III AUa 9/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2020-04-23
Sygn. akt III AUa 9/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 kwietnia 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Barbara Białecka (spr.) |
Sędziowie: |
Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk Urszula Iwanowska |
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 23 kwietnia 2020 r. w S.
sprawy M. B.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W.
o objęcie ubezpieczeniem społecznym
na skutek apelacji ubezpieczonej
od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie
z dnia 13 listopada 2019 r., sygn. akt IV U 122/19
oddala apelację.
Urszula Iwanowska |
Barbara Białecka |
Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk |
Sygn. akt III AUa 9/20
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W. decyzją z 19.12.2018r. nr (...), na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 68 ust. 1 lit. a ustawy z ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2017r. poz. 1778 ze zm.) oraz art. 58 k.c., stwierdził, że M. B. jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie podlega: obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu od 1.06.2012r. oraz dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu od 1.06.2012 r. Organ rentowy uznał, że działalność gospodarcza prowadzona była dla pozoru celem uzyskania wysokich świadczeń z systemu ubezpieczeń społecznych.
Odwołanie od powyższej decyzji złożyła M. B. domagając się jej zmiany poprzez ustalenie, że podlega obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 1.06.2012 r. do nadal. Jednocześnie wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa radcy prawnego wg norm przepisanych prawem. Podniosła, że w spornym okresie rzeczywiście prowadziła działalność gospodarczą w zakresie świadczenia usług kosmetycznych oraz szkoleniowych. W jej ocenie błędne są ustalenia ZUS, że w tym czasie wyłącznie wspomagała swojego męża w prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, a prowadzona przez nią działalność jest pozorna.
Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie podtrzymał swoje stanowisko, wniósł o oddalenie odwołania oraz zasądzenie od ubezpieczonej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych prawem.
Wyrokiem z dnia 13 listopada 2019 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie oraz zasądził od M. B. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. kwotę 180 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Ustalenia faktyczne i rozważania prawne zawarte w uzasadnieniu wyroku znajdują się na k. 182-185 akt niniejszej sprawy.
W wywiedzionej od powyższego wyroku apelacji ubezpieczona podniosła następujące zarzuty:
1. naruszenia przepisów postępowania cywilnego, co miało wpływ na wynik postepowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:
- dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego, co miało wpływ na ustalenie stanu faktycznego sprawy, na którym Sąd I instancji oparł rozstrzygnięcie, w konsekwencji skutkowało wydaniem wadliwego rozstrzygnięcia, poprzez uznanie, że ubezpieczona od dnia 01.06.2012 r. nie wykazała okoliczności faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej, w przypadku gdy powódka w spornym okresie wykonywała faktycznie działalność gospodarczą, świadczyła usługi w ramach swojej działalności w sposób ciągły i zorganizowany, wystawiała faktury za usługi, oraz należycie dokonywała rozliczeń z Urzędem Skarbowym (PIT-36),
- dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego, co miało wpływ na ustalenie stanu faktycznego sprawy, na którym Sąd I instancji oparł rozstrzygnięcie, w konsekwencji skutkowało wydaniem wadliwego rozstrzygnięcia, poprzez uznanie, że ubezpieczona po dniu 01.06.2012 r. nie prowadziła działalności gospodarczej, gdy powódka tę działalność w sposób ciągły i nieprzerwany prowadziła,
- dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego w zakresie uznania, że celem ubezpieczonej nie było faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej, a jedynie uzyskanie tytułu do ubezpieczeń, w przypadku, gdy ubezpieczona faktycznie prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą, która miała charakter zorganizowany i ciągły,
- dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego w zakresie uznania, że działalność prowadzona przez ubezpieczoną nie miała charakteru zarobkowego, która związana jest z prowadzeniem działalności gospodarczej, gdy prowadzona przez powódkę działalność gospodarcza miała charakter zarobkowy i nakierowana była na zysk, a ponadto należy wskazać, iż powódka w zakresie prowadzonej przez siebie działalności nie odnotowała strat w przychodach;
- dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego w zakresie uznania, że nagłe nasilenie zabiegów w 2018 r., zwłaszcza pod koniec roku, wynikało wyłącznie z potrzeby wykazania prowadzenia samodzielnej działalności przed organem rentowym, w rzeczywistości zaś prowadzenie większej ilości zabiegów było ukierunkowane jedynie na osiągnięcie większego zysku, gdyż Zakład Ubezpieczeń Społecznych pismem z dnia 27.08.2018 r. poinformował powódkę o zakończeniu postępowania wyjaśniającego, co skutkowało brakiem możliwości przedłożenia kolejnych dowodów w postępowaniu, a więc brak jest jakiegokolwiek związku pomiędzy przedmiotową kontrolą a zwiększoną ilością zabiegów,
- pominięcie przy ocenie tego, iż powódka faktycznie prowadziła działalność gospodarczą faktu, iż powódka prowadziła działalność gospodarczą od dnia 01.06.2012 r. w ramach której prowadziła pokazy kosmetyczne, szkolenia kosmetyczne oraz oferowała kosmetyki i sprzęt kosmetyczny działając na własny rachunek i własny cel gospodarczy, a ponadto wykonywała zabiegi mezoterapii igłowej.
- dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego w zakresie uznania, że ubezpieczona dokonywała pojedynczych pokazów dla innych osób, to odbywały się one przy udziale jej męża, który umawiał je na spotkania z innymi przedstawicielami handlowymi tej samej linii kosmetyków, co przez niego dystrybuowane, przyczyniając się do ich popularyzacji na rzecz działalności małżonka, w przypadku gdy współpraca powódki z: K. C. (rachunek nr (...)), M. R. (rachunek nr (...)), E. D. K. (rachunek nr (...)), Ł. N. (rachunek nr (...)), M. P. (rachunek nr (...)), oraz E. S. (rachunek nr (...)) - nie miała wpływu na działalność gospodarczą męża powódki, gdyż w/w osoby są przedstawicielami handlowymi w innych regionach polski, wobec czego zaopatrywały się w kosmetyki oraz sprzęt jedynie u głównego dystrybutora mającego siedzibę we W. (tj. A.),
- wadliwe i sprzeczne z materiałem dowodowym przyjęcie, że powódka nie pracowała w ramach swojej działalności w okresach między zwolnieniami lekarskimi, gdy powódka w każdym z tych okresów pracowała, co potwierdzają dokumenty w aktach sprawy w tym faktury, zeznania wszystkich zawnioskowanych świadków oraz rozliczanie z Urzędem Skarbowym (PITy36),
- wadliwe przyjęcie, że o tym, iż powódka nie prowadziła działalności gospodarczej przesądza to, że działalność powódki w części była związana z działalnością jej męża, gdy zarówno z całości dowodu z zeznań świadków zawnioskowanych w sprawie jak i dokumentów, wynika, że tylko część działalności powódki związana była z działalnością jej męża, zaś znaczna część tej działalności pozostawała bez związku z działalnością jej męża,
- wadliwe przyjęcie, że powódka nie wykonywała samodzielnie pokazów dla innych osób, gdy powódka pokazy takie samodzielnie wykonywała, co jednoznacznie świadczy o samodzielności prowadzonej przez nią działalności gospodarczej,
2. naruszenia art. 227 oraz art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:
- pominięcie przy orzekaniu i przyjęcie, że zeznania świadków nie są istotne w sprawie, gdy wszyscy zawnioskowani w sprawie świadkowie potwierdzili, że powódka faktycznie i samodzielnie w sposób ciągły i zorganizowany świadczyła usługi w ramach działalności gospodarczej,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: M. K., która zeznała, że kilka razy wykonywała mi mezoterapię igłową i dwa razy miałam nakładane kwasy na twarz. Zabiegi mezoterapii na pewno miałam 3 i dwa razy miałam nakładane kwasy, nie świadczą o prowadzeniu przez powódkę działalności gospodarczej, (protokół 00:05:03 i nast.). Byłam raz również na szkoleniu, ale nie wiem czy organizowanym przez panią M.. Byłam na nim jako model do prezentacji. To był zabieg wypełnienia ust kwasem hialuronowym. Ten zabieg wykonywała powódka (00:16:40 i nast.), nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę;
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka D. C., która zeznała, że skorzystałam z jej usług. To było ok. 6 zabiegów. Pierwszy zabieg był w 2017 r. i kolejne średnio co pół roku. To były zabiegi polegające na wstrzykiwaniu witamin w twarz oraz zabiegi złuszczania naskórka. To było łącznie 6 zabiegów, za które otrzymałam faktury, (protokół 00:19:10 i nast.), nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: J. W. która zeznała, że z panią M. miałyśmy wspólnych znajomych, przez których dowiedziałam się, że wykonuje zabiegi kosmetyczne. Moje znajome bardzo ją chwaliły i polecały. Pierwszy mój zabieg miał miejsce na początku listopada 2018 r. To była mezoterapia, którą robiłam regularnie, co miesiąc. Ostatni zabieg miał miejsce na szkoleniu, gdzie wystąpiłam w charakterze modelki, (protokół 00:33:29 i nast.), nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: K. P., która zeznała, że przyjeżdżała do mnie z prezentacją sprzętu - pistoletu do mezoterapii. To było kilka przyjazdów. To była prezentacja dla mnie pod kątem zakupu sprzętu. Gdy zdecydowałam się zakupić ten sprzęt, to potem była jeszcze u mnie kilka razy, aby pokazać, jak ten sprzęt obsługuje się w praktyce, (protokół 00:45:46i nast.), nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: M. S., która zeznała, że jakiś czas temu dowiedziałam się, że pani M. prowadzi gabinet kosmetyczny. To było w 2018 r. Dowiedziałam się o tym tzw. pocztą pantoflową od swojej koleżanki. Dowiedziałam się też , że pani M. w swojej działalności stosuje praktykę dojazdu do domu klienta. Miałam wykonywane 3-4 zabiegi mezoterapii plus oczyszczanie skóry twarzy kwasami. W sumie było 4-5 wizyt., (protokół 00:57:38 i nast.), nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: J. S. który zeznał, że M. B. poznałem przez żonę. Powiedziała mi, że działa cuda na twarzy – chodziło o branżę kosmetyczną. Poznałem ją w zeszłym roku. Miałem wykonane przez nią dwa zabiegi. Jeden był w 2018r. przed świętami, a drugi w marcu 2019r. i był tak bolący, że więcej się na kolejny zabieg nie zdecydowałem. Natomiast muszę powiedzieć, że efekt tych zabiegów był. Nazw tych zabiegów nie kojarzę, ale polegały na nakłuwaniu twarzy (protokół 01:09:56i nast.), nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: E. T., która zeznała, że przyjechała do mnie razem z A. B., gdyż wyposażali mi gabinet w kosmetyki i sprzęt firmy (...). Od tamtej pory M. dowozi mi sprzęt - do dzisiaj. Kosmetyki zawsze zamawiam u Arka, a przywozi mi je czasami M., a zwykle A.. Od A. wiem, że M. robiła zabiegi klientkom, jeździła do klientek do domu. Wiem, że kupiła pistolet do mezoterapii (protokół 00:27:27i nast.),nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: J. C. która zeznała, że dowiedziałam się, że jest możliwość zrobienia sobie w domu zabiegu mezoterapii. Od koleżanki dostałam kontakt i skontaktowałam się z panią M., która przyjechała do mnie do domu z pełnym wyposażeniem - walizką z łóżkiem i sprzętem. Drugi zabieg mezoterapii miał miejsce na przełomie lutego i marca 2019 r. Przeprowadzała go pani M. w podobnych warunkach, (protokół 00:21:21 i nast.) nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: J. S. ?, który zeznał, że po tym, jak M. skończyła szkołę kosmetyczną otworzyła swoją działalność. Oprócz tego, co robiła dla mnie, czyli pomagała mi, miała również wykonywać zabiegi kosmetyczne, tym bardziej, że ja miałem bardzo duże rabaty na produkty kosmetyczne. M. wystawiała dla mnie faktury za usługi, które świadczyła dla mnie w zakresie prezentacji kosmetyków i sprzętu kosmetycznego oraz dowożenia produktów do klientów. Również wysyłanie paczek do klientów było rozliczane fakturami. Faktury moje, gdzie jest wpisana usługa akwizycyjna oznacza, że M. sprzedawała moje kosmetyki, a ja wpłacałem jej prowizję. Najczęściej dotyczyło to sprzętu do mezoterapii – to są małe urządzenia igłowe, bardzo drogie kosztujące ok. 16 000 zł, których bez prezentacji nie da się sprzedać. M. na moje zlecenie dokonywała prezentacji produktu, natomiast samą sprzedaż przeprowadzałem ja. M. na moje zlecenie dokonywała prezentacji produktu, natomiast samą sprzedaż przeprowadzałem ja. Faktury gdzie jest wpisane szkolenie kosmetyczne, to mogła być prezentacja całej linii kosmetycznej dla klientek. M. swoje usługi kosmetyczne świadczyła mobilnie poprzez dojazdy do klienta, bądź też klienci przychodzili do niej do domu w D. na ul. (...). Ona przeprowadzała zabiegi kosmetyczne agresywne takie jak mezoterapia, kwasy, bo to są zabiegi przynoszące efekt i klienci po takich zabiegach wracają, (protokół 00:33:20 i nast.), nie miały znaczenie i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- dowolne przyjęcie, że zeznania świadka: J. K. która zeznała, że M. nie robiła u mnie prezentacji sprzętu czy kosmetyków, natomiast ok. pół roku temu pytała się mnie czy nie chciałabym być modelką na szkoleniu z mezoterapii igłowej. Nie zdecydowałam się na bycie modelką ale zdecydowałam się na zabieg i M. przyjechała do mnie do domu. Zabieg przeprowadziła dla mnie i mojej mamy. (protokół 00:13:15i nast.), nie miały znaczenia i nie potwierdziły faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej przez powódkę,
- wadliwą ocenę dowodu z przesłuchania powódki, dokumentów w aktach sprawy oraz pominięcie w zakresie ustalenia prowadzenia przez nią działalności gospodarczej, że powódka skończyła szkołę i uzyskała tytuł kosmetyczki w związku z czym mogła już prowadzić szkolenia i prezentacje produktów, zabiegów i wtedy postanowiła założyć własną działalność pod nazwą (...) w ramach której mogła wykonywać zabiegi kosmetyczne na swoich klientach (protokół posiedzenia czas: 02:37 i nast.),
- wadliwą ocenę dowodu z przesłuchania powódki, dokumentów w aktach sprawy oraz pominięcie w zakresie ustalenia prowadzenia przez nią działalności gospodarczej, że powódka w ramach swojej własnej działalności jest kosmetyczką i wykonuje zabiegi (protokół posiedzenia czas: 02:37 i nast.),
- dowolne przyjęcie, że na ocenę tego czy powódka prowadziła działalność gospodarczą ma to, że zyski z działalności trafiają do obydwojga małżonków, gdy w trakcie trwania wspólności ustawowej małżeńskiej wszystkie dochody są dochodami wspólnymi, więc okoliczność ta nie ma żadnego znaczenia w sprawie,
- wadliwe nieustalenie, że współdziałanie z działalnością męża powódki polegało na tym, że mąż jest dystrybutorem produktów, a powódka prezentuje i sprzedaje produkty oraz ma z tego tytułu prowizje od sprzedaży, co powoduje, że powódka prowadzi samodzielnie swoją działalność gospodarczą, w świetle zeznań powódki i dokumentów z akt spraw (protokół posiedzenia czas: 02:37 i nast. - z 10.04.2019, oraz 00:02:22 i nast. protokół z dnia 8.07.19);
Nadto apelująca zarzuciła naruszenie prawa materialnego, tj.:
1. art. 6 ust. 1 pkt 5 oraz art. 12 ust. 1 i art. 11 ust. 2 oraz art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa) poprzez błędną wykładnią przepisów polegającą na przyjęciu, że powódka nie podlegała w spornym okresie ubezpieczeniom społeczym, gdy zgodnie z prawidłowo ustalonym stanem faktycznym powódka podlegała tym ubezpieczeniom,
2. art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy systemowej oraz art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz art. 3 ustawy Prawo przedsiębiorców przez błędną wykładnię wymienionych przepisów polegającą na przyjęciu, że powódka nie wykonywała działalności gospodarczej w myśl przedmiotowych przepisów, gdy zgodnie z prawidłową wykładnią przedmiotowych przepisów powódka faktycznie wykonywała działalność gospodarczą, w szczególności w sposób ciągły i zorganizowany,
3. art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy systemowej oraz art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz art. 3 ustawy Prawo przedsiębiorców przez błędną wykładnię wymienionych przepisów polegającą na przyjęciu, że w zakresie pojęcia działalności gospodarczej w myśl w/w przepisów nie mieści się współdziałanie z kontrahentem będącym dystrybutorem produktów, które następnie inny przedsiębiorca prezentuje i sprzedaje oraz ma z tego tytułu prowizje od sprzedaży, gdy w świetle przedmiotowych przepisów jednoznacznym jest, że taki model działalności jest powszechny i nie powoduje, że przedsiębiorca zajmujący się prezentacją i sprzedażą produktów nie jest przedsiębiorcą.
Mając na uwadze powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uwzględnienie odwołania złożonego przez powódkę w zakresie ustalenia, że powódka podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu poczynając od 01.06.2012 r. oraz dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu od dnia 01.06.2012 r. jak również, że podlega tym ubezpieczeniom nadal. Ewentualnie apelująca domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Ponadto wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania sądowego w I i II instancji według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa radcy prawnego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu apelująca wskazała, że w spornym okresie tj. od dnia 01.06.2012 r. wykonywała faktycznie działalność gospodarczą, wystawiała faktury za usługi oraz należycie dokonywała rozliczeń z Urzędem Skarbowym (PIT-36). A ponadto firma prowadzona przez powódkę, w żadnym okresie rozliczeniowym nie wykazała strat.
Apelująca podkreśliła, że A. B. nie osiągnął żadnych korzyści z współpracy z powyższymi przedstawicielami, a okoliczności te i oświadczenia w/w osób znajdują potwierdzenie w aktach z przeprowadzonej kontroli przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Świadkowie zawnioskowani w sprawie potwierdzali zarówno fakt prowadzenia usług, które Sąd I instancji uznał za związane z działalnością męża powódki jak i fakt wykonywania innych usług, w szczególności zabiegów kosmetycznych. Zdaniem odwołującej Sąd I instancji wadliwie pominął zeznania świadków, którzy potwierdzili jednoznacznie fakt prowadzenia przez powódkę działalności gospodarczej, oraz zakres świadczonych przez nią usług.
Organ rentowy nie wniósł odpowiedzi na apelację.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja ubezpieczonej nie zasługiwała na uwzględnienie.
Na wstępie, uwzględniając treść art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c., wskazać należy, że Sąd Apelacyjny dokonując własnej oceny przedstawionego pod osąd materiału procesowego stwierdził, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a poczynione ustalenia faktyczne (zawarte w wyodrębnionej redakcyjnie części uzasadnienia zaskarżonego wyroku) nie są wadliwe i znajdują odzwierciedlenie w treści przedstawionych w sprawie dowodów. Sąd Odwoławczy ustalenia Sądu Okręgowego czyni częścią uzasadnienia własnego wyroku, nie znajdując potrzeby ponownego ich szczegółowego przytaczania.
W niniejszej sprawie Sąd Odwoławczy skorzystał z możliwości rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym, nie znajdując przesłanek do skierowania sprawy na rozprawę (art. 374 k.p.c.).
W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy wydając zaskarżony wyrok, wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności sprawy, przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe oraz dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w granicach zasad logiki formalnej i doświadczenia życiowego, zgodnie ze swobodną oceną dowodów w myśl art. 233 § 1 k.p.c., a następnie wydał trafny, odpowiadający prawu wyrok. Sąd orzekający wskazał w pisemnych motywach wyroku, jaki stan faktyczny oraz prawny stał się podstawą jego rozstrzygnięcia oraz podał, na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu, stosując przy tym prawidłową wykładnię przepisów prawnych mających zastosowanie w niniejszej sprawie.
Sąd Apelacyjny nie podziela argumentów ubezpieczonej podniesionych w apelacji. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, kwestie podnoszone jako zarzuty w sposób szczegółowy zostały omówione oraz ocenione w zaskarżonym wyroku, a wywiedziona apelacja, gdy zanalizować jej rzeczywistą treść, stanowi jedynie wyraz stanowiska apelującej, podtrzymującego dotychczasowe twierdzenia.
Po pierwsze jako niezasadne jawią się zarzuty naruszenia art. 227 k.p.c. Zarzut naruszenia tego przepisu ma rację bytu tylko w sytuacji gdy wykazane zostanie, że sąd przeprowadził dowód na okoliczności niemające istotnego znaczenia w sprawie i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, bądź gdy sąd odmówił przeprowadzenia dowodu na fakty mające istotne znaczenie w sprawie, wadliwie oceniając, iż nie mają one takiego charakteru (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 13 września 2001 r., IV CKN 430/00, Lex nr 1211984). Taka sytuacja niewątpliwie nie miała miejsca w rozpoznawanej sprawie. Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe zgodnie z wnioskami stron, co zaś najistotniejsze - na okoliczności konstytutywne z punktu widzenia istoty sporu.
Nieskuteczne okazały się także zarzuty wskazujące na przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez nierozważenie całego materiału dowodowego w aspekcie okoliczności istotnych dla sprawy. Wskazać w tym aspekcie należy, że zgodnie z art. 233 k.p.c., wiarygodność i moc dowodów Sąd ocenia według swego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak min. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27.09.2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906). Zaakcentować jednocześnie trzeba, że zarzucenie naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów może polegać tylko na podważeniu podstaw tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 roku, sygn. akt IV CK 274/03, LEX nr 164852). Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 7 czerwca 2006 roku, sygn. akt I ACa 1407/05, LEX nr 278415). W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (tak Sąd Najwyższy m. in. w orzeczeniach z dnia: 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, LEX nr 52753, 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99, LEX nr 52347, 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136). Na płaszczyźnie procesowej, skuteczność zarzutu dokonania przez sąd I instancji błędnych ustaleń faktycznych, uzależniona jest od wykazania, iż sąd ten wadliwie ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a tym samym naruszył art. 233 § l k.p.c.
Na gruncie poczynionych wyżej rozważań stwierdzić trzeba, że apelująca nie wykazała, aby Sąd I instancji naruszył powołany wyżej art. 233 k.p.c. Apelująca wskazując w apelacji na naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie zasad swobodnej oceny dowodów prowadzące do uznania przez Sąd Okręgowy, że ubezpieczona w spornym okresie nie prowadziła działalności gospodarczej, a w konsekwencji nie powinna podlegać obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tego tytułu, nie przedstawiła żadnych argumentów, które mogłyby podważyć poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia, ani nie wskazała na jakiekolwiek niespójności w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, czy też na uchybienia polegające na wnioskowaniu w sposób niekorespondujący z zasadami logiki, czy doświadczenia życiowego.
W przekonaniu Sądu Apelacyjnego ocena wyrażona przez Sąd Okręgowy została dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, przy uwzględnieniu wszystkich przeprowadzonych dowodów, i okoliczności mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Sąd odwołał się do merytorycznych i rzeczowych argumentów potwierdzających trafność dokonanej oceny. Poczynione ustalenia faktyczne nie wykazują błędów tak faktycznych, jak i logicznych, a wyprowadzone przez Sąd wnioski mają należyte umocowanie w zebranym materiale dowodowym, układają się w logiczną całość, pozostającą w pełnej zgodzie z doświadczeniem życiowym. W apelacji skarżąca przedstawiła własną ocenę zebranych dowodów, odmienną od oceny Sądu Okręgowego i na ich podstawie ustaliła własny stan faktyczny. Tymczasem prawidłowo zrealizowanym zadaniem Sądu Okręgowego było przeprowadzenie całościowej oceny zebranego w sprawie materiału, ponieważ tylko taka mogła dać pełny obraz spornych okoliczności. Takiej oceny Sąd Okręgowy dokonał, a Sąd Odwoławczy, uznając za trafną argumentację zawartą w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku – w pełni ją podziela.
W ocenie Sądu Odwoławczego zeznania przesłuchanych w sprawie świadków, wbrew twierdzeniom apelującej, nie są wystarczające do oceny, że w spornym okresie ubezpieczona faktycznie działalność gospodarczą prowadziła. Przede wszystkim zauważyć należy, że powołani w sprawie świadkowie wskazywali, iż korzystali z zabiegów wykonywanych przez ubezpieczoną pod koniec 2018 roku albo w roku 2019, a zatem już po przeprowadzeniu przez organ rentowy kontroli oraz po wydaniu zaskarżonej w niniejszej sprawie decyzji. Twierdzenia apelującej, że intensyfikowanie wykonywania zabiegów w tym okresie podyktowane było jedynie chęcią rozwijania działalności gospodarczej oraz chęcią osiągania zysków jawią się jako niewiarygodne w konfrontacji z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Przede wszystkim większość świadków nawet nie wiedziała, czy ubezpieczona prowadzi własną działalność gospodarczą. Wieloletni kontrahenci męża ubezpieczonej wskazywali, że kojarzyli M. B. jako osobę, która towarzyszyła A. B. przy okazji prowadzonej przez niego działalności. Wskazywali, że to właśnie z A. B. zawierali transakcje, a nie z ubezpieczoną. Nie można pomijać okoliczności, że wcześniej M. B. przez kilka lat współpracowała z mężem przy prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, jak również zawierała z nim umowy zlecenia na wykonywanie usług akwizycyjnych. Po zgłoszeniu rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej M. B. w dalszym ciągu wykonywała na rzecz A. B. usługi akwizycyjne, proponowała klientom sprzedaż jego produktów, uczestniczyła w organizowaniu prezentacji. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że wykonywanie kilku zabiegów kosmetycznych wiązało się nie z prowadzoną przez ubezpieczoną na własny rachunek działalnością gospodarczą, a jedynie z dalszym reklamowaniem produktów, których dystrybucją zajmował się A. B.. Świadkowie K. P., M. S., B. T., J. K., J. C., E. T. zeznawali, że kupowali od męża ubezpieczonej kosmetyki albo sprzęt. Z zeznań M. K. wynika, że świadek nie orientowała się, czy szkolenie, w którym uczestniczyła, było organizowane przez ubezpieczoną.
Wbrew twierdzeniom apelującej, zeznania słuchanych w sprawie świadków nie potwierdzają, że M. B. prowadziła własną działalność gospodarczą. Apelująca na poparcie swojej argumentacji powołuje się na zeznania świadków, którzy wprost wskazywali, że nie wiedzą, czy to ubezpieczona organizowała szkolenia, którzy wskazywali, że to z A. B. finalizowali transakcje, bowiem to u niego zaopatrywali się w kosmetyki czy sprzęt. Wynika z tego, iż ubezpieczona w dalszym ciągu zajmowała się pomocą przy prowadzeniu przez jej męża działalności gospodarczej. Z zeznań A. B. wynika, że ubezpieczona jeździła i sprzedawała jego produkty, najczęściej sprzęt do mezoterapii, w ramach szkoleń kosmetycznych prezentowała całe linie kosmetyków klientom.
Jedynymi dowodami mającymi potwierdzić okoliczność prowadzenia w spornym okresie działalności gospodarczej, przedstawionymi przez ubezpieczoną były poza jej zeznaniami, również zeznania świadków – osób, które kupowały od męża ubezpieczonej kosmetyki oraz sprzęt, rozliczenia PIT oraz wystawiane faktury. Sąd I instancji słusznie przyjął, że zaproponowane dowody nie są wystarczające do przyjęcia, iż ubezpieczona w spornym okresie faktycznie prowadziła działalność gospodarczą.
Podkreślić należy, że przedłożone do akt sprawy faktury, wystawiane przez ubezpieczoną, dokumentują w przeważającej większości zabiegi wykonywane już po przeprowadzonej przez organ rentowy kontroli, a zatem jawią się jak wytworzone na potrzeby upozorowania, że ubezpieczona działalność gospodarczą faktycznie wykonywała. Duża część faktur dotyczy usług wykonywanych na rzecz jej męża. Jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy, wystawiając faktury na rzecz męża, nie dochodziło do przesunięć w majątku małżonków. Trudno zatem mówić o zarobkowym aspekcie działalności gospodarczej, skoro ubezpieczona miałaby otrzymywać przeważającą część dochodów ze wspólnego majątku. Ubezpieczona w zasadzie nie przedkłada żadnych rachunków obrazujących zakres prowadzonej działalności we wcześniejszym okresie, co niewątpliwie wiąże się z tym, iż miesiąc po rozpoczęciu działalności rozpoczęła korzystanie wielokrotnie z długotrwałych zwolnień lekarskich. Ubezpieczona nie przedstawiła żadnych innych, bardziej "obiektywnych" dokumentów, mających potwierdzić wykonywanie przez nią działalności gospodarczej w pozostałych miesiącach spornego okresu. Inne faktury dotyczą rzekomego zakupu kosmetyków. Jednak zauważyć należy, iż ubezpieczona zajmowała się reklamą i dystrybucją produktów oferowanych przez jej męża. Natomiast przed końcem 2018 r. praktycznie zabiegów kosmetycznych nie wykonywała.
Nie można tracić również z pola widzenia tego, że ubezpieczona od samego początku zadeklarowała podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia wynoszącą 9.115,00 zł. Podczas gdy w poszczególnych latach pomiędzy 2012 a 2018 r. przychody z prowadzonej działalności wynosiły od około 10 000 zł do około 16 000 zł (przy czym w latach 2013 i 2014 ubezpieczona przychodów nie osiągała w ogóle). Powyższe prowadzi do jednoznacznego wniosku, że dochody deklarowane przez ubezpieczoną nie wystarczały na opłacenie składek, co powodowało, że de facto celem prowadzenia działalności przez ubezpieczoną było nie osiąganie zysku, a opłacanie składek.
Jak już wspomniano, ubezpieczona szereg faktur wystawiała na rzecz swojego męża. Usługi akwizycyjne wcześniej wykonywała na rzecz męża w ramach stosunku pracy, współpracy przy prowadzeniu działalności oraz w ramach umów zlecenia. Po rozpoczęciu prowadzenia własnej działalności gospodarczej za usługi świadczone na rzecz męża uzyskała o wiele wyższe wynagrodzenie. Stanowi to kolejną okoliczność, która rzutuje na ocenę realności i potrzeby prowadzenia przez odwołującą pozarolniczej działalności gospodarczej w sytuacji, kiedy już wcześniej ubezpieczona korzystała wielokrotnie ze zwolnień lekarskich, miała świadomość, że jej schorzenie wymaga dalszego leczenia. Ubezpieczona również po niecałym miesiącu prowadzenia działalności gospodarczej rozpoczęła korzystanie z zasiłku opiekuńczego, a następnie również macierzyńskiego i chorobowego.
W każdym razie to na ubezpieczonej zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 6 k.c. ciążył ciężar wykazania, iż w spornym okresie faktycznie prowadziła działalność gospodarczą (stałą działalność zarobkową) i Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, iż ubezpieczona nie podołała temu obowiązkowi. Wykładnia przepisów mających zastosowanie w niniejszej sprawie, które to przepisy wskazał w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy, wskazuje, że przesłanką objęcia przedsiębiorców obowiązkiem ubezpieczeń społecznych z tytułu pozarolniczej działalności gospodarczej jest faktyczne wykonywanie (prowadzenie) tej właśnie działalności. Skoro więc dany przedsiębiorca - mimo figurowania w ewidencji działalności gospodarczej (lub Krajowym Rejestrze Sądowym) - faktycznie nie prowadzi tego typu działalności, to nie podlega z tego tytułu ubezpieczeniom społecznym (art. 6 ust. 1 pkt 5a contrario i art. 12 ust. 1a contrario ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych).
W ocenie Sądu wszechstronna i wnikliwa analiza całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy prowadzi do wniosku, że w okresie objętym sporem, ubezpieczona w istocie nie prowadziła pozarolniczej działalności gospodarczej, jako osoba fizyczna w sposób profesjonalny, ciągły, zorganizowany i zarobkowy, dlatego też stanowisko organu rentowego, że ubezpieczona rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej wyłącznie w celu skorzystania z ubezpieczeń społecznych jest jak najbardziej uprawnione. W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie na to wskazuje.
Choć bezspornym jest, że ubezpieczona wykonywała pewne czynności związane z zarejestrowaną działalnością, to jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego były one podjęte tylko w celu upozorowania jej prowadzenia. Ubezpieczona w niniejszej sprawie nie wykazała w żaden sposób, że poza wykonaniem incydentalnych zleceń, w przeważającej mierze już po kontroli organu rentowego, istotnie wykonywała działalność gospodarczą. Ponadto działalność gospodarcza musi mieć charakter zarobkowy, a tymczasem ubezpieczona nie była w stanie wskazać, że przeprowadziła jakikolwiek rachunek ekonomiczny przed jej rozpoczęciem, z którego wynikałoby, że działalność ta w jakiejś perspektywie czasowej miałaby przynosić dochody, skoro w zasadzie cały deklarowany zysk musiałby być przeznaczany na opłacanie składek. W ocenie Sądu Apelacyjnego ta okoliczność ewidentnie świadczy o tym, że działalności tej nie można przypisać charakteru zarobkowego, a jedynym logicznym wytłumaczeniem zachowania ubezpieczonej była chęć skorzystania przez nią z zasiłku opiekuńczego, chorobowego i macierzyńskiego w krótkiej perspektywie czasowej.
W konsekwencji powyższego Sąd Apelacyjny uznał, że okoliczności te w sposób jednoznaczny wskazują, że ubezpieczona w istocie nie miała żadnych dalekosiężnych planów związanych z prowadzeniem działalności, a od 1 czerwca 2012 r. podjęła jedynie czynności pozorujące ją i mające na celu uzyskanie z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych niewspółmiernych korzyści w stosunku do włożonych środków. W konsekwencji należało stwierdzić, że nie zostały spełnione ustawowe przesłanki objęcia M. B. ubezpieczeniem społecznym, wynikające z art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 11 ust. 2 i art. 12 ust. 1 ustawy systemowej.
Reasumując, z uwagi na poczynione wyżej rozważania Sąd Apelacyjny uznał wyrok Sądu I instancji za słuszny i zgodny ze stanem prawnym. Prawidłowo ustalony stan faktyczny i trafna ocena materiału dowodowego skutkowała właściwym rozstrzygnięciem. Zarzuty powołane przez apelującą nie okazały się trafne.
Apelacja podlegała oddaleniu, o czym Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 385 k.p.c.
Urszula Iwanowska Barbara Białecka Gabriela Horodnicka – Stelmaszczuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Barbara Białecka, Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk , Urszula Iwanowska
Data wytworzenia informacji: