III AUa 43/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2025-02-12
Sygn. akt III AUa 43/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 lutego 2025 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie
III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w osobie:
Przewodnicząca |
Sędzia SA Jolanta Hawryszko |
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 lutego 2025 r. w S.
sprawy M. J.
przeciwko Zakładowi ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.
o świadczenie uzupełniające i dodatek pielęgnacyjny
na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 1 grudnia 2023 r., sygn. akt IV U 520/22
oddala apelację.
SSA Jolanta Hawryszko
Sygn. akt III AUa 43/24
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K., decyzją z 7 lipca 2022 r., znak: (...), wydaną na podstawie ustawy z 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji, odmówił ubezpieczonej M. J. prawa do świadczenia uzupełniającego, ponieważ komisja lekarska ZUS, orzeczeniem z 27 czerwca 2022 r. orzekła, że ubezpieczona nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Kolejną decyzją z 7 lipca 2022 r. znak: (...), wydaną na podstawie ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, organ rentowy odmówił ubezpieczonej prawa do dodatku pielęgnacyjnego, powołując się na ustalenia dokonane przez komisję lekarską ZUS.
Ubezpieczona złożyła odwołania od obu powyższych, wskazując że wymaga stałej opieki i jest całkowicie zależna od osób trzecich.
Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołań.
Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 1 grudnia 2023 r. zmienił zaskarżoną decyzję z 7 lipca 2022 r. znak (...), przyznając ubezpieczonej prawo do dodatku pielęgnacyjnego od 1 sierpnia 2022 do 30 kwietnia 2025 oraz zmienił zaskarżoną decyzję z 7 lipca 2022 r. znak (...), przyznając prawo do świadczenia uzupełniającego od 1 sierpnia 2022 do 30 kwietnia 2025.
Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczona, ur. (...), technik ekonomistka, od 13 marca 1985 r. pobierała rentę inwalidzką, następnie rentę z tytułu niezdolności do pracy. Od (...) uzyskiwała świadczenie emerytalne. Od 4 grudnia 2020 pobiera rentę rodzinną po zmarłym małżonku S. J..
W dniu 21 stycznia 2021 ubezpieczona po raz pierwszy złożyła wniosek o świadczenie uzupełniające. Decyzją z 30 kwietnia 2021 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. przyznał prawo do świadczenia uzupełniającego do 30 kwietnia 2022 r. Natomiast decyzją z 22 kwietnia 2021 r. organ przyznał odwołującej prawo do dodatku pielęgnacyjnego, na tożsamy okres. W dniu 12 marca 2022 r. odwołująca złożyła wniosek o przedłużenie prawa do dodatku pielęgnacyjnego, natomiast w dniu 14 kwietnia 2022 ponowiła wniosek o świadczenie uzupełniające. W konsekwencji została skierowana na badania lekarza orzecznika ZUS, który orzeczeniem z 9 czerwca 2022 stwierdził, że nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Wobec złożenia przez odwołującą sprzeciwu, sprawa stała się przedmiotem rozpoznania komisji lekarskiej ZUS, która orzeczeniem z 27 czerwca 2022 podzieliła ustalenia lekarza orzecznika ZUS. W oparciu o powyższe organ wydał zaskarżone decyzje.
W złożonej w niniejszej sprawie opinii biegłej, psycholog podzieliła wnioski komisji lekarskiej ZUS z orzeczenia z 27 czerwca 2022, że ubezpieczona nie jest obecnie osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji. Biegła wskazała, że u odwołującej zdiagnozowano zaburzenia depresyjne nawracające, zaburzenia osobowości, cukrzycę typu II oraz nadciśnienie tętnicze. Wskazała, że odwołująca była hospitalizowana w okresie od 9 do 11 maja 2021 na oddziale psychiatrycznym, gdzie odnotowano, że prawidłowo funkcjonowała w społeczności oddziałowej, dbała o higienę, zaś dzięki farmakoterapii uzyskano poprawę stanu zdrowia psychicznego pacjentki. Pozostawało jednak zgłaszane poczucie niewydolności życiowej, które nie było zauważane w obiektywnej obserwacji w warunkach oddziału. Od czasu hospitalizacji, ubezpieczona zgłaszała się na wizyty lekarskie i przyjmowała zalecane leki. Na co dzień uczęszczała do dziennego domu pomocy. Zgłasza silne lęki - boi się być sama, niemniej jest samodzielna w większości czynności samoobsługowych, kontynuuje specjalistyczne leczenie. Stąd w ocenie biegłej psycholog, choć odwołująca na co dzień potrzebuje wsparcia ze strony innych osób, nie jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji.
Natomiast biegła psychiatra w opinii wskazała, że odwołująca leczy się psychiatrycznie od 1984 roku z powodu nasilonych objawów psychopatologicznych - zaburzeń depresyjno-lękowych. Z tego powodu była wielokrotnie hospitalizowana. Od 1985 roku przebywała na rencie, nie mogąc wówczas samodzielnie opuszczać ani zostawać w domu. Stale przebywała pod opieką członków rodziny. W tamtym czasie miała opiekę ze strony męża. Po jego śmierci nie wychodziła z domu, nie jadła, nie wywiązywała się z codziennych obowiązków. Początkowo leczona była ambulatoryjnie, później przez trzy miesiące była hospitalizowana w szpitalu w K.. Aktualnie matką opiekują się synowie, opłacają jej rachunki, przynoszą jedzenie i robią zakupy. Ubezpieczona ma problemy z higieną osobistą i nie jest wydolna somatycznie. Nie wychodzi sama z domu. Biegła wskazała, że opiniowana od kilkudziesięciu lat zdradza znaczne zaburzenia nastroju. Dominuje uczucie smutku, przygnębienia, braku radości życia. Nastąpił spadek aktywności, zainteresowań, występują problemy decyzyjne i trudności w koncentracji uwagi oraz problemy z pamięcią. Zaburzony został obraz własnej osoby. Dominuje niska samoocena, poczucie bycia bezwartościową, pesymistyczne postrzeganie przyszłości. Nierzadko występują stany niepokoju i licznych obaw o przyszłość. Pojawiło się poczucie zmęczenia i mniejszej wydolności psychofizycznej. Przeżywane problemy psychiczne odbiły się na funkcjonowaniu odwołującej. Stała się mniej zaradna życiowo i apatyczna – funkcjonowała tylko pod opieką męża, a po jego śmierci - syna. Zaczęła ograniczać swoją aktywność społeczną, zawęziła kontakty interpersonalne i przestała radzić sobie w trudnych sytuacjach. Aktualnie nadal zdradza objawy zespołu depresyjno-lękowego, mimo systematycznej farmakoterapii. Kilkukrotnie była hospitalizowana psychiatrycznie z powodu nasilenia objawów w przebiegu zespołu depresyjnego. Ujawnia zaburzenia psychotyczne, którym podporządkowywała swoje zachowanie. Stała się bierna, w postawie zależnej od własnych dzieci. Samodzielnie nie wychodzi z domu, nie robi zakupów, nie przygotowuje nawet prostych posiłków. W ocenie biegłej ubezpieczona jest nadal po dniu 30 kwietnia 2022 roku niezdolna do samodzielnej egzystencji, na okres trzech lat od daty złożenia wniosku. Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny na podstawie zgromadzonej w sprawie dokumentacji, w tym medycznej oraz w oparciu o opinię biegłego psychiatry, jedynie częściowo opierając się o drugą uzyskanych opinii – psychologiczną.
Sąd Okręgowy uwzględnił odwołanie, porządkując że przedmiotem oceny prawnej była kwestia, czy po 30 kwietnia 2022 istniejące u wnioskodawczyni naruszenie sprawności organizmu, powoduje obecnie konieczność stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych.
Zgodnie z art. 75 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity - Dz.U. z 2022 r., poz. 504) dodatek pielęgnacyjny przysługuje osobie uprawnionej do emerytury lub renty, jeżeli osoba ta została uznana za całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji, albo ukończyła 75 lat życia. W świetle art. 12 cytowanej wyżej ustawy emerytalnej całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, zaś niezdolną do samodzielnej egzystencji, w myśl art. 13 ust. 5 ustawy, jest osoba, u której stwierdzono naruszenie sprawności organizmu w stopniu powodującym konieczność stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych.
Natomiast zgodnie z art. 1 ust. 3 ustawy z 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (t.j. - Dz.U. z 2022 r., poz. 1006), świadczenie uzupełniające przysługuje osobom zamieszkującym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli są:
1) obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej lub
2) posiadającymi prawo pobytu lub prawo stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obywatelami państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej, lub
3) cudzoziemcami legalnie przebywającymi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
W myśl art. 2 ust. 1 i 2 wskazanej ustawy, świadczenie uzupełniające przysługuje osobom, które ukończyły 18 lat i których niezdolność do samodzielnej egzystencji została stwierdzona orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji albo orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji, albo orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i niezdolności do samodzielnej egzystencji, albo orzeczeniem o całkowitej niezdolności do służby i niezdolności do samodzielnej egzystencji.
Świadczenie uzupełniające przysługuje osobom uprawnionym, które nie posiadają prawa do świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych albo suma tych świadczeń o charakterze innym niż jednorazowe, wraz z kwotą wypłacaną przez zagraniczne instytucje właściwe do spraw emerytalno-rentowych, z wyłączeniem renty rodzinnej przyznanej w okolicznościach, o których mowa w art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2021 r. poz. 291), zasiłku pielęgnacyjnego oraz innych dodatków i świadczeń wypłacanych wraz z tymi świadczeniami na podstawie odrębnych przepisów przed dokonaniem odliczeń, potrąceń i zmniejszeń, nie przekracza kwoty 1750 zł miesięcznie.
W myśl art. 4 ust. 1-3 ustawy o świadczeniu uzupełniającym, przysługuje ono osobie uprawnionej w wysokości nie wyższej niż 500 złotych miesięcznie, przy czym łączna kwota świadczenia uzupełniającego i świadczeń, o których mowa w art. 2 ust. 2 tej. ustawy, nie może przekroczyć 1750 zł miesięcznie, z zastrzeżeniem wyłączeń, o których mowa w art. 2 ust. 2 ustawy.
W razie przyznania, ustania lub ponownego obliczenia wysokości świadczeń, o których mowa w art. 2 ust. 2 ustawy, świadczenie uzupełniające podlega ponownemu obliczeniu z urzędu w taki sposób, aby łączna kwota świadczeń, o których mowa w art. 2 ust. 2, wraz ze świadczeniem uzupełniającym, nie przekroczyła kwoty 1750 zł miesięcznie, z zastrzeżeniem wyłączeń, o których mowa w art. 2 ust. 2.
Sąd Okręgowy rozważył, że termin niezdolność do samodzielnej egzystencji ma szeroki zakres przedmiotowy. Obejmuje opiekę, oznaczającą pielęgnację, czyli zapewnienie osobie ubezpieczonej możliwości poruszania się, odżywiania, zaspokajania potrzeb fizjologicznych, utrzymywania higieny osobistej itp. oraz pomoc w załatwianiu elementarnych spraw życia codziennego, takich jak robienie zakupów, uiszczanie opłat, składanie wizyt u lekarza. Jeżeli stan zdrowia ubezpieczonego nie powoduje konieczności zapewnienia mu stałej ani długotrwałej opieki i pomocy innej osoby, by mogły zostać zaspokojone jego elementarne potrzeby życia codziennego i nie zostało wykazane aby nie radził sobie z obowiązkami domowymi, sama okoliczność, że w związku z występującymi u ubezpieczonego schorzeniami doznaje on pewnych utrudnień w realizacji potrzeb życia codziennego, a czasem też potrzebuje pomocy innych osób, nie może uzasadniać uznania go za osobę niezdolną do samodzielnej egzystencji (por. wyrok SA w Szczecinie z 19.12.2012 r., III AUa 615/12, Legalis nr 746417).
Sąd Okręgowy miał jednocześnie na uwadze, że w judykaturze wskazano przy tym, iż konkretne schorzenia, nawet jeżeli powodują, że ubezpieczony jest w stanie wypełniać niektóre z elementarnych czynności życiowych we własnym zakresie, o ile w pozostałym zakresie z ich powodu jest pozbawiony praktycznej możliwości egzystowania w humanitarnych warunkach bez koniecznej pomocy ze strony osoby trzeciej, to powyższe ograniczenia mogą uzasadniać stwierdzenie niezdolności do samodzielnej egzystencji (por.: wyrok SN z 29.09.2021 r., II USKP 68/21 wraz z cytowanymi w uzasadnieniu orzeczeniami Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, wyrok SA w Szczecinie z 6.06.2013 r., III AUa 48/13, Legalis nr 744969).
W związku z powyższym Sąd pierwszej instancji zważył, że możliwość wykonywania podstawowych czynności samoobsługowych nie może decydować o niestwierdzeniu niezdolności do samodzielnej egzystencji, skoro na dłuższą metę to zdolność do wykonywania bardziej skomplikowanych czynności z zakresu zaopatrzenia i realizacji zaleceń lekarskich decyduje o możliwości samodzielnego funkcjonowania w humanitarnych warunkach. Sąd Okręgowy miał na uwadze, iż opiniujące biegłe psycholog i psychiatra doszły do różnych wniosków w zakresie stwierdzenia niezdolności do samodzielnej egzystencji odwołującej, tym niemniej uznał, że ze względu na charakter zdiagnozowanych schorzeń pierwszeństwo przysługiwało opinii biegłego psychiatry. Generalnie, Sąd pierwszej instancji stwierdził, że opinia psychologa, nie będąca opinią lekarską, w sytuacji stwierdzenia konkretnych schorzeń natury psychiatrycznej, winna pełnić jedynie funkcję pomocniczą (co podkreśla zawsze opiniujący w okręgu (...) biegły psycholog K. B.). Sąd Okręgowy dodał, że z opinii psychologicznej wynikało, iż odwołująca wymaga wsparcia innych osób, od opinii psychiatrycznej różniło ją jedynie wskazanie zakresu tej wymaganej pomocy. Zważywszy natomiast, że konieczność opieki generowały schorzenia psychiatryczne, Sąd stwierdził, że decydujące znacznie w ramach tej oceny musiała mieć opinia biegłej tej właśnie specjalności. Sąd Okręgowy uznał złożoną w sprawie opinię biegłej psychiatry, sporządzoną w oparciu o badanie odwołującej i zgromadzoną dokumentacje medyczną, za pełną i jasną, a co za tym idzie stwierdził, że stanowiła podstawę do czynienia prawidłowych ustaleń faktycznych w sprawie. Sąd pierwszej instancji ocenił zarzuty organu pod adresem opinii jako niepogłębioną polemikę z wnioskami biegłej, opartą na niewłaściwej interpretacji diagnozy postawionej w opinii.
Sąd pierwszej instancji podkreślił jednocześnie, że dokonana ocena niezdolności odwołującej do samodzielnej egzystencji odnosiła się nie tylko do stopnia naruszenia jej zdrowia psychicznego, ale i realnej oceny możliwości jej samodzielnego funkcjonowania przez pryzmat tego naruszenia. Choć odwołująca jest zapewne w stanie wykonywać czynności samoobsługowe, tym niemniej wymaga stałego nadzoru osób bliskich, co prowadzi do wniosku, że w każdej chwili możliwość ta może zostać ograniczona bądź wykluczona przez nasilenie się objawów jego schorzeń psychicznych. Zważywszy na nieprzewidywalny charakter tego rodzaju schorzeń, Sąd zaakcentował, że w praktyce nie sposób przewidzieć momentu, w jakim nastąpi agrawacja ich symptomów, eliminując odwołującą z możliwość wykonywania nawet podstawowych czynności samoobsługowych, czy choćby samodzielnego kontrolowania procesu leczenia poprzez przyjmowanie leków, z powodu zaburzenia motywacji. Skoro zaś nie można przewidzieć, kiedy dojdzie do nasilenia się objawów, które w praktyce wykluczają możliwość samodzielnego funkcjonowania odwołującej w każdym zakresie, zasadnym jest wniosek, że musi pozostawać pod stałym nadzorem osób trzecich.
Sąd Okręgowy wskazał ponadto, że świadczenie nie może być przyznawane doraźnie i odbierane w okresach remisji choroby, a zatem ocenić należy ogólną tendencję i prawdopodobieństwo zaostrzenia się schorzenia, które w niniejszej sprawie niewątpliwie występuje z wysokim prawdopodobieństwem. Odwołująca choruje bowiem już od niespełna 40 lat i przez większość tego okresu uzyskiwała świadczenia wynikające z niezdolności do pracy, a następnie również związane ze stwierdzeniem niezdolności do samodzielnej egzystencji. Ponadto, z opinii wynika, że schorzenia w praktyce wykluczyły samodzielne dokonywanie opłat, załatwianie spraw urzędowych, wizyty lekarskie oraz utrzymywanie kontaktów ze środowiskiem, które to funkcje również stanowią istotny element zdolności do samodzielnego egzystowania. Z opinii wynika, że w czynnościach tych wyręczają, bądź wspomagają odwołującą osoby bliskie. W tej sytuacji, niewystarczające było poprzestanie wyłącznie na zakwestionowaniu wniosków opinii psychiatrycznej ze wskazaniem, jakoby biegła nie podała, w oparciu o jakie okoliczności wnioski te wywiodła. Argument ten zdaniem Sądu okazał się chybiony, gdyż okoliczności, w oparciu o które wnioskowała biegła zostały przywołane powyżej. Pomimo systematycznej farmakoterapii, odwołująca nadal zdradza objawy zaburzeń. Do kwietnia 2022 r., a zatem również w okresie po hospitalizacji, świadczenia z tytułu niezdolności do samodzielnej egzystencji były wypłacane odwołującej. Utrata prawa do tych świadczeń zatem musiałaby wiązać się z odzyskaniem zdolności do samodzielnej egzystencji, na co – zważywszy na stwierdzony, utrzymujący się charakter schorzeń odwołującej okresowo wymagający hospitalizacji - nie przedstawiono dowodów ani dostatecznych argumentów. Sąd Okręgowy uznał, że w sprawie nie było przeszkód by uwzględnić wnioski opinii psychiatrycznej, zaś jej powtarzanie z powierzeniem innemu biegłemu było niecelowe, szczególnie w obliczu wskazanych mankamentów opinii psychologicznej. Zważywszy na wiek odwołującej oraz fakt pobierania przez wiele lat renty, okoliczność całkowitej niezdolności do pracy w ocenie Sądu Okręgowego także była oczywista.
Apelację od wyroku wywiódł organ rentowy, zarzucając:
1) naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 2 ust. 1 ustawy z 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (Dz.U. z 2023 r. poz. 156) oraz art. 75 ust. 1 w związku z art. 13 ust. 5 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2023 r. poz. 1251) przez uznanie, że ubezpieczona jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji i przyznanie ubezpieczonej prawa do dodatku pielęgnacyjnego oraz prawa do świadczenia uzupełniającego od 1 sierpnia 2022 r. do 30 kwietnia 2025 r., podczas gdy stopień naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonej nie powoduje konieczności stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych i nie powoduje niezdolności do samodzielnej egzystencji;
2) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego w sprawie wskutek naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:
-
-
art. 233 § 1 k.p.c. przez uznanie dowodu z opinii biegłej z zakresu psychiatrii z 30 sierpnia 2023 r. za wyczerpującą, przy jednoczesnym pominięciu okoliczności wskazujących na brak niezdolności do samodzielnej egzystencji wynikających z zastrzeżeń Przewodniczącej Komisji Lekarskich ZUS z 15.11.2023 r. a także pominięciu opinii biegłej specjalisty z zakresu psychologii z 19 kwietnia 2023 r., w której biegła stwierdziła, że stopień naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonej nie powoduje konieczności stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych i nie powoduje niezdolności do samodzielnej egzystencji,
-
-
przepisu art. 278 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez pominięcie wniosku dowodowego w zakresie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego specjalisty sądowego z zakresu psychiatrii na okoliczność, iż stopień naruszenia sprawności organizmu wynikający ze schorzeń psychiatrycznych ubezpieczonej nie powoduje niezdolności do samodzielnej egzystencji.
Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.
Sąd Apelacyjny rozważył sprawę i uznał, że apelacja jest niezasadna.
Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w nawiązaniu do zarzutów apelacyjnych, doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że wyrok Sądu Okręgowego odpowiada prawu, ponieważ Sąd pierwszej instancji prawidłowo rozważył wyniki postępowania dowodowego, w szczególności wyjaśnił w jakim zakresie i dlaczego nie uwzględnił w części opinii biegłej psycholog. W oparciu o wiarygodne dowody, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń co do przesłanki prawnej niezdolności do samodzielnej egzystencji i w rezultacie dokonał trafnej subsumpcji, co Sąd drugiej instancji aprobuje w całości.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, kwestie podnoszone jako zarzuty apelacji, szczegółowo zostały omówione oraz ocenione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, zaś apelacja, gdy zanalizować jej rzeczywistą treść, stanowi jedynie wyraz polemicznego stanowiska organu. W szczególności bezpodstawny jest zarzut sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego, ponieważ ustalenia sprawy nie budzą wątpliwości i zasadniczo wynikają z analizy wniosków wynikających z opinii biegłych psychologa i lekarza specjalisty psychiatry. Sąd pierwszej instancji w zakresie tej oceny posłużył się trafną argumentacją. Z uwagi na specjalistyczną wiedzę biegłego psychiatry w zakresie zdrowia psychicznego ubezpieczonej, Sąd Apelacyjny zaakceptował wnioski tej opinii. Organ prezentuje stanowisko odmienne od oceny Sądu, co jednak nie może prowadzić do weryfikacji rozstrzygnięcia, zważywszy że argumenty Sądu Okręgowego są logiczne i przekonujące, a jako takie prawidłowo realizują procesową zasadę swobodnej oceny materiału dowodowego w rozumieniu art. 233 k.p.c. Organ rentowy nie przedstawił wystarczających dowodów natury medycznej, by podważyć ustalenia wynikające z opinii biegłej psychiatrii.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął opinię biegłej psychiatry za główną, gdyż dotyczyła ona schorzeń natury psychiatrycznej, które mają bezpośredni wpływ na zdolność do samodzielnej egzystencji. W przypadku chorób psychiatrycznych, w których dochodzi do zaburzeń w zakresie funkcjonowania społecznego i osobistego, to właśnie opinie psychiatryczne mają szczególne znaczenie. Trafnie przyjął Sąd pierwszej instancji, że opinia psychologiczna pełniła jedynie rolę posiłkową, a przy tym wnioski obydwu opinii, jeśli chodzi o wydolność społeczną ubezpieczonej, były zbieżne. Nie było zatem podstaw procesowych, by sięgać po kolejną opinię lekarza psychiatry, skoro opinia złożona do akt, była rzetelna i przekonująca dla sądu.
Sąd Apelacyjny uznał też, że Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował przepisy prawa, w tym art. 13 ust. 5, który mówi o konieczności stałej lub długotrwałej opieki i pomocy w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych w kontekście przesłanki niezdolności do samodzielnej egzystencji. Sąd Apelacyjny zaakceptował jako prawidłowe stanowisko Sądu Okręgowego, że nawet jeśli odwołująca w pewnym zakresie jest w stanie samodzielnie wykonywać określone czynności, to w ujęciu holistycznym jej stan zdrowia, w tym problemy z podejmowaniem decyzji, koncentracją, czy opóźniony czas reakcji, uzasadniają uznanie jej za osobę niezdolną do samodzielnej egzystencji. Sąd Okręgowy właściwie ocenił, że zdolność do wykonywania podstawowych czynności samoobsługowych wprost i jednoznacznie nie decyduje o braku potrzeby stałej pomocy, biorąc pod uwagę szerszy kontekst zdrowotny i życiowy, determinujący jakość życia społecznego. Należy podkreślić, że w przypadku chorób psychicznych kluczową kwestią jest ocena, czy okresowa zdolność do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych wystarcza do stwierdzenia, że osoba nie wymaga stałej lub długotrwałej opieki. Odpowiedź zależy od ogólnego obrazu funkcjonalności jednostki, a nie tylko od momentalnych zdolności. Jeżeli osoba z zaburzeniami psychicznymi potrafi okresowo zadbać o swoje potrzeby, ale przez większą część czasu lub w istotnych okresach choroby wymaga pomocy innej osoby, wówczas należy uznać, że spełnia przesłankę niezdolności do samodzielnej egzystencji. Z drugiej strony, jeżeli okresy samodzielności są wystarczająco długie i stabilne, a pomoc jest wymagana tylko sporadycznie, nie można uznać, że istnieje trwałe naruszenie sprawności organizmu skutkujące koniecznością stałej lub długotrwałej opieki. W ocenie Sądu Apelacyjnego, istotne jest całościowe spojrzenie na funkcjonowanie osoby chorej psychicznie, uwzględniające częstotliwość i długość okresów, w których osoba potrzebuje wsparcia, stopień trudności, jakie napotyka podczas prób samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb oraz możliwość przewidywania, czy okresy samodzielności będą się utrzymywać, czy też zmienność stanu zdrowia prowadzi do długotrwałej zależności od opieki.
W przekonaniu Sądu Apelacyjnego właśnie powyższa kwestia stanowi istotę sporu. Organ stoi na stanowisku, że o niezdolności do samodzielnej egzystencji można mówić jedynie w przypadku, gdy chory jest całkowicie niewydolny fizycznie i społecznie, co oznacza, że nie ma możliwości samodzielnego wykonywanie czynności codziennego życia oraz wymaga stałej lub długotrwałej pomocy innej osoby przy zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych. Nie jest to pogląd słuszny, ponieważ ocena ta wymaga kompleksowej analizy stanu zdrowia oraz codziennej funkcjonalności, obejmującej zarówno aspekty fizyczne, jak i psychiczne. Każdy przypadek powinien być oceniany indywidualnie, z uwzględnieniem wszystkich uwarunkowań zdrowotnych, ale też specyfiki konkretnego przypadku.
W konsekwencji, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu.
SSA Jolanta Hawryszko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Jolanta Hawryszko
Data wytworzenia informacji: