III AUa 71/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2022-05-31
Sygn. akt III AUa 71/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 31 maja 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Barbara Białecka (spr.) |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 maja 2022 r. w S.
sprawy N. N.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.
przy udziale T. G.
o ustalenie podlegania ubezpieczeniu społecznemu jako pracownik
na skutek apelacji ubezpieczonej N. N.
od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim
z dnia 29 listopada 2021 r., sygn. akt VI U 766/21
1. prostuje oczywistą omyłkę w zaskarżonym wyroku w ten sposób, że po słowach: „przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.” wpisuje słowa: „przy udziale T. G.”,
2. oddala apelację,
3. zasądza od N. N. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Barbara Białecka |
Sygn. akt III AUa 71/22
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. decyzją z dnia 14 maja 2021 r. stwierdził, że N. N. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek T. G. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu od 10 lutego 2020 r. do 29 lutego 2020 r. W ocenie Zakładu, ubezpieczona w związku z decyzją ZUS z dnia 20 stycznia 2021 r. o zmianie wysokości podstawy ubezpieczenia na kwotę 3.419,31 zł (po uwzględnieniu przez Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim odwołania od poprzedniej decyzji ZUS) wystąpiła z wnioskiem do pracodawcy o ustalenie istnienia stosunku pracy. Organ podkreślił, że ubezpieczona od 1 marca 2020 r. zadeklarowała podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 8000,00 zł. Zatem, ubezpieczona w związku z wyliczoną "niską" podstawą wymiaru zasiłku w porozumieniu z pracodawcą postanowiła zmienić umowę zlecenia na umowę o pracę w celu uzyskania możliwie jak najwyższej podstawy wymiaru zasiłku chorobowego. Do momentu wydania decyzji o wysokości podstawy zasiłku chorobowego N. N. nie kwestionowała wykonywania umowy zlecenia. W opinii Zakładu ubezpieczona i płatnik składek korzystając z zasady swobody umów (art. 353 1 k.c.) zawarli umowę zlecenia od 10 lutego 2020 r. do 29 lutego 2020 r. Ubezpieczona jak i płatnik składek mając pełną zdolność do czynności prawnych zdecydowali o treści umowy i wykonywaniu pracy w oparciu o umowę zlecenia.
Od powyższej decyzji odwołanie wniosła ubezpieczona zaskarżając ją w całości i wnosząc o jej zmianę poprzez ustalenie, iż w okresie od 10 lutego do 29 lutego 2020 roku podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym jako pracownik płatnika składek Biuro (...) oraz o zasądzenie od organu rentowego kosztów postępowania według norm przepisanych.
Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podtrzymał stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.
Wyrokiem z dnia 29 listopada 2021 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim oddalił odwołanie (pkt I) oraz zasądził od ubezpieczonej na rzecz pozwanego kwotę 180 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II).
Sąd Okręgowy ustalił, że N. N. urodziła się (...). Ukończyła studia licencjackie na kierunku administracja, w specjalności administracja europejska. W 2016 roku uzyskała kwalifikacje księgowej. W 2017 roku ukończyła kurs z zakresu prowadzenia i rozliczania fundacji i stowarzyszeń, a w 2019 roku ukończyła kurs: „Akademia podatkowa dla średniozaawansowanych”.
Płatnik składek T. G. prowadzi działalność gospodarczą: Biuro (...). Dochód płatnika składek w 2019 roku wyniósł 121.945,20 zł (przychód: 406.307,82 zł), a w 2020 roku wyniósł 152.624,92 zł (przychód: 431.696,39zł).
W dniu 31.12.2015 roku płatnik składek i M. B. podpisali umowę o pracę. Umowa została zawarta na czas nieokreślony, na stanowisko księgowej, w pełnym wymiarze godzin pracy, z wynagrodzeniem 2500,00 zł brutto miesięcznie. Aneksem z dnia 01.01.2020 roku strony zgodnie ustaliły, że wynagrodzenie M. B. będzie wynosiło 3.500,00 zł brutto miesięcznie (i premia uznaniowa).
W dniu 30.01.2017 roku płatnik składek i K. M. podpisali umowę o pracę. Umowa została zawarta na czas nieokreślony, na stanowisko księgowej, na pełen etat z wynagrodzeniem 2500,00 zł brutto miesięcznie. Aneksem z dnia 01.04.2020 roku strony zgodnie ustaliły, że wynagrodzenie K. M. będzie wynosiło 3500,00 zł brutto miesięcznie (i premia uznaniowa).
Od dnia 10.05.2017 roku N. N. podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w Biurze (...) w K.. Umowa została zawarta na czas określony od 10.05.2017 roku do 18.10.2018 roku, na pełen etat, na stanowisko asystenta do spraw księgowości, z wynagrodzeniem 2000,00 zł brutto (i premia uznaniowa). Aneksem z dnia 29.12.2017 roku strony zgodnie ustaliły, że wynagrodzenie ubezpieczonej od dnia 01.01.2018 roku będzie wynosiło 2100,00 zł brutto (i premia uznaniowa). Aneksem z dnia 01.02.2018 roku strony ustaliły, że wynagrodzenie ubezpieczonej będzie wynosiło od dnia 01.02.2018 roku 2500,00 zł brutto (i premia uznaniowa). W dniu 18.10.2018 roku ubezpieczona podpisała z płatnikiem składek kolejną umowę o pracę. Umowa została zawarta na czas określony od 19.10.2018 roku do 09.02.2020 roku, na stanowisko księgowej, na pełen etat, z wynagrodzeniem 2800,00 zł brutto (i premia uznaniowa).
W dniu 06.08.2018 roku płatnik składek i K. P. podpisali umowę o pracę. Umowa została zawarta na czas określony od 06.08.2018 roku do 31.12.2019 roku, na stanowisko asystenta do spraw księgowych, na pełen etat, z wynagrodzeniem 2100,00 zł brutto (i premia uznaniowa). W dniu 31.12.2019 roku strony podpisały kolejną umowę o pracę, na stanowisko księgowej, na czas określony od 01.01.2020 roku do 31.08.2020 roku, z wynagrodzeniem 2200,00 zł brutto miesięcznie (i premia uznaniowa).
W dniu 16.01.2020 roku ubezpieczona rozpoczęła prowadzenie własnej działalności gospodarczej w zakresie usług księgowych (siedziba działalności: K., ul. (...), tj. dom rodzinny ubezpieczonej).
W dniu 31.01.2020 roku ubezpieczona odbyła wizytę u lekarza, który stwierdził 10 tydzień ciąży.
Dnia 09.02.2020 roku umowa o pracę między T. G. i N. N. uległa rozwiązaniu z upływem czasu na jaki została zawarta.
W dniu 10.02.2020 roku N. N. i T. G. podpisały umowę zlecenia nr (...). Strony umowy zgodnie ustaliły, że zleceniobiorca wykonywać będzie zlecenie w okresie od 10.02.2020 roku do 29.02.2020 roku. Wynagrodzenie zleceniobiorcy będzie wynosiło 20,00 zł za godzinę pracy. Potwierdzeniem czasu wykonywania czynności będzie ewidencja godzin. Zleceniobiorca zobowiązuje się wykonywać na rzecz zleceniodawcy czynności: księgowanie dokumentów źródłowych klientów biura oraz sporządzanie deklaracji podatkowych.
Od 10.02.2020 roku do 29.02.2020 roku N. N. podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy zlecenia z Biurem (...) w K..
Od dnia 01.03.2020 roku ubezpieczona zgłosiła się do ubezpieczeń społecznych i zadeklarowała podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w kwocie 8000 zł. Następnie, w kwietniu 2020 roku zadeklarowała podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 13.052,63 zł, zaś w maju 2020 roku zadeklarowała podstawę wymiaru składek w wysokości 2.526,32 zł.
W dniu 06.04.2020 roku ubezpieczona wystąpiła o wypłatę zasiłku opiekuńczego za okres od 16.03.2020 roku do 27.03.2020 roku; w dniu 08.05.2020 roku – o wypłatę zasiłku chorobowego za okres od 07.05.2020 roku do 04.06.2020 roku w związku z chorobą w czasie ciąży.
Decyzją z dnia 02.07.2020 roku organ rentowy stwierdził, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia N. N. podlegającej ubezpieczeniom jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, stanowi od marca 2020 roku kwota wynosząca 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, tj. odpowiednio w 2020 roku kwota 3.136,20 zł. Ubezpieczona odwołała się od tej decyzji. Wyrokiem z dnia 25.11.2020 roku Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. w sprawie VI U 478/20 zmienił decyzję ZUS z dnia 02.07.2020 roku i ustalił, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne N. N. z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej stanowią kwoty przez nią zadeklarowane. Wyrok stał się prawomocny z dniem 23.12.2020 roku.
W dniu 10.09.2020 roku ubezpieczona urodziła dziecko.
W dniu 08.02.2021 roku N. N. wystąpiła z wnioskiem do płatnika składek o ustalenie istnienia stosunku pracy w okresie od 10.02.2020 roku do 29.02.2020 roku.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy ocenił, że odwołanie podlegało oddaleniu. Za decydujące uznał ustalenie, czy N. N. podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu w okresie od 10 do 29 lutego 2020 roku, z tytułu umowy zlecenia czy też umowy o pracę.
Przywołując treść art. 6 ust. 1 pkt 1 i 4 oraz art. 13 pkt 1, a także art. 11 ust. 2 i art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13.10.1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U.2021, poz. 423; dalej: ustawa systemowa) wskazał na podstawy obowiązkowych i dobrowolnych ubezpieczeń pracowniczych i osób wykonujących pracę w ramach zlecenia. Dodał, że strony umowy mogą dowolnie ustalać wzajemne stosunki prawne i układać relacje, jednakże zasada swobody umów doznaje w pewnych sytuacjach ograniczeń, w której to zawarcie postanowień umownych prowadzi do naruszenia prawa, obejścia obowiązujących przepisów prawa, do nadużycia prawa, czy wreszcie do naruszenia zasad sprawiedliwości społecznej. Oczywistym jest, że treść lub cel stosunku prawnego nie mogą sprzeciwiać się właściwości (naturze) tego stosunku, ustawie, ani zasadom współżycia społecznego (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).
Sąd I instancji przywołał ocenę organu rentowego, zgodnie z którą ubezpieczona w okresie od 10 do 29 lutego 2020 roku podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu z tytułu umowy zlecenia. Skoro bowiem strony zawarły umowę zlecenia i praca była wykonywana w warunkach umowy zlecenia, zgodnie z wolą stron, to nie ma podstaw ku temu aby później zmienić tytułu ubezpieczenia tylko z powodu chęci uzyskania większego świadczenia przez ubezpieczoną.
Jednocześnie Sąd Okręgowy wskazał, że stosownie do treści art. 83 § 1 k.c., o tym, czy strony istotnie nawiązały stosunek umowny, nie decyduje tylko formalne zawarcie (podpisanie) danego rodzaju umowy, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacanie składki, lecz faktyczne i rzeczywiste realizowanie na jej podstawie elementów charakterystycznych dla stosunku zlecenia lub umowy o świadczenie usług (por. wyrok Sądu Najwyższego z 05.06.2009 roku, I UK 21/09, Lex 515699). Umowa, niezależnie o tego czy jest to umowa o pracę, czy cywilnoprawna wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między stronami umowy, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych; kształtuje ona stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Są to skutki bardzo doniosłe, zarówno z punku widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), jak i interesu publicznego, należy zatem uznać, że ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27.04.2005 roku, akt II UZP 2/05, Lex 148238). Zdarza się, że zawarta przez strony umowa zawiera elementy zarówno umowy o pracę jak i umowy cywilnej. Wówczas do dla oceny rodzaju stosunku prawnego decydujące jest ustalenie, które z tych cech mają charakter przeważający. Natomiast jeżeli umowa wykazuje wspólne cechy dla umowy o pracę i umowy prawa cywilnego z jednakowym nasileniem, o jej rodzaju decydują zgodne zamiary stron i cel umowy, który może być wyrażony także w nazwie umowy. Inaczej mówiąc, o charakterze umowy decyduje wówczas jej nazwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21.01.2021 roku, III PSKP 3/21, Legalis).
W celu ustalenia jaka umowa łączyła ubezpieczoną i płatnika składek Sąd I instancji dopuścił dowód z zeznań świadków: M. B., K. S., a także zeznań ubezpieczonej i płatnika składek, oraz dokonał analizy dokumentacji zawartej w aktach sprawy i aktach organu rentowego. Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie potwierdziła aby strony łączył stosunek pracy. Poza listami obecności i wnioskiem o ustalenie istnienia stosunku pracy, brak innych dowodów świadczących o tym, że w okresie od 10 do 29 lutego 2020 roku strony łączył stosunek pracy. Świadek M. B. pracowała w innym pomieszczeniu niż odwołująca i nie była pewna czy były ścisła współpraca czy też jej nie było. Nadto, świadek potwierdziła, że ubezpieczona w spornym okresie nie przychodziła codziennie do pracy („różnie to bywało”). Z kolei świadek K. S. potwierdziła, że ubezpieczona zajmowała się księgowością, obsługą księgową firm, lecz świadek nie pamiętała kiedy nastąpiła zmiana stosunku prawnego łączącego ubezpieczoną i płatnika składek. Świadek pamiętała jedynie, że skarżąca w styczniu 2020 roku założyła własną działalność bo kończyła jej się umowa o pracę u płatnika składek. Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom świadków: K. S. i M. B. albowiem były one logiczne i spójne. Nadto świadkowie są osobami obcymi dla odwołującej i płatnika składek a Sąd nie dopatrzył się żadnych przesłanek aby odmówić wiarygodności zeznaniom tych świadków. Niemniej jednak, w ocenie Sądu, zeznania te nie mogą stanowić podstawy do zmiany zaskarżonej decyzji. Jak bowiem wynika z zeznań obu świadków, ubezpieczona nie pracowała w reżimie godzinowym, wbrew zapisom na liście obecności. Zdarzały jej się przerwy w świadczeniu pracy, nieobecności, szybsze kończenie pracy i wychodzenie z pracy wcześniej. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, przez pryzmat logiki i doświadczenia życiowego wskazuje jednoznacznie, że w okresie od 10 do 29 lutego 2020 roku skarżąca wykonywała pracę na rzecz płatnika składek w ramach łączącego strony stosunku cywilnoprawnego. Świadczy o tym ciąg zdarzeń. I tak, w związku z wyrokiem z dnia 25.11.2020 roku w sprawie VI U 478/20 Sąd zmienił decyzję ZUS ustalając, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne skarżącej stanowi kwota zadeklarowana przez ubezpieczoną. Następnie, w dniu 06.01.2021 roku organ rentowy wydał decyzję, w której przyznał skarżącej prawo do wypłaty świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa od dnia 01.03.2020 roku z podstawy w kwocie 3419,31 zł stwierdzając w decyzji, że w momencie konieczności sprawowania opieki ubezpieczona podlegała dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu przez okres krótszy niż 12 miesięcy, w związku z czym podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi przychód za miesiąc marzec 2020 roku. Do wyliczenia podstawy zasiłku organ rentowy nie przyjął umowy zlecenia bowiem trwała ona krócej niż miesiąc (od 10 do 29 lutego 2020 roku). Aby zatem ubezpieczona mogła uzyskać wyższe świadczenie z systemu ubezpieczeń, wnioskiem z dnia 08.02.2021 roku wystąpiła do płatnika składek o ustalenie istnienia stosunku pracy od 10 do 29 lutego 2020 roku, a następnie w dniu 18.02.2021 roku płatnik składek złożył korektę dokumentów zgłoszeniowych i rozliczeniowych za ubezpieczoną, w których to dokumentach wskazał, że ubezpieczona w okresie od 10 do 29 lutego 2020 roku jednak nie wykonywała umowy zlecenia, lecz byłą zatrudniona na podstawie umowy o pracę.
Sąd dał wiarę zeznaniom ubezpieczonej i płatnika składek jedynie co do okoliczności zatrudnienia skarżącej w ramach stosunku pracy przed dniem 10.02.2020 roku. Natomiast co do okoliczności rzekomego świadczenia pracy w ramach stosunku pracy w spornym okresie zeznania tych osób nie wytrzymują krytyki. Po pierwsze, dokumenty w postaci listy obecności mogły zostać wytworzone w każdym czasie, a zatem powoływanie się na ten dokument jest niewystarczające do zmiany spornej decyzji. Po drugie zaś, zeznania tych osób co do łączącego strony stosunku pracy w spornym okresie są niewiarygodne bowiem strony w 2020 roku zgodnie ustaliły, że będzie je łączył stosunek cywilnoprawny, zaś z zeznań świadków wynika, że ubezpieczona sama decydowała o godzinach pracy w spornym okresie, a więc nie podlegała reżimowi pracowniczemu. Z logicznego punktu widzenia ciąg zdarzeń nie pozostawia wątpliwości, że jedynym powodem, dla którego ubezpieczona stara się o zmianę stosunku prawnego łącznego strony, jest chęć uzyskania wyższych świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Ubezpieczona w spornym okresie nie miała zamiaru świadczyć pracy na rzecz płatnika składek w ramach stosunku pracy, o czym świadczy podpisana przez obie strony umowa zlecenia oraz rozpoczęcie prowadzenia własnej działalności gospodarczej przez skarżącą. Taki był zgodny zamiar stron lecz decyzja ZUS z dnia 20.01.2021 roku, w której to organ rentowy nie przyjął umowy zlecenia do podstawy wymiaru składek, dało asumpt do złożenia wniosku z dnia 08.02.2021 roku. Tym samym Sąd nie dał wiary zeznaniom ubezpieczonej i płatnika składek co do tego, że w spornym okresie strony miał łączyć stosunek pracy. Postępowanie ubezpieczonej i płatnika składek jest nielogiczne, stronnicze i nakierunkowane jedynie na to, aby skarżąca otrzymała wyższe świadczenia z ubezpieczeń społecznych. Strony w swoich zeznaniach starały się wykazać, że w spornym okresie skarżąca w istocie świadczyła umowę o pracę i nie łączył ich stosunek zlecenia. Niemniej jednak nie bez znaczenia jest, że do takich wniosków strony doszły po upływie roku od zgodnego zawarcia umowy zlecenia i to po wydaniu decyzji przez ZUS, w wyniku której skarżąca otrzymała świadczenia z ubezpieczeń społecznych niższe niż oczekiwała. Gdyby więc nie decyzja ZUS z dnia 20.01.2021 roku to skarżąca zapewne nie złożyłaby do płatnika składek wniosku z dnia 08.20.2021 roku. Z logicznego punktu widzenia całkowicie niewiarygodne jest aby ubezpieczona po upływie roku zreflektowała się, że jednak w spornym okresie łączył ją z płatnikiem składek stosunek pracy, a nie stosunek zlecenia. Jedyny ważny powód ustalenia istnienia pracy w spornym okresie to chęć podwyższenia świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Oprócz gołosłownych twierdzeń ubezpieczonej i płatnika składek o rzekomym stosunku pracy, skarżąca nie przedstawiła żadnych dowodów, które w logiczny sposób wyjaśniałyby usilne dążenie skarżącej do ustalenia, że w spornym okresie strony łączył stosunek pracy.
Sąd zbadał rzeczywistą wolę stron i w wyniku oceny materiału dowodowego ustalił, że ubezpieczoną i płatnika składek w spornym okresie łączył stosunek cywilnoprawny (umowa zlecenia), zgodnie z ówczesną wolą stron. Analiza stanu faktycznego prowadzi do wniosku, że w świetle zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, korekta dokumentów ustalająca, że w okresie od 10 do 29 lutego 2020 roku stron nie łączyła umowa cywilnoprawna lecz umowa o pracę, była spowodowana wyłącznie chęcią nabycia wyższego świadczenia z ubezpieczeń społecznych przez skarżącą.
Sąd Okręgowy podkreślił, że w niniejszej sprawie istotnego znaczenia nabierają reguły rozkładu ciężaru dowodu, wynikające z wyrażonej w art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. zasadą kontradyktoryjności, zgodnie z którą ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. Przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów k.p.c. obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach postępowania (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Organ rentowy wykazał, że strony zawarły umowę o pracę dla pozoru (art. 83 k.c.), bądź w celu obejścia prawa (art. 58 k.c.). W tak więc ustalonym stanie faktycznym, zarzuty odwołującej uznać należało za bezzasadne i nieudowodnione.
Apelację od powyższego wyroku wniosła ubezpieczona zaskarżając orzeczenie w całości. Wyrokowi zarzuciła naruszenie:
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczność ustaleń faktycznych z materiałem dowodowym w zakresie, w jakim Sąd I instancji przyjął tak jak organ rentowy, że odwołująca podlegała w okresie od dnia 10 lutego 2020 r. do dnia 29 lutego 2020 roku ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu jako osoba wykonująca zlecenie na rzecz Płatnika składek Biura (...);
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie tej oceny w sposób dowolny i w konsekwencji błędne przyjęcie przez Sąd I instancji, że odwołująca w okresie od dnia od dnia 10 lutego 2020 r. do dnia 29 lutego 2020 roku wykonywała pracę na rzecz Płatnika składek w oparciu o umowę zlecenie a nie umowę o pracę, podczas gdy jak wynika z całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w tym w szczególności zeznań świadka M. B. z rozprawy z dnia 16 listopada 2021 r., zeznań świadka K. S. z rozprawy z dnia 16 listopada 2021 r., przesłuchania Odwołującej z rozprawy z dnia 16 listopada 2021 r., przesłuchania Płatnika składek T. G. z rozprawy z dnia 16 listopada 2021 r., wniosku o ustalenie istnienia stosunku pracy z 8 lutego 2021 roku; umowy o pracę z 10 maja 2017 roku i z dnia 18 października 2018 roku, aneksu do umowy o pracę z 29 grudnia 2017 roku, 1 lutego 2018 roku, 30 grudnia 2019 roku, umowy zlecenia nr (...) z dnia 10 lutego 2020 roku, rachunku umowy zlecenia nr (...), listy obecności za okres od stycznia 2019 roku do lutego 2020 roku, podsumowania czasu pracy za rok 2019 i 2020, świadectw pracy z dnia 2 lutego 2011 roku, z dnia 11 czerwca 2011 roku oraz z dnia 30 grudnia 2016 roku, świadectwa pracy z dnia 9 lutego 2020 roku, świadectwa pracy z dnia 18 lutego 2021 roku, dokumentacji potwierdzającej umiejętności Odwołującej, dokumentacji pracowniczej Odwołującej, dokumentacji pracowniczej, prowadzonej przez Płatnika składek, która dotyczy pozostałych pracowników, korespondencji e-mail za okres od dnia 11 lutego 2020 roku do 27 lutego 2020 roku wynika, że Odwołująca w okresie od dnia 10 lutego 2020 roku do dnia 29 lutego 2020 roku świadczyła pracę na rzecz Płatnika składek na podstawie umowy o pracę, a nie umowy zlecenia, gdyż nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy charakterystycznych dla stosunku pracy;
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie tej oceny w sposób dowolny i w konsekwencji błędne przyjęcie przez Sąd I instancji, że zeznania świadków pomimo obdarzenia ich depozycji walorem pełnej wiarygodności, nie mogą stanowić podstawy do zmiany zaskarżonej decyzji, podczas gdy z zeznań tych jednoznacznie wynika, że w spornym okresie Odwołująca świadczyła pracę na rzecz Płatnika składek w warunkach umowy o pracę;
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie tej oceny w sposób dowolny i w konsekwencji błędne przyjęcie przez Sąd I instancji, że praca Odwołującej, która była wykonywana w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę oraz pod nadzorem pracodawcy, nie jest wykonywana w reżimie pracowniczym;
- błąd w ustaleniach faktycznych, mający kluczowy wpływ na kształt podjętego rozstrzygnięcia, wywołujący sprzeczność istotnych ustaleń Sądu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegający na przyjęciu, iż Odwołująca, pomimo przedłożenia szeregu dowodów na tę okoliczność, nie świadczyła pracy w warunkach umowy o pracę lecz umowy zlecenia;
- dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów, w tym w szczególności uznanie zeznań Płatnika składek i Odwołującej za wiarygodne jedynie częściowo, a w szczególności niewiarygodne w zakresie okoliczności świadczenia pracy w ramach stosunku pracy w spornym okresie, w sytuacji gdy zeznania te były spójne i korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie;
- art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 11 ust. 2, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych polegające na błędnej ich interpretacji i uznaniu, że praca Odwołującej w spornych okresach nie była pracą wykonywaną w warunkach umowy o pracę, w sytuacji, gdy stan faktyczny sprawy, a mianowicie charakter pracy Odwołującej, dawały wystarczające przesłanki do uznania, że Odwołująca pracowała w spornym okresie na podstawie umowy o pracę a nie umowy zlecenia.
- art. 22 k.p. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, iż Odwołująca wykonywała pracę na podstawie umowy zlecenia, bowiem taką zawarła umowę, w sytuacji gdy Odwołująca wykonywała obowiązki w reżimie pracowniczym
- art. 22 k.p. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż w stosunku pracy decyduje forma zawartej umowy, a nie faktycznie realizowane obowiązki;
- art. 65 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i oparcie się na dosłownym brzmieniu umowy, podczas gdy w umowach należy badać zgodny zamiar stron i cel umowy
Skarżąca wniosła o zmianę zaskarżanego rozstrzygnięcia i orzeczenie zgodnie z żądaniem odwołania, a także o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.
W odpowiedzi na apelację, organ rentowy wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie odwoławcze według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja ubezpieczonej nie zasługiwała na uwzględnienie.
Analiza zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, w tym zarzutów apelacyjnych, doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy.
Niewątpliwie podstawę prawną zawarcia umowy o pracę stanowi art. 22 § 1 k.p. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Zatem o tym, czy strony prawidłowo układają i realizują stosunek pracy, stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych, nie decyduje formalne tylko zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, czy np. odbycie przeszkolenia BHP, ale faktyczna realizacja umowy, zgodnie z jej treścią i w warunkach charakterystycznych dla tego stosunku prawnego.
W niniejszej sprawie należało ustalić, czy strony miały zamiar wykonywać obowiązki stron stosunku pracy i to czyniły, a także, czy spełnione zostały wszystkie przesłanki konieczne do uznania, że doszło do zawarcia i realizacji ważnego stosunku pracy.
Sąd Apelacyjny podtrzymuje ugruntowane w judykaturze stanowisko, że chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jako motywacja do podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, a stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (wyrok Sądu Najwyższego z 4 sierpnia 2005 r., sygn. akt II UK 320/04, OSNP 2006, nr 7-8, poz. 122; wyrok Sądu Najwyższego z 25 stycznia 2005 r., sygn. akt II UK 141/04, OSNP 2005, nr 15, poz. 235; wyrok SN z 6 marca 2007 r., sygn. akt I UK 302/06, OSNP 2008, nr 7-8, poz. 110). Przy czym należy także konsekwentnie zastrzec, że o nieobjęciu ubezpieczeniem społecznym, w przypadku zgłoszenia do niego osoby nie będącej pracownikiem, nie decyduje nieważność umowy, lecz faktyczne niepozostawanie w stosunku pracy w rozumieniu art. 22 § 1 k.p. (wyrok Sądu Najwyższego z 6 marca 2007r., sygn. akt I UK 302/06, OSNP 2008, nr 7-8, poz. 110; wyrok Sądu Najwyższego z 22 listopada 2000 r., sygn. akt II UKN 69/00, LEX nr 957409).
Podstawę prawną rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie stanowi art. 6 ust. 1 pkt 1 i 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2021 r., poz. 423), zgodnie z którym obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami oraz osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia, a przepisy art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 tej ustawy, wprowadzają obowiązek ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego pracowników, zaś dobrowolność ubezpieczenia chorobowego zleceniobiorców.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługuje na uwzględnienie najobszerniej prezentowany w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten wyraża zasadę swobodnej oceny dowodów, zgodnie z którą sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według swego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Przepis art. 233 § 1 k.p.c. nakłada na sąd orzekający obowiązek: po pierwsze - wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, po drugie - uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, po trzecie - skonkretyzowania okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów, mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności, po czwarte - wskazania jednoznacznego kryterium oraz argumentacji pozwalającej - wyższej instancji i skarżącemu - na weryfikację dokonanej oceny w przedmiocie uznania dowodu za wiarygodny bądź też jego zdyskwalifikowanie, po piąte - przytoczenia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dowodów, na których sąd się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności. Jak trafnie przyjmuje się przy tym w orzecznictwie sądowym, jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w powiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, Lex nr 56906). Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza więc stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone między innymi w: postanowieniu z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753; wyroku z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99, Lex nr 52347; postanowieniu z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, Lex nr 53136). Innymi słowy, zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla strony skarżącej ustaleń faktycznych, opartych na własnej ocenie materiału dowodowego.
Apelująca skupia się na zeznaniach świadków, podczas gdy przesłuchanie stron przed sądem wskazuje, że zarówno ubezpieczona, jak i płatnik składek świadomie zdecydowały się na zawarcie umowy zlecenia w lutym 2020 r. Zarówno N. N., jak i T. G. podkreśliły że znały różnice pomiędzy charakterem zatrudnienia pracowniczego, informacje na ten temat musiały też mieć w związku z wykonywaną pracą – obie pracowały w charakterze księgowych, co oznacza obsługę licznej dokumentacji związanej ze wszystkimi formami zatrudnienia u ich klientów.
Co zaś zwraca szczególną uwagę w zeznaniach świadków, to to że żadne inne osoby nie otrzymały propozycji przejścia na umowę zlecenia, co zresztą racjonalnie uzasadniała płatnik składek obszernie podczas przesłuchania przed sądem. Co pomija ubezpieczona w swej apelacji, zaś Sąd Okręgowy nie wysuwa na plan pierwszy, tego że żaden z przedstawionych dowodów – ani dokumentarnych ani osobowych nie wskazuje na faktyczne podporządkowanie zleceniobiorcy płatnikowi składek. Wobec ubezpieczonej nie można odnotować żadnej formy podporządkowania pracowniczego pomiędzy 9 lutego a 29 lutego 2020 r., gdyby ono jednak rzeczywiście istniało, to jeszcze w lutym lub marcu 2020 r. ubezpieczona dochodziłaby skorygowania umowy. Niewątpliwie zaś to różnice pomiędzy spodziewanym a uzyskiwanym świadczeniem społecznym z tytułu opieki skłoniły N. N. do dochodzenia ustalenia innego charakteru jej pracy przez 2 tygodnie lutego 2020 r.
Wykładnia oświadczenia woli to proces, którego celem jest ustalenie właściwego znaczenia tego oświadczenia. Ponieważ kodeks pracy nie zawiera własnej regulacji dotyczącej wykładni oświadczeń woli, w sprawach tych zastosowanie ma przywoływany przez ubezpieczoną w apelacji art. 65 k.c. w zw. z art. 300 k.p. W przepisie tym ustawodawca określa ogólne reguły wykładni oświadczeń woli, a reguły w nim zawarte będą miały zastosowanie do oświadczeń niebędących oświadczeniami woli (art. 651 k.c.). Reguły określone w art. 65 k.c. są natomiast stosowane także do ustalenia, czy w ogóle zostało złożone oświadczenie woli, czy dane zachowanie może być uważane za oświadczenie woli, a więc wskazuje na zamiar wywołania określonych skutków prawnych. Dopiero po tym rozstrzygnięciu należy ustalać treść oświadczenia woli (P. Machnikowski (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, pod red. E. Gniewka, P. Machnikowskiego, Warszawa 2016, s. 159).
Artykuł 65 k.c. stanowi, że oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Jeśli chodzi o umowy, to zgodnie z art. 65 § 2 k.c. należy w nich raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Wynikają z tego trzy podstawowe, wskazywane przez Z. Radwańskiego, ogólne reguły wykładni. Po pierwsze, należy uwzględniać ukształtowane już reguły znaczeniowe, które z określonym zachowaniem człowieka łączą określony sens. Jeśli oświadczenie woli wyrażone jest za pomocą języka, stosuje się reguły językowe, ale znaczenie w ten sposób ustalone nie zawsze musi mieć pierwszeństwo (art. 65 § 2 k.c.). Na tej podstawie Sąd Najwyższy uznał m.in., że w razie wątpliwości decydujący jest zgodny zamiar stron i cel umowy o pracę także wtedy, gdy dosłowne jej brzmienie byłoby korzystniejsze dla pracownika (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., sygn. akt II PK 181/05, LEX nr 607112). Po drugie, należy uwzględniać kontekst sytuacyjny, a więc okoliczności pozostające w związku czasowym i przestrzennym z oświadczeniem woli (poprzedzające, towarzyszące i następujące po jego złożeniu). W jednym z wyroków Sąd Najwyższy stwierdził, że w procesie wykładni zawartych w dokumencie oświadczeń woli składanych indywidualnym adresatom dopuszczalne jest sięgnięcie do takich okoliczności towarzyszących złożeniu oświadczenia woli, które mogą być stwierdzone za pomocą pozadokumentowych środków dowodowych 68 . Po trzecie, należy mieć świadomość, że ludzie działają racjonalnie, a więc trzeba wziąć pod uwagę cel, jaki podmiot składający oświadczenie chciał osiągnąć oraz zasady współżycia społecznego (Z. Radwański (w:) Z. Radwański, A. Olejniczak, Prawo cywilne – część ogólna, Warszawa 2013, s. 255). Jeżeli treść umowy nie jest jednoznaczna, to sąd powinien przeprowadzić dowód z przesłuchania stron tej umowy w celu wyjaśnienia ich zamiaru (art. 65 § 2 k.c. w zw. z art. 300 k.p.). Z punktu widzenia prawa pracy istotne znaczenie ma wykładnia oświadczeń składanych indywidualnym adresatom, a więc dotyczących umów prawa pracy i jednostronnych czynności prawnych w stosunkach pracy. Z brzmienia przepisów art. 65 k.c. wynika, że organ stosujący prawo jest związany zgodną wykładnią oświadczeń woli dokonaną przez strony, w konsekwencji niekiedy należy dokonać interpretacji również takiego oświadczenia woli, którego znaczenie wydaje się jasne, jeśli poprzestanie na tym znaczeniu może prowadzić do wniosków sprzecznych z wolą stron. (M. Lewandowicz-Machnikowska, 27.3.2.3.3. Wykładnia oświadczeń woli [w:] System Prawa Pracy. Tom I. Część ogólna, red. K. W. Baran, Warszawa 2017).
Do takich właśnie wniosków należy dojść w niniejszej sprawie. Mimo zgodnej woli ubezpieczonej i płatnika składek co do zmiany charakteru umowy wiążącej je od 9 do 29 lutego 2020 r., przedstawione w sprawie dowody wskazują, że ich wolą nie było wcale skorygowanie nieprawidłowości w formie świadczenia usług przez N. N. na rzecz T. G., a dążenie do naruszającego cel ich umowy poprawienia sytuacji finansowej ubezpieczonej niemal rok po zakończeniu wykonywania umowy.
W związku z powyższym, nawet pozytywne ustalenie, iż ubezpieczona w spornym okresie rzeczywiście realizowała obowiązki tożsame z tymi, jakie wcześniej świadczyła w ramach umowy o pracę, wyłączone było ustalenie, iż podlegała ona w spornym okresie ubezpieczeniom społecznym jako pracownik, skoro świadomie zawarła z płatnikiem składek umowę zlecenia, mając z jednej strony na względzie charakter tej umowy ułatwiający jej prowadzenie założonej już własnej działalności gospodarczej, a z drugiej ograniczenia związane z umową o pracę. Każda zaś z pań miała świadomość podobieństw i różnic w charakterze obowiązków i uprawnień stron obu umów i brak informacji, by ktokolwiek poza ubezpieczoną decydował jak umowa zlecenia była realizowana poza niewielkimi ograniczeniami wskazanymi przez płatnika składek tj. brakiem możliwości przekazania zlecenia do wykonywania innej osobie.
W świetle powyższego zbędnym było odnoszenie się do zarzutu apelacji odnoszącego się do wadliwości oceny materiału dowodowego i ustaleń faktycznych skutkujących ustaleniem przez Sąd I instancji, iż strony realizowały umowę o pracę.
Reasumując, Sąd Apelacyjny uznał, że ubezpieczona i płatnik składek świadomie zawarły i realizowały umowę zlecenia od 9 do 29 lutego 2020 r., w związku z czym na gruncie ubezpieczeń społecznych ubezpieczona w spornym okresie nie może być traktowana jako pracownik, ale jako zleceniobiorca.
Zatem apelację jako nieuzasadnioną należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c.
Wobec oczywistej niedokładności pisarskiej w formule wyroku Sądu Okręgowego z 29 listopada 2021 r., sygn. akt VI U 766/21, gdzie omyłkowo nie wskazano strony postępowania, tj. płatnika składek, która uczestniczyła w procesie, Sąd Apelacyjny w oparciu o dyspozycję norm z przepisu art. 350 § 1 i 3 k.p.c. dokonał niezbędnego sprostowania, uzupełniając część wstępną wyroku o wskazanie uczestnika postępowania tj. T. G..
O kosztach procesu Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. Zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik, strona przegrywająca obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Wysokość stawki minimalnej została określona w oparciu o przepis § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j.).
Barbara Białecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Barbara Białecka
Data wytworzenia informacji: