Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 244/21 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2022-02-01

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 244/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim II Wydziału Karnego z dnia 12 lipca 2021 roku wydany w sprawie II K 163/20

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1

Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku mający zasadniczy na to orzeczenie wpływ polegający na przyjęciu, że to oskarżony K. Ł. podpalił H. G. (apelacja obrońcy K. Ł.).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Odnosząc się do omawianego zarzutu podniesionego w apelacji obrońcy K. Ł. wpierw wyraźnie wskazać należy, które z ustaleń faktycznych są przez apelanta kwestionowane albowiem od tego zależy zrealizowanie przez Sąd odwoławczy obowiązku wynikającego z art.433§2 k.p.k. Obrońca K. Ł., respektując wymogi określone art.427§1 k.p.k., wyraźnie i bez wątpliwości podał, iż w jego ocenie błędne jest ustalenie Sądu I Instancji dotyczącego tego, że to właśnie K. Ł. był tą osobą, która podpaliła H. G.. To właśnie to konkretne ustalenie jest przez obrońcę K. Ł. negowane, co zostało wyraźnie podane tak w treści zarzutu jak i jego uzasadnieniu. W tej sytuacji Sąd II Instancji odniesie się wyłącznie do określonego przez odwołującego się obrońcę K. Ł. zakresu zaskarżenia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego przedstawiając stanowisko, co do niezasadności omawianego zarzutu koniecznym jest odniesienie się do tej części jego uzasadnienia, z której wynika, iż za stanowiskiem apelanta przemawia treść wyjaśnień oskarżonego K. Ł.. Wbrew temu, co w rozpoznawanej apelacji podniesiono (k-1.137) K. Ł. wyjaśniając nie tylko nie przyznał swego udziału „w najpoważniejszej części inkryminowanego zdarzenia” lecz także zaprzeczył jakiemukolwiek swojemu udziałowi w nim podając, że jego udział w tym zdarzeniu polegał wyłącznie na obecności w mieszkaniu, a wszelkie przestępne działania miał wykonywać T. S. łącznie z tym, że to właśnie współoskarżony miał być inicjatorem udania się do mieszkania, w którym następnie doszło do pokrzywdzenia H. G. (k-83-84, k-282-283, k-699). Taka treść wyjaśnień K. Ł. nie mogła stać się pełną podstawą czynionych w sprawie ustaleń faktycznych i w tym zakresie w całości należało zaaprobować przyjętą przez Sąd I Instancji ocenę wyjaśnień tego oskarżonego, która to ocena jest, zdaniem Sądu odwoławczego, prawidłowa, powzięta została w zgodzie z właściwymi przepisami procesowymi, a w tym z art.7 k.p.k. Sąd Okręgowy oceniając wyjaśnienia K. Ł. jako częściowo wiarygodne wskazał tą część i podał dlaczego pozostałej wiary odmawia (k-1.068-1.069).

Przedstawiając motywy uznania omawianego zarzutu za niezasadny koniecznym wydaje się być odniesienie się do treści jego uzasadnienia ponieważ sporządzone ono zostało w takim sposobie, że koniecznym, mimo tego, że Sąd odwoławczy do takiego postąpienia zobligowany nie jest (art.427§2 k.p.k.), stało się dokonanie interpretacji stanowiska apelanta tak, by wiadomym było jaki w rzeczywistości argument został podniesiony, który to argument ma przemawiać za nieprawidłowością dokonanych przez Sąd orzekający ustaleń faktycznych. W ocenie Sądu II Instancji pomijając sprawozdawczą część uzasadnienia omawianego zarzutu, w której przedstawiono to, co wynika z uzasadnienia kwestionowanego orzeczenia (przykładowo: różnice występujące między określonymi dowodami, różnice w zeznaniach świadków składanych w postępowaniu przygotowawczym, ocena dowodów) wskazać należy, iż istnieją pełne podstawy do uznania, iż zdaniem odwołującego się obrońcy K. Ł. z racji tego, co Sąd I Instancji w uzasadnieniu skarżonego orzeczenia podał, w sprawie istnieją wątpliwości, które winny prowadzić do ustalenia stanu faktycznego zgodnego z treścią postawionego zarzutu. Innymi słowy zdaniem apelanta w sprawie doszło do naruszenia art.5§2 k.p.k. Taka ocena stanowiska odwołującego się obrońcy K. Ł. jest, w ocenie Sądu odwoławczego, prawidłowa ponieważ wynika, choć nie wprost, z treści uzasadnienia, w którym podano przecież, że „Charakter zgromadzonego w toku przedmiotowego postępowania materiału dowodowego czyni bowiem rozstrzygnięcie sądu I instancji w wysokim stopniu ryzykowanym i wątpliwym (…)” (k-1.139). Zajęcie innego stanowiska, co do intencji odwołującego się obrońcy K. Ł. prowadzić musiałoby do stwierdzenia, że w swej istocie apelant w swej apelacji nie przedstawił żadnego argumentu wykazującego niewłaściwość poczynionych w sprawie niniejszej ustaleń faktycznych ponieważ, jak to już wskazano, zasadnicza część uzasadnienia omawianego zarzutu jest sprawozdaniem z tego, co zawarł Sąd Okręgowy w pisemnych motywach wyroku z dnia 12 lipca 2021 roku.

Zważając na powyższe, w pierwszej kolejności przypomnieć należy, iż w sytuacji gdy istotne dla sprawy ustalenia faktyczne mogą być poczynione w sposób pewny, to jest bez wypełniania rozumowania niekorzystnymi dla oskarżonego domniemaniami, a zależne jest ono od dania wiary lub odmówienia wiary tej czy innej grupie dowodów to Sąd nie może uchylić się od oceny przeprowadzonych dowodów, odwołując się do zasady in dubio pro reo. Odwołanie się do §2 art.5 k.p.k. nie może zatem stanowić wyrazu bezradności decyzyjnej sądu w sytuacji, w której winien on zdecydować się na danie wiary temu lub innemu dowodowi, przy jednoczesnym odmówieniu wiary innemu dowodowi, jeśli tylko obdarzenie zaufaniem jednego z dowodów prowadzi do stanowczych wniosków, co do czynionych ustaleń istotnych z punktu widzenia przedmiotu postępowania. Zauważyć nadto należy, iż złamanie dyrektywy zawartej w art.5§2 k.p.k. nie występuje w sytuacji, w której sąd dokonując oceny dwóch przeciwstawnych wersji dowodowych, wybiera jedną z nich, należycie, stosownie do wymogów art.7 k.p.k. i art.410 k.p.k., ten to wybór uzasadniając. O naruszeniu powołanego przepisu można by mówić dopiero wtedy, gdyby sąd orzekający powziął wątpliwości, co do treści ustaleń faktycznych i mimo braku możliwości dowodowych prowadzących do ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, bądź wówczas, gdyby takie wątpliwości powinien był powziąć. Mówiąc inaczej Sąd jest zobowiązany stosować dyrektywę wynikającą z art.5§2 k.p.k. gdy na podstawie przeprowadzonych dowodów ocenionych zgodnie z art.7 k.p.k. równie możliwe są więcej niż jedne, równie wiarygodne, ustalenia faktyczne. Przepis ten, co należy podkreślić, nie jest podstawą oceny dowodów i jego zastosowanie zyskuje na aktualności dopiero po dokonanej ocenie dowodów zebranych w sprawie.

Poczynienie powyższych uwag było konieczne z uwagi na treść podniesionego w apelacji obrońcy oskarżonego zarzutu. Nie mógł on zyskać akceptacji Sądu odwoławczego. Pisemne motywy zaskarżonego orzeczenia jednoznacznie przekonują, iż w sprawie, w kwestionowanym zakresie, nie występują podstawy do stosowania art.5§2 k.p.k. Sąd Okręgowy dokonał jednoznacznej oceny dowodów i w tej sytuacji nie można twierdzić, iż w sprawie występują jakiekolwiek wątpliwości wymagające stosowania art.5§2 k.p.k. bowiem dzięki poczynionej przez Sąd orzekający ocenie w sprawie nie występują więcej niż jedna wersje wydarzeń.

W powyższym zakresie można dodać, iż zasada swobodnej oceny dowodów oznacza wolność wewnętrznego przekonania sądu jako organu procesowego w kwestii oceny dowodów i wyciągania z nich racjonalnych wniosków, a tym samym wolność od schematycznych skrępowań w tym zakresie. Przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną prawa procesowego, gdy jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy, stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego oraz, gdy jest wyczerpująco i logicznie, z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego uargumentowane w uzasadnieniu orzeczenia. Przy uwzględnieniu powyższego zgodzić należy się ze stanowiskiem Sądu Najwyższego stwierdzającego, iż ustalenia faktyczne nie wykraczają poza ramy swobodnej oceny dowodów, gdy poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, których ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej czy logicznej, zgodna jest ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz prowadzi do sędziowskiego przekonania, odzwierciedleniem którego powinno być uzasadnienie orzeczenia. Poza powyższym zwrócić trzeba uwagę także na to, że, jak się wydaje, obrońca oskarżonego stawiając zarzut naruszenia przez Sąd orzekający treści art.5§2 k.p.k. (o ile intencje odwołującego się zostały poprawnie odczytane) w swej istocie miał na uwadze, o czym przekonuje treść uzasadnienia apelacji, nie tą normę prawa procesowego lecz to, że dokonano niewłaściwej oceny dowodów i w konsekwencji to, że dokonano nieprawidłowych ustaleń faktycznych, co do tego, że to K. Ł. był osobą, która podpaliła H. G.. Gdyby bowiem rzecz miała przedstawiać się inaczej to przecież apelant, jako profesjonalny podmiot, wskazałby, przynajmniej przykładowo, wątpliwości rozstrzygnięte na niekorzyść oskarżonego, które to wątpliwości podstawę swą miały w dwóch przeciwstawnych dowodach ocenionych jako wiarygodne, co prowadzić musiało do istnienia dwóch równoprawnych wersji. Tak się jednak nie stało.

Przy uwzględnieniu powyższego jak również mając na uwadze stanowisko obrońcy K. Ł. wyrażone w uzasadnieniu rozpoznawanej apelacji wydaje się być zasadnym wskazanie, że Sąd Okręgowy w przedmiotowej sprawie, przeprowadził postępowanie dowodowe, a każdy z istotnych dowodów poddał następnie ocenie i na tej podstawie wyprowadził słuszne wnioski, co do czynionych następnie ustaleń faktycznych. Jak wynika to z pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia przedmiotem rozważań Sądu orzekającego były nie tylko okoliczności niekorzystne dla oskarżonego ale również wszelkie dowody tym okolicznościom przeciwstawiające się. Dowody zebrane w sprawie ocenione zostały zgodnie z zasadami logicznego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. W takiej sytuacji stanowisko Sądu I Instancji korzysta z ochrony przewidzianej w art.7 k.p.k. i zasługuje na aprobatę Sądu odwoławczego. Wskazać nadto należy, iż Sąd Okręgowy po prawidłowym, zdaniem Sądu odwoławczego, przeprowadzeniu przewodu sądowego poddał materiał dowodowy analizie, a tok swego rozumowania przedstawił w przekonującym uzasadnieniu. Na podstawie przeprowadzonych dowodów Sąd I Instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne w zakresie istotnym z punktu widzenia omawianego zakresu zaskarżenia. Instancyjna kontrola skarżonego orzeczenia pozwala stwierdzić, iż ocena materiału dowodowego dokonana została z uwzględnieniem reguł sformułowanych w art.4, 5 i 7 k.p.k. i zgodna jest z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz nie zawiera błędów faktycznych lub logicznych. Odnosząc się do apelacji obrońcy oskarżonego zauważyć należy, iż, w ocenie Sądu odwoławczego, nie przytoczyła ona takich okoliczności, które mogłyby podważać dokonaną przez Sąd orzekający ocenę dowodów oraz dokonane na tej podstawie ustalenia faktyczne. W tym zakresie zważono, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia może być tylko wtedy skuteczny, gdyby zasadność ocen i wniosków dokonanych przez Sąd I Instancji nie odpowiadałaby przesłankom logicznego rozumowania bądź wskazaniom doświadczenia życiowego, a tego skarżący w swym środku odwoławczym nie wykazał. Wyrażone w rozpoznawanym środku odwoławczym stanowisko apelanta sprowadza się, w ocenie Sądu II Instancji, do polemiki z ocenami Sądu orzekającego i nie wskazuje jakich to konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd I Instancji. Samo przeciwstawienie się przyjętym ocenom i wyrażenie odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez Sąd Okręgowy błędu w ustaleniu tego, że to właśnie K. Ł. podpalił H. G.. Z treści omawianego zarzutu, a przede wszystkim z treści jego uzasadnienia wynika, iż kwestionowana jest prawidłowość dania wiary określonej grupie dowodów we wskazanym zakresie i odmówienie tego przymiotu innym. Taki stan rzeczy nie wykazuje, by w przedmiotowej sprawie rzeczywiście doszło do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, gdyż sama odmienność przekonania odwołującego się o wiarygodności lub jej braku określonego dowodu nie uzasadnia obrazy art.7 k.p.k. W ocenie Sądu odwoławczego instancyjna kontrola skarżonego orzeczenia pozwala stwierdzić, iż ocena materiału dowodowego dokonana została z uwzględnieniem reguł sformułowanych w art.7 k.p.k. i zgodna jest z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz nie zawiera błędów faktycznych lub logicznych. Tym samym nie można było uznać, iż rację ma apelujący wskazując, iż ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Okręgowy nie była prawidłowa.

Obrońca oskarżonego podnosząc określony w apelacji zarzut wskazał, że Sąd I Instancji błędnie przyjął, że zebrane, a wskazane przez Sąd Okręgowy dowody mają takie znaczenie, które umożliwia dokonanie niewątpliwych ustaleń faktycznych z racji ich treści i występujących w nich sprzeczności. W ocenie Sądu II Instancji powyższego stanowiska apelanta uwzględnić nie można było bowiem wbrew wywodom apelacji zebrany w sprawie materiał dowodowy upoważniał Sąd Okręgowy do poczynienia kwestionowanego ustalenia faktycznego. W tym zakresie zwrócić trzeba uwagę na to, że Sąd Okręgowy w swym uzasadnieniu wyraźnie wskazał jakie dowody stały się podstawą kwestionowanego ustalenia (k-1.062-1.063) oraz przedstawił ich ocenę (k-1.071-1.076). Sąd odwoławczy w pełni akceptuje dokonaną przez Sąd I Instancji ocenę dowodów i w tej sytuacji zbędnym jest przedstawianie dodatkowej ponieważ byłoby to powielaniem raz już przytoczonej argumentacji.

Oceniając stanowisko odwołującego się nie można było nie zauważyć, że na jego potwierdzenie nie zostały przedstawione do oceny w istocie rzeczy żadne dowody, dowody pochodzące tak ze źródeł osobowych jak i inne. Negowanie poczynionego w sprawie ustalenia faktycznego podstawę swą miało wyłącznie w dyskredytowaniu dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów. Zdaniem Sądu odwoławczego, zważając na treść dowodów przeprowadzonych w sprawie niniejszej, to jest przede wszystkim dowodów pochodzących ze źródeł osobowych jak i innych, oraz przyjętą ich ocenę uprawnionym jest stwierdzenie, że stanowisko apelanta w żadnym zakresie nie zostało potwierdzone. W ocenie Sądu odwoławczego nie jest koniecznym ponowne przytaczanie argumentacji jaka przedstawiona została w uzasadnieniu orzeczenia w tej jej części, która dotyczy oceny dowodów przyjętych za podstawę dokonanego ustalenia faktycznego. Zauważyć jedynie można, że wskazane przez Sąd orzekający dowody wzajemnie się uzupełniają, a tak stwierdzając Sad II Instancji ma na uwadze zeznania świadków i wyjaśnienia współoskarżonego w takim zakresie w jakim dowody te ocenione zostały jako wiarygodne.

Reasumując stanowisko Sądu odwoławczego zauważyć należy, iż w ocenianym środku odwoławczym nie przytoczono takich okoliczności, które mogłyby podważać prawidłowe wnioski Sądu orzekającego, co do oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. W tym zakresie zważono, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku może być tylko wtedy skuteczny gdyby zasadność ocen i wniosków dokonanych przez Sąd Okręgowy nie odpowiadałaby przesłankom logicznego rozumowania bądź wskazaniom doświadczenia życiowego, a tego skarżący w swym środku odwoławczym nie wykazał. Treść ocenianej apelacji sprowadza się do polemiki z ocenami Sądu orzekającego i nie wskazuje jakich to konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd I Instancji. Samo przeciwstawienie się przyjętym ocenom i wyrażenie odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez Sąd Okręgowy błędu w zakresie wskazanym przez odwołującego się obrońcę K. Ł..

Stanowisko Sądu Apelacyjnego nie byłoby pełne gdyby nie wskazać, że brak jest podstaw do rozważania przyjęcia wnioskowanej przez apelanta kwalifikacji prawnej działania K. Ł. na podstawie art.158§2 k.k. Rozważania takie tylko wówczas byłyby konieczne gdyby w sprawie rzeczywiście istniała konieczność zmiany dokonanych w sprawie przedmiotowej ustaleń faktycznych w kierunku pożądanym przez apelanta. Skoro, z przyczyn podanych uprzednio, brak jest podstaw do zanegowania faktów ustalonych przez Sąd I Instancji to tym samym nieuprawnione jest przedstawianie hipotetycznych rozważań dotyczących kwalifikacji prawnej.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku poprzez wyeliminowanie z opisu czynu dokonania przez K. Ł. podpalenia pokrzywdzonego i przypisanie oskarżonemu wzięcie udziału w pobiciu H. G. następstwem czego był ciężki uszczerbek na zdrowiu i zakwalifikowanie tego zachowania jako wyczerpującego znamiona art.158§2 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek określony w apelacji obrońcy K. Ł. jest nieuprawniony z tej racji, iż z podstaw określonych powyżej zarzut wniosku tego będący podstawą oceniony został jako niezasadny, a tylko przeciwna ocena tego zarzutu mogłaby, ewentualnie, prowadzić do innego rozstrzygnięcia.

Lp.

Zarzut

2

Sprzeczna z logicznym rozumowaniem i doświadczeniem życiowym ocena części wyjaśnień T. S. skutkująca błędem w ustaleniach faktycznych istotnych dla ustalenia zamiaru oskarżonego (pkt 1 apelacji obrońcy T. S.).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Odwołujący się obrońca oskarżonego T. S. w omawianym zarzucie zakwestionował przyjętą przez Sąd I Instancji ocenę wyjaśnień tego oskarżonego skutkującą błędem w ustaleniach faktycznych polegającym na uznaniu, że T. S. „swoim zamiarem obejmował spowodowanie u pokrzywdzonego ciężkich oparzeń”. Z treści zarzutu wynika, że podstawą jego były wyjaśnienia T. S. (k-1.156). W tym zakresie zauważyć należy, iż apelant choć w treści zarzutu podał, że podstawą jego są wyjaśnienia oskarżonego to jednak w istocie rzeczy podstawa ta jest szersza, co wynika z uzasadnienia apelacji (k-1.158). Nie ograniczając się zatem wyłącznie do treści zarzutu Sąd odwoławczy odniesie się do całości stanowiska obrońcy T. S.. Wpierw jednak koniecznym wydaje się wskazanie, co w rzeczywistości jest przez apelanta kwestionowane. W ocenie Sądu Apelacyjnego istnieją pełne podstawy do stwierdzenia, iż w rzeczywistości obrońca T. S. nie kwestionuje wskazanych przez siebie ustaleń faktycznych lecz prawną ich ocenę wyrażającą się w błędnej ocenie zamiaru tego oskarżonego. Przyjęcie powyższego jest uprawnione albowiem porównanie uzasadnienia omawianego zarzutu z faktami ustalonymi przez Sąd Okręgowy w części obejmującej działania T. S. jakie miały miejsce w dniu 21 marca 2020 roku do momentu wejścia wspólnie z K. Ł. do mieszkania, w którym przebywał H. G. prowadzi do wniosku, że są one tożsame (k-1.062, k-1.158). Kolejne działania wykonane przez K. Ł. i T. S. ustalone przez Sąd orzekający oraz wynikające z uzasadnienia omawianego zarzutu nie charakteryzują się już taką zgodnością jednakże występujące różnice dotyczą przymiotnikowych określeń sposobu działania (zabrał-wyrwał). Są to okoliczności, co oczywiste, istotne, jednakże w realiach przedmiotowej sprawy, przy uwzględnieniu ustalonego sposobu działania oskarżonych (k-1.061-1.063) nie dają one, z jednej strony, podstaw do przyjęcia, że intencją apelanta było kwestionowanie stanu faktycznego, a, z drugiej strony, uprawniały Sąd II Instancji do uznania, że w rzeczywistości obrońca T. S. kwestionuje dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę ustalonych faktów mających znaczenie dla stwierdzenia zamiaru z jakim działał T. S..

Odnosząc się do istoty omawianego zarzutu wskazać należy, iż Sąd Okręgowy motywując przyjętą kwalifikację prawną ustalonego zachowania oskarżonego uczynił to wnikliwie i prawidłowo. Brak jest potrzeby uzupełniania tego stanowiska (k-1.082-1.084) i Sąd odwoławczy czyni je własnym. W kontekście wskazanej istoty odpowiedzialności oskarżonego podać można to, że przyjęto w sprawie, że przypisany oskarżonemu czyn popełniony został przez niego umyślnie z zamiarem ewentualnym. Zamiar ewentualny polega na tym, że sprawca nie chce zachować się w sposób opisany znamionami określonego czynu ale przewidując możliwość takiego skutku swego zachowania na to się godzi. Uwzględniając powyższe w odniesieniu do zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i ustalonego na tej podstawie stanu faktycznego zasadnym było uznanie, że oskarżony umyślnie popełniając przypisany mu czyn działał z ewentualnym zamiarem. Za przyjęciem powyższego stanowiska przemawiają ustalone w sprawie i ocenione przez Sąd I Instancji fakty niewątpliwie wykazujące zasadność prezentowanej oceny. Bezspornym jest, że T. S. z racji swych warunków i właściwości osobistych dysponował możliwościami oceny czy działania jego i współoskarżonego ustalone przez Sąd orzekający są działaniami mogącymi doprowadzić do powstania ciężkich obrażeń ciała (w tym zakresie pominąć należało stan nietrzeźwości T. S.art.31§3 k.k.). W tej sytuacji zasadnym stało się uznanie, że oskarżony, w znaczeniu art.9§1 k.k., przewidywał, iż działania jego i współoskarżonego doprowadzić mogą do powstania ciężkich obrażeń ciała. W tym zakresie przypomnieć należy, co Sąd odwoławczy uwzględnił, iż zgodnie z §1 art.9 k.k. czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić (zamiar bezpośredni) albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi (zamiar ewentualny). Zamiar to proces zachodzący w psychice sprawcy, wyrażający się w świadomej woli zrealizowania przedmiotowych znamion czynu zabronionego, przy czym zamiar zarówno bezpośredni jak i ewentualny oznacza zjawisko obiektywnej rzeczywistości, realny przebieg procesów psychicznych, nie jest zaś on pojęciem z dziedziny ocen czy też z dziedziny wartości. Dodać do tego można, iż istotą zamiaru ewentualnego jest to, że sprawca przewidując możliwość popełnienia czynu zabronionego godzi się na to. Przyjęcie takiej postaci zamiaru musi opierać się na pewnym ustaleniu, że określony skutek był rzeczywiście wyobrażony przez sprawcę, a także, iż był przez niego akceptowany. O zamiarze ewentualnym można mówić wtedy, gdy sprawca wprawdzie nie chce aby nastąpił określony w ustawie skutek jego działania, ale zarazem nie chce też żeby nie nastąpił, a tym samym gdy wykazuje całkowitą obojętność wobec uświadomionej sobie możliwości nastąpienia owego skutku.

Zważając na powyższe, w zakresie omawianego zarzutu, ocenić należało czy ustalone zachowanie T. S. było tego rodzaju, że można mu przypisać winę umyślną przy stwierdzeniu, że działał on z zamiarem ewentualnym.

W ocenie Sądu odwoławczego warunki i właściwości osobiste oskarżonego (elementy podmiotowe) w połączeniu z ustalonym jego zachowaniem (elementy przedmiotowe) nie pozostawiają wątpliwości, co do tego, że działał on umyślnie z zamiarem ewentualnym. Brak jest podstaw by twierdzić, że intencjonalne oblanie pokrzywdzonego łatwopalną cieczą miało inne znaczenie niż to jakie nadał mu Sąd Okręgowy. Stanowisko to wzmocnione jest poprzez reakcję innych osób na takie działanie. Zauważyć przy tym należy, że wskazane zachowanie, w okolicznościach przedmiotowej sprawy, nie było przecież przypadkowe i wiązało się z uświadomionym działaniem. Bez tego uświadomienia zachowanie oskarżonego w czasie całego przestępnego działania byłoby przecież inne. Pamiętać przy tym należy, że o elementach podmiotowych określonego czynu wnioskować można nie tylko na podstawie tego, co określona osoba wypowiedziała lecz także na podstawie elementów przedmiotowych. Te w sprawie niniejszej są tego rodzaju, że nie pozostawiają wątpliwości o słuszności stanowiska Sądu Okręgowego przyjmującego, że T. S. działał umyślnie z zamiarem ewentualnym. Pamiętać przy tym należy, że obrońca oskarżonego w swej istocie nie przytoczył argumentów, które wykazywałyby niesłuszność przyjętego przez Sąd I Instancji stanowiska. (...) się na jego negacji motywowanej wyselekcjonowanymi fragmentami dowodów, a to jest przecież niewystarczające do uznania zasadności omawianego zarzutu.

Zważając na argumentację obrońcy T. S. podaną w uzasadnieniu ocenianego zarzutu koniecznym wydaje się również wskazanie, w zakresie istotnego dla tego oskarżonego ustalenia faktycznego, któremu apelant nadał niewłaściwe znaczenie, iż nie jest wątpliwym, iż w trakcie popełniania czynu na szkodę H. G. to K. Ł. podpalił pokrzywdzonego. Powyższe, tak jak przyjął to Sąd orzekający z czym należało zgodzić się, jest bez znaczenia dla zakresu odpowiedzialności T. S. tak w zakresie przypisania mu sprawstwa jak i w zakresie ustalenia jego zamiaru. Istotą bowiem współsprawstwa jest to, że każdy ze współsprawców obejmuje swym zamiarem cały zespół znamion przedmiotowych oraz znamion przestępczego przedsięwzięcia współdziałając w jego popełnieniu przy czym wystarczające jest tu porozumienie przynajmniej w formie świadomego współdziałania. Współsprawstwo przy tym nie ogranicza się jedynie do biernej obecności w miejscu przestępstwa, a polega na wykonaniu wspólnie z inną osobą tego przestępstwa. Ponadto dla współsprawstwa nie ma istotnego znaczenia, który z oskarżonych wykonywał poszczególne czynności. Każdy z uczestników zdarzenia odpowiada także za działania współsprawcy, które obejmował swym zamiarem, w ramach ustalonego planu bądź porozumienia konkludentnego w trakcie przestępstwa i akceptował je uznając za wspólne. Przy uwzględnieniu powyższego nie może budzić wątpliwości, że zasadnie przypisano T. S. współsprawstwo w popełnieniu czynu na szkodę H. G.. Oskarżony ten, jak wynika to z ustalonego stanu faktycznego i jego prawnej oceny, akceptował działania K. Ł.. W tej sytuacji niezasadnym jest omawiany zarzut. Apelant tak w nim jak i w jego uzasadnieniu kwestionuje istnienie między T. S., a K. Ł. porozumienia, co do popełnienia czynu im przypisanego. W tym zakresie zauważyć należy, iż niekwestionowane jest to, że na pewnym etapie zdarzenia z dnia 21 marca 2020 roku jedno z istotnych działań składających się na przestępne zachowanie zrealizował współoskarżony. Nie zmienia to jednak zakresu odpowiedzialności T. S. ponieważ porozumienie się sprawców nastąpić może w dowolnej formie, może być milczące i nastąpić już podczas dokonywania czynu zabronionego, porozumienie to nie musi polegać na wyraźnym uzgodnieniu sposobu dokonywania czynu zabronionego lub podziału ról, a wystarczającym jest, gdy sprawcy swoim postępowaniem wzajemnie sobie umożliwiają dokonywanie czynu zabronionego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego ostatecznym potwierdzeniem zasadności tego, co podano powyżej jest to, co wynika z dowodów zebranych w sprawie przedmiotowej, a znajdujących się w załączniku do akt głównych zawierających dokumentację medyczną H. G. (przywoływane będą karty dokumentów znajdujących się w tym załączniku). W karcie wstępnej oceny i segregacji medycznej odnotowano, iż pokrzywdzony „twierdzi, że podczas libacji alkoholowej został oblany denaturatem i podpalony przez 2 mężczyzn” (k-11v). Jest to istotna informacja albowiem uzyskana została w dniu zdarzenia. Wynika z niej, że sprawców podpalenia w ocenie pokrzywdzonego było dwóch. Gdyby rzecz miała przedstawiać się inaczej, to jest gdyby w ocenie H. G. sprawcą jego podpalenia była jedna osoba to o tym by powiedział, tak jak powiedział o dwóch. Oczywistym jest, że ta wypowiedź pokrzywdzonego może być dyskredytowana z racji stanu jego nietrzeźwości, co także zostało odnotowane (k-13, 14) jednakże odnotowano również, iż w tym dniu (21 marzec 2020 roku) stan psychiczny H. G. był tego rodzaju, że pozwolił badającemu go lekarzowi stwierdzić „Pacjent przytomny, w kontakcie logicznym, zorientowany auto-i allopsychicznie. Nie zdradza omamów i nie wypowiada urojeń” (k-14). Gdy uwzględni się powyższe to w pełni uprawnione staje się stwierdzenie, że ta informacja, informacja udzielona przez pokrzywdzonego, w istotny sposób wspiera ustalenia i oceny przyjęte przez Sąd Okręgowy, które kwestionowane były przez obrońcę T. S. czyniąc omawiany zarzut niezasadnym.

W ocenie Sądu odwoławczego, zważając na powyższe, pozbawione podstaw jest wypowiadanie się do tej części stanowiska obrońcy T. S., która dotyczy treści art.20 k.k. (k-1.160) albowiem w sprawie przedmiotowej nie występują faktyczne podstawy do różnicowania, pod względem prawnym, odpowiedzialności oskarżonych.

Wniosek

Przyjęcie, iż zachowanie T. S. wypełniało znamiona czynu określonego w art.283 k.k. w związku z art.13§1 k.k. w związku z art.18§1 k.k. w związku z art.162§1 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek obrońcy T. S. jest niezasadny albowiem dokonana przez Sąd I Instancji ocena części wyjaśnień tego oskarżonego nie była dotknięta wskazanymi w omawianym zarzucie błędami, a wyłącznie w sytuacji uznania zasadności zarzutu istniałyby podstawy do rozważań dotyczących ewentualnie innej niż przyjęto kwestionowanym orzeczeniem kwalifikacji prawnej czynu T. S..

Lp.

Zarzut

3

Sprzeczna z logicznym rozumowaniem i doświadczeniem życiowym ocena zeznań W. G. (1), P. G., M. Z. i B. M. (pkt 2 i 3 apelacji obrońcy T. S.).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Odniesienie się do wyżej określonych zarzutów poprzedzone być musi stwierdzeniem, iż, w ocenie Sądu odwoławczego, słusznym jest łączne do zarzutów tych odniesienie się bowiem, choć wprost to wyrażone nie zostało, istnieją pełne podstawy do uznania, iż apelant formułując te zarzuty za ich podstawę przyjął ocenę, iż Sąd I Instancji dopuścił się obrazy przepisu postępowania, to jest art.7 k.p.k., w trakcie oceny zeznań świadków wskazanych w tych zarzutach. Poczyniona w toku odwoławczego rozpoznania sprawy ocena stanowiska obrońcy T. S. pozwoliła na przyjęcie oceny, iż omawiane zarzuty zasadne nie są.

Odnosząc się wpierw do zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy art.7 k.p.k. przy ocenie zeznań P. G., M. Z. i B. M., która to niewłaściwa ocena doprowadzić miała do wadliwego ustalenia faktycznego polegającego na stwierdzeniu tego, że T. S. uderzył (pobił) H. G. to zauważyć należy, iż jedynym argumentem mającym wykazywać wadliwość oceny zeznań tych świadków było to, że zeznania te nie zostały potwierdzone przez innych świadków (k-1.161). Wskazana przez odwołującego się obrońcę T. S. argumentacja nie mogła odnieść zamierzonych skutków. Pomijając to, że potwierdzenie określonych zeznań przez inne, na co wskazuje doświadczenie życiowe, nie jest bezwzględnie wymagane dla możności przyznania im waloru wiarygodności to nie można zapominać o tym, że P. G., M. Z. i B. M. złożyli w przedmiotowej sprawie zeznania o podanej treści i skoro zeznania te, z przyczyn wskazanych przez Sąd I Instancji (k-1.069-1.071, 1.073-1.075 1.076-1.077), ocenione zostały jako wiarygodne, to nie można twierdzić, a jeśli się to czyni to jest to bezpodstawne, że to co zeznali ci świadkowie nie jest wiarygodne, gdyż zeznań ich nie potwierdzili inni świadkowie. Utrudnionym jest odniesienie się do takiej argumentacji bowiem apelant nie wskazał źródła swej wiedzy o tym, że P. G., M. Z. i B. M. złożyli zeznania nie odpowiadające rzeczywistemu przebiegowi wypadków z tej tylko racji, że tego, co zeznali nie potwierdzili inni. Nadto nie został wskazany żaden dowód takie twierdzenie wykazujący. Jeśli świadkowie zeznali podając określone fakty to oznacza to, tak długo jak wiarygodność ich nie zostanie podważona, że fakty takie zostały przez nich zaobserwowane. W przeciwnym razie należałoby z zasady odrzucać dowody, które nie są potwierdzane innymi dowodami, a tak przecież nie jest. Odrzucenie takiego dowodu, a inaczej rzecz określając, odmówienie mu wiary nastąpić musi w zgodzie z zasadami procesu karnego, a tego skarżący obrońca T. S. nie wykazał. Wydaje się w tym miejscu za zasadne przypomnieć, że istnieją przecież sytuacje, gdy ustalenie stanu faktycznego następuje na podstawie jednego, ocenionego jako wiarygodny, dowodu mimo, że wymowa wszystkich innych była temu dowodowi przeciwna.

W ocenie Sądu odwoławczego już powyższe wykazuje niezasadność omawianego stanowiska obrońcy T. S.. Uzupełnić należy je jednak poprzez przywołanie faktu, który przez apelanta nie został dostrzeżony. Z dokumentacji medycznej dotyczącej H. G. (karta wstępnej oceny i segregacji medycznej znajdujące się na k-11v załącznika do akt głównych zawierający dokumentację medycznę H. G.) wynika, że stwierdzono u niego „ranę tłuczoną głowy”, który to opis doprecyzowany został poprzez stwierdzenie występowania u pokrzywdzonego rany tłuczonej okolicy ciemieniowej (k-14 załącznika do akt głównych zawierający dokumentację medyczną H. G.). Zważając na powyższe uznać należało, iż nie ma racji apelujący obrońca T. S. stwierdzając, że zeznania P. G., M. Z. i B. M. innymi dowodami nie zostały potwierdzone. Oczywistym jest, że wskazane informacje z racji niemożności ich doprecyzowania (brak dalszego szczegółowego opisu) nie mogły być traktowane jako bezpośrednio potwierdzające wiarygodność zeznań P. G., M. Z. i B. M. w omawianej części, stanowić jednak mogą pośredni dowód potwierdzający prawidłowość przyjętej przez Sąd Okręgowy oceny zeznań wyżej wskazanych świadków.

Reasumując powyższe przyjąć należało, iż oceniana apelacja nie przytoczyła takich okoliczności, które mogłyby podważać prawidłowe wnioski Sądu orzekającego, co do oceny zeznań P. G., M. Z. i B. M. mającego związek z kwestionowanym ustaleniem (pobicie pokrzywdzonego). Sąd Okręgowy oceniając tą część dowodów pochodzących ze źródeł osobowych uczynił to wnikliwe, dostrzegł ich charakter i przymioty, powiązał je z pozostałym materiałem dowodowym, a stanowisko swe szczegółowo i wnikliwie uzasadnił. To pozwala Sądowi odwoławczemu odwołać się do tej motywacji czyniąc ją własną, co sprawia, że nie jest koniecznym jej powtarzanie. W ocenie Sądu II Instancji podniesiony przez obrońcę T. S., a omawiany obecnie zarzut, a przede wszystkim jego uzasadnienie nie jest tego rodzaju i nie ma takiej wymowy by mógł podważyć to, co wynika z zeznań wskazanych świadków. Z dowodów tych jednoznacznie wynika, że w sprawie występują pełne podstawy do uznania prawidłowości kwestionowanego ustalenia faktycznego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd I Instancji oceniając zeznania W. G. (1), P. G. i M. Z. w tej ich części, która stała się podstawą ustalenia, że T. S. groził M. Z. także nie dopuścił się obrazy art.7 k.p.k. W tym zakresie, w pierwszej kolejności, zauważyć należy, że przy ocenie określonego dowodu należy uwzględnić to z jakiego źródła dowód ten pochodzi, a jest to szczególnie istotne, gdy dowód pochodzi ze źródeł osobowych albowiem świadkowie, nierzadko, charakteryzują się określonymi przymiotami i na treść zeznań, na co wskazuje doświadczenie życiowe, wpływać mogą różnorakie czynniki takie jak, przykładowo, zdolność zapamiętywania, odtwarzania. W takiej sytuacji ocenianie dowodu następować musi z należytą rozwagą i po wnikliwej ocenie wszystkich dowodów w ich wzajemnym powiązaniu. Składanie zeznań w określonej treści nie zawsze jest przecież spowodowane wyłącznie właściwościami osoby zeznanie składającej, a treść zeznania, mimo właściwości osoby treść tą przekazującej może być przecież relacją ze zdarzeń i faktów, które w rzeczywistości miały miejsce.

Sąd Okręgowy oceniając zeznania W. G. (1), P. G. i M. Z. (k-1.069-1.075), czego dowodzą pisemne motywy zaskarżonego orzeczenia, ocenił je w przyjętym sposobie uwzględniając cechy tych osób oraz stan w jakim znajdowały się w dniu zdarzenia. Przeanalizowane zostały dowody w ich wzajemnym powiązaniu i dowody te słusznie stały się ostatecznie podstawą do ustalenia, że T. S. groził M. Z..

Sąd I Instancji oceniając zeznania W. G. (1), P. G. i M. Z., które stały się podstawą kwestionowanego ustalenia faktycznego nie naruszył zasad oceny dowodów określonych w art.7 k.p.k. Uwzględnić przy tym należało, że odwołujący się obrońca oskarżonego negując przyjętą przez Sąd orzekający ocenę wskazanych dowodów nie wykazał dlaczego ocena ta właściwą nie jest, co w połączeniu z brakiem wskazania dowodów stanowisko to wspierających sprawia, że argumentacji tej uwzględnić nie można było. Zwrócić przy tym należało uwagę na to, że negacja wiarygodności zeznań W. G. (1), P. G. i M. Z. podstawę swą miała, właściwie wyłącznie, w występujących między nimi sprzecznościach i przymiotów tych osób. To, zdaniem Sądu odwoławczego, nie jest wystarczające by móc zasadnie twierdzić, że Sąd Okręgowy przy ocenie zeznań W. G. (2), P. G. i M. Z. naruszył art. 7 k.p.k. W tym zakresie pamiętać przecież należy o tym, że tak długo jak w sprawie nie ujawnią się okoliczności świadczące o niewiarygodności określonego dowodu tak długo przyjmować należy, że dowód ten jest wiarygodny. Jest tak, ponieważ w przeciwnym wypadku przystępując do oceny dowodu należałoby przyjmować założenie, że jest to dowód niewiarygodny i dopiero jego pozytywna weryfikacja dawałaby podstawy do uznania go za wiarygodny. W ocenie Sądu odwoławczego oceniając określony dowód postępować należy odwrotnie, to jest przystępując do oceny dowodu, a ma to szczególne znaczenie dla oceny dowodu pochodzącego ze źródeł osobowych, przyjmować należy, że fakty istotne dla sprawy miały swój rzeczywisty obraz taki, jak wynika to z ocenianego dowodu i dopiero w sytuacji, gdy w ten sposób oceniane dowody dają podstawę do przyjęcia innej niż w podstawowym założeniu oceny wiarygodności to dowodowi takiemu można odmówić wiary. Pamiętać przy tym należy i o tym, że odmowa dania wiary określonemu dowodowi nie jest równoznaczna z uznaniem, że osoba składająca zeznanie w ten sposób ocenione złożyła je fałszywie. Przeciwne rozumowanie prowadziłoby do zupełnie nieracjonalnych wniosków ponieważ każda osoba przesłuchana w sprawie jako świadek, której odmówiono wiary musiałaby zostać postawiona w stan oskarżenia, a tak przecież nie jest.

Przy uwzględnieniu powyższego, w ocenie Sądu II Instancji, przyjąć należało, że w sprawie niniejszej nie ujawniły się żadne okoliczności mogące podważyć przyjętej przez Sąd Okręgowy oceny zeznań W. G. (1), P. G. i M. Z., a te podane przez apelanta nie mają takich walorów, które by prezentowane stanowisko mogły zmienić. Gdy uwzględni się treść zeznań wskazanych świadków w połączeniu z przyjętą ich oceną to okazuje się, że dokonanie kwestionowanego ustalenia faktycznego było słuszne.

Wniosek

W zakresie dotyczącym zarzutów określonych w punkcie 2 i 3 apelacji obrońcy T. S. wnioski nie zostały wyraźnie określone jednakże treść tych zarzutów w połączeniu z ich uzasadnieniem daje podstawy do przyjęcia, iż apelant domaga się by dowody pochodzące ze wskazanych w zarzutach osobowych źródeł zostały w części odmiennie ocenione tak by dawały podstawy do przyjęcia, że T. S. nie groził M. Z. oraz, że nie pobił H. G., co skutkowałoby zmianą, korzystniejszą dla oskarżonego, podstaw branych pod uwagę przy ustalaniu sprawstwa i wymiaru kary.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Uznanie omawianych zarzutów za niezasadne i w konsekwencji stwierdzenie, iż tak ocena wskazanych w omawianych zarzutach dowodów jak i ustalony na tej podstawie stan faktyczny są prawidłowe sprawia, że wnioski obrońcy T. S. uwzględnione być nie mogły. Wyłącznie inna ocena skuteczności zarzutów określonych w punkcie 2 i 3 apelacji obrońcy T. S. mogłaby doprowadzić do innej niż przyjęto oceny słuszności wniosków wynikających ze stanowiska apelanta.

Lp.

Zarzut

4

Wymierzenie K. Ł. i T. S. rażąco surowych kar.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Odnosząc się do zarzutów podniesionych przez obrońców dotyczących wymierzenia K. Ł. i T. S. rażąco surowych kar stwierdzić należało, co następuje (przedstawiona zostanie jedna argumentacja bowiem jednakie były argumenty dotyczące nieuwzględnienia podniesionych zarzutów).

W ocenie Sądu odwoławczego wysokość kar wymierzonych oskarżonym ustalono przy uwzględnieniu dyrektyw ich wymiaru określonych w art.53 k.k. Kary te z uwagi na swą wysokość spełniają stawiane przed nimi zadania w zakresie prewencji szczególnej i ogólnej. Tym samym osiągnięte zostają jedne z najistotniejszych elementów kary, a polegających na jej odstraszającym oddziaływaniu, oddziaływaniu mającym wpływ zarówno na samych oskarżonych jak i na środowisko, w którym żyją i do którego wrócą po odbyciu przez nich kar. W przekonaniu Sądu wysokość orzeczonych wobec oskarżonych kar spowoduje, że zrozumieją oni naganność swego postępowania oraz spowoduje, że przyjmą do siebie, że zachowania jakie doprowadziły do popełnienia przypisanego im czynu zawsze niosą za sobą stosowną represję karną. Wysokość kar unaoczni również oskarżonym, że zachowania ich będące przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie nie są akceptowane przez społeczeństwo ani adekwatne do stawianych przez nie wymagań. W przekonaniu Sądu odwoławczego kary wymierzone oskarżonym spowodują, że zmienią oni swoje postępowanie znając ich konsekwencje i w przyszłości nie będą wchodzić w konflikt z prawem. Tym samym osiągnięte zostaną wychowawcze i zapobiegawcze cele kary. W ocenie Sądu kary określone wobec oskarżonych, z uwagi na ich wysokość, odpowiadają stopniowi zawinienia każdego z nich. W tym zakresie wzięto pod uwagę sposób działania oskarżonych oraz dobro prawnie chronione, w które godzili.

Zgodnie z art.53§1 k.k. sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę. Tak więc Sądowi I Instancji ustawodawca pozostawił swobodę w kształtowaniu indywidualnego wymiaru kary, co jest jedną z konsekwencji realizowanej jedynie przed sądem zasady bezpośredniości. Sąd odwoławczy jedynie wówczas ma podstawy do ingerencji w tę część zaskarżonego wyroku, kiedy stwierdzi, że orzeczona kara jest niewspółmierna do wszelkich występujących w sprawie okoliczności przy czym niewspółmierność ta wystąpić musi w stopniu rażącym. Do postawienia takiego wniosku w niniejszej sprawie podstaw nie ma. Oskarżonym wymierzono kary po dziesięć lat pozbawienia wolności. Wymierzając takie kary, jak to wynika z pisemnych motywów wyroku, Sąd Okręgowy miał na uwadze tak okoliczności łagodzące jak i obciążające, a kierując się dyrektywami jej wymiaru zachował właściwy umiar tak, że wymierzone oskarżonym kary pozbawienia wolności jawią się jako słuszne i sprawiedliwe. W tej sytuacji nie można było przyjąć, iż wysokość kar wymierzonych oskarżonym rażą swą surowością.

Sąd I Instancji ma ustawowo zagwarantowaną swobodę w kształtowaniu wymiaru kary rolą zaś Sądu odwoławczego jest kontrola czy granice swobodnego uznania sędziowskiego stanowiącego zasadę sądowego wymiaru kary nie zostały przekroczone w rozmiarach nie dających się zaakceptować. W ramach prowadzonego postępowania odwoławczego ingerencja Sądu odwoławczego w zakresie wysokości kary i sposobu jej ukształtowania możliwa jest tylko wówczas, gdy stwierdzone zostanie, że ma ona charakter rażąco niewspółmierny. Rażąca niewspółmierność kary zachodzi wtedy, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które mają zasadniczy wpływ na wymiar kary można byłoby przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I Instancji, a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej przy zastosowaniu dyrektyw jej wymiaru. Istotnym jest, że nie chodzi tu o każdą ewentualną różnicę w ocenach, co do wymiaru kary ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę wymierzoną przez Sąd I Instancji można byłoby nazwać karą rażąco niewspółmierną, co oznacza niewspółmierność w stopniu nie dającym się zaakceptować. Kara rażąco niewspółmierna jest taką karą, której wysokość i sposób ukształtowania ustalono wprawdzie w granicach ustawowego zagrożenia to jednak nie uwzględniono we właściwy sposób dyrektyw ustalania jej wysokości.

Odnosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy jednoznacznie stwierdzić należy, iż karom wymierzonym oskarżonym nie można przypisać waloru rażącej niewspółmierności. Stanowisko powyższe znajduje swe potwierdzenie w dowodach zebranych w toku rozpoznania sprawy i wnioskach zeń wynikających. Sąd I Instancji dostrzegł i właściwie ocenił wszelkie okoliczności mające wpływ na ustalenie wysokości kar pozbawienia wolności. Taki stan rzeczy sprawia, że kary wymierzone oskarżonym spełniają stawiane przed nimi cele w zakresie prewencji indywidualnej oraz pomocne będą w procesie ich resocjalizacji. W ocenie Sądu odwoławczego wysokość kar określonych wobec oskarżonych realizują także stawiane przed nimi cele w zakresie kształtowania prawnej świadomości społeczeństwa.

Akceptując wymiar kar pozbawienia wolności wymierzonych oskarżonym przed Sądem I instancji Sąd odwoławczy uwzględnił wskazane w art.53 k.k. okoliczności mające wpływ na ich wymiar. Zdaniem Sądu II Instancji orzeczone wobec oskarżonych kary ustalone zostały w prawidłowym wymiarze ponieważ popełnione przez nich przestępstwo charakteryzuje się wysokim stopniem społecznej szkodliwości, co w połączeniu z motywacją oskarżonych, formą i postacią ich winy oraz okolicznościami należącymi do strony podmiotowej uprawnia uznanie, iż wymiar orzeczonych wobec oskarżonych kar jest prawidłowy. Mając na uwadze powyższe okoliczności i biorąc pod uwagę ogólne dyrektywy i zasady wymiaru kary mające swe zastosowanie, co do sprawców czynów takich jaki przypisano oskarżonym, a także kierując się zasadą sprawiedliwości, prewencji ogólnej i szczególnej Sąd odwoławczy w konsekwencji wzięcia pod rozwagę wszelkich okoliczności sprawy niniejszej mających znaczenie dla wymiaru kary uznał, że wymiar kar pozbawienia wolności ustalony został prawidłowo. Kary te są karami dla oskarżonych w subiektywnym odczuciu surowymi lecz wymierzenie ich w przedmiotowej sprawie jest całkowicie uzasadnione, biorąc pod uwagę konieczność odpłaty za popełniony przez oskarżonych czyn, kary te dają również oskarżonym możliwość odpokutowania, zrozumienia swojego postępowania i wyciągnięcia wniosków. W tej sprawie wzgląd na społeczne oddziaływanie tych kar również przemawia za tym, aby wymierzyć oskarżonym kary pozbawienia wolności w przyjętej wysokości. Oskarżeni dopuścili się popełnienia przypisanego im czynu w obciążających ich okolicznościach i nie jest koniecznym w tym miejscu, za poczynionymi w sprawie ustaleniami faktycznymi, ponowne ich przytaczanie. To w powiązaniu z potrzebą zaspokojenia społecznego poczucia sprawiedliwości przekonuje, że kary wymierzone oskarżonym są karami słusznymi. Zdaniem Sądu odwoławczego kary wymierzone oskarżonym ze względu na swą wysokość zapewnią poczucie w społeczeństwie, że sprawców za popełniony czyn spotkała odpowiednia represja, czego nie wolno pomijać przy wymiarze kary.

Przedstawione stanowisko Sądu odwoławczego, co do kar wymierzonych oskarżonym nie byłoby pełne gdyby, biorąc pod uwagę w szczególności argumenty w tym zakresie podniesione przez obrońcę T. S., nie wyeksponować tego, że Sąd I Instancji motywując wymiar kar orzeczonych wobec K. Ł. i T. S., czego dowodzi treść pisemnych motywów kwestionowanego orzeczenia (k-1.085-1.091), nie pominął żadnej okoliczności, która istotną była przy określaniu wymiaru kary. Rozważona została społeczna szkodliwość czynu przypisanego oskarżonym, ich warunki i właściwości osobiste, okoliczności obciążające i łagodzące. Sąd Okręgowy żadnej z podstaw określania wymiaru kary nie nadał nadmiernego znaczenia jak również żadna z nich nie została niedoceniona. Stanowisko Sądu orzekającego w pełni wykazuje słuszność orzeczenia wobec K. Ł. i T. S. jednakich kar pozbawienia wolności mimo, że ich warunki osobiste jednakowymi nie są. Sąd Okręgowy dostrzegł występujące między oskarżonymi różnice, nie umknęły one uwadze i zostały omówione. W ocenie Sądu odwoławczego istnienie różnic, przykładowo w rodzaju przestępstw za jakie oskarżeni byli uprzednio karani, w podstawach branych pod rozwagę przy ustalaniu wysokości kary nie jest równoznaczne z nakazem różnicowania jej wysokości jeśli, a tak jest w przedmiotowej sprawie, uwzględnienie tych różnic prowadzi ostatecznie do równego wymiaru kary.

Wniosek

Złagodzenie wymiaru kar pozbawienia wolności określonych wobec K. Ł. i T. S..

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Uznanie za niezasadne zarzutów dotyczących wymierzenia K. Ł. i T. S. rażąco surowych kar pozbawienia wolności.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim II Wydziału Karnego z dnia 12 lipca 2021 roku wydany w sprawie II K 163/20

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Uznanie za niezasadne wszystkich zarzutów określonych apelacjami wywiedzionymi przez obrońców oskarżonych.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art.634 k.p.k. w związku z art.624§1 k.p.k.

7.  PODPIS

SSO del. Przemysław Żmuda SSA Stanisław Kucharczyk SSA Maciej Żelazowski

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca K. Ł..

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim II Wydziału Karnego z dnia 12 lipca 2021 roku wydany w sprawie II K 163/20.

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca T. S..

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim II Wydziału Karnego z dnia 12 lipca 2021 roku wydany w sprawie II K 163/20.

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Budnik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: