratalnego.

W dniu 23 marca 2023 r. (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty we W. wystawił wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego i ewidencji analitycznej nr (...) stwierdzający, że w dniu 4 listopada 2021 r. (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W. nabył od Bank (...) S.A. wierzytelność wobec U. D. z umowy kredytu o nr (...). W wyciągu tym wskazano, że saldo zadłużenia na dzień wystawienia wyciągu wynosi łącznie 164.329,82 zł, w tym należność główna w kwocie 132.741,14 zł i odsetki w kwocie 31.588,68 zł.

Dokonując oceny prawnej zgłoszonego w pozwie roszczenia w kontekście przedstawionych ustaleń Sąd stwierdził, że załączone do akt sprawy dokumenty potwierdzały zawarcie przez poprzednika prawnego powoda - Bank (...) S.A. z pozwaną U. D. umowy pożyczki.

Sąd stwierdził, że treść wiążącego strony kontraktu odpowiada regulacji przewidzianej w art. 720 k.c. zawarta umowa pożyczki miała charakter odpłatny i udzielona została na czas określony. W konsekwencji na pozwanej jako pożyczkobiorcy ciążył obowiązek zwrotu oddanych do jej dyspozycji środków.

Sąd podkreślił, że strona pozwana co prawda umowę pożyczki zawarła jako konsument, jednakże z przedstawionych przez nią dokumentów w zakresie osiąganych dochodów oraz wydruku z CEIDG wynika, iż prowadzi działalność gospodarczą. Zdaniem Sadu jako osoba będąca także przedsiębiorcą pozwana zobligowana jest do posiadania szerszej wiedzy w zakresie regulowania zobowiązań. To zaś doprowadziło Sąd do wniosku, że strona pozwana posiadała pełną świadomość oraz wiedzę w zakresie jakie obowiązki wynikają z zawartej przez nią umowy pożyczki. Sąd wskazał, że zawierając umowę pożyczki pozwana otrzymała wszelkie niezbędne informacje jak formularz informacyjny, informacje w zakresie oprocentowania, zmiennego oprocentowania etc., co jednocześnie odręcznymi podpisami potwierdziła, że zapoznała się z ich treścią.

Następnie Sąd wyjaśnił, że strona pozwana jednakże nie regulowała należności wynikających z ww. umowy pożyczki wobec czego umowa została wypowiedziana. W związku z tym w dniu 18 lutego 2020 r. strona pozwana złożyła w oddziale Banku (wierzyciela pierwotnego) wniosek o restrukturyzację zobowiązania, nie wywiązała się jednak z przyjętego na siebie zobowiązania wobec czego niespłacona kwota należności głównej oraz świadczeń ubocznych stała się wymagalna.

Wątpliwości Sądu nie budziła też legitymacja czynna powoda. Sąd powołał normę art. 509 § 1 i 2 k.c. a także art. 510 § 1 k.c. i art. 513 § 1 k.c. a po przytoczeniu ich treści zrekapitulował, że powód przedłożył wszystkie wymagane dla potwierdzenia skuteczności umowy cesji, w tym pełnomocnictwa, umowę przelewu wierzytelności w ramach transakcji sekurytyzacji z dnia 04 listopada 2021 r.

Sąd wskazał, że strona powodowa wraz z pozwem przedłożyła wyciąg z wykazu wierzytelności, stanowiący listę wierzytelności przejętych w drodze cesji, stanowiący załącznik do umowy przelewu wierzytelności. Dokument ten opatrzony został pieczęcią notarialną wraz z nazwą kancelarii notarialnej, numerem repertorium, parafkami osób podpisujących umowę cesji w imieniu cesjonariusza i cedenta. Jednocześnie dokument ten poświadczono za zgodność z oryginałem przez występującego w sprawie pełnomocnika. Załączony do akt wyciąg z wykazu wierzytelności, świadczy o przeniesieniu skonkretyzowanej wierzytelności na rzecz strony powodowej, albowiem zbywca umieścił w nim szczegółowe dane osobowe strony pozwanej, kwotę zadłużenia, numer umowy, datę jej zawarcia oraz wymagalności aktualne na dzień przelewu przedmiotowej wierzytelności. W świetle powyższego brak jest podstaw, aby odmówić autentyczności przedłożonemu przez powoda dokumentowi. Dodatkowo strona powodowa wyjaśniała już pozwie, iż wyciąg został ograniczony o dane osobowe innych zobowiązanych oraz informacje o ich zadłużeniu, ponieważ ich ujawnienie nie przyczyni się do wyjaśnienia niniejszej sprawy, a jedynie uchybi przepisom dotyczącym ochrony danych osobowych. Zdaniem Sądu trafnie powód wywodzi, iż w sytuacji, gdy przedmiotem przelewu był cały pakiet wierzytelności w stosunku do różnych osób, trudno oczekiwać, by zbycie każdej z wierzytelności stwierdzane było odrębnym dokumentem umowy. Skala omawianego zjawiska oraz konieczność ochrony danych osobowych kontrahentów pożyczkodawcy usprawiedliwiają przeniesienie danych dotyczących konkretnych wierzytelności do załączników sporządzonych przy użyciu technik komputerowych pozwalających na ukrycie części danych osobowych. Identyfikacja tych wierzytelności nie nastręcza jednak trudności, bowiem w załączniku do umowy przelewu wskazano w sposób konkretyzowany każdą z wierzytelności objętych cesją poprzez oznaczenie imienia i nazwiska dłużnika, numeru PESEL, numeru umowy pożyczki oraz wysokości należności.

Zdaniem Sądu chybiony okazał się zarzut strony pozwanej jakoby wartości dowodowej pozbawiony był załączony do akt sprawy wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego, powołany na okoliczność istnienia i wysokości roszczenia. Sad wyjaśnił, że sam zapis w księgach funduszu dotyczący konkretnej wierzytelności nie konstytuuje automatycznie domniemania prawnego w zakresie istnienia tej wierzytelność. Sam wpis pozostaje bowiem poza sferą kontroli Funduszu, jako strony umowy cesji. Sąd podkreślił , że art. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi (tekst jedn. Dz. U. z 2023, poz. 681), dalej u.f.i. stanowi wyjątek od zasady swobodnej oceny dowodów i podlega ścisłej wykładni. O ile należy przyjąć, że wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu potwierdza fakt dokonania cesji (nabycia wierzytelności), o tyle do wykazania skuteczności tego nabycia w świetle prawa cywilnego lub szerzej – do wykazania istnienia wierzytelności w razie zaprzeczenia przez pozwanego jej istnieniu, konieczne jest przedstawienie przez fundusz odpowiednich dowodów (zob. uchwałę SN z dnia z dnia 7 października 2009 r., III CZP 65/09, LEX 522989). Powód celem wykazania istnienia roszczenia przedłożył wydruk teczki dotyczącej pozwanej, w tym między innymi własnoręcznie parafowany wniosek o udzielenie pożyczki, dalej umowę pożyczki, wezwanie do zapłaty wysłane przez pierwotnego wierzyciela pozwanej po powstaniu zaległości w opłacaniu rat kredytu, a dalej wypowiedzenie umowy, wnioski pozwanej kierowane do banku o restrukturyzację zadłużenia, decyzję o wyrażeniu przez bank zgody na restrukturyzację zadłużenia, a więc nie ograniczył się wyłącznie do własnego wyciąg z ksiąg rachunkowych, czy też wykazu wierzytelności.

Sąd wyjaśnił, że zobowiązanie pozwanej wynika z określonego stosunku umownego. Umowa zawarta z Bankiem (...) S.A. określiła w swej treści istnienie i zakres zobowiązań ciążących na każdej ze stron. Co więcej w aktach widnieje oświadczenie pozwanej, z którego wynika, że umowę pożyczki podpisała przy pełnej znajomości zawartych w jej treści warunków i po zapewnieniu jej dogodnego czasu na zapoznanie się z ofertą banku oraz pisma skierowane do wierzyciela pierwotnego, w których we własnym imieniu prosi ona o restrukturyzację powstałego zadłużenia. Dokumenty przedstawione w przedmiotowej sprawie przez stronę powodową zostały opatrzone odręcznym podpisem strony pozwanej co jednoznacznie potwierdza zawiązanie stosunku prawnego pomiędzy wierzycielem pierwotnym, a stroną pozwaną. Zgodnie z art. 78 k.c. do zawarcia umowy w zwykłej formie pisemnej wystarcza wymiana dokumentów obejmujących treść oświadczeń woli, z których każdy jest podpisany przez jedną ze stron, a dodatkowo do zachowania pisemnej formy czynności prawnej wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczeń woli co ma miejsce w przedmiotowej sprawie. Wobec powyższego twierdzenia strony pozwanej o nieistnieniu roszczenia są całkowicie bezpodstawne.

Odnosząc się do zarzutu braku udowodnienia wysokości roszczenia Sąd stwierdził, że w świetle twierdzeń powoda na zadłużenie strony pozwanej stanowiące wartość przedmiotu sporu w niniejszej sprawie w wysokości 164 329,82 zł, składa się: 132 741,14 zł - należność główna, wynikająca z zawartej umowy, - 12 657,61 zł - odsetki naliczone przez wierzyciela pierwotnego, 18 931,07 zł - odsetki ustawowe naliczone przez stronę powodową od kwoty należności głównej od dnia 04.11.2021 r. do dnia 13.03.2023 r. Strona pozwana nie konkretyzowała swoich zarzutów w zakresie wysokości dochodzonego roszczenia i nie wskazuje ile w jej ocenie winna wynosić prawidłowo wyliczona wysokość zadłużenia. Jednocześnie strona pozwana nie przedstawiła żadnych dowodów mających zaprzeczyć prawdziwości twierdzeń powoda co do wysokości zobowiązania dochodzonego w pozwie. Skoro strona pozwana nie podważyła tego wyliczenia opierającego się na przedstawionych w sprawie dowodach, to nie może skutecznie bronić się gołosłownym twierdzeniem, że powód nie wykazał wysokości dochodzonej w sprawie należności. Na stronie pozwanej, podobnie jak na powodzie ciąży obowiązek wspierania procesu (art. 6 k.c.), oznacza to, iż podważając zasadność żądania powinna podnieść zarzuty merytoryczne i złożyć wnioski dowodowe zmierzające do wykazania prawdziwości faktów stanowiących podstawę tych zarzutów. Pozwana, jako dłużnik nie zdołała skutecznie zakwestionować zasadności oraz wysokości kwoty zadłużenia dochodzonego przez powoda w niniejszym postępowaniu, w szczególności nie przedstawiła żadnych dowodów potwierdzających zamknięcie zobowiązania z tytułu umowy pożyczki rodzącej to zobowiązanie. Zgodnie z art. 232 zd. 1 k.p.c. to na stronach spoczywa ciężar prowadzenia postępowania dowodowego dla stwierdzenia faktów, z których strony te wywodzą skutki prawne. Argumentacja sprzeciwu od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym ograniczona została do podniesienia szeregu zarzutów i twierdzeń, nie znajdujących oparcia w dowodach. Strona pozwana na potwierdzenie swoich racji załączyła jedynie szereg negatywnych orzeczeń sądowych wydanych w sporach, w których jedną ze stron był powód. Pozwana nie mogła zatem skutecznie przerzucić całego ciężaru dowodu wynikającego z art. 6 k.p.c. na powoda, zwłaszcza, że pomimo, iż zawarła umowę pożyczki jako konsument, to już w tej dacie prowadziła działalność gospodarczą, a więc jako profesjonalny uczestnik obrotu, co więcej reprezentowany w niniejszym postępowaniu przez zawodowego pełnomocnika, powinna mieć przedłożyć chociażby dowody wpłat tytułem rat dla wykazania spłaty zobowiązania z tytułu zaciągniętej niewątpliwie przez nią pożyczki albo historię rachunku bankowego, z którego w świetle postanowień umowy pożyczki następować miała comiesięczna spłata raty. Zgodnie z art. 6 § 2 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są przytaczać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło być przeprowadzone sprawnie i szybko.

Odnosząc się do zarzutów dotyczących wiarygodności dowodów przedłożonych przez stronę powodową, Sąd stwierdził że nie zasługuje on na uwzględnienie albowiem strona powodowa przedłożyła poświadczone za zgodność z oryginałem odpisy dokumentów, m.in. umowy sprzedaży wierzytelności. Sąd wskazał, że niepoświadczone za zgodność z oryginałem kopie wskazanych dokumentów stanowiły załączniki do odpisu pozwu dla strony przeciwnej. Strona powodowa słusznie stała bowiem na stanowisku, iż zarówno sam odpis pozwu jak i odpisy załączników, nie wymagały zaopatrzenia w podpis bądź też poświadczenie za zgodność z oryginałem (postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 7 stycznia 2013 r. II UZ 75/12). Strona pozwana zakwestionowała również moc dowodów przedłożonych przez stronę powodową, ponosząc, iż przedłożone kopie dokumentów nie mogą stanowić dowodów w postępowaniu. Sąd zauważył jednak, że zgodnie z aktualnym stanem prawnym nawet niepodpisane wydruki i kserokopie pozostają dokumentami stosownie do treści art. 77(3) k.c. Stanowi on, iż dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jego treścią. Innymi słowy, przepis art. 77(3) k.c. nie tylko nie wymaga, aby dokument opatrzony był podpisem, lecz także przewiduje, że walor dokumentu przysługiwać będzie informacji zapisanej na nośniku innym niż papier. Wystarczy, że sposób utrwalenia informacji będzie umożliwiał jej zachowanie i odtworzenie. Sąd zauważył nadto, że przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie zawierają zamkniętej listy środków dowodowych, albowiem z treści art. 309 k.p.c. wynika, że możliwe jest przeprowadzenie dowodu także innymi środkami niż wymienione w kodeksie, o ile są one nośnikami informacji o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a ich wykorzystanie nie pozostaje w sprzeczności z przepisami prawa. Wobec tego, wszystkie kserokopie jak i wydruki przedłożone przez powoda w toku sprawy stanowią pełnoprawne dowody i mogą być podstawą ustaleń faktycznych w sprawie.

Odnosząc się zaś do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu stosowania przez wierzyciela pierwotnego klauzul abuzywnych oraz wzorców umownych naruszających interes konsumenta, Sąd wskazał na jego całkowitą bezzasadność. Z przedłożonej do akt sprawy dokumentacji jednoznacznie wynika, że pozaodsetkowe koszty udzielenia pożyczki w niniejszej sprawie nie naruszają art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim. Ponadto wskazać należy, że podmioty działalności gospodarczej mają możliwość korzystania w ramach prowadzonej przez siebie działalności z wytworzonych szablonów umów, o ile ich postanowienia są zgodne z przepisami prawa. Jednocześnie podkreślenia wymaga fakt, że strona pozwana przed podpisaniem umowy miała możliwość zapoznania się z warunkami umowy pożyczki. Pożyczkodawca jednoznacznie wskazał w umowie pożyczki wysokość kosztów pożyczki, wysokość odsetek oraz kwotę udzielonej pożyczki i okres na który została udzielona. Strona pozwana w momencie zawarcie umowy pożyczki była więc w pełni świadoma ile wynosi całkowita kwota do zapłaty. Z ostrożności procesowej, zgodnie z najlepszą swoją wiedzą, powód wskazał, że postanowienia umowy, z której wynika dochodzone pozwem roszczenie, nie zostały uznane przez UOKIK za niedozwolone. UOKIK wydał kilka decyzji odnoszących się do umów wierzyciela pierwotnego, jednak żadna z nich nie ma zastosowania w przedmiotowej sprawie. Strona pozwana nie przywołała argumentów, aby zakwestionowane postanowienia zostały przez UOKIK uznane za niedozwolone.

Odnosząc się do zarzutu zawyżonej prowizji, Sąd zaakcentował, że strona powodowa trafnie wskazała, że prowizja jako pozaodsetkowy koszt kredytu powinna zostać ustalona w wysokości odpowiadającej ograniczeniom z art. 36a ust. 1 i ust. 2 ustawy o kredycie konsumenckim w brzmieniu obwiązującym w dacie zawierania umowy pożyczki. Tym samym zarazem ustawodawca uznał, że dopuszczalne i skuteczne jest ustalenie pozaodsetkowych kosztów kredytu w wysokości obliczonej zgodnie z tymi ograniczeniami, a zatem oznaczenie ich w takiej wysokości nie może zostać uznane, tylko z tej przyczyny, za niedozwolone postanowienia umowne. Jednocześnie nie można uznać, że pozaodsetkowy koszt kredytu ustalony w wysokości dozwolonej wyraźnie przez wyżej wskazaną ustawę jest postanowieniem zmierzającym do obejścia przepisów prawa materialnego o odsetkach maksymalnych (art. 359 § 2 k.c.). Ustawodawca zaproponował, aby limit całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek nie mógł przekroczyć 100% kwoty kredytu, niezależnie od okresu kredytowania. Powyższa propozycja ma na celu ochronę interesów konsumentów przed narzucaniem przez pożyczkodawców nieuzasadnionych kosztów. Zgodnie z propozycją limitowania kosztów kredytu, całkowity koszt kredytu z wyłączeniem odsetek nie będzie mógł przekroczyć 55% w skali 1 roku, 85% w skali 2 lat i dalej 100% niezależnie od dalszego okresu kredytowania. Jednocześnie wskazał, że część kosztów związanych z udzieleniem pożyczki ma charakter stały, niezależny od okresu kredytowania (np. ocena zdolności kredytowej klienta, w tym sprawdzenie jego historii w Biurze Informacji Kredytowej oraz biurach informacji gospodarczej, przygotowanie umowy w formie papierowej i przekazanie jej klientowi (w przypadku firm operujących w Internecie konieczność dostarczenia umowy pocztą), wycena ryzyka klienta na dzień zawarcia umowy (ryzyko stanowi również element części ruchomej limitu kosztów, ponieważ wraz z wydłużaniem okresu kredytowania ryzyko wzrasta), utrzymywanie baz danych o klientach (konieczność wypełniania wymogów związanych z ochroną danych osobowych), wynagrodzenia pracowników etc.).

Sąd odwołał się też do treści art. 385 1 § 1 k.c. wywodząc, że ustawodawca określił dopuszczalną granicę kosztów, to uznał tym samym, że zapisy umowy nie mogą mieć charakteru abuzywnego.

Odnosząc się do zarzutu obchodzenia odsetek maksymalnych trafnie powód wskazał, iż na podstawie 481 k.c. odsetki są należnością, których główną rolą jest waloryzacja świadczenia w czasie oraz są one należne wierzycielowi nawet w przypadku, gdyby nie poniósł z tego tytułu żadnej straty, a opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Przepisy wprost wskazują, iż odsetki są należnością wierzyciela wynikającą z opóźnienia w spłacie pożyczonego kapitału. Należy zauważyć, iż dodatkowe koszty ponoszone przez pożyczkobiorcę nie są próbą obejścia odsetek maksymalnych, ponieważ nie można obejść ustawowych należności. Ponadto nie można utożsamiać prowizji z odsetkami, ponieważ na mocy art. 5 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim przyznaje uprawnienia wierzycielowi pierwotnemu do naliczania kosztów pozaodsetkowych. Wskazać należy, że nieuzgodnione indywidualnie są te zapisy na które konsument nie miał wpływu lub zostały włączone do umowy i konsument nie zdawał sobie sprawy z tego faktu. „Uzgodnione indywidualnie" nie oznacza, że konsument negocjował określony zapis umowy i w wyniku negocjacji doprowadził do modyfikacji zapisu. W niniejszej sprawie mimo, że umowa jest zawarta przy użyciu wzorca umownego to zapisy o prowizji zostały zaakceptowane przez pozwaną. Zapisy te są jednoznaczne i bardzo czytelne (wysokość prowizji jest wskazana w tabeli na pierwszej stronie umowy). Wysokość prowizji została wskazana w umowie jako część całkowitego kosztu pożyczki i określona kwotowo w sposób nie budzący wątpliwości co do wysokości. Wobec powyższego trudno uznać, że pozwana nie zrozumiała treści umowy pożyczki lub nie akceptowała jego warunków w chwili zawierania.

Odnosząc się do zarzutu braku wypowiedzenia umowy pożyczki, strona powodowa przedłożyła dokumentu z których wynika, iż w dniu 15 listopada 2019 r. zostało wysłane wypowiedzenie umowy pożyczki, które wysłano do strony pozwanej listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru na adres podany w treści umowy pożyczki. Wypowiedzenie zostało odebrane w dniu 25 listopada 2019 r. i potwierdzone podpisem na potwierdzeniu odbioru przesyłki.

W zakresie zarzutu dotyczącego nieważności umowy w świetle art. 58 k.c. należy wskazać, iż przedmiotowa umowa nie jest sprzeczna z powołanym powyżej przepisem. Przedmiotowy przepis wskazuje na to, iż umowa kreująca stosunek prawny pomiędzy stronami może być oparta na swobodzie jednakże nie może stać w sprzeczności m.in. z zasadami współżycia społecznego. Po wyjaśnieniu treści odesłania zawartego w art. 58 §2 k.c. Sąd stwierdził że trudno zgodzić się z prezentowanym stanowiskiem strony pozwanej, iż zawarta pomiędzy stronami umowa stoi w sprzeczności do wyżej opisanej zasady współżycia społecznego. Postanowienia zawarte w umowie są zgodne z ustawą o kredycie konsumenckim, wszelkie koszty wskazane w jej treści nie wykraczają poza przyjęte przez obowiązujące w przepisach normy. Strona pozwana nie wskazała, które konkretnie postanowienia umowy wykraczają poza zasadę współżycia społecznego, jednocześnie mając na uwadze powyższe, należy podnieść iż umowa nie będzie nosić znamion czynności prawnej nieważnej w rozumieniu art. 58 § 2 k.c. Zatem zarzut niezgodności umowy z przepisami art. 353 (l)k.c. w zw. Z art. 58 § 2 k.c. jest zupełnie bezzasadny. Strona pozwana powołała przedmiotowe zarzuty, jednocześnie nie przedkładając na poparcie swoich twierdzeń żadnych dowodów Odnosząc się oświadczenia dotyczącego kredytu darmowego strona powodowa zasadnie zauważyła, że przedstawiona umowa pożyczki nie uchybia art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8,10,11,14-17, art. 31-33, art. 33a i art. 36a-36c ustawy o kredycie konsumenckim.

Strona powodowa wyjaśniła, że zgodnie z § 1 umowy - kwota, która została przelana na rachunek bankowy pożyczkobiorcy tj. 135 000,00 zł jest wyraźnie rozdzielona od kwoty prowizji, która została ujęta w § 1 ust. 3 umowy.

Całkowita kwota pożyczki, od której wierzyciel pierwotny naliczał odsetki wynosi 135.000,00 zł, a w powyższe koresponduje z treścią § 5 ust. 1 umowy pożyczki, w którym zostały rozdzielone naliczane kwoty w postaci odsetek ( 61.193,96 zł) oraz prowizji (14 983,34 zł). Ostatecznie należy wskazać, że zgodnie z § 8 ust. 1 kwota obejmująca całkowita kwotę pożyczki oraz prowizję (określonych w § 1 ust.l umowy) stanowi podstawę naliczania odsetek dopiero po powstaniu zaległości w regulowaniu rat. Względem powyższego zasadnie strona powodowa wskazała, że złożenie oświadczenia o sankcji kredytu darmowego zawartej w art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim jest bezskuteczne i zupełnie pozbawione podstaw. Ponadto strona powodowa wskazuję, iż oświadczenie takie należy uznać za bezskuteczne z uwagi na fakt, iż może być ono złożone jedynie kredytodawcy. Ponadto uprawnienie ze skorzystania z art. 45 ustaw o kredycie konsumenckim wygasa z upływem roku od dnia wykonania umowy.

Zdaniem Sądu nie ulega wątpliwości, że powodowi udało się wykazać żądanie, zarówno co do zasady, jak i wysokości. Sąd nie miał wątpliwości, że wierzytelność objęta pozwem, a zarazem będąca przedmiotem umowy przelewu wierzytelności jest realna i przedstawia faktyczną wysokość. Mechanizmy wyliczania odsetek, prowizji i kosztów szczegółowo określała umowa, a następnie decyzja dotycząca restrukturyzacji, w której wprost wskazano, w jaki sposób, w jakiej wysokości i z jakiego tytułu naliczane będą odsetki przeterminowane.

Sąd zauważył, że zgodnie ze wskazaniem powoda dochodzona pozwem kwota obejmuje także odsetki. Sąd nie miał wątpliwości odnośnie sposobu ich naliczania, jako że jednoznacznie ich wysokość wskazana została w zawiadomieniu o wyrażeniu zgody na restrukturyzację zadłużenia, a obliczona została od kwoty kapitału, z wyłączeniem skapitalizowanych odsetek.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd uzasadnił odwołując się do treści art. 98 k.p.c.

Apelację od tego wyroku w całości wniosła pozwana. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucono naruszenie:

1.  art. 6 k.c. w zw. z art. 316 §1 k.p.c. art. 509 k.c. art. 155 §1 k.c. art. 535 k.c. art. 58 k.c. 253 k.p.c., 245 k.p.c. i art. 233 k.p.c. oraz art. 89 k.p.c. i 156 k.c. w zw. z art. 720 k.c. 481 k.c. poprzez przyjęcie że powód udowodnił nabycie wierzytelności wobec pozwanej wynikającej z umowy pożyczki

2.  art. 385 1 k.c. i 385 2 k.c. w zw. z art. 36a oraz art. 3 ustawy o kredycie konsumenckim przez przyjęcie, że koszty umowy pożyczki są należne i nie wynikają z klauzul abuzywnych;

3.  art. 69 prawa bankowego w zw. z. z dalszymi powołanymi normami poprzez przyjęcie że umowa jest zgodna z przepisami prawa w zakresie oprocentowania

4.  art. 245 i 253 k.c. w zw. z ciągiem powołanych dalszych norm przez zaniechanie ich zastosowania w sytuacji, gdy pozwana kwestionowała wiarygodność prywatnych dokumentów;

5.  art. 69 i n. prawa bankowego w zw. z art. 3 ust 1 i 2 pkt. 2 ustawy o kredycie konsumenckim poprzez sadzenie roszczenia w sytuacji, gdy nie doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy.

Powołując się na przedstawione zarzuty wniesiono o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości.

Powód wniósł o oddalenie powództwa, podtrzymując dotychczasową argumentację.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja okazała się o tyle uzasadniona, że kontrola instancyjna sprawy doprowadziła do stwierdzenia konieczności wydania wyroku kasatoryjnego na podstawie art. 386 §4 k.p.c.

W ocenie Sądu Apelacyjnego bowiem biorąc pod uwagę konsumencki charakter sprawy objętej sporem (i umowę kredytu konsumenckiego jako źródło mające uzasadniać dochodzone roszczenie procesowe) Sąd Okręgowy przede wszystkim zaniechał na etapie postępowania pierwszoinstacyjnego dokonania czynności procesowych niezbędnych dla prawidłowego wykonania obowiązków sądowych związanych z kontrolą wypełnienia przez bank obowiązków przedumownych a także nie odniósł się merytorycznie do zarzutów pozwanej zarówno w płaszczyźnie pozaodsetkowych kosztów kredytu , jak i poddania oprocentowaniu umownemu tychże kosztów czy wreszcie abuzywności klauzul umownych dotyczących tychże kosztów.

W sprawie niniejszej nie budzi sporu to, że pozwana zawierała umowę objętą sporem poza prowadzoną działalnością gospodarczą. Skoro nie zachodził żaden związek tą działalnością to pozwanej zastosowania ma norma art. 22 1 k.c. Fakt, ze sprawa został rozpoznana w wydziale gospodarczym Sądu I instancji nie zwalniał od konieczności stosowania właściwych norm prawnych regulujących kwestie obowiązków przedsiębiorcy świadczącego działalność w sferze usług finansowych wobec konsumenta zaciągającego kredyt konsumencki.

W tym też kontekście uznać za pozbawione znaczenia prawnego te wywody Sądu Okręgowego (jak i sugestie powoda) , które odwołując się do faktu prowadzenia przez pozwaną działalności gospodarczej wskazują na podwyższony miernik staranności pozwanej jaki powinien być stosowany w odniesieniu do zrozumienia przez nią treści umowy i sposobu wyliczenia kosztów pozaodsetkowych, czy też formułują oczekiwania co do treści czynności procesowych związanych z powoływaniem twierdzeń i prowadzeniem dowodu na ich wykazanie.

W przypadku tzw. spraw konsumenckich wielokrotnie podkreślano, że dla oceny wykonania przez przedsiębiorcę tzw. obowiązków przedumownych wobec konsumenta bez znaczenia pozostają osobiste cechy konsumenta, posiadany przezeń poziom wiedzy czy też kwalifikacje zawodowe. Przewidziane przez regulacje prawa konsumenckiego oceny staranności czy też sposobu wypełnienia obowiązków przez przedsiębiorcę należy odnosić do (zobiektywizowanego) wzorca przeciętnego konsumenta działającego rozważnie i z odpowiednim rozeznaniem ( por. np. Wyrok TS z 3.09.2015 r., C-110/14, HORATIU OVIDIU COSTEA v. SC VOLKSBANK ROMÂNIA SA, ZOTSiS 2015, nr 9, poz. I-538., Wyrok SN z 8.03.2024 r., II CSKP 85/24, LEX nr 3692490. i tam cytowane wcześniejsze orzecznictwo, Wyrok SN z 4.06.2024 r., II CSKP 149/24, LEX nr 3721217, Wyrok SN z 8.03.2024 r., II CSKP 85/24, LEX nr 3692490. Wyrok SN z 27.05.2022 r., II CSKP 314/22, OSNC-ZD 2022, nr 4, poz. 50. ).

Nie budzi też sporu (ani wątpliwości Sądu Okręgowego) to, że umowa pożyczki zawarta między poprzednikiem prawnym powoda i pozwana powinna być kwalifikowana jako umowa kredytu konsumenckiego w rozumieniu art. 3 ust 1 w zw. z art. 3 ust 2 pkt. 1) ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1497). Regulacja tej ustawy stanowi implementację do systemu krajowego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylająca dyrektywę Rady 87/102/EWG (Dz. U. UE. L. z 2008 r. Nr 133, str. 66 z późn. zm.). W związku z tym obowiązkiem sądu krajowego jest uwzględnienie i stosowanie w procesie wykładni i stosowania norm ustawowych, wiążącej wykładni regulacji implementowanej dokonywanej w orzecznictwie TSUE (tzw. zasada „wykładni zgodnej” – por. np. np. wyroki ETS z 13.03.1997 r., C-197/96, Komisja Wspólnot Europejskich przeciwko Republice Francuskiej, EU:C:1997:155; z 13.07.2000 r., C-160/99, Komisja Wspólnot Europejskich przeciwko Republice Francuskiej, EU:C:2000:410; z 18.01.2001 r., C-162/99, Komisja Wspólnot Europejskich przeciwko Republice Włoskiej, EU:C:2001:35 wyrok z 5.10.2004 r. w sprawach połączonych od C-397/01 do C-403/01, Pfeiffer i inni przeciwko Deutsches Rotes Kreuz, Kreisverband Waldshut eV, EU:C:2004:584, oraz wypowiedzi piśmiennictwa - np. N. Baranowska, Stosowanie wykładni zgodnej z prawem unijnym w sporach horyzontalnych w razie nieprawidłowej implementacji dyrektywy. Europejski Przegląd Sądowy, 2018, nr 2. s. 4-14 i tam prezentowane zestawienie poglądów nauki prawa),. Zasada ta wymaga dokonywania przez sąd wykładni prawa krajowego w sposób zapewniający spójność (zgodność) z prawem wspólnotowym. Jako jedną z elementarnych dyrektyw zapewnienia tej spójności uwypukla się w cytowanym orzecznictwie TSUE obowiązek sądu, (stwierdzającego zaniechanie implementacji poszczególnych norm dyrektywy względnie sprzeczność prawa implementującego z prawem unijnym) do dokonania takiego zastosowania (wykładni) prawa krajowego, aby zapewnić efektywność ochrony wynikającej z transponowanej do porządku krajowego normy prawa wspólnotowego.

W tym kontekście zwrócić należy na dwie zasadnicze kwestie istotne dla oceny przebiegu dotychczasowego postępowania w niniejszej sprawie.

Po pierwsze zarówno dyrektywa jak i ustawa implementująca eksponują i dokonują regulacji dwóch podstawowych w intencji ustawodawcy europejskiego obowiązków banku – obowiązku informacyjnego oraz obowiązku zbadania zdolności kredytowej konsumenta.

Obowiązek informacyjny na etapie przedumownym dotyczy zwłaszcza zakresu danych wymienionych szczegółowo w art. 13 ustawy. Natomiast w treści samego dokumentu umowy niezbędne jest zawarcie danych określonych w art. 30 ustawy.

Zarazem pamiętać trzeba, że omawiana regulacja nie pozwala na ograniczenie oceny jedynie do kwestii formalnego wypełnienia obowiązków informacyjnych. Obowiązek przedsiębiorcy oceniać należy w płaszczyźnie materialnej, co oznacza, że wykonanie powinności informacyjnych podlega weryfikacji przez pryzmat zarówno treści jak i sposobu przedstawiania informacji (który powinien spełniać wzorce przejrzystości i zrozumiałości dla przeciętnego konsumenta) . Zakres i sposób przedstawienia informacji powinien więc nie tylko formalnie odpowiadać wymaganiom ustawy lecz rzeczywiście umożliwiać uważnemu i działającemu rozsądnie konsumentowi jej zrozumienie i jednocześnie oszacowanie związanych z umową kosztów i ryzyk dotyczących poszczególnych jej postanowień a dzięki temu powzięcie wolnej i osadzonej na właściwej informacji (nie podlegającej zniekształceniu przez komunikaty i sugestie reklamowe czy też brak możliwości zrozumienia poszczególnych aspektów umowy) decyzji o związaniu się umową.

Zaznacza się w orzecznictwie TSUE, że obowiązki informacyjne po stronie przedsiębiorcy mają znaczenie fundamentalne z perspektywy ochrony interesów konsumenta. Ich istoty i celu upatruje się w tym, że umowa powinna być zawierana w warunkach pojmowanej materialnie równowagi stron także w płaszczyźnie posiadania informacji niezbędnych dla podjęcia swobodnej i w wolnej decyzji co do nawiązania stosunku prawnego. Podkreśla się, że konsekwencje naruszenia obowiązków informacyjnych mogą się znacznie różnić w zależności od tego, o jaki konkretnie obowiązek chodzi. Waga naruszenia zależy ponadto w praktyce od liczby i wagi elementów, których nie zamieszczono w danej umowie o kredyt. Jako przykład skutków niedopełnienia obowiązków informacyjnych wskazuje się, że naruszenia takie mogą utrudniać konsumentowi porównanie ofert kredytowych lub wykonywanie praw wynikających z rzeczonej umowy o kredyt (por. np. uzasadnienie wyroku TS z 24.10.2024 r., C-339/23, pkt. 34).

Zaniechanie wykonania obowiązków informacyjnych zostało usankcjonowane w art. 45 ust. 1 tejże ustawy przewidującym, że w przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8, 10, 11, 14-17, art. 31-33, art. 33a i art. 36a-36c konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie. Termin do złożenia oświadczenia został wskazany w art. 45 ust. 5. W realiach sprawy nie sposób przyjąć, by termin ten upłynął, skoro według twierdzeń powoda umowa nie została wykonane dotychczas przez pozwaną.

W realiach sprawy jest to o tyle istotne, że już w sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana powołała się na złożenie takiego oświadczenia. Sąd zatem powinien zbadać skuteczność tego oświadczenia w kontekście wykonania obowiązków.

Po drugie ustawa w art. 9 implementuje regulacje dyrektywy zawartą w jej art. 8 dotyczącą obowiązku zbadania zdolności kredytowej konsumenta przed zawarciem umowy kredytu konsumenckiego. W tym przypadku także pamiętać należy o tym, że regulacja dyrektywy nie służy zabezpieczaniu interesów przedsiębiorcy , lecz ma na celu ochronę konsumenta. Wynika to dobitnie z pkt. 25 preambuły dyrektywy, zgodnie z którym „państwa członkowskie powinny podjąć właściwe działania, biorąc pod uwagę specyficzne cechy swojego rynku kredytów, w celu promowania odpowiedzialnych praktyk na wszystkich etapach kredytowych stosunków umownych. Środki te mogą obejmować na przykład udzielanie informacji i edukowanie konsumentów, w tym ostrzeganie o ryzyku, jakie wiąże się z zaległościami w spłacie lub nadmiernym poziomem zadłużenia. Na rozwijającym się rynku kredytów ważne jest w szczególności, by kredytodawcy nie angażowali się w nieodpowiedzialne udzielanie pożyczek lub udzielanie kredytów bez uprzedniej oceny zdolności kredytowej, a państwa członkowskie powinny sprawować odpowiedni nadzór w celu uniknięcia takich zachowań oraz powinny ustalić niezbędne środki w celu karania kredytodawców w razie wystąpienia takich sytuacji( (…)”. W orzecznictwie TSUE zaś podkreśla się że obowiązki w zakresie oceny zdolności kredytowej obok obowiązków informacyjnych maja znaczenie fundamentalne dla celu osiągnięcia celu dyrektywy jako że służą ochronie konsumentów przed ryzykiem nadmiernego zadłużenia i niewypłacalności (por. Wyrok TS z 24.10.2024 r., C-339/23, pkt. 30, wyrok z dnia 10 czerwca 2021 r., Ultimo Portfolio Investment (Luxembourg), C-303/20, EU:C:2021:479, pkt 29 wyroki: z dnia 6 czerwca 2019 r., Schyns, C-58/18, EU:C:2019:467, pkt 41; z dnia 5 marca 2020 r., OPR-Finance, C-679/18, EU:C:2020:167, pkt 21),

Wykonanie tych obowiązków także podlegać musi ocenie merytorycznej. Zatem ustalić należy, czy bank dokonując oceny zdolności kredytowej podjął czynności istotne z punktu widzenia wypełnienia opisanej powinności i uzyskał od kredytobiorcy oraz z dostępnych baz danych takie informacje co do sytuacji kredytowej konsumenta, które pozwalały na sformułowanie pozytywnej prognozy co do wykonania przez niego umowy. Ustawa nie przewiduje wyraźniej sankcji cywilnoprawnej za niewykonanie lub nienależyte wykonanie tych obowiązków przez bank. W tym też kontekście w orzecznictwie TSUE wyjaśniono, że przewidziana w prawie polskim odpowiedzialność wykroczeniowa nie stanowi sankcji proporcjonalnej (skutecznej i odstraszającej), o której mowa w art. 23 dyrektywy 2008/48 . Wskazano zarazem, że badanie, czy sankcje wymagane prze tą normę mają skuteczny, proporcjonalny i odstraszający (zniechęcający) charakter, w szczególności w razie naruszenia przewidzianego w art. 8 tej dyrektywy obowiązku zbadania zdolności kredytowej konsumenta, powinno być dokonywane z uwzględnieniem, zgodnie z art. 288 akapit trzeci TFUE, nie tylko przepisu prawa krajowego, który został specjalnie przyjęty w celu transpozycji tej dyrektywy, ale również ogółu wszystkich przepisów tego prawa. Podkreślono że wykładnia regulacji tych powinna sięgać tak daleko, jak to możliwe, w świetle brzmienia i celów tejże dyrektywy, tak aby rzeczone sankcje spełniały wymogi określone w jej art. 23 dyrektywy. Zarazem na tle wykładni tej normy przyjmuje się zasadę, zgodnie z którą sądy krajowe powinny dysponować zakresem uznania, pozwalającym im w okolicznościach konkretnego przypadku dobrać środek odpowiedni do wagi stwierdzonego uchybienia obowiązkowi (Wyrok TS z 10.06.2021 r., C-303/20, ULTIMO PORTFOLIO INVESTMENT (LUXEMBOURG) S.A. PRZECIWKO KM, LEX nr 3183145 i tam cytowane wcześniejsze orzecznictwo TSUE - wyroki: z dnia 9 listopada 2016 r., Home Credit Slovakia, C-42/15, EU:C:2016:842, pkt 63; z dnia 5 marca 2020 r., OPR-Finance, C-679/18, EU:C:2020:167, pkt 26), Wyrok TS z 27.03.2014 r., C-565/12, LCL LE CRÉDIT LYONNAIS SA v. FESIH KALHAN, ZOTSiS 2014, nr 3, poz. I-190. . ). Stąd też wywodzi się, że w [rzyapdku braku wyraźnej regulacji podpowiadającej treści art. 23 dyrektywy, sankcji za naruszenie obowiązku zbadania zdolności kredytowej należy poszukiwać w ramach systemu prawnego (por. wywody zawarte w uzasadnieniu wyroku TS z 24.10.2024 r., C-339/23, HORYZONT NIESTANDARYZOWANY SEKURYTYZACYJNY FUNDUSZ INWESTYCYJNY ZAMKNIĘTY PRZECIWKO LC, LEX nr 3772213.).

Nie można więc wykluczyć m. in. wnioskowania per analogiam i odpowiedniego zastosowania regulacji art. 45 ustawy do sytuacji w której przedsiębiorca bankowy nie potrafi udowodnić prawidłowego wykonania obowiązku zbadania zdolności kredytowej. Zarazem jednak w orzecznictwie przyjmuje się, że treść art. 23 Dyrektywy nie sprzeciwia się temu, by sankcje za naruszenie obowiązków banku w obu fundamentalnych płaszczyznach (informacyjnej i badana zdolności kredytowej) były różne o ile zachowują one opisane wyżej wzorce proporcjonalności uwzględniając zarówno indywidualną wagę naruszenia jak i różne konsekwencje jakie wynikają z niego dla konsumenta. (por. Wyrok TS z 24.10.2024 r., C-339/23, HORYZONT NIESTANDARYZOWANY SEKURYTYZACYJNY FUNDUSZ INWESTYCYJNY ZAMKNIĘTY PRZECIWKO LC, LEX nr 3772213.). Przyjmuje się też wykładnia art. 23 i 8 dyrektywy nie stoi na przeszkodzie takim regulacjom krajowym, które skutkowałyby unieważnieniem umowy w przypadku naruszenia przedumownego obowiązku przeprowadzenia oceny zdolności kredytowej konsumenta utratą przysługującego mu prawa do wypłaty uzgodnionych odsetek, mimo że umowa ta została w pełni wykonana przez strony, a konsument nie poniósł negatywnych konsekwencji w wyniku tego naruszenia (por. np. Wyrok TS z 11.01.2024 r., C-755/22, NÁROKUJ S.R.O. PRZECIWKO EC FINANCIAL SERVICES, A.S., LEX nr 3651276.).

W tym kontekście jurydycznym, w realiach niniejszej sprawy niezbędne jest też wyjaśnienie, że zgodnie z jednolitym orzecznictwem TSUE, z wykładni art. 8 i 23 dyrektywy 2008/48 w sprawie umów o kredyt konsumencki wyprowadza się kategoryczne wymaganie, aby sąd krajowy zbadał z urzędu, czy nie nastąpiło naruszenie ciążącego na kredytodawcy przedumownego obowiązku przeprowadzenia oceny zdolności kredytowej konsumenta, określonego w art. 8 tej dyrektywy, i wyciągnął wynikające z prawa krajowego konsekwencje w wypadku naruszenia tego obowiązku, pod warunkiem że sankcje odpowiadają wymogom wspomnianego art. 23 (Wyrok TS z 5.03.2020 r., C-679/18, OPR-FINANCE S.R.O. PRZECIWKO GK., LEX nr 2797482.).

Z kolei odnosząc się do stanowiska Sądu Okręgowego dotyczącego zarzutów pozwanej ogniskujących się wokół kwestii abuzywności klauzul umownych dotyczących zwłaszcza tzw. pozaodsetkowych kosztów kredytu, stwierdzić należy, że nie jest uzasadnione prawnie stanowisko sprowadzające się do stwierdzenia, iż zgodność z prawem tychże postanowień (czy też nieprzekroczenie zastrzeżonej przez bank na swoją korzyść kwoty tych kosztów proporcji określonej normatywnie w ustawie) wyłącza możliwość stwierdzenia nieuczciwego charakteru postanowień umownych. Po pierwsze bowiem ocena prawna dokonywana z perspektywy przesłanek z art. 385 1 k.c. dotyczy przede wszystkim takich postanowień umownych które nie naruszają bezwzględnie obowiązujących norm prawa materialnego. W odniesieniu do postanowień naruszających taką normę bowiem, jako nieważnych ex lege, co do zasady zbędne jest dokonywanie oceny ich zgodności z dobrymi obyczajami a także badanie stopnia naruszenia interesu konsumenta przez ich zastrzeżenie i następnie po przesądzeniu ich bezskuteczności względem tej strony umowy roztrząsanie wpływu tego stanu rzeczy na ważność stosunku prawnego. Zastosowanie znajduje w takim przypadku norma art. 58 §3 k.c. Zatem dopiero stwierdzenie że klauzula nie narusza zakazu lub nakazu wynikającego z normy bezwzględnie obowiązującej powoduje konieczność jej oceny z perspektywy wzorców uczciwości wymaganych przez art. 385 1 k.c.

Dotyczy to także tych regulacji umownych, w przypadku których autonomia woli stron ograniczana jest przez tzw., przepisy antylichwiarskie. W nauce wyjaśnia się, że jedynie z faktu że postanowienia dotyczące pozaodsetkowych kosztów kredytu nie przekraczają wartości granicznych określonych w ustawie nie można wywodzić tezy co do braku przesłanek abuzywności przewidzianych w art. 385 1 k.c. (por. np. T. Szanciło, Pozaodsetkowe koszty kredytu (w: ) T. Szanciło (red.) Prawna ochrona konsumenta rynku usług bankowych, wyd. C.H. Beck, 2023, s. 78 – 85 i tam cyt. orzecznictwo) . Innymi słowy sam fakt, że klauzula umowne dotyczące takich kosztów nie naruszają zakazów ustawy co do proporcji takich kosztów do wartości kredytu, nie zwalnia sądu z obowiązku oceny takich postanowień z perspektywy art. 385 1 k.p.c. w zw. z art. 3 Dyrektywy 93/13.

Dodać należy, że także w odniesieniu do oceny abuzywności klauzul umownych w orzecznictwie TSUE wielokrotnie wyjaśniano, że w świetle wykładni normy art. 7 dyrektywy 93/13 oraz art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej sprzeczne z zasadą skuteczności ochrony sądowej konsumenta są przepisy procesowe które ograniczają możliwość Sądu do badania treści umowy, sprawdzenia warunków umownych. Dotyczy to zarówno oceny prawnej jak i ewentualnego przeprowadzenia postępowania dowodowego (gdy sąd ten poweźmie wątpliwości co do nieuczciwości tych warunków w rozumieniu omawianej dyrektywy - Wyrok TS z 4.06.2020 r., C-495/19, KANCELARIA MEDIUS SA Z SIEDZIBĄ W KRAKOWIE PRZECIWKO RN., LEX nr 3008597, Wyrok TS z 17.05.2018 r., C-147/16, KAREL DE GROTE - HOGESCHOOL KATHOLIEKE HOGESCHOOL ANTWERPEN VZW v. SUSAN ROMY JOZEF KUIJPERS. Wyjaśnia się, że zasady dyspozycyjności i zakau orzekania ponad żądanie ( ne ultra petita) nie sprzeciwiają się temu, aby sąd krajowy wymagał od przedsiębiorcy przedstawienia treści dokumentu lub dokumentów stanowiących podstawę jego roszczenia, ponieważ takie żądanie ma na celu jedynie zapewnienie ram dowodowych postępowania (wyrok z dnia 7 listopada 2019 r., Profi Credit Polska, C-419/18 i C-483/18, EU:C:2019:930, pkt 68).

Z przedstawionych regulacji oraz wiążącej ich wykładni przyjętej w orzecznictwie TSUE wynika więc jednoznacznie, że w sprawach przeciwko konsumentom dotyczących zwłaszcza umów kredytu konsumenckiego ale też innych umów zawieranych na podstawie wzorca stosowanego przez przedsiębiorcę, sąd obarczony zostaje dodatkowymi obowiązkami o charakterze procesowym, uznawanymi za niezbędne dla osiągnięcia publicznoprawnych celów norm prawa unijnego. W zakresie koniecznym do wykonania tych obowiązków sąd uzyskuje kompetencje zarówno do żądania przedłożenia przez przedsiębiorcę dokumentów nieobjętych wnioskami dowodowymi stron, wyjaśnień co faktów niepowołanych wyraźnie przez żadną z nich i wreszcie przyjęcia w ramach podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia podstaw niewskazywanych przez strony.

Wykonanie tych kompetencji w celu zachowania możliwości obrony praw przez strony musi uwzględniać regulację art. 156 2 k.p.c. a zarazem powinno odbywać się przy zachowaniu zasad kontradyktoryjnego dyskursu a więc przy zapewnieniu obu stronom możliwości zapoznania się ze wstępnymi ocenami sądu i wątpliwościami dotyczącymi treści materiału procesowego (np. przy odpowiednim wykorzystaniu normy art. 156 1 k.p.c. i art. 156 2 k.p.c.) oraz wyczerpującego ustosunkowania się do badanych kwestii z przedstawieniem stosownej inicjatywy dowodowej.

Odnosząc te uwagi do treści materiału procesowego w niniejszej sprawie oraz przebiegu postępowania pierwszoinstancyjnego, stwierdzić należy że Sąd Okręgowy w istocie zaniechał dokonania jakichkolwiek czynności procesowych ukierunkowanych na przeprowadzenie kontroli sposobu wywiązania się przez bank z obowiązku oceny zdolności kredytowej pozwanej. Dotychczas zgromadzony materiał procesowy nie pozwala zwłaszcza na ustalenie, w oparciu o jakie dane (z jakich źródeł i o jakiej treści) bank podejmował decyzję przesądzającą o ustaleniu zdolności kredytowej pozwanej i jakie kryteria zastosował w tym przypadku.

Po wtóre nie odniósł się Sąd w żaden sposób do kwestii objętych zarzutami pozwanej mającymi uzasadniać jej oświadczenie złożone na podstawie art. 45 ust 1 ustawy o kredycie konsumenckim. Nie starano się nawet wyjaśnić przy uwzględnieniu opisanych wyżej wzorców kwestii, które należałoby zastosować do analizy umowy objętej sporem w tej płaszczyźnie.

Po trzecie wywód Sądu dotyczący oceny abuzywności osadzony jest na błędnym w świetle przedstawionych wyżej wniosków prawnych założeniu, że sama niesprzeczność wysokości kosztów z górna granicą ustaloną w ustawie nie

Po czwarte nie odniesiono się w żaden sposób (ani w płaszczyźnie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia ani też w wywodach prawnych) do kwestii związanych z zarzutem niedopuszczalności żądania odsetek od prowizji za udzielenie kredytu.

Zaniechania te dotyczą nie tylko samej sfery motywacyjnej rozstrzygnięcia ale przede wszystkim wynikają z przyjętego sposobu procedowania pierwszoinstancyjnego. Rozstrzygając sprawę na posiedzeniu niejawnym bez udziału stron (bez wyznaczenia posiedzenia przygotowawczego względnie rozprawy) Sąd w istocie nie przystąpił do wyjaśnienia z udziałem stron kwestii istotnych dla właściwego przygotowania materiału procesowego w zakresie niezbędnym do wydania orzeczenia uwzględniającego opisane powinności sądu krajowego w świetle cytowanych wyżej norm prawa unijnego. Zaniechano też choćby zarządzenia złożenia przez strony na podstawie art. 205 3 k.p.c. pism przygotowawczych obejmujących obowiązek przedstawienia wyjaśnień (twierdzeń faktycznych) niezbędnych do właściwego ukierunkowania dalszego postępowania

Nie uzyskano w związku z tym od powoda czy też pozwanej jakiejkolwiek informacji co do przebiegu czynności banku na etapie przedumownym, co z kolei spowodowało, że Sąd (sprzecznie z opisanymi wymaganiami prawnymi) rozstrzygnął określone kwestie poprzestając na odwołaniu się do niewykonania przez pozwaną obowiązku wspierania procesu (art. 6 k.p.c.). Pominięto zwłaszcza to, że w zakresie wywiązania się z obowiązków przedumownych wynikających z przepisów ustawy o kredycie konsumenckim ciężar dowodu spoczywa na przedsiębiorcy a nie konsumencie. Nie zmienia tego fakt, że powód jest nabywcą wierzytelności z umowy kredytu. Od powoda jako twierdzącego, ze posiada tytuł prawny do dochodzenia roszczeń w stosunku do pozwanej jako kredytobiorcy, należy oczekiwać zarówno odpowiednich przytoczeń faktycznych jak i stosownej inicjatywy dowodowej.

Jednak wyciąganie konsekwencji z odwołaniem się do ciężarów procesowych czy też zasad materialnoprawnego rozkładu ciężaru dowodu powinno być poprzedzone dokonaniem czynności zmierzających do pozyskania przez sąd wiedzy co do przebiegu kontaktów stron na etapie przedumownych i (np. na podstawie relacji strony pozwanej) i ewentualne wykrystalizowanie na tej podstawie wątpliwości , które według opisanego wzorca wymagają zbadania z urzędu w procesie.

Zaniechania te spowodowały, że uzasadnienie wyroku zarówno w płaszczyźnie ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia jak i w części poświęconej ocenom prawnym, nie może być ocenione jako wykonujące choćby w minimalnym zakresie obowiązki Sądu wyznaczone stosownie do wykładni prawa unijnego przyjętej w cytowanych wyżej orzeczeniach TSUE.

To z kolei prowadzi do przyjęcia, iż z ugai na brak w materiale procesowym Sąd nie rozpoznał istoty sprawy w rozumieniu art. 384 §1 k.p.c.

Oceniając skutki opisanych naruszeń norm prawnych rozważyć należało, czy w konsekwencji czy nie zachodzi podstawa do uchylenia wyroku w myśl art. 386 §4 k.p.c..

Zgodnie z tą normą poza wypadkami określonymi w § 2 i 3 sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

W systemie apelacji pełnej w świetle art. 386 §4 k.p.c. (w przypadku dostrzeżenia w ramach kontroli instancyjnej wadliwego pominięcia wniosków dowodowych lub zaniechania poczynienia ustaleń istotnych dla rozstrzygnięcia, względnie wyczerpującego odniesienia się do stanowisk procesowych stron) jako zasadę przyjąć należy kontunuowanie postępowania dowodowego w toku rozpoznania apelacji. Norma art. 386 §4 k.p.c. przewidująca kompetencję sądu drugiej instancji do wydania orzeczenia kasatoryjnego w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości musi być więc interpretowana jako wyjątek.

Wskazuje się w orzecznictwie i judykaturze, że także w sytuacjach opisanych w tym przepisie Sąd odwoławczy zachowuje kompetencję do kontytuowania postępowania i wydania orzeczenia co do istoty sprawy (w tym także ewentualnego orzeczenia reformatoryjnego).

Granicy dla tej kompetencji upatruje się we względach wynikających z obowiązku zachowania praw gwarancyjnych stron procesu związanych z konstytucyjną zasadą dwuinstancyjności. Zatem wydanie orzeczenia uchylającego zaskarżony wyrok uzasadnione będzie w sytuacji, gdy merytoryczne rozstrzygnięcie Sądu odwoławczego w okolicznościach sprawy powodowałoby w istocie pozbawienie stron prawa do poddania orzeczenia kontroli instancyjnej.

Jednocześnie interpretując przesłankę nierozpoznania istoty sprawy wskazuje się, że należy przez to rozumieć sytuację, w której Sąd i instancji ograniczając zakres badania sprawy w rezultacie nie odniósł się do kwestii tworzących materialnoprawną podstawę powództwa lub merytorycznych zarzutów pozwanego (por. postanowienie SN z 7 października 2015, I CZ 68/15 i tam cytowane wcześniejsze wypowiedzi judykatury) . Ujmując tą przesłankę w świetle przywołanych wyżej regulacji prawa konsumenckiego należy przyjąć, że stan nierozpoznania sprawy co do istoty dotyczyć będzie też kwestii, które Sąd powinien objąć swoją kognicja z urzędu niezależnie od stanowisk stron procesu i odpowiednio do wymagań związanych z treścią materiału procesowego ukierunkować postępowanie dowodowe a następnie poczynić adekwatne ustalenia faktyczne i dokonać ocen niezależnych od stanowisk prawnych (zarzutów i wniosków procesowych) prezentowanych przez strony. Zakres tego postępowania na obecnym etapie nie jest wiadomy. Z kolei przesądzenie opisanych kwestii ma znaczenie elementarne dla oceny zasadności powództwa co do zasady względnie co do wysokości (np. w przypadku zastosowania tzw. sankcji kredytu darmowego).

W przypadku przesądzenia wadliwości czynności związanych z badaniem zdolności kredytowej pozwanej względnie w przypadku przesądzenia abuzywności poszczególnych postanowień umownych rolą sądu będzie bowiem określenie skutków prawnych związanych z naruszeniem obowiązków przedumownych lub zastosowaniem we wzorcu umownym postanowień zakwalifikowanych jako abuzywne. Jak wyjaśniono wyżej zwłaszcza w odniesieniu do naruszenia obowiązku właściwej oceny zdolności kredytowej ocena sankcji wobec braku właściwej regulacji ustawowej wymaga dokonania wykładni prawa przy uwzględnieniu zasad proporcjonalności i skuteczności oraz przy zachowaniu wymagania odstraszającego charakteru środka prawnego. Podobnie w przypadku przesądzenia abuzywności niezbędne stanie się rozstrzygniecie, czy umowa z pominięciem usuniętych fragmentów może obowiązywać czy też musi być uznana za nieważną. Zgodnie z wzorcami wypracowanymi na wykładni Dyrektywy 93/13 ocena ta musi być m. in. poprzedzona ustaleniem woli konsumenta co do związania klauzulą abuzywną wyrażonej w warunkach tzw. symetrii informacyjnej i „kontradyktoryjnej debaty” (por. np. wyrok TSUE z 3.10.2019 r., C-260/18).

Odnosząc te uwagi do wzorca oceny stanu sprawy w płaszczyźnie normy art. 386 §4 k.p.c. stwierdzić należy, że zaniechanie uchylenia wyroku powodowałoby konieczność przeprowadzenia opisanych czynności mających na celu wyjaśnienie (istotne uzupełnienie) podstawy faktycznej a następnie wybór sankcji prawnej. Czynności te dokonywane po raz pierwszy byłyby przez Sąd odwoławczy. Powodowałoby też, że ocena twierdzeń faktycznych stron (wymagających – jak wyjaśniono wyżej – istotnego doprecyzowania),poczynieie ustlaeń faktycznych w niezbędnym zakresie a także ocena roszczeń pozwu w kontekście norm prawa materialnego następowałyby po raz pierwszy dopiero w postępowaniu apelacyjnym. Po raz pierwszy w tym postępowaniu dokonana zostałaby bowiem zarówno kwestia samej poprawności działania banku na etapie postępowania przedumownego jak i skutków prawnych w przypadku ewentualnego stwierdzenia uchybień w tym zakresie. To samo dotyczy kwestii wykonania obowiązków informacyjnych w związku z powołaniem się przez pozwaną na sankcję z art. 45 ustawy.

Niewątpliwie więc w przypadku rozstrzygnięcia co do meritum sporu przez Sąd odwoławczy strona przegrywająca proces pozbawiona zostałaby prawa więc do kontroli instancyjnej. Z uwagi na złożoność sytuacji faktycznej i prawnej, pozbawienie to mogłoby powodować zarzut naruszenia konstytucyjnych gwarancji do dwuinstancyjnego rozpoznania sprawy (art. 45 Konstytucji RP).

Zwłaszcza to, że zasadnicza część ustaleń faktycznych oraz oceny prawnej dokonana być musi z urzędu (niezależnie od stanowisk stron) powoduje konieczność zapewnienia każdej ze stron możliwości żądania poddania niekorzystnego dla nich rozstrzygnięcia kontroli instancyjnej. Zatem zachowanie standardu oceny prawnej w ramach postępowania dwuinstancyjnego jawi się jako wartość nadrzędna nad korzyściami wynikającymi z możliwości merytorycznego rozpoznania sprawy wyłącznie przez Sąd odwoławczy.

Z tych przyczyn Sąd odwoławczy uznał, że zachowanie prawidłowego toku rozpoznania niniejszej sprawy wymaga uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania o czym orzeczono stosując normę art. 386 §4 k.p.c.

W tym też kontekście wobec istotnych braków w zakresie podstawy faktycznej jako przedwczesne, zbędne (a w istocie niemożliwe wobec niepełnego materiału procesowego) uznać trzeba formułowanie przez Sąd odwoławczy dalszych, wiążących ocen prawnych w opisanych płaszczyznach i rozstrzyganie zarzutach apelacyjnych (w tym przesądzenie skuteczności wypowiedzenia umowy kredytu przez bank).

Odnosząc się do wywodów apelacji stwierdzić jedynie należy, że nie zasługuje na uwzględnienie ciąg zarzutów dotyczących niewykazania faktu przelewu wierzytelności. Sąd Okręgowy przedstawił prawidłowy wywodów dotyczący oceny przedłożonego dokumentu mającego obrazować treść umowy. Jakkolwiek bowiem w sprawie powód posługuje się wyłącznie wypisem (wyciągiem) odwzorowującym jedynie jego zdaniem istotną treść szerszej umowy obejmującej szereg wierzytelności w stosunku do różnych dłużników, to jednak pozwana nie przedstawia żadnych argumentów dowodowych, podważających wiarygodność tego dokumentu, jeśli chodzi o fakt nabycia wierzytelności objętej sporem. Po pierwsze dokument w aktach sprawy zawiera oświadczenia woli stron o przeniesieniu wierzytelności przysługującej od powódki na cesjonariusza. Po wtóre wykazano istnienie pełnomocnictw dla osób podpisujących ta umowę udzielonych przez umocowane do reprezentacji cedenta osoby (k. 138 – 145). Pozwana nie podważyła waloru tych dowodów. Nie zakwestionowała zwłaszcza tego, by osoby podpisujące pełnomocnictwa nie były umocowane do działania w imieniu banku. Brak jest też twierdzeń i dowodów, z których wynikałoby, ze cedent kwestionuje umowę przelewu i domaga się spełnienia świadczenia od powódki. Stąd też ta część argumentacji nie może być uznana za uzasadnioną.

Natomiast ponownej oceny wymaga kwestia wykazania roszczenia odsetkowego. Nie jest uzasadnione twierdzenie , ze to pozwana powinna podważyć wyliczenie prezentowane przez stronę powodową. O ile zgodzić się można że od dłużnika można oczekiwać wykazania faktu spełnienia świadczenia (daty i wysokości) to jednak sposób wyliczenia należności z tytułu odsetek kapitałowych (podanie konkretnych, kwot od których odsetki miałyby przypadać , stopy odsetkowej i jej uzasadnienia w treści stosunku prawnego czy wreszcie okresu, za który mają przypadać odsetki, spoczywa na wierzycielu który twierdzi, ze ma prawo domagać się zapłaty tego roszczenia (art. 6 k.c.). Nie jest zrozumiały też wywód Sądu Okręgowego dotyczący znaczenia dowodowego wyciągu z ksiąg fundusz. W świetle przywołanego przez Sąd Okręgowy art. 194 ust 2 ustawy o funduszach inwestycyjnych wyraźnie wskazuje, że wyciąg z ksiąg banku nie posiada w postępowaniu cywilnym waloru dokumentu urzędowego. Zatem oceniany musi być w świetle art. 245 k.c. jako dowód treści oświadczenia złożonego przez osobę podpisującą ten dokument. W płaszczyźnie przedmiotu sporu zatem stanowić może dowód tego, ze powód w prowadzonych przez siebie księgach odnotowano fakt nabycia o banku wierzytelności o określonej wartości. Nie stanowi natomiast dowodu istnienia zwłaszcza wierzytelności o zapłatę odsetek kredytowych i odsetek za opóźnienie. Dowodu takiego nie stanowią też inne dokument powołane przez Sąd Okręgowy (wypowiedzenie umowy kredytu wniosek o restrukturyzację czy wezwanie do zapłaty). Żaden z tych dokumentów nie zawiera bowiem sposobu wyliczenia roszczenia odsetkowego.

W obecnym stanie prawnym w przypadku uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sąd I instancji związany jest wyłącznie oceną prawną dokonaną przez Sąd odwoławczy (art. 386 §6 k.p.c.), toteż zbędne jest wskazywanie wniosków co do dalszego postępowania.

Stwierdzić jedynie należy, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy niezbędne staje się po pierwsze odebranie stanowisk stron i ewentualne ich wysłuchanie (w tym zwłaszcza pozwanej) odnośnie do opisanych płaszczyzn, w których Sąd musi poczynić z urzędu odpowiednie oceny prawne. Stosownie do wyniku tej czynności określić należy zakres postepowania dowodowego i ewentualnie podjąć niezbędne czynności z urzędu. Następnie zależnie od wyniku ustaleń faktycznych zaprezentować należy oceny odpowiadając wzorcom wynikających z przytoczonego orzecznictwa TSUE. Wymaganie to dotyczy wszystkich omówionych wyżej płaszczyzn oceny.

Na podstawie przepisu art. 108 §2 k.p.c. pozostawiono Sądowi Okręgowemu orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego.

- Krzysztof Górski -

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Karolina Ernest
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Krzysztof Górski
Data wytworzenia informacji: