II AKa 49/22 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2022-07-01
UZASADNIENIE |
||||||||||||||||||||
Formularz UK 2 |
Sygnatura akt |
II AKa 49/22 |
||||||||||||||||||
Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: |
1 |
|||||||||||||||||||
1. CZĘŚĆ WSTĘPNA |
||||||||||||||||||||
0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
Wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 10 grudnia 2021 roku wydany w sprawie II K 18/19. |
||||||||||||||||||||
0.11.2. Podmiot wnoszący apelację |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżyciel posiłkowy |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżyciel prywatny |
||||||||||||||||||||
☒ obrońca |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
||||||||||||||||||||
☐ inny |
||||||||||||||||||||
0.11.3. Granice zaskarżenia |
||||||||||||||||||||
0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||||||||||||||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||||||||||||||||||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
||||||||||||||||||
☐ |
co do kary |
|||||||||||||||||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||||||||||||||||
0.11.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||||||||||||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||||||||||||||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 3 k.p.k.
– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||||||||||||||||
☐ |
||||||||||||||||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||||||||||||||||
0.11.4. Wnioski |
||||||||||||||||||||
☒ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
|||||||||||||||||
2. Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy |
||||||||||||||||||||
0.12.1. Ustalenie faktów |
||||||||||||||||||||
0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||||||
0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||||||
0.12.2. Ocena dowodów |
||||||||||||||||||||
0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||||||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
||||||||||||||||||
0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||||||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
||||||||||||||||||
. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Zarzut |
|||||||||||||||||||
1 |
Obraza przepisów postępowania. Błąd w ustaleniach faktycznych. (punkt II i III apelacji obrońcy oskarżonego) |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||||||||||||||||||||
Przedstawienie podstaw uznania wyżej określonych zarzutów obrońcy oskarżonego za niezasadne poprzedzone być musi stwierdzeniem, iż, w ocenie Sądu II Instancji, słusznym jest łączne do zarzutów tych odniesienie się. Apelant podniósł zarzuty dotyczące naruszenia przepisów postępowania, których istota sprowadza się do stanowiska, iż w sprawie dokonano niewłaściwej, gdyż sprzecznej z przepisami postępowania ocenie wskazanych dowodów (wyjaśnienia oskarżonego, zeznania świadków, dowody z dokumentów), co stało się przyczyną poczynienia błędnych ustaleń faktycznych w określonym omawianymi zarzutami zakresie. Zasadność łącznego odniesienia się do zarzutów Sąd odwoławczy upatruje w tym, że jest przecież tak, że ustalenia faktyczne są przyjmowane na podstawie określonych dowodów jednakże dowody te muszą być uprzednio ocenione dlatego też wykazanie właściwości dokonanej przez Sąd I Instancji oceny dowodu wykazuje jednocześnie brak błędów w ustaleniach faktycznych przyjętych na tej właśnie podstawie. Przed podaniem stanowiska Sądu odwoławczego jakie legło u podstaw przyjęcia wyżej wskazanej oceny, co do skuteczności wywiedzionego na korzyść oskarżonego w sprawie przedmiotowej środka odwoławczego w omawianym aktualnie zakresie koniecznym jest przedstawienie wstępnych ocen i spostrzeżeń bowiem miały one wpływ tak na motywowane orzeczenie jak i na zakres jego uzasadnienia. Zdaniem Sądu II Instancji wydaje się być uprawnionym, by do poniższych okoliczności nie wracać w dalszej części uzasadnienia, w tym miejscu wskazanie, iż Sąd odwoławczy akceptuje przedstawioną przez Sąd Okręgowy w sporządzonym uzasadnieniu argumentację oraz sposób jej sformułowania. Pisemne motywy skarżonego orzeczenia dowodzą, że w ich treści nie występują dyskwalifikujące je mankamenty. W tym zakresie wzięto pod uwagę to, że nawet gdyby przyjąć, że stanowisko Sądu orzekającego nie w pełni czyni zadość wymaganiom stawianym uzasadnieniu orzeczenia określonym w art.424§1 k.p.k. to nie może taki stan rzeczy prowadzić do podważenia zasadności zaskarżonego wyroku. Jest bowiem tak, że uzasadnienie wyroku sporządzane jest po jego wydaniu i z tej racji nie może mieć ono wpływu na jego treść albowiem na treść dokumentu sporządzanego wcześniej (wyrok) nie ma wpływu dokument sporządzany później (uzasadnienie). Nie jest koniecznym przedstawianie argumentacji odnoszącej się do skutków wadliwie sporządzonego uzasadnienia i w skrócie można podać, że uzasadnienie wyroku sporządzone z uchybieniem przepisowi art.424§1 k.p.k. tylko wówczas prowadzić może do innego niż przyjęto rozstrzygnięcia jeśli uniemożliwiało ono stronom odniesienie się do podstaw kwestionowanego wyroku i dokonanie jego instancyjnej kontroli. Odnosząc się do pierwszej wskazanej powyżej sytuacji to zauważyć należy, iż w sprawie ona nie występuje, a wystarczającym będzie wskazanie na obszerność rozpoznawanej apelacji i jej argumentację. Nie można więc było twierdzić, że strona (obrońca) miała wyłączoną możliwość dokonania kontroli rozumowania Sądu I Instancji. W ocenie Sądu odwoławczego i instancyjna kontrola w przedmiotowej sprawie skutkiem ocenianej treści uzasadnienia wyłączona nie była. Tak jak i apelant tak i Sąd II Instancji mógł zapoznać się z tokiem rozumowania Sądu Okręgowego i dokonać instancyjnej kontroli słuszności kwestionowanego wyroku. Powyższe uzupełnić należy o stwierdzenie, że instancyjna kontrola nie polega wyłącznie na zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku i do tej czynności nie ogranicza się. Wyraźnie stwierdzić należy, iż w trakcie instancyjnej kontroli Sąd II Instancji zapoznaje się z aktami sprawy, zebranymi w niej i przeprowadzonymi na rozprawach dowodami i to ten materiał w połączeniu, co oczywiste, z uzasadnieniem jest podstawą instancyjnej kontroli. Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że najistotniejszym w jej trakcie jest zapoznanie się z materiałem dowodowym bowiem w pisemnych motywach wyroku sąd je sporządzający nie ma obowiązku powoływania się bez wyjątku na wszystkie dowody i nie jest obowiązany do wszystkich z nich odnosić się, co nie zmieniania faktu, że z tymi innymi dowodami również zapoznał się. Instancyjna kontrola polega właśnie na zapoznaniu się z całością sprawy i na tej podstawie dokonanie oceny o słuszności wydanego wyroku. Stanowisko Sądu odwoławczego byłoby niepełne gdyby nie wskazać, co przy rozpoznaniu apelacji obrońcy oskarżonego również było wzięte pod uwagę, że określone orzeczenie może zostać ocenione jako słuszne nawet w sytuacji, gdy przy jego motywowaniu wskazano niepełne czy też niewłaściwe tej motywacji podstawy. Sąd II Instancji szczegółowo zapoznał się ze sporządzonym w przedmiotowej sprawie uzasadnieniem i nie stwierdził w nim uchybień, które mogłyby być ocenione jako je dyskwalifikujące, co skutkowało stwierdzeniem braku istnienia podstaw, pomijając formalne ku temu podstawy (art.455a k.p.k.), do uchylenia kwestionowanego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Nie jest zasadny także zarzut dotyczący obrazy art.5§2 k.p.k. Tak rzecz oceniając wpierw przypomnieć należy, iż w sytuacji gdy istotne dla sprawy ustalenia faktyczne mogą być poczynione w sposób pewny, to jest bez wypełniania rozumowania niekorzystnymi dla oskarżonego domniemaniami, a zależne jest ono od dania wiary lub odmówienia wiary tej czy innej grupie dowodów to Sąd nie może uchylić się od oceny przeprowadzonych dowodów, odwołując się do zasady in dubio pro reo. Odwołanie się do §2 art.5 k.p.k. nie może zatem stanowić wyrazu bezradności decyzyjnej sądu w sytuacji, w której winien on zdecydować się na danie wiary temu lub innemu dowodowi, przy jednoczesnym odmówieniu wiary innemu dowodowi, jeśli tylko obdarzenie zaufaniem jednego z dowodów prowadzi do stanowczych wniosków, co do przebiegu wydarzeń istotnych z punktu widzenia odpowiedzialności oskarżonego. Zauważyć nadto należy, iż złamanie dyrektywy zawartej w art.5§2 k.p.k. nie występuje w sytuacji, w której sąd dokonując oceny dwóch przeciwstawnych wersji dowodowych, wybiera jedną z nich, należycie, stosownie do wymogów art.7 k.p.k. ten to wybór uzasadniając. O naruszeniu powołanego przepisu można by mówić dopiero wtedy, gdyby sąd orzekający powziął wątpliwości, co do treści ustaleń faktycznych i mimo braku możliwości dowodowych prowadzących do ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, bądź wówczas, gdyby takie wątpliwości powinien był powziąć. Mówiąc inaczej Sąd jest zobowiązany stosować dyrektywę wynikającą z art.5§2 k.p.k. gdy na podstawie przeprowadzonych dowodów ocenionych zgodnie z art.7 k.p.k. równie możliwe są więcej niż jedna wersja wydarzeń. Przepis ten, co należy podkreślić, nie jest podstawą oceny dowodów i jego zastosowanie zyskuje na aktualności dopiero po dokonanej ocenie dowodów zebranych w sprawie. Poczynienie powyższych uwag było konieczne z uwagi na treść stanowiska obrońcy oskarżonego. Nie mogło ono zyskać akceptacji Sądu odwoławczego bowiem, o ile intencje apelanta prawidłowo zostały odczytane, zarzuca się Sądowi I Instancji naruszenie przy ocenie dowodów przepisu postępowania poprzez nie dokonanie oceny zebranych w niniejszej sprawie dowodów przy zastosowaniu art.5§2 k.p.k. gdy, co wskazano powyżej, przepis ten nie jest podstawą czynionych ocen, co do wiarygodności lub nie określonych dowodów. Pisemne motywy zaskarżonego wyroku jednoznacznie przekonują, iż w sprawie nie występują podstawy do stosowania art.5§2 k.p.k. Sąd I Instancji dokonał jednoznacznej oceny dowodów i w tej sytuacji nie można twierdzić, iż w sprawie występują jakiekolwiek wątpliwości wymagające stosowania art.5§2 k.p.k. bowiem dzięki poczynionej przez Sąd orzekający ocenie w sprawie nie występują więcej niż jedna wersje wydarzeń. W powyższym zakresie można dodać, iż zasada swobodnej oceny dowodów oznacza wolność wewnętrznego przekonania sądu jako organu procesowego w kwestii oceny dowodów i wyciągania z nich racjonalnych wniosków, a tym samym wolność od schematycznych skrępowań w tym zakresie. Przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną prawa procesowego, gdy jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy, stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego oraz, gdy jest wyczerpująco i logicznie, z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego uargumentowane w uzasadnieniu wyroku. Przy uwzględnieniu powyższego zgodzić należy się ze stanowiskiem Sądu Najwyższego stwierdzającego, iż ustalenia faktyczne wyroku nie wykraczają poza ramy swobodnej oceny dowodów, gdy poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, których ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej czy logicznej, zgodna jest ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz prowadzi do sędziowskiego przekonania, odzwierciedleniem którego powinno być uzasadnienie orzeczenia. Przedstawiając wstępne spostrzeżenia nie sposób jest, w ocenie Sądu odwoławczego, nie odnieść się do treści omawianych zarzutów podniesionych przez odwołującego się obrońcę oskarżonego. Jest to istotne bowiem zgodnie z art.433§1 k.p.k., sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach środka odwoławczego, a w zakresie szerszym o tyle, o ile ustawa to przewiduje. Nadto, i o tym zapominać nie można, na odwołującym się spoczywa obowiązek, jeżeli jest on profesjonalnym podmiotem, wskazania zarzutów i uzasadnienia ich (art.427§2 k.p.k.). W ocenie Sądu odwoławczego powyższe nabiera szczególnego znaczenia w sytuacji, gdy zarzut formułowany jest przez profesjonalny podmiot, któremu przecież należy stawiać wyższe wymagania, co do poprawności formułowania zarzutów niż osobom przymiotu profesjonalności pozbawionym. To ostatnie uzupełnić należy o stwierdzenie, że, jak się wydaje, nie jest słusznym by Sąd II Instancji miał domyślać się rzeczywistych intencji odwołującego się profesjonalnego podmiotu, a rzecz przeciwnie oceniając można wskazać, że w sytuacji, gdy środek odwoławczy sporządzany jest przez profesjonalny podmiot, a takim jest niewątpliwe radca prawny, to brak jest podstaw by sformułowany przez niego zarzut rozumieć inaczej niż został on określony. Jest bowiem tak, że „Zgodnie z art.427§2 k.p.k., obrońca jest zobligowany do wskazania w apelacji zarzutów stawianych orzeczeniu oraz podania ich uzasadnienia, to powinność sądu odwoławczego odnosząca się do rozważenia tych zarzutów przy rozpoznaniu sprawy w granicach środka odwoławczego (art.433§1 i 2 k.p.k.) należy rozumieć tak, że treść zarzutu zakreśla zakres jego rozpoznania.” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2004 roku) uzupełniając powyższe o stwierdzenie, że „Warunkiem przyjęcia i merytorycznego rozpoznania środka odwoławczego złożonego przez podmiot kwalifikowany, jest wskazanie zarzutów stawianych rozstrzygnięciu i uzasadnienie ich oraz wniosków odwoławczych. Ten minimalny warunek nie wystarcza jednak do uznania, że zarzucane uchybienia wystąpiły. W uzasadnieniu skargi uchybienia te muszą być wykazane. Nie ma innej drogi do ich stwierdzenia przez sąd odwoławczy (chyba że wystąpią przyczyny wzruszenia rozstrzygnięcia brane pod uwagę z urzędu). Z powyższego wynika, że inne przesłanki decydują o przyjęciu i rozpoznaniu środka odwoławczego, inne zaś o jego uwzględnieniu.” (wyrok Sadu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 października 2000 roku) dodając do tego, iż „Byłoby pożądane, aby podmiot fachowy wyczerpująco określał zarzuty, ażeby nie było potrzeby "wyprowadzania" ich z uzasadnienia środka odwoławczego.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 września 2000 roku). Zważając na powyższe Sąd II Instancji uwzględnił również, że „Przy formułowaniu środka odwoławczego decydujące znaczenie ma wskazanie na konkretne uchybienie, a zarzut stanowi jego słowne nazwanie. Podniesionym uchybieniem jest to, na co wskazuje słowne ujęcie zarzutu. Nie w uzasadnieniu, lecz w werbalizacji zarzutu apelacji należy poszukiwać granic zaskarżenia /…/.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 maja 2017 roku). Podanie tego, co wskazano powyżej było, w ocenie Sądu II Instancji, konieczne albowiem apelant określone w rozpoznawanym środku odwoławczym zarzuty tak sformułował, że nie było do końca jasnym czy są one, w omawianym zakresie, to jest w zakresie naruszenia przepisów postępowania i poczynienia błędnych ustaleń faktycznych, zarzutami mającymi związek z pełną kwalifikacją prawną czynu przypisanego oskarżonemu czy też są to zarzuty dotyczące części tej kwalifikacji. Rozstrzygnięcie wskazanej wątpliwości, co do rzeczywistych intencji apelanta, było istotne bowiem wpływ miało na zakres sporządzanego uzasadnienia. W ocenie Sądu odwoławczego szczegółowa analiza treści omawianych zarzutów również z uwzględnieniem ich uzasadnienia, do czego Sąd II Instancji zobligowany z podanych uprzednio przyczyn nie jest, prowadzi do wniosku, iż odwołujący się obrońca oskarżonego w żadnej części swego środka odwoławczego nie zanegował tego, co związek ma z dowodami i ich oceną oraz z powziętymi na tej podstawie ustaleniami faktycznymi dotyczącymi znamion czynów określonych w art.297§1 k.k. i art.271§1 i §3 k.k. Apelant skupił się na dowodach i ustaleniach faktycznych dotyczących znamion czynu opisanego w art.286§1 k.k. W związku z powyższym Sąd II Instancji w dalszej części uzasadnienie przedstawi swe stanowisko wyłącznie do wynikającego z rozpoznawanego środka odwoławczego zakresu zaskarżenia (art.433§1 k.p.k.). Zważając na treść omawianych zarzutów i ich uzasadnienie stwierdzić należy, iż zarzuty te podniesione w apelacji obrońcy oskarżonego dotyczą dwóch zagadnień w sposób niewątpliwy wskazany w rozpoznawanym środku odwoławczym (niewłaściwa ocena dowodów, błąd w ustaleniach faktycznych). Przedstawiając stanowisko Sądu odwoławczego, co do podniesionych przez obrońcę oskarżonego zarzutów zauważyć należy, iż Sąd orzekający po prawidłowym, zdaniem Sądu odwoławczego, przeprowadzeniu przewodu sądowego poddał zgromadzony materiał dowodowy analizie, a tok swego rozumowania przedstawił w przekonującym uzasadnieniu. Na podstawie dowodów zebranych w sprawie Sąd I Instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu. Instancyjna kontrola skarżonego orzeczenia pozwala stwierdzić, iż ocena materiału dowodowego dokonana została z uwzględnieniem reguł sformułowanych w art.4, 5 i 7 k.p.k. i zgodna jest z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz nie zawiera błędów faktycznych lub logicznych. W ocenie Sądu odwoławczego Sąd orzekający ustalając stan faktyczny nie naruszył zasad obiektywizmu oraz domniemania niewinności. W ocenie Sądu odwoławczego w omawianych zarzutach i ich uzasadnieniu nie przytoczono takich argumentów, które mogłyby podważać prawidłowe ustalenia faktyczne Sądu orzekającego. W tym zakresie zważono, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku może być tylko wtedy skuteczny gdyby zasadność ocen i wniosków dokonanych przez Sąd I Instancji nie odpowiadałaby przesłankom logicznego rozumowania bądź wskazaniom doświadczenia życiowego, a tego skarżący w swych zarzutach nie wykazał. Ich treść i uzasadnienie sprowadza się, w ocenie Sądu odwoławczego, do polemiki z ocenami Sądu orzekającego i nie wskazuje jakich to konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd I Instancji. Samo przeciwstawienie się przyjętym ocenom i wyrażenie odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu błędu w ustaleniach faktycznych. Zauważyć przy tym należy, iż apelujący, w swej istocie, uzasadniając podniesione zarzuty odwołał się do części przeprowadzonych dowodów bądź ich fragmentów. Takie stanowisko nie mogło zyskać akceptacji Sądu odwoławczego albowiem w każdej sprawie koniecznym jest wzięcie pod rozwagę całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej (art.410 k.p.k.) i tak postąpił Sąd I Instancji o czym bez wątpliwości przekonuje uzasadnienie kwestionowanego orzeczenia. W ocenie Sądu odwoławczego, z racji przytoczonej przez Sąd I Instancji argumentacji dotyczącej oceny zebranych w sprawie przedmiotowej dowodów i ustalonego na tej podstawie zachowania oskarżonego możliwym jest uczynienie jej własną i odwołanie się do niej bez konieczności ponownego jej przytaczania albowiem w swej istocie w tym miejscu argumentację tą należałoby w całości powtórzyć. W ocenianym środku odwoławczym nie przytoczono takich okoliczności, które mogłyby podważać prawidłowe ustalenia faktyczne Sądu orzekającego powzięte na podstawie poczynionej oceny wskazanych precyzyjnie dowodów. Zauważyć przy tym należy, iż odwołujący się kwestionując przyjętą przez Sąd orzekający ocenę dowodów odniósł się nie do całokształtu wniosków wynikających z przeprowadzonych dowodów lecz skupił się na fragmentach dowodów, na ich części. Już to wykazuje słuszność nieuwzględnienia takiej argumentacji. Sąd orzekający oceniając dowody wskazane jako podstawa ustaleń faktycznych uczynił to prawidłowo, powiązał je z pozostałym materiałem dowodowym, a stanowisko swe uzasadnił, a tym samym nie można było stwierdzić, że tak ocenione dowody doprowadziły do błędnych ustaleń faktycznych. To pozwala Sądowi odwoławczemu, jak to już wskazano, odwołać się do tej motywacji czyniąc ją własną, co sprawia, że nie jest koniecznym jej powtarzanie. W ocenie Sądu II Instancji podniesione przez odwołującego się argumenty nie są tego rodzaju i nie mają takiej wymowy by mogły podważyć to, co wynika z dowodów przeprowadzonych w sprawie dotyczących ustalonego zachowania oskarżonego. Z dowodów tych jednoznacznie wynika, że ustalenia faktyczne Sądu orzekającego są prawidłowe. Treść omawianych zarzutów i ich uzasadnienie sprowadzają się do negowania ocen i ustaleń Sądu orzekającego i nie wskazują jakich to konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się ten Sąd. Samo przeciwstawienie się przyjętym ocenom i wyrażenie odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez Sąd I Instancji błędu w ustaleniach faktycznych. Zauważyć przy tym należy, iż apelant, w swej istocie, uzasadniając podniesione zarzuty odwołał się do tego samego materiału dowodowego, który dla Sądu orzekającego stał się podstawą poczynienia kwestionowanych ustaleń faktycznych jednocześnie nie wykazał by Sąd orzekający oceniając tą część materiału dowodowego uczynił to z obrazą art.7 k.p.k. Takie stanowisko nie mogło zyskać akceptacji Sądu odwoławczego. Nie wskazano bowiem w omawianych zarzutach podstaw, które miałyby przekonywać, że prawidłowym byłoby przyjęcie innej niż uczynił to Sąd orzekający oceny dowodów przyjętych za podstawę poczynionych ustaleń faktycznych. Treść omawianych zarzutów dowodzi, że apelant zebrany w sprawie materiał dowodowy potraktował wybiórczo eksponując te jego fragmenty, które, jego zdaniem, zgodne są z podniesionymi zarzutami. Apelujący nie wykazał by w tym zakresie tok rozumowania Sądu I Instancji dotknięty był błędem natury logicznej oraz by wystąpił jakikolwiek błąd w toku rozumowania. Nie wykazano także by Sąd I Instancji oceniając dowody, którym odmówił wiary i dowody, którym przyznał przymiot wiarygodności przekroczył granice swobodnej oceny dowodów (art.7 k.p.k.). W tej sytuacji stanowisko Sądu I Instancji zyskuje akceptację Sądu odwoławczego. Nadto apelujący w żaden sposób nie wykazał by przedstawiona jak i pozostała zawarta w uzasadnieniu skarżonego wyroku argumentacja była nielogiczna lub przeciwstawiała się wiedzy i doświadczeniu życiowemu. W ocenie Sądu odwoławczego prawidłowo w sprawie ustalono zachowanie oskarżonego, sposób jego działania. Zauważyć przy tym należy, iż Sąd I Instancji w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia wskazał podstawę dowodową swych ustaleń i podstawę tą ocenił. Przy uwzględnieniu treści omawianych zarzutów do powyższego dodać należy, iż Sąd odwoławczy przy ich ocenie znalazł się w dychotomicznym położeniu. Istnieją bowiem podstawy by uznać, że nie jest koniecznym do tych zarzutów odnoszenie się albowiem zostały one tak sformułowane, że w swej treści, czego dowodzi ich uzasadnienie, zawierają one elementy dotyczące błędnych ustaleń faktycznych oraz elementy dotyczące naruszenia prawa materialnego. Innymi słowy argumentacja apelanta dotycząca naruszenia przepisów postępowania w stopniu mającym wpływ na treść skarżonego orzeczenia oraz dotycząca błędnych ustaleń faktycznych przepełniona jest argumentacją dotyczącą obrazy prawa materialnego, a te argumentacje wzajemnie się wykluczają. W ocenie Sądu odwoławczego treść rozpoznawanego środka odwoławczego upoważnia do zajęcia stanowiska, iż w swej istocie jego zasadnicza część dotyczy obrazy prawa materialnego, a skoro tak to należałoby uznać, iż nie są kwestionowane ustalenia faktyczne, co prowadzi do wniosku, że nie jest koniecznym do tej części apelacji obrońcy oskarżonego odnoszenie się. To, co stwierdzono uprzednio ma swe procesowe konsekwencje. Skoro zgodnie z art.433§1 k.p.k. Sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach środka odwoławczego, a w zakresie szerszym o tyle, o ile ustawa to przewiduje to można by przyjąć, że nie jest koniecznym wypowiadanie się do zarzutu poczynienia w sprawie błędnych ustaleń faktycznych z tej racji, że podnoszona jest równocześnie, łącznie i w przeważającej części obraza prawa materialnego. Oceniając jednak wnikliwie treść omawianych zarzutów określonych przez obrońcę oskarżonego i kierując się jego interesem Sąd odwoławczy uznał, o czym ostatecznie przekonało uzasadnienie omawianych zarzutów, iż prawidłowym będzie wyselekcjonowanie ze stanowiska apelanta tego, co dotyczy zarzutu błędnych ustaleń faktycznych i związanej z tym oceny dowodów i do tego ustosunkowanie się. Wpierw jednak wydaje się być w tym miejscu uprawnionym przypomnienie, iż czynione w określonej sprawie ustalenia faktyczne są powziętym na podstawie przeprowadzonych dowodów stwierdzeniem wystąpienia w rzeczywistości faktów czy też zdarzeń istotnych z punktu widzenia treści zarzutu stawianemu określonej osobie. Tak rozumiejąc istotę ustaleń faktycznych zwrócić trzeba było uwagę na to, że „Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych może zostać podniesiony, gdy w zaskarżonym wyroku poczyniono ustalenie faktycznie nie mające oparcia w przeprowadzonych dowodach, albo gdyby takiego ustalenia nie poczyniono, pomimo że z przeprowadzonych dowodów określony fakt jednoznacznie wynika.”(wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29 czerwca 2017 roku). Apelant wskazał, o ile jego stanowisko zostało prawidłowo odczytane, jakie ustalenia faktyczne kwestionuje, a ten stan rzeczy upoważnia do stwierdzenia, że nie wszystkie ustalone przez Sąd Okręgowy fakty są negowane. Zdaniem Sądu odwoławczego istnieją podstawy do stwierdzenia, iż w istocie rzeczy apelant nie neguje większości ustalonych przez Sąd I Instancji rzeczywistych faktów będących podstawą czynu przypisanego oskarżonemu jak chociażby tego, że podawane zostały nieodpowiadające rzeczywistości dane będące podstawą przyznania dotacji, a kwestionowane jest to, że fakty te zostały niewłaściwie ocenione przez pryzmat znamion czynu określonego w art.286§1 k.k. Powyższe ma swe znaczenie. Jest bowiem tak, że „Poprzez zarzut określony w art.438 pkt 3 k.p.k. można kwestionować całość ustaleń faktycznych lub też poszczególne elementy strony przedmiotowej i podmiotowej, a nie prawno-karną ocenę zachowania oskarżonego w kontekście zastosowanych przez Sąd przepisów prawa materialnego.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2018 roku). Z treści podniesionych przez obrońcę oskarżonego, a omawianych obecnie zarzutów wynika, iż zasadniczo kwestionowana jest właśnie prawno-karna ocena oraz, że kwestionowana jest część faktów odnoszących się do znamion występku określonego w art.286§1 k.k. Odnosząc się do zarzutów określonych przez apelanta wskazać należy, iż Sąd Okręgowy oceniając zeznania W. B. oraz zeznania I. T.nie naruszył przepisów postępowania (art.7 k.p.k.). Obrońca oskarżonego wskazując, iż zeznania te zostały nieprawidłowo ocenione (zarzut II) na potwierdzenie swego stanowiska w swej istocie nie przedstawił żadnej argumentacji. W tej sytuacji wyłączona jest możliwość poprawnego odniesienia się do tej części omawianego zarzutu bowiem argumentacja apelanta sprowadza się do tezy, że zeznania wskazanych świadków zostały nieprawidłowo ocenione bez tezy tej wykazania. To stoi w opozycji do stanowiska Sądu I Instancji, który w pisemnych motywach skarżonego orzeczenia przedstawił powody, dla których zeznania W. B. i I. T. ocenił w przyjętym przez siebie sposobie. Jedynym, co mogłoby, a zostało wskazane, ewentualnie stanowić o niewłaściwej ocenie zeznań, a dotyczy to wyłącznie I. T., jest to, że zeznania jej „różnią się diametralnie w różnych postępowaniach” (k-800). Taki argument, przyjmując go w literalnej treści, jest ważny dla oceny zeznań bowiem częstymi są, na co wskazuje doświadczenie życiowe, sytuacje, w których podstawą braku konsekwencji w zeznaniach jest to, że nie odpowiadają one rzeczywistości. Taka sytuacja w sprawie przedmiotowej jednak nie występuje. Apelant słusznemu obiektywnie argumentowi nadał znaczenie, który argument ten czyni w realiach przedmiotowej sprawy nieracjonalnym albowiem wykazując słuszność swego stanowiska (k-800) apelant powołał się na fragment oceny Sądu I Instancji (k-780), który dotyczy okoliczności, co do których Sąd Okręgowy nie był władny wypowiadać się w niniejszym postępowaniu (istnienie powiązań przestępczych). W ocenie Sądu odwoławczego Sąd I Instancji prawidłowo ocenił zeznania I. T., a odwołujący się obrońca oskarżonego nie uwzględnił w swym stanowisku, że zeznania tego świadka dotyczyły wielu aspektów działalności podmiotu zatrudniającego oskarżonego i tylko w części dotyczyły wprost oskarżonego. Analiza argumentacji apelanta dotycząca przyjętej przez Sąd Okręgowy oceny wyjaśnień oskarżonego prowadzi do wniosku, że argumentacji tej nie można było uwzględnić albowiem w żaden sposób nie podważyła ona tego, co podał Sąd orzekający przedstawiając przyczyny, dla których wyjaśnieniom oskarżonego odmówił wiary (k-781-782). To, co odwołujący się obrońca podał jako uzasadnienie swego stanowiska sprowadzić można do stwierdzenia, że w jego ocenie wyjaśnienia oskarżonego zasługiwały na wiarę ponieważ oskarżony był i jest uczciwym człowiekiem, a skoro posiada takie przymioty to wyjaśnienia jego są wiarygodne. Taka argumentacja, przy uwzględnieniu treści art.7 k.p.k., jednak nie jest wystarczająca. Sąd I Instancji słusznie i racjonalnie oraz w zgodzie z art.7 k.p.k. ocenił wyjaśnienia oskarżonego. Słusznie zwrócił uwagę na istotne elementy występujące w wyjaśnieniach oskarżonego, które je deprecjonowały. W zarzucie dotyczącym naruszenia przepisów postępowania apelant podał, że niesłusznie Sąd Okręgowy uznał za nie mające znaczenia dowody z dokumentów, które przemawiały na korzyść oskarżonego, a w szczególności dokument znajdujący się na karcie 673. Sąd Apelacyjny w tym miejscu zaniecha oceny prawidłowości tak określonej części zarzutu i ograniczy się do stwierdzenia, że jest ona nieprawidłowa. Mimo tego i mimo, że z formalnych względów nie zachodziłaby konieczność do tej części zarzutu odnoszenie się to jednak stanowisko zostanie przedstawione bowiem przemawia za tym interes oskarżonego. Przede wszystkim zwrócić trzeba uwagę na to, że Sąd I Instancji precyzyjnie podał jakie dokumenty pominął w trakcie czynionych ustaleń faktycznych (k-782) i wśród nich nie ma dokumentu znajdującego się na karcie 673. W tej sytuacji istnieją formalne podstawy do uznania, że wnioski z dokumentu tego wynikające zostały uwzględnione (art.410 k.p.k.), a brak odniesienia się do tego dokumentu nie jest uchybieniem ponieważ, jak to już podano, sąd sporządzając pisemne motywy wyroku nie jest zobowiązany wypowiadać się, co do wszystkich dowodów przeprowadzonych w sprawie. Stanowisko Sądu II Instancji, co do omawianej części zarzutu obrońcy oskarżonego nie byłoby pełne, gdyby nie podać tego, co następuje. Analiza całości materiału dowodowego zebranego w sprawie przedmiotowej nakazuje przyjąć inną wymowę dokumentowi znajdującemu się na karcie 673 niż ta jaką nadał mu odwołujący się obrońca oskarżonego. Przede wszystkim zauważyć należy, iż dokument znajdujący się na karcie 673 wiązać należy z dokumentem znajdującym się na karcie 672 (oba przedłożone przez obronę k-671), a ten dokument znajdował się już w aktach (k-195). Istotnym jednak jest to, co przez apelanta nie zostało uwzględnione, że na kartach 196, 197 i 198 znajdują się odpowiedzi oskarżonego na pytania określone w dokumencie znajdującym się na karcie 673 (195). Te odpowiedzi oskarżonego, zdaniem Sądu odwoławczego, z jednej strony potwierdzają prawidłowość dokonanej przez Sąd orzekający oceny zeznań W. B. i wyjaśnień oskarżonego, a z drugiej strony wykazują nieprawidłowość stanowiska apelanta dotyczącego wniosków wynikających z dokumentu znajdującego się na karcie 673 (k-799v). Obrońca oskarżonego jako błąd w ustaleniach faktycznych podniósł zarzut, który określony został jako „błąd w ustaleniach polegający na przyjęciu, iż oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz w wykonaniu z góry powziętego zamiaru gdy w rzeczywistości oskarżony nie działał z góry powziętym zamiarem doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem oraz nie osiągnął żadnej korzyści majątkowej”. Rozumiejąc ustalenia faktyczne jako ustalenia dotyczące stwierdzenia zaistnienia w rzeczywistości faktów istotnych z punktu widzenia odpowiedzialności karnej stwierdzić należy, iż treść omawianego zarzutu apelanta nie mieści się w kategoriach błędu w ustaleniach faktycznych. To, co obrońca podniósł związek ma z prawną subsumcją faktów, a nie ich samych i dlatego do tego zarzutu Sąd odwoławczy odniesie się w dalszej części uzasadnienia. W tym miejscu wystarczającym będzie wskazanie, że Sąd Okręgowy w uzasadnieniu swego orzeczenia, w części przedstawiającej fakty uznane za udowodnione nie przytoczył tego, co wynika z omawianego zarzutu, a podał fakty później ocenione. Jak się wydaje podstawą stwierdzenia przez apelanta, że to, co podniósł jest elementem ustaleń faktycznych było to, że Sąd I Instancji poprzedził podanie udowodnionych faktów opisem przypisanego oskarżonemu czynu. Takie postąpienie było prawidłowe i wynika z konieczności podania czynu przypisanego jednakże nie sprawia to, że ten opis staje się częścią ustaleń faktycznych (faktów uznanych za udowodnione). W ocenie Sądu II Instancji słusznie Sąd Okręgowy dał wiarę W. B. także w tym gdy podawał, że oskarżony próbował obciążyć odpowiedzialnością za błędy inne pracownice szkoły. Wynika to wprost z zeznań tego świadka (k-375), a potwierdzone zostaje to wnioskami wynikającymi z odpowiedzi udzielonych przez oskarżonego na pismo znajdujące się na karcie 673 (k-195-198). W ocenie Sądu odwoławczego brak jest jakichkolwiek podstaw by wskazanemu fragmentowi zeznań W. B. odmówić wiary szczególnie gdy są one potwierdzone innymi dowodami. Z relacji świadka wynika, że podał on wyłącznie to, co było mu wiadome i nie stwierdzono, a nie twierdzi tego również apelant, że świadek miałby jakikolwiek interes w tym by podawać fakty, które w rzeczywistości nie wystąpiły. W ocenie Sądu odwoławczego prawidłowo postąpił Sąd orzekający, który dla swych ocen w zakresie winy oskarżonego nie uwzględnił opinii I. T. o nim, która zeznała, że jest on uczciwym człowiekiem. Uczciwość jest bardzo istotną cechą każdego człowieka i należy ją doceniać jednakże ta cecha nie jest ustawową okolicznością wyłączającą odpowiedzialność karną, a nadto uczciwość nie wykazuje w żaden sposób braku winy w sytuacji gdy dowody wykazują winę. Nie jest zasadne stanowisko apelanta twierdzącego, że Sąd Okręgowy niesłusznie w swych ustaleniach nie odniósł się do uprzednich kontroli przeprowadzonych w szkole kierowanej przez oskarżonego. W tym zakresie zwrócić trzeba uwagę na to, że rzeczą Sądu orzekającego przede wszystkim było dokonanie ustaleń faktycznych mających związek z zarzutem, a w tym mających związek z określonym przez oskarżyciela publicznego w tym zarzucie czasem działania oskarżonego. Gdy to weźmie się pod uwagę w połączeniu z tym, że z uzasadnienia skarżonego wyroku wynika, iż wskazywane okoliczności zostały uwzględnione (k-774) to okazuje się, że stanowisko apelanta zasadne nie jest. Reasumując powyższe wskazać należy, iż Sąd Okręgowy w przedmiotowej sprawie przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe uwzględniając w tym zakresie zgłaszane przez strony wnioski, które poddał następnie ocenie i na tej podstawie wyprowadził słuszne wnioski, co do winy oskarżonego w zakresie postawionego mu zarzutu. Jak wynika to z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku przedmiotem rozważań Sądu orzekającego były nie tylko okoliczności obciążające oskarżonego ale również wszelkie dowody tym okolicznościom przeciwstawiające się. Dowody zebrane w sprawie ocenione zostały zgodnie z zasadami logicznego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. W takiej sytuacji stanowisko Sądu I Instancji korzysta z ochrony przewidzianej w art.7 k.p.k. i zasługuje na aprobatę Sądu odwoławczego. Sąd I Instancji po prawidłowym, zdaniem Sądu odwoławczego, przeprowadzeniu przewodu sądowego poddał zgromadzony materiał dowodowy analizie, a tok swego rozumowania przedstawił w przekonującym uzasadnieniu. Na podstawie dowodów zebranych w sprawie Sąd I Instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne w zakresie czynu zarzuconego oskarżonemu. Instancyjna kontrola skarżonego orzeczenia pozwala stwierdzić, iż ocena materiału dowodowego dokonana została z uwzględnieniem reguł sformułowanych w art.4, 5 i 7 k.p.k. i zgodna jest z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz nie zawiera błędów faktycznych lub logicznych. W ocenie Sądu odwoławczego Sąd orzekający ustalając stan faktyczny, co do czynu przypisanego oskarżonemu nie naruszył zasad obiektywizmu oraz domniemania niewinności. W ocenie Sądu odwoławczego apelacja obrońcy oskarżonego nie przytoczyła takich okoliczności, które mogłyby podważać prawidłowe wnioski Sądu orzekającego, co do winy oskarżonego w zakresie przypisanego mu czynu. W tym zakresie zważono, iż nieuwzględnione zarzuty podniesione przez obrońcę oskarżonego mogłyby być tylko wtedy skuteczne, gdyby zasadność ocen i wniosków dokonanych przez Sąd Okręgowy nie odpowiadałaby przesłankom logicznego rozumowania bądź wskazaniom doświadczenia życiowego, a tego skarżący w swym środku odwoławczym nie wykazał. Treść apelacji obrońcy oskarżonego i jej uzasadnienie sprowadza się, w ocenie Sądu Apelacyjnego, do polemiki z ocenami Sądu orzekającego i nie wskazuje jakich to konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd I Instancji. Samo przeciwstawienie się przyjętym ocenom i wyrażenie odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez Sąd Okręgowy błędów, co do stwierdzenia winy oskarżonego. Nie sposób jest również nie zauważyć tego, że duża część uzasadnienia ocenianego środka odwoławczego przedstawia argumentację nie mogącą mieć wpływu na przyjmowane oceny, co do przyjętej oceny dowodów i ustalonego na ich podstawie stanu faktycznego. |
||||||||||||||||||||
Wniosek |
||||||||||||||||||||
Uniewinnienie oskarżonego, a ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||||||||||||||||||||
Uznanie za niezasadne, z podstaw podanych powyżej, zarzutów podniesionych w apelacji obrońcy oskarżonego. |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Zarzut |
|||||||||||||||||||
2 |
Obraza prawa materialnego. (zarzut IV) |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||||||||||||||||||||
Apelant w rozpoznawanym w przedmiotowej sprawie środku odwoławczym podniósł zarzut obrazy prawa materialnego i odnosząc się do niego wskazać można, iż, zdaniem Sądu odwoławczego, istnieją podstawy by uznać, że odniesienie się do tego zarzutu konieczne nie jest bowiem wydaje się być oczywistym, czego jak się wydaje apelant nie uwzględnił, że zarzut obrazy prawa materialnego wyklucza się z zarzutem poczynienia błędnych ustaleń faktycznych bowiem o poprawności rozpoznania zarzutu naruszenia prawa materialnego decydujące znaczenie ma to, czy ustalenia faktyczne są trafne i niekwestionowane. Jest to istotne, gdyż „Obraza prawa materialnego polega na jego wadliwym zastosowaniu w orzeczeniu, które zostało oparte na trafnych i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych. Tym samym obraza prawa materialnego nie ma miejsca, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych, przyjętych za jego podstawę lub naruszenia przepisów procesowych.” (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2014 roku). Stwierdzając brak konieczności odniesienia się do zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa materialnego Sąd odwoławczy nie tracił z pola widzenia tego, że „Nie ma żadnych racjonalnych powodów, dla których strona miałaby być pozbawiona możliwości podniesienia w środku odwoławczym zarówno zarzutu naruszenia prawa materialnego, jak i błędu w ustaleniach faktycznych. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych powinien być rozpoznawany w pierwszej kolejności, natomiast zarzut obrazy prawa materialnego dopiero w drugiej i tylko pod warunkiem nieuwzględnienia pierwszego z nich (tzw. zarzut ewentualny).” (wyrok Sadu Najwyższego z dnia 28 lutego 2017 roku). Ten pogląd, z którym Sąd II Instancji w pełni się identyfikuje, łączyć należy jednak z innym. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 października 2016 roku przyjął, iż „Zarzut obrazy prawa materialnego formułowany być może tylko wówczas, gdy nie są kwestionowane ustalenia faktyczne w zakresie sprawstwa czynu i podstaw odpowiedzialności karnej, a zatem, gdy nie jest podważana ocena dowodów, będąca przecież podstawą takich ustaleń. Nie oznacza to jednak, że takie "zdublowanie" zarzutów z pkt 438 pkt 1 i 2 k.p.k. nie jest dopuszczalne. Jest uzasadnione stawianie tych różnych zarzutów tak w apelacji, jak i w kasacji, w układzie gdy skarżący zarzuca obrazę prawa procesowego i w niej upatruje zasadniczą podstawę swego środka zaskarżenia, ale jednocześnie - nie mając pewności co do uwzględnienia takich, procesowych, zarzutów - dostrzega wadliwe zastosowanie (np. błąd w subsumcji) określonego przepisu prawa materialnego, nawet w tych, kwestionowanych przecież, ustaleniach faktycznych. W takim układzie zarzut obrazy prawa materialnego z reguły ma charakter zarzutu alternatywnego, a więc będzie stanowił przedmiot oceny wówczas, gdy zostaną zaaprobowane ustalenia faktyczne.”. Z treści zarzutu dotyczącego obrazy prawa materialnego, a w szczególności z jego uzasadnienia, w sposób niewątpliwy wynika, iż apelant naruszenie prawa materialnego dostrzega wyłącznie w błędnych ustaleniach faktycznych powziętych na podstawie niewłaściwie ocenionej części materiału dowodowego. Innej motywacji mającej wykazywać naruszenie przez Sąd orzekający prawa materialnego nie poddano. Uzupełniająco stwierdzić należy, iż ze stanowiska odwołującego się obrońcy oskarżonego nie wynika by, w jego ocenie, w sytuacji gdyby akceptowane były fakty ustalone przez Sąd I Instancji to również wystąpiłoby naruszenie prawa materialnego, co wzmacnia prezentowane stanowisko Sądu odwoławczego czyniąc go jednocześnie zgodnym z poprzednio wskazanymi procesowymi uwarunkowaniami dopuszczającymi możliwości jednoczesnego podniesienia w środku odwoławczym zarzutu poczynienia błędnych ustaleń faktycznych i naruszenia prawa materialnego. Inaczej rzecz określając obrońca oskarżonego w żadnym miejscu swego stanowiska nie twierdził, że nawet przy akceptacji kwestionowanego stanu faktycznego ustalonego przez Sąd I Instancji to w sprawie i tak wystąpiłaby obraza prawa materialnego. To sprawia, że odnoszenie się do zarzutu naruszenia przez Sąd orzekający prawa materialnego w zakresie określonym przez apelanta (brak realizacji znamion czynu opisanego w art.286§1 k.k.) nie znajduje swego procesowego uzasadnienia oraz zbędne jest z racji jego podstawy wskazanej przez odwołującego się obrońcę oskarżonego. Zważając na powyższe, jak się wydaje, możliwym byłoby zaniechanie dalszego motywowania niezasadności omawianego zarzutu. Sąd odwoławczy uznał jednak, kierując się przede wszystkim interesem oskarżonego i dążąc do ostatecznego wyjaśnienia prawidłowości uznania przez Sąd Okręgowy tego, że oskarżony swym zachowaniem zrealizował również znamiona czynu określonego w art.286§1 k.k., że odniesienie się do zarzutu dotyczącego obrazy prawa materialnego jest uprawnione. W ocenie Sądu II Instancji zważając na charakter omawianego zarzutu, a przede wszystkim biorąc pod uwagę stanowisko Sądu orzekającego wyrażone w uzasadnieniu skarżonego orzeczenia (k-783-785) w pełni uprawnionym jest odwołanie się do wskazanej argumentacji. Jest ona wprawdzie syntetyczna jednakże zawiera w swej treści wszystko to, co było konieczne dla wykazania, iż oskarżony swym działaniem zrealizował również znamiona czynu określonego w art.286§1 k.k. Akceptacja tej argumentacji pozwala Sądowi odwoławczemu uczynić ją własną, co sprawia, że nie jest koniecznym pełne wskazywanie podstaw uznania, iż działanie oskarżonego zrealizowało znamiona oszustwa bowiem w istocie rzeczy należałoby zaprezentowane argumenty i oceny prawne powtórzyć. To miało wpływ na zakres uzasadnienia Sądu odwoławczego przy czym wsparto się stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 23 stycznia 2018 roku, w którym przyjęto, iż „Stopień szczegółowości uzasadnienia wyroku zależny jest od treści środka odwoławczego, w szczególności od tego, jak dalece wywody skarżącego poparte są odwołaniem się do materiału dowodowego oraz jak szeroka jest argumentacja związana z zagadnieniami prawnymi, w przypadku postawienia orzeczeniu zarzutów wymagających tego rodzaju umotywowania.” w połączeniu z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2017 roku gdzie uznano, że „Stopień szczegółowości rozważań sądu odwoławczego uzależniony jest od jakości wywodów zawartych w uzasadnieniu wyroku sądu pierwszej instancji oraz we wniesionym środku odwoławczym i w zależności od tych czynników może przybierać formę mniej lub bardziej rozbudowanego wywodu. Jeżeli zatem sąd odwoławczy, podziela w pełni dokonaną przez sąd I instancji ocenę dowodów i kwalifikację prawną czynu, może zaniechać w uzasadnieniu swojego wyroku szczegółowego odnoszenia się do zarzutów apelacji, bowiem byłoby to zbędnym powtórzeniem argumentacji tego sądu.”. W tej sytuacji wyłącznie skrótowo przypomnieć należy, iż stwierdzenie winy osoby, której stawia się zarzut popełnienia oszustwa poprzedzone być musi niewątpliwym ustaleniem, że działała ona umyślnie przy czym umyślne działanie musi być działaniem z bezpośrednim zamiarem kierunkowym. Inaczej rzecz określając stwierdzenie winy może nastąpić wyłącznie wówczas, gdy ustali się, że w momencie podejmowania określonych działań osoba je wykonująca działająca w celu osiągnięcia korzyści majątkowej miała kierunkowy zamiar doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą, przykładowo, wprowadzenia jej w błąd. Decydująca jest więc tu strona podmiotowa ponieważ samodzielne zaistnienie niekorzystnego rozporządzenia mieniem jest niewystarczające dla stwierdzenia winy osoby, której stawia się zarzut popełnienia czynu określonego w art.286§1 k.k. Skoro zatem dla możności stwierdzenia winy określonej osoby, co do popełnienia przez nią oszustwa istotnym, o ile nie najistotniejszym, jest ustalenie strony podmiotowej to w tym zakresie zauważyć należy, iż stronę podmiotową ustalać można w różnoraki sposób, możliwe jest to na podstawie dowodów pochodzących ze źródeł osobowych (przykładowo: wyjaśnień, zeznań) czy też na podstawie okoliczności przedmiotowych. W sprawie niniejszej jest tak, że Sąd orzekający, co wprost wynika z przedstawionego stanowiska, winę umyślną (bezpośredni zamiar kierunkowy) wywiódł zasadniczo na podstawie okoliczności przedmiotowych, to jest na podstawie faktów mających swe miejsce w czasie jego działania. Zdaniem Sądu odwoławczego takie postąpienie było prawidłowe bowiem stan materiału dowodowego sprawy niniejszej jest tego rodzaju, że właśnie na podstawie okoliczności przedmiotowych możliwe było odtworzenia zamiaru oskarżonego. Zaznaczyć przy tym należy, że fakty te, co do ich istoty nie zostały przez apelanta zanegowane (przykładowo: podawanie nieprawdziwych danych, niesłuszna wypłata dotacji). Zdaniem Sądu II Instancji przeprowadzone w sprawie dowody nie pozostawiają wątpliwości, co do tego, że pozwalają one na uznanie, że oskarżony popełniając przypisany mu czyn określony w art.286§1 k.k. działał umyślnie z bezpośrednim zamiarem kierunkowym. Jak to już uprzednio wskazano stronę podmiotową ustalać można na różnorakiej podstawie dowodowej. Podstawą tą mogą być osobowe źródła dowodowe (wyjaśnienia, zeznania) lub też przedmiotowe okoliczności o stronie podmiotowej świadczące. Doświadczenie życiowe wskazuje, a ma to szczególne znaczenie jeśli rozpatrywany jest stawiany określonej osobie zarzut popełnienia czynu z art.286§1 k.k., że rzadko występują sytuacje, w których osoba oskarżana o popełnienie oszustwa w swych wyjaśnieniach podaje fakty świadczące o stronie podmiotowej. Tak jest w sprawie niniejszej. Oskarżony składając wyjaśnienia nie przyznał się do działań realizujących znamiona oszustwa, wyjaśnił, syntetycznie przedstawiając jego stanowisko, że wszelkie nieprawidłowości występujące w danych przekazywanych celem uzyskania dotacji źródło swe miały nie w oszukańczych działaniach lecz w zwykłych błędach, a w tym w błędach występujących w opracowanym przez oskarżonego arkuszu kalkulacyjnym. Taka treść wyjaśnień oskarżonego i pomijając już to, że dowodowi temu odmówiono wiary nie mogła stać się podstawą ustalenia elementów podmiotowych. Inaczej rzecz określając wyjaśnienia oskarżonego są tego rodzaju, że nie pozwalają na stwierdzenie w jego działaniu umyślności w postaci i formie koniecznej dla uznania jego odpowiedzialności na podstawie art.286§1 k.k. Jak to już uprzednio wskazano na podstawie wyjaśnień oskarżonego nie można było odtworzyć podmiotowej strony dotyczącej części znamion przypisanego mu czynu określonego w art.286§1 k.k., a więc koniecznym było odwołanie się do elementów przedmiotowych wynikających ze wszystkich dowodów (osobowych i nieosobowych), a te, w ocenie Sądu odwoławczego, co wskazać można już w tym miejscu, przekonują, że oskarżony w czasie swego działania odnoszącego się do oszustwa działał z kierunkowym, bezpośrednim zamiarem. Powtórzyć trzeba, że apelant motywując swe stanowisko i uzasadniając je, w swej istocie, nie zanegował ustalonych faktów, które przecież, co wprost wynika ze stanowiska Sądu orzekającego, ustalone zostały na podstawie osobowych i nieosobowych źródeł dowodowych, a tylko ocena części (nieznaczna) osobowych źródeł dowodowych została i to również fragmentarycznie zanegowana. Przy uwzględnieniu wymowy tych faktów, w ocenie Sądu II Instancji, wbrew twierdzeniom odwołującego się obrońcy oskarżonego, nie może budzić wątpliwości to, że popełniając przypisany mu czyn działał z kierunkowym zamiarem bezpośrednim. To stwierdzając Sąd odwoławczy nie tracił z pola widzenia tego, że czynność sprawcza występku określonego w art.286§1 kk. przypisanego oskarżonemu polegała, mając na uwadze realia sprawy przedmiotowej, na doprowadzeniu Prezydenta G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (wypłata dotacji) poprzez podanie nieprawdziwych danych (wprowadzenie w błąd). Zamiar bezpośredni o szczególnym zabarwieniu związanym z celem działania sprawcy oznacza, że elementy przedmiotowe oszustwa muszą mieścić się w świadomości sprawcy i muszą być objęte jego wolą. Sprawca oszustwa nie tylko musi chcieć uzyskać korzyść majątkową, lecz musi także mieć świadomość wprowadzania w błąd. Nie jest wymaganym szersze uzasadnianie tego, że ustalanie elementów podmiotowych następować może na różnej podstawie, a w tym i na podstawie zewnętrznych przejawów zachowania i na podstawie faktów w rzeczywistości zaistniałych, na podstawie których wnioskować można właśnie o elementach podmiotowych. Inaczej rzecz określając stronę podmiotową można ustalić na podstawie elementów przedmiotowych, a te, zdaniem Sądu odwoławczego, jednoznacznie przekonują, że oskarżony popełniając przypisany mu czyn w części dotyczącej kwalifikacji prawnej wynikającej z art.286§1 k.k. działał z bezpośrednim kierunkowym zamiarem. Dla stwierdzenia tego uwzględniając realia sprawy niniejszej koniecznym było ustalenie czy oskarżony miał świadomość tego, że podawane przez niego dane są nieprawdziwe, a inaczej to określając czy oskarżony świadomie przedkładał nieprawdziwe dane (nie jest w sprawie ani wątpliwe ani kwestionowane to, że oskarżony wiedział czemu służą przekazywane Prezydentowi G. dane). Poza tym, co wskazał Sąd Okręgowy (k-783) powołując się na przeprowadzone dowody, zauważyć należy, iż z samych wyjaśnień oskarżonego wynika, że miał on świadomość podawania nieprawdziwych danych, co już w trakcie kontroli przeprowadzanej przez W. B. „korygował” (k-371). Takie działania, w ocenie Sądu II Instancji, świadczą o realizacji przez oskarżonego znamion czynu określonego w art.286§1 k.k. i są one jedocześnie zaprzeczeniem kreowanego przez apelanta wizerunku oskarżonego. Osoba na wskroś uczciwa, jak się wydaje, dostrzegając w trakcie kontroli własne błędy nie „koryguje” ich, a takie postępowanie nie może być inaczej ocenione jak zachowanie zmierzające do ukrycia nieprawidłowości, a to już jest elementem umożliwiającym odtworzenie podmiotowej strony działania oskarżonego. Uznając omawiany zarzut za niezasadny zwrócono uwagę na to, że „Oszustwo jako przestępstwo celowościowe może być popełnione tylko z zamiarem bezpośrednim, a celem sprawcy jest osiągnięcie korzyści majątkowej. Sprawca nie tylko musi uzyskać korzyść majątkową, lecz musi także chcieć w tym celu użyć określonego sposobu działania lub zaniechania. Jeżeli jeden z tych elementów nie jest objęty świadomością - nie ma oszustwa, jeżeli któregoś z nich sprawca nie chce, lecz tylko nań się godzi - również nie ma oszustwa. Oszustwo zatem może być przestępstwem popełnionym tylko umyślnie z zamiarem bezpośrednim, kierunkowym, obejmującym cel i sposób działania.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 grudnia 2014 roku). Powyższy pogląd, w pełni przez Sąd odwoławczy akceptowany, w swej istocie mógłby być wystarczającym dla uzasadnienia stanowiska, że w stanie sprawy przedmiotowej została wykazana prawidłowość przypisania oskarżonemu popełnienia czynu kwalifikowanego także na podstawie art.286§1 k.k. Okoliczności niniejszej sprawy, a przede wszystkim ustalony sposób działania oskarżonego nakazywał poczynienie, co nastąpiło, wnikliwej oceny podmiotowej strony zachowania oskarżonego. Jeśli bowiem oskarżony działał umyślnie lecz z zamiarem ewentualnym to nie było możliwe przypisanie mu naruszenia tego przepisu. Poczynione w sprawie ustalenia faktyczne i przyjęta ich przez Sąd orzekający prawna ocena bez wątpliwości wykazują, że oskarżony działał umyślnie z zamiarem kierunkowym. Dążąc do przejrzystości stanowiska Sądu II Instancji należy wskazać, że niewątpliwie można było również przypisać oskarżonemu popełnienie czynu określonego w art.286§1 k.k. ponieważ ustalono, że oskarżony, chociażby na podstawie wyników uprzednich kontroli, a szczególnie na podstawie comiesięcznie przekazywanych danych, na co słusznie Sąd I Instancji zwrócił uwagę (k-783) występując o dotacje wiedział o nieprawdziwości przekazywanych danych. Ustalono zatem, że zamiarem oskarżonego i celem jego działania było uzyskanie dotacji, która przy prawdziwości danych, nie byłaby wypłacona we wnioskowanej wysokości. W ocenie Sądu odwoławczego ważną i nie pominiętą przez Sąd I Instancji okolicznością w zakresie oceny formy i postaci winy oskarżonego było to, że oskarżony dysponując jako dyrektor szkoły właściwymi dokumentami źródłowymi miał wiedzę o frekwencji, co było istotnym dla zasadności wypłat dotacji. Ten stan rzeczy świadczy o tym, że zamiarem oskarżonego było takie przedstawienie danych by wypłata dotacji nie byłą zagrożona. Stanowisko Sądu odwoławczego, co do możliwości przypisania oskarżonemu również popełnienia czynu określonego w art.286§1 k.k. byłoby niepełne, gdyby nie odnieść się i do innych znamion tego przestępstwa (korzyść majątkowa, niekorzystne rozporządzenie mieniem). Sąd I Instancji zwrócił na te okoliczność uwagę i nie jest koniecznym ponowne przytaczanie podanej argumentacji, co odnosi się również do działania z góry powziętym zamiarem. |
||||||||||||||||||||
Wniosek |
||||||||||||||||||||
Uniewinnienie oskarżonego, a ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||||||||||||||||||||
Wobec uznania wyżej omówionego zarzutu za niezasadny wniosek nie mógł być uwzględniony. |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Zarzut |
|||||||||||||||||||
3 |
Rażąca niewspółmierność kary. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||||||||||||||||||||
Odnosząc się do wymierzonej oskarżonemu kary wskazać należy, iż zgodnie z art.53§1 k.k. sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę. Tak więc Sądowi I Instancji ustawodawca pozostawił swobodę w kształtowaniu indywidualnego wymiaru kary, co jest jedną z konsekwencji realizowanej jedynie przed sądem zasady bezpośredniości. Sąd odwoławczy jedynie wówczas ma podstawy do ingerencji w tę część zaskarżonego wyroku, kiedy stwierdzi, że orzeczona kara jest niewspółmierna do wszelkich występujących w sprawie okoliczności przy czym niewspółmierność ta wystąpić musi w stopniu rażącym. Do postawienia takiego wniosku w niniejszej sprawie podstaw nie ma. Oskarżonemu wymierzono karę roku pozbawienia wolności, której to kary wykonanie zostało warunkowo zawieszone na okres dwóch lat próby oraz zobowiązano go do comiesięcznego informowania o jej przebiegu. Wymierzając taką karę, jak to wynika z pisemnych motywów wyroku, Sąd Okręgowy miał na uwadze tak okoliczności łagodzące jak i obciążające, a kierując się dyrektywami jej wymiaru zachował właściwy umiar tak, że wymierzona oskarżonemu kara jawi się jako słuszna i sprawiedliwa. W tej sytuacji nie można było przyjąć, iż wysokość kary wymierzonej oskarżonemu razi swą surowością. Sąd I Instancji ma ustawowo zagwarantowaną swobodę w kształtowaniu wymiaru kary rolą zaś Sądu odwoławczego jest kontrola czy granice swobodnego uznania sędziowskiego stanowiącego zasadę sądowego wymiaru kary nie zostały przekroczone w rozmiarach nie dających się zaakceptować. W ramach prowadzonego postępowania odwoławczego ingerencja Sądu odwoławczego w zakresie wysokości kary i sposobu jej ukształtowania możliwa jest tylko wówczas, gdy stwierdzone zostanie, że ma ona charakter rażąco niewspółmierny. Rażąca niewspółmierność kary zachodzi wtedy, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które mają zasadniczy wpływ na wymiar kary można byłoby przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I Instancji, a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej przy zastosowaniu dyrektyw jej wymiaru. Istotnym jest, że nie chodzi tu o każdą ewentualną różnicę w ocenach, co do wymiaru kary ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę wymierzoną przez Sąd I Instancji można byłoby nazwać karą rażąco niewspółmierną, co oznacza niewspółmierność w stopniu nie dającym się zaakceptować. Kara rażąco niewspółmierna jest taką karą, której wysokość i sposób ukształtowania ustalono wprawdzie w granicach ustawowego zagrożenia to jednak nie uwzględniono we właściwy sposób dyrektyw ustalania jej wysokości. Odnosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy jednoznacznie stwierdzić należy, iż karze pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu nie można przypisać waloru rażącej niewspółmierności. Stanowisko powyższe znajduje swe potwierdzenie w dowodach zebranych w toku rozpoznania sprawy i wnioskach zeń wynikających. Sąd I Instancji, jak wynika to z pisemnych motywów skarżonego orzeczenia, dostrzegł i właściwie ocenił wszelkie okoliczności mające wpływ na ustalenie wysokości kary pozbawienia wolności i sposobu jej ukształtowania. Taki stan rzeczy sprawia, że kara wymierzona oskarżonemu spełnia stawiane przed nią cele w zakresie prewencji indywidualnej oraz pomocna będzie w procesie jego resocjalizacji. W ocenie Sądu II Instancji wysokość kary określonej wobec oskarżonego realizuje także stawiane przed nią cele w zakresie kształtowania prawnej świadomości społeczeństwa. Akceptując wymiar kary pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu przez Sąd I instancji Sąd odwoławczy uwzględnił wskazane w art. 53 k.k. okoliczności mające wpływ na jej wymiar i sposób ukształtowania. Popełnione przez oskarżonego przestępstwo charakteryzuje się wysokim stopniem społecznej szkodliwości, co w połączeniu z jego motywacją, formą i postacią jego winy oraz okolicznościami należącymi do strony podmiotowej uprawnia uznanie, iż wymiar orzeczonej wobec oskarżonego kary jest prawidłowy. Mając na uwadze powyższe okoliczności i biorąc pod uwagę ogólne dyrektywy i zasady wymiaru kary mające swe zastosowanie, co do sprawców czynów takich jakie przypisano oskarżonemu, a także kierując się zasadą sprawiedliwości, prewencji ogólnej i szczególnej Sąd odwoławczy w konsekwencji wzięcia pod rozwagę wszelkich okoliczności sprawy niniejszej mających znaczenie dla wymiaru kary uznał, że kara pozbawienia wolności ustalona została w prawidłowym wymiarze. Kara taka, a Sąd II Instancji ma tego pełną świadomość, jest karą dla oskarżonego dolegliwą przy uwzględnieniu jego linii życiowej lecz wymierzenie jej w przedmiotowej sprawie jest całkowicie uzasadnione, biorąc pod uwagę konieczność odpłaty za popełniony przez oskarżonego czyn, kara ta daje również oskarżonemu możliwość odpokutowania, zrozumienia swojego postępowania i wyciągnięcia wniosków. W tej sprawie wzgląd na społeczne oddziaływanie tej kary również przemawia za tym, aby wymierzyć oskarżonemu karę pozbawienia wolności w przyjętej wysokości. Oskarżony dopuścił się popełnienia przypisanego mu czynu w obciążających go okolicznościach i nie jest koniecznym w tym miejscu, za poczynionymi w sprawie ustaleniami faktycznymi, ponowne ich przytaczanie. To w powiązaniu z potrzebą zaspokojenia społecznego poczucia sprawiedliwości przekonuje, że kara wymierzona oskarżonemu jest karą słuszną. Zdaniem Sądu odwoławczego kara wymierzona oskarżonemu ze względu na swą wysokość zapewni poczucie w społeczeństwie, że sprawcę za popełniony czyn spotkała odpowiednia represja, czego nie wolno pomijać przy wymiarze kary. Ustalone elementy podmiotowe oskarżonego wskazują, iż słusznym było także orzeczenie wobec niego kary pozbawienia wolności z dobrodziejstwem warunkowego zawieszenia jej wykonania albowiem nie wydaje się być koniecznym wdrażanie oskarżonego do poszanowania norm prawnych poprzez odbywanie kary w warunkach izolacji. Obrońca oskarżonego podnosząc alternatywny zarzut dotyczący kary wniósł o odstąpienie jej wymierzenia. W ocenie Sądu odwoławczego wniosek ten zasadny nie jest. Tak rzecz oceniając uwzględniono przede wszystkim to, że w realiach przedmiotowej sprawy rozważaną podstawą odstąpienia od wymierzenia oskarżonemu kary mógłby być art.295 k.k. lub też art.60§7 k.k. Analiza wskazanych podstaw prawnych wniosku obrońcy oskarżonego prowadzi do wniosku, że podstawą jego nie może być art.295 k.k. W tym zakresie zwrócić trzeba było uwagę na to, że w przepisie tym mowa jest o możliwości odstąpienia od wymierzenia kary wobec sprawcy przestępstwa w przepisie tym podanego, a odnosząc to do sprawy przedmiotowej możliwość ta dotyczy czynu określonego w art.286§1 k.k. w związku z art.294§1 k.k., a oskarżonemu przypisano przecież popełnienie czynu kwalifikowanego nie tylko na wskazanej uprzednio podstawie lecz również na podstawie art.297§1 k.k. i art.217§1 i §3 k.k. Przyjęcie tego ostatniego przepisu wyłącza w sytuacji oskarżonego możliwość odstąpienie od wymierzenia kary. W ocenie Sądu II Instancji i druga podstawa odstąpienia od wymierzenia kary w sprawie niniejszej zastosowana być nie może. Przede wszystkim z treści §7 art.60 k.k. wynika, że odstąpienie od wymierzenia kary uwarunkowane jest alternatywnym zagrożeniem więcej niż jedną z kar wymienionych w art.39 punkt 1-3. Zagrożenie karą wynikającą z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu nie jest alternatywne, co wyłącza możliwość odstąpienia od wymierzenia kary na tej podstawie. Przy uwzględnieniu powyższego stwierdzić należało, iż w realiach przedmiotowej sprawy nie występuje prawna podstawa wniosku apelanta, a tak rzecz oceniając Sąd odwoławczy miał na uwadze treść art.33§2 k.k. w odniesieniu do art.286§1 k.k., który jednak prezentowanej oceny nie zmienia albowiem Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, iż dla możliwości odstąpienia od wymierzenia kary na podstawie art.60§7 k.k. alternatywne zagrożenie karami wymienionymi w art.39 punkt 1-3 określone być musi w części szczególnej Kodeksu karnego. |
||||||||||||||||||||
Wniosek |
||||||||||||||||||||
Odstąpienie od wymierzenia kary lub jej nadzwyczajne złagodzenie poprzez wymierzenie kary łagodniejszego rodzaju. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||||||||||||||||||||
Wniosek obrońcy oskarżonego oceniono jako niezasadny z przyczyn podanych powyżej. |
||||||||||||||||||||
4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU |
||||||||||||||||||||
1. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności |
||||||||||||||||||||
5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO |
||||||||||||||||||||
0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
0.11. |
Przedmiot utrzymania w mocy |
|||||||||||||||||||
0.1Wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 10 grudnia 2021 roku wydany w sprawie II K 18/19. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach utrzymania w mocy |
||||||||||||||||||||
Uznanie za niezasadne zarzutów podniesionych w apelacji obrońcy oskarżonego z podstaw wskazanych w punkcie 3. |
||||||||||||||||||||
0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
0.0.11. |
Przedmiot i zakres zmiany |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach zmiany |
||||||||||||||||||||
0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia |
||||||||||||||||||||
1.1. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
2.1. |
Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
3.1. |
Konieczność umorzenia postępowania |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia |
||||||||||||||||||||
4.1. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania |
||||||||||||||||||||
0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku |
||||||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||||||||
6. Koszty Procesu |
||||||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||||||||
II i III |
Na rzecz ustanowionego dla oskarżonego obrońcy z urzędu, zgodnie ze złożonym wnioskiem, zasądzono wynagrodzenie na podstawie §17.2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu. Na podstawie art.634 k.p.k., art.624§1 k.p.k. zwolniono oskarżonego z obowiązku uiszczenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. |
|||||||||||||||||||
7. PODPIS |
||||||||||||||||||||
SO del.do SA Przemysław Żmuda SSA Maciej Żelazowski SSA Stanisław Kucharczyk |
0.11.3. Granice zaskarżenia |
||||||
Kolejny numer załącznika |
1 |
|||||
Podmiot wnoszący apelację |
Obrońca oskarżonego |
|||||
Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja |
Wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 10 grudnia 2021 roku wydany w sprawie II K 18/19. |
|||||
0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
||||
☐ |
co do kary |
|||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||
0.11.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||
☒ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||
☐ |
||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||
0.11.4. Wnioski |
||||||
☒ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: