Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 59/24 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2024-06-14

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 59/24

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 30 listopada 2023 r., sygnatura akt III K 170/23

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Obrońca oskarżonego S. T. (1) zarzucił w apelacji:

I. obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść wyroku, mianowicie art. 7 k.p.k., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że oskarżony wyczerpał ustawowe znamiona czynu zabronionego z art. 280 § 2 k.k., tj. dokonał rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, podczas gdy prawidłowa ocena wyników postępowania dowodowego nie daje podstaw do takiego wniosku, a w szczególności wyjaśnienia oskarżonego, który w sposób szczery i zupełny opisywał przebieg zdarzenia z dnia 27 kwietnia 2023 r., motywację działania oraz zachowanie pokrzywdzonego, nadto błędne, nieprawidłowe w świetle zasad wiedzy i doświadczenia życiowego uznanie podłokietnika za niebezpieczne narzędzie w myśl przepisu art. 280 § 2 k.k. oraz art. 159 k.k.,

a w konsekwencji:

II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie przyjęcie, że oskarżony S. T. (1) w dniu 27 kwietnia 2023 r. w K., działając wspólnie i w porozumieniu z P. D. dokonał przestępstwa w sposób opisany w zarzucie aktu oskarżenia,

III. z ostrożności procesowej podniósł zarzut rażącej niewspółmierności kary, która nie uwzględnia wątpliwości co do faktycznego rozliczenia się pokrzywdzonego z oskarżonym S. T. (1), a istniejące okoliczności łagodzące, takie jak wcześniejsza niekaralność oraz zarobkowanie oskarżonego, pomija w jej wymiarze.

Obrońca oskarżonego P. D. zarzucił w apelacji:

I. obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść wyroku, mianowicie art. 7 k.p.k., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że oskarżony P. D. wyczerpał ustawowe znamiona czynu zabronionego z art. 280 § 2 k.k., tj. dokonał rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, podczas gdy prawidłowa ocena wyników postępowania dowodowego nie daje podstaw do takiego wniosku, a w szczególności wyjaśnienia współoskarżonych oraz zeznania pokrzywdzonego J. M. i świadka J. C. świadczą o tym, że P. D. przywoływał S. T. (1) do zaniechania bicia pokrzywdzonego J. M., następnie go odciągał od pokrzywdzonego, w następstwie powstałej szamotaniny przez przypadek uderzył pokrzywdzonego, nadto błędne, niezgodne z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego uznanie podłokietnika za niebezpieczne narzędzie w myśl przepisu art. 280 § 2 k.k. oraz art. 158 § (brak wskazania nr §) k.k.,

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie przyjęcie, że oskarżony P. D. wspólnie i w porozumieniu z S. T. (1) wziął udział w pobiciu J. M., gdzie zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na brak porozumienia między P. D. a S. T. (1), choćby dorozumianego w zakresie dokonania rozboju wobec J. M., tak pobicia, jak zaboru pieniędzy w kwocie 20 zł i aparatu telefonicznego, o czym świadczy fakt wzywania S. T. (1) przez P. D. do zaniechania bicia J. M., następnie jego odciągania, w następstwie którego P. D. przez przypadek uderzył J. M.,

3. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na pominięciu lub nienadaniu odpowiedniego znaczenia niektórym okolicznościom w postaci powstrzymywania S. T. (1) przez P. D. od bicia J. M. i przypadkowości uderzenia J. M. przez P. D. podczas szamotaniny powstałej wskutek odciągania S. T. (1) od J. M., które służyły lub powinny służyć za podstawę wymiaru kary, co miało istotny wpływ na niezastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary w stosunku do oskarżonego.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzuty podniesione w apelacjach obu obrońców są w dużej mierze zbieżne, bo jakkolwiek akcentują uchybienia Sądu pierwszej instancji w kontekście sytuacji każdego z oskarżonych - co oczywiste - to jednak w obu przypadkach zmierzają do wykazania, że materiał dowodowy sprawy został oceniony sprzecznie z warunkami określonymi w art. 7 k.p.k., co następnie - zdaniem obu skarżących - skutkowało poczynieniem błędnych ustaleń faktycznych, bezzasadnie wskazujących na sprawstwo i winę oskarżonych w zakresie zarzucanych im przestępstw. W każdej z apelacji podniesiono także zarzuty dotyczące rozstrzygnięć o karach, eksponujące nadmierną ich surowość, a w przypadku oskarżonego P. D. - nadto bezzasadność niezastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary.

W takim układzie okoliczności, nie ma przeszkód, aby łącznie ocenić zasadność zastrzeżeń przedstawionych przez obu apelujących, mając przy tym na uwadze fakt, iż wniosek o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego złożył jedynie prokurator, natomiast nie uczynili tego obrońcy oskarżonych.

Nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty autorów apelacji, jakoby Sąd Okręgowy dokonał oceny materiału dowodowego niniejszej sprawy z naruszeniem wskazań zawartych w art. 7 k.p.k. Podkreślić należy, iż ustalenia faktyczne sądu korzystają z ochrony wynikającej z art. 7 k.p.k. wówczas, gdy czyniąc je, sąd miał na uwadze całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, który poddał ocenie zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Tak dokonana ocena dowodów spełnia kryteria ustawowe i nie wykracza poza ramy oceny swobodnej.

Wbrew temu, co podniesiono w powyższym zakresie w obu apelacjach, Sąd pierwszej instancji nie uchybił wymogom art. 7 k.p.k. i zasadnie uznał za wiarygodne zeznania pokrzywdzonego J. M., nadto naocznego świadka zdarzenia w osobie J. C. oraz świadka D. D.. Słusznie też ocenił w taki sposób dowody dokumentarne, w tym zwłaszcza opinię sądowo-lekarską, z którą korespondują dwa pierwsze ze wskazanych wyżej dowodów osobowych, a w głównej mierze zeznania J. M.. Faktem jest, że w procesowych relacjach pokrzywdzonego dostrzec można pewne nieścisłości, zwłaszcza w zakresie chronologii poszczególnych działań podejmowanych wobec niego przez obu oskarżonych, ale taki stan rzeczy może być powodowany po części tym, że również pokrzywdzony nie był wówczas całkowicie trzeźwy, a w jeszcze większym stopniu może to wynikać z faktu, że stal się on ofiarą bardzo intensywnej przemocy fizycznej, co w sposób naturalny utrudnia dokładne zapamiętanie a następnie precyzyjne odtworzenie przebiegu zdarzenia, tak z powodu odczuwanego bólu, jak i określonego poziomu lęku. Zważywszy na postawę S. T. (1), pokrzywdzony miał uzasadnione podstawy do odczuwania strachu i obawy o własne życie, niezależnie od wcześniejszych - dobrych relacji z tym oskarżonym. Z kolei podobne mankamenty zeznań J. C. mogą być powodowane tym, że rozgrywające się w jej obecności zdarzenie wywołało u niej silne emocje (obawa o pokrzywdzonego i o samą siebie), a poza tym, w międzyczasie wychodziła ona na zewnątrz i nie obserwowała pełnego przebiegu zdarzenia. Odczuwany przez nią strach dostrzegł nawet P. D., uspokajając, że jej nic nie grozi.

W zeznaniach J. M. nie ma jednak mankamentów, które dyskwalifikowałyby wiarygodność tego dowodu. Zwraca uwagę konsekwencja w zakresie przedstawiania najistotniejszych elementów zdarzenia. Wskazać mianowicie należy, że w sposób stanowczy i niezmienny pokrzywdzony twierdził, iż drzwi wejściowe do jego domu były wówczas zamknięte od środka na klucz, a sprawcy utorowali sobie dostęp do jego domu, wchodząc przez okno po wcześniejszym usunięciu zabezpieczającej je dykty (tak postąpił S. T. (1), otwierając następnie drzwi P. D.), podobnie też akcentował, iż pomimo tego, że ani on, ani J. C. nie byli nastawieni wtedy na przyjmowanie kogokolwiek, to jednak nie wyprosili oskarżonych, a J. M. przez pewien czas wspólnie z oskarżonymi pił piwo. Pokrzywdzony konsekwentnie też utrzymywał, że oskarżeni dość szybko ujawnili prawdziwy powód ich przybycia, przy czym w pierwszej kolejności uczynił to S. T. (1), żądając od pokrzywdzonego pieniędzy na alkohol i jednocześnie kierując pod jego adresem groźby pozbawienia życia oraz pobicia. Brak oczekiwanej przez oskarżonego reakcji na jego żądania, jak też pytania pokrzywdzonego dotyczące tego, w jaki sposób oskarżeni dostali się do jego domu, spowodowały, że S. T. (1) zaczął zadawać mu ciosy pięścią w różne części ciała, ponawiając żądania pieniędzy. J. M. niezmiennie też twierdził, że na pewnym etapie działań S. T. (1) również P. D. żądał od niego pieniędzy i wypowiadał groźby pobicia, a także dwukrotnie uderzył go pięścią w tułów po prawej stronie (sam oskarżony definitywnie tego nie wykluczał). Przez cały tok postępowania pokrzywdzony niezmiennie twierdził, że S. T. (1) w pewnym momencie wyrwał drewniany podłokietnik z wersalki i tym przedmiotem uderzał go wielokrotnie w plecy, tułów i głowę (raz). Gdy pokrzywdzony obficie krwawił i prosił o pomoc, P. D. (jego sąsiad) zaczął powstrzymywać słownie S. T. (1) przed dalszą agresją, a także odciągając go od J. M.. Pokrzywdzony, obawiając się dalszego bicia ujawnił sprawcom, że w pomieszczeniu kuchennym w etui od okularów jest kwota 20 zł (sprawcy ją zabrali).

Wiarygodność zeznań J. M. wynika z tego, że przedstawione powyżej kluczowe momenty zdarzenia konsekwentnie przedstawiał on w całym toku postępowania. Taki stan rzeczy powoduje, że wspomniane wcześniej, drobne nieścisłości co niektórych faktów, nie podważają jego prawdomówności. Należy też uwzględnić fakt, że twierdzenia pokrzywdzonego korespondują z zeznaniami J. C. i świadka D. D., po części także z wyjaśnieniami P. D. oraz opinią medyka sądowego. Sąd Okręgowy zasadnie zwrócił uwagę na okoliczność, że zgodnie z tym, co wynika z zeznań J. M., telefon komórkowy pokrzywdzonego, który utracił on w czasie zdarzenia, a który fizycznie zabrał S. T. (1), został następnie ujawniony przez funkcjonariuszy Policji u w.w. oskarżonego. W kontekście jego stwierdzenia, że zabiera ten telefon, bo należący do niego uległ zniszczeniu, niewiarygodnie brzmią wyjaśnienia oskarżonego, że uczynił to przypadkowo, gdyż miał podobny telefon.

Sugestie S. T. (1), jakoby J. M. miał wobec niego nieuregulowany dług, Sąd pierwszej instancji słusznie uznał za niewiarygodne. Należy zauważyć, że oskarżony ten pomieszkiwał w domu J. M. jeszcze przed osadzeniem pokrzywdzonego w zakładzie karnym (w okresie 23 styczeń 2023 r. - 15 kwiecień 2023 r.). Było to spowodowane skonfliktowaniem oskarżonego z jego rodziną, przy czym z zeznań J. M. wynika, że nie żądał on od oskarżonego żadnych opłat z tego tytułu, bowiem ten pomagał mu w pracach porządkowych w jego gospodarstwie. Tak też wyglądała sytuacja w okresie kilkumiesięcznego pobytu J. M. w zakładzie karnym, przy czym wskazać nadto należy, że w tym czasie, gdy S. T. (1) sygnalizował pokrzywdzonemu, że nie ma pieniędzy na utrzymanie, wówczas na prośbę J. M. przechowujący jego pieniądze D. D. kilkakrotnie przekazywał S. T. (1) kwoty po 200 zł (w sumie około 1000 zł). Skoro zatem oskarżony mieszkał w domu pokrzywdzonego przez kilka miesięcy i nie ponosił z tego tytułu żadnych opłat, to jako nielogiczną i sprzeczną ze wskazaniami doświadczenia życiowego należało postrzegać możliwość posiadania przez J. M. jakiegokolwiek zadłużenia z tego tytułu wobec S. T. (1). Wbrew interpretacji przyjętej przez obrońcę tego oskarżonego, stwierdzenie, na które wskazał on w swojej apelacji, iż przed zdarzeniem pokrzywdzony nie powiedział oskarżonemu, że nie da mu pieniędzy, „bo mu się w ogóle nie należą” lecz że nie ma pieniędzy, nie oznacza, że pokrzywdzony potwierdził istnienie długu wobec S. T. (1), a jedynie tyle, że nie rozwijał wówczas tego tematu i nie powiedział oskarżonemu wprost, iż nie jest mu nic winny. Analogicznie - jako niewiarygodne - przedstawiają się również twierdzenia P. D., jakoby J. M. był mu winny równowartość jednej przyczepy drewna, o czym miał sobie przypomnieć akurat w dniu zdarzenia, to jest po upływie około 3 lat od zaistnienia sytuacji, na tle której formułował swoje pretensje wobec J. M..

Sąd Okręgowy ocenił prawidłowo rozważane powyżej kwestie, zasadnie uznając, że wyjaśnienia obu oskarżonych są w tym zakresie niewiarygodne. Niespójność, wewnętrzne sprzeczności i brak logiki w zakresie wielu okoliczności (np. sugestie S. T., że J. M. był już pobity, gdy do niego przyszli, że pokrzywdzony sam wpuścił ich domu itd.), to cechy charakteryzujące depozycje, zarówno S. T. (1), jak i P. D.. Twierdzenia zawarte w apelacjach, jakoby wyjaśnienia oskarżonych zasługiwały na przypisanie im waloru wiarygodności i że to one powinny stanowić podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, stanowią wyraz koncepcji obrończych, które żadną miarą nie zasługiwały na uwzględnienie. Tak więc, w pełni zasadne jest stanowisko Sądu Okręgowego dotyczące wyjaśnień S. T. (1) i P. D., wskazujące na liczne mankamenty i niewiarygodność przeważającej ich części.

Nietrafne okazały sią także zastrzeżenia podniesione w apelacjach co do uznania podłokietnika wersalki, którego użyl w czasie zdarzenia S. T. (1), za przedmiot niebezpieczny w rozumieniu przepisu art. 280 § 2 k.k.. Podłokietnik zabezpieczony na miejscu zdarzenia jest wykonany z drewna, ma długość 86 cm, szerokość 6,5 cm oraz grubość na przeciwległych końcach 2 cm i 4 cm, zaś jego masa wynosi 610 g. Dla porównania zauważyć trzeba, że w ogólnodostępnych źródłach (np. Wikipedia) wskazuje się, iż kij bejsbolowy (sportowy) ma regulaminowo określone następujące cechy fizyczne: średnica - nie może być większa niż 6,99 cm, długość - nie większa niż 106,68 cm, natomiast masa obecnie stosowanych wynosi przeciętnie 940 g. Tak więc, nawet tylko porównanie przedstawionych powyżej cech fizycznych dowodowego podłokietnika i przeciętnego kija bejsbolowego prowadzi do wniosku, że nie ma pomiędzy tymi przedmiotami bardzo znaczących różnic. Podobnie wypadłoby porównanie przedmiotowego podłokietnika do przywołanej w apelacji obrońcy P. D. drewnianej nogi stołowej o długości 70 cm i średnicy 4,5 cm. Ma on też właściwości fizyczne typowe dla drewnianej pałki, która w zależności od średnicy i długości wykazuje również podobieństwo do kija bejsbolowego. W tym konkretnym przypadku, skutki użycia przez S. T. (1) podłokietnika do zadawania ciosów pokrzywdzonemu (kilka żeber złamanych, pęknięta śledziona) wystarczająco czytelnie dowodzą, iż przedmiot ten posiada takie właściwości, których wykorzystanie przeciwko człowiekowi spowodowało powstanie realnego zagrożenia dla zdrowia i życia, analogicznego jak w przypadku użycia broni palnej lub noża, których właściwości stwarzają potencjalnie możliwość wywołania poprzez ich użycie poważnego uszczerbku na zdrowiu lub śmierci człowieka (por. wyrok SA w Poznaniu z 19.12.2017 r., II AKa 244/17, LEX nr 2757269). S. T. (1), posługując się w.w. przedmiotem – podłokietnikiem, spowodował u J. M. ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Skorzystanie przez pokrzywdzonego z pomocy medycznej następnego dnia po zdarzeniu, chociaż niewątpliwie osłabiło jego kondycję, nie spowodowało jednak wystąpienia dodatkowo takich następstw, które nie ujawniłyby się w przypadku natychmiastowego skorzystania przez niego z fachowej pomocy medycznej. Pęknięcie śledziony nastąpiło bowiem w czasie zdarzenia i chociaż z upływem czasu postępowało krwawienie do jamy otrzewnowej, to jednak związany z tym dalszy możliwy efekt (śmierć) nie wystąpił. Zdiagnozowane uszkodzenie śledziony było natomiast na tyle rozległe, że jej usunięcie było konieczne w każdym czasie.

Skoro więc ocena materiału dowodowego tej sprawy, wbrew zarzutom apelacji, została przeprowadzona przez Sąd Okręgowy zgodnie z wymogami wynikającymi z przepisu art. 7 k.p.k., to ocena ta, jako swobodna, a nie dowolna, zasługiwała w całości na aprobatę. Poczynione następnie ustalenia faktyczne nie budzą również zastrzeżeń i należycie odzwierciedlają role oraz zakres zaangażowania obu oskarżonych w działania na szkodę pokrzywdzonego J. M.. Kwalifikacja prawna przyjęta przez Sąd pierwszej instancji jest wyrazem dokonania w sposób prawidłowy subsumpcji ustalonego stanu faktycznego do właściwych norm prawnych. Sugerowany przez skarżących brak podstaw do przyjęcia kwalifikacji z art. 280 § 2 k.k. nie znajduje w okolicznościach tej sprawy należytego uzasadnienia.

Częściowo zasadne okazały się jedynie zarzuty obu apelacji dotyczące rozstrzygnięć w przedmiocie kar orzeczonych wobec oskarżonych.

W przypadku oskarżonego S. T. (1) Sąd Okręgowy trafnie wyeksponował okoliczności obciążające i łagodzące dotyczące tego oskarżonego. Jakkolwiek elementów uwzględnionych na jego korzyść jest niewątpliwie mniej, aniżeli negatywnie charakteryzujących sylwetkę oraz zachowanie tego oskarżonego związane z przypisanym mu czynem, to jednak okoliczności takie, jak dotychczasowa niekaralność oskarżonego oraz podejmowanie dorywczej pracy dla zapewnienia sobie źródła utrzymania, świadczą o tym, że pomimo znacznej demoralizacji przejawionej sposobem popełnienia przestępstwa, S. T. (1) nie jest jeszcze sprawcą całkowicie zdegenerowanym. Trzeba nadto zauważyć, że sposób jego funkcjonowania w społeczeństwie jest związany w pewnej mierze z patologicznym środowiskiem rodzinnym, z którego się on wywodzi. Rodzice S. T. (1) od wielu lat nadużywają alkoholu, co bez wątpienia nie ułatwiało mu startu życiowego i zrozumienia znaczenia takiej wartości, jaką stanowi zorganizowanie swojego funkcjonowania w społeczeństwie w sposób zgodny z powszechnie akceptowanym wzorcem.

Mając na uwadze wskazane powyżej okoliczności, sąd odwoławczy uznał, że pomimo drastyczności działania oskarżonego w czasie zdarzenia, kara 7 lat pozbawienia wolności jawi się jako rażąco surowa. Uznał, iż kara w wymiarze 5 lat pozbawienia wolności, przewyższająca o 2 lata dolną granicę zagrożenia ustawowego przewidzianego za zbrodnię pozwoli należycie zrealizować cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonego, a przy uwzględnieniu dotychczasowej jego niekaralności oraz faktu, że jest również karą wieloletniego pozbawienia wolności - będzie we właściwy sposób wpływała na kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa.

W przypadku oskarżonego P. D. zauważyć należy, iż nieprzypadkowo już Sąd Okręgowy bardzo znacząco zróżnicował orzeczoną wobec niego karę pozbawienia wolności w stosunku do kary wymierzonej S. T. (1). W pełni zasadnie też, Sąd pierwszej instancji podkreślił, iż udział P. D. w przestępstwie popełnionym na szkodę J. M. był nieznaczny. W działaniu rozłożonym w czasie, polegającym na stosowaniu intensywnej przemocy fizycznej wobec pokrzywdzonego, głównie przez S. T. (1) (zrobił sobie „przerwę” na papierosa), której efektem był ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, negatywna aktywność P. D. ograniczyła się do dwukrotnego uderzenia pokrzywdzonego pięścią w tułów, co jako wymierzone w prawą stronę tej okolicy ciała, z pewnością nie miało wpływu na powstanie najpoważniejszego urazu, jakim było pęknięcie śledziony. Niezależnie od tego, że P. D. również żądał pieniędzy i kierował pod adresem pokrzywdzonego groźby bezprawne, należało również w większym stopniu uwzględnić w wymiarze kary w stosunku do tego oskarżonego, okoliczność, że w końcowej fazie zdarzenia starał się on powstrzymać S. T. (1), wzywając współoskarżonego do zaprzestania dalszego atakowania J. M. oraz odciągając go od pokrzywdzonego. Zaznaczyć przy tym trzeba, że zarówno wskazana wyżej postawa P. D., jak też informacja pokrzywdzonego o miejscu przechowywania 20 zł, położyły kres agresji S. T. (1).

Sąd Okręgowy słusznie więc, podkreślił pozytywny wydźwięk wskazanej wyżej postawy P. D., co zaś w powiązaniu z jego nieznacznym zaangażowaniem w zdarzenie, skłoniło sąd odwoławczy do uznania, że w przypadku tego oskarżonego, nawet najniższa kara przewidziana za przestępstwo z art. 280 § 2 k.k., a więc kara 3 lat pozbawienia wolności, byłaby karą niewspółmiernie surową. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, sąd stwierdził, że co do P. D. zaktualizowała się sytuacja, o jakiej mowa w art. 60 § 2 k.k., a więc podstawa do fakultatywnego zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary. Na aprobatę zasługuje pogląd, że w takich uwarunkowaniach, kiedy określone okoliczności, występując samodzielnie, niekoniecznie czyniłyby zasadnym zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary, wówczas, gdy występują łącznie, mogą czynić zasadnym sięgnięcie do instytucji przewidzianej w art. 60 § 2 k.k. (por. wyrok SA we Wrocławiu z 18.10.2023 r., II AKa 436/22, LEX nr 3658081). W związku z tym, stosując nadzwyczajne złagodzenie kary, sąd odwoławczy wymierzył oskarżonemu P. D. karę 2 lat pozbawienia wolności, uznając, że w tym przypadku kara w takim wymiarze zrealizuje należycie cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonego, a także we właściwy sposób wpłynie na kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa. Zaznaczyć przy tym trzeba, że P. D. był wprawdzie karany sądownie, ale tylko raz - w 2022 r. za czyn z art. 178a § 1 k.k. na karę ograniczenia wolności, którą w całości wykonał. Warto przy tym dostrzec, że jest on osobą dojrzałą (20 lat starszą od S. T. (1)), co nawet przy uwzględnieniu wskazanej wyżej karalności, nie dostarcza podstaw do identyfikowania go, jako osoby wysoce zdemoralizowanej i wymagającej wieloletniej resocjalizacji w zakładzie karnym.

Należy także nadmienić, iż orzekając w tej sprawie, sąd odwoławczy na podstawie art. 4 § 1 k.k. stosował przepisy Kodeksu karnego w ich brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 2023 r.

Wniosek

Obrońca oskarżonego S. T. (1) wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę kwalifikacji prawnej na czyn z art. 158 § 1 k.k. w zb. z art. 193 k.k. i wymierzenie oskarżonemu łagodniejszej kary pozbawienia wolności,

ewentualnie:

2. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego P. D. wniósł o:

- uniewinnienie P. D. od zarzucanego mu czynu z art. 280 § 2 k.k. w zb. z art. 158 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,

ewentualnie:

- wymierzenie oskarżonemu kary łagodniejszej z uwzględnieniem nadzwyczajnego złagodzenia kary, bądź:

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Zastrzeżenia podniesione w obu apelacjach co do nadmiernej surowości kar wymierzonych oskarżonym, okazały się w pewnej mierze uzasadnione i dlatego sąd odwoławczy orzekł odpowiednio niższą karę pozbawienia wolności wobec oskarżonego S. T. (1), tj. 5 lat pozbawienia wolności oraz niższą - z zastosowaniem nadzwyczajnego złagodzenia kary (art. 60 § 2 k.k.) - karę 2 lat pozbawienia wolności w stosunku do oskarżonego P. D.. Sąd odwoławczy uznał, że w przypadku obu oskarżonych orzeczone zaskarżonym wyrokiem kary były zbyt surowe i zbyt małym stopniu uwzględniały aktualizujące się co do nich okoliczności o wymowie dla nich korzystnej.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zaskarżony wyrok utrzymano w mocy w części dotyczącej przypisania oskarżonym sprawstwa i winy w zakresie czynów tak kwalifikowanych, jak przyjął to Sąd Okręgowy (pkt I zaskarżonego wyroku), a ponadto w zakresie obejmującym rozstrzygnięcia zawarte w punktach II, III i po części - w pkt IV zaskarżonego wyroku.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

W zakresie kwestionowania sprawstwa i winy oskarżonych, obejmującym czyny popełnione w taki sposób i tak kwalifikowane, jak przyjął Sąd Okręgowy, nie znaleziono w toku kontroli odwoławczej podstaw do uwzględnienia podniesionych w apelacjach zarzutów i dlatego, zaskarżony wyrok w szerokim zakresie został utrzymany w mocy.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Sąd odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że co do S. T. (1) w miejsce kary 7 lat pozbawienia wolności, orzekł niższą karę, to jest 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku P. D. zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary i w rezultacie wymierzył temu oskarżonemu karę 2 lat pozbawienia wolności.

Zwięźle o powodach zmiany

Sąd pierwszej instancji dostrzegł wprawdzie okoliczności, których wymowa jest korzystna dla oskarżonych, ale w zbyt małym stopniu uwzględnił je przy wymiarze kar, dlatego też, co do oskarżonego S. T. (1), mając na uwadze jego dotychczasową niekaralność i względnie poprawny sposób życia - obniżono karę pozbawienia wolności do 5 lat, natomiast co do P. D., stosując nadzwyczajne złagodzenie kary - wymierzono karę 2 lat pozbawienia wolności, mając na uwadze jego nieznaczny udział w przestępstwie oraz powstrzymywanie S. T. (1) na pewnym etapie jego działań, przed dalszą agresją fizyczną w stosunku do pokrzywdzonego J. M.. Bardziej szczegółowa argumentacja dotycząca dokonanych zmian zaskarżonego wyroku zawarta jest w części 3.1 niniejszego uzasadnienia.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

pkt III

Na podstawie art. 29 ust. 2 Prawa o adwokaturze i § 17 ust. 5 i § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 03 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz każdego z obrońców oskarżonych kwoty po 738 zł, w tym podatek VAT, tytułem opłat za pomoc prawna udzielona oskarżonym z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

pkt IV

Na podstawie art. 635 k.p.k. i art. 633 k.p.k. zasądzono od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa po 1/2 wydatków związanych z postępowaniem odwoławczym i wymierzono im opłaty za obie instancje - S. T. (1) w kwocie 400 zł (art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych) oraz P. D. - w kwocie 300 zł (art. 2 ust. 1 pkt 4 cyt. wyżej ustawy).

7.  PODPIS

SSA Jacek Szreder SSA Małgorzata Jankowska SSA Stanisław Kucharczyk

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego S. T. (1)

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 30 listopada 2023 r., sygn. akt III K 170/23

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.12.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego P. D.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 30 listopada 2023 r., sygn. akt III K 170/23

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Budnik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Jankowska,  Stanisław Kucharczyk ,  Jacek Szreder
Data wytworzenia informacji: