III AUa 105/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2019-07-11

Sygn. akt III AUa 105/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 lipca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk (spr.)

SSA Anna Polak

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 lipca 2019 r. w Szczecinie

sprawy H. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o emeryturę pomostową

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 19 grudnia 2018 r., sygn. akt IV U 509/18

1.  zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu H. G. prawo do emerytury pomostowej od marca 2018 roku,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. na rzecz H. G. kwotę 30 (trzydzieści ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSA Anna Polak

SSA Romana Mrotek

SSA Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk

Sygn. akt III AUa 105/19

UZASADNIENIE

Decyzją z 19 kwietnia 2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. odmówił H. G. prawa do emerytury pomostowej, ponieważ ubezpieczony nie udowodnił okresu pracy w warunkach szczególnych wynoszącego co najmniej 15 lat. Organ rentowy podkreślił, że do pracy w warunkach szczególnych nie uwzględnił okresu zatrudnienia od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r., ponieważ z dokumentów nie wynika, iż w tym okresie ubezpieczony wykonywał pracę w warunkach szczególnych, a pracodawca wypłacał ubezpieczonemu dodatek szkodliwy jedynie w od 1 czerwca 1999 r. do 31 października 2004 r. Organ rentowy nie uwzględnił także okresu od 1 stycznia 2012 r. do 17 lutego 2012 r., ponieważ ubezpieczony nie został zgłoszony jako pracownik zatrudniony w warunkach szczególnych. Pracodawca także nie odprowadzał za niego składek na Fundusz Emerytur Pomostowych.

W odwołaniu od decyzji ZUS ubezpieczony wniósł o jej zmianę poprzez przyznanie mu prawa do emerytury pomostowej, podnosząc, że w warunkach szczególnych przepracował łącznie 22 lata i 32 dni, przy czym - jak podkreślił – z ostatniego zakładu pracy nie mógł otrzymać świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach, ponieważ syndyk nie miała upoważnienia do wydania mu tego dokumentu.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z 19 grudnia 2018 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie (pkt 1) i nie obciążył ubezpieczonego H. G. kosztami procesu (pkt 2).

Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygniecie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

H. G. urodził się (...), z wykształcenia jest mechanikiem-kierowcą pojazdów samochodowych. Od 21 lipca 1975 r. do 13 listopada 1978 r. zatrudniony był na stanowisku lakiernika w (...) (...) (...) nr (...) w K.. Od 22 listopada 1978 r. do 24 listopada 1979 r. pracował jako konserwator w (...) S.A. w K.. Od 24 września 1979 r. do 20 sierpnia 1980 r. pracował w gospodarstwie rolnym matki E. G. w K..

Od 16 września 1980 r. został zatrudniony na stanowisku piecowego pieców gazowniczych w Zakładzie (...) w K.. W okresie od 17 września do 2 października 1980 r. odbył szkolenie wstępne dla nowozatrudnionych oraz szkolenie z obsługi pieców gazowniczych, które ukończył z wynikiem pozytywnym. W dniu 9 kwietnia 1984 r. złożył wniosek o rozwiązanie umowy o pracę na mocy porozumienia stron, argumentując to zmianą miejsca zamieszkania i brakiem możliwości dojazdu do pracy w dni świąteczne, wolne soboty i niedzielę. Z dniem 26 kwietnia 1984 r. rozwiązano z ubezpieczonym stosunek pracy na mocy porozumienia stron i w tym dniu wydano mu świadectwo pracy.

Od 7 maja 1984 r. do 28 lutego 1989 r. pracował na stanowisku ślusarza remontowego w pełnym wymiarze czasu pracy w Przedsiębiorstwie (...) w K.. Na tym stanowisku zatrudniony był do dnia 28 lutego 1989 r. Od 1 marca 1989 r. do 6 października 1990 r. pracował na stanowisku montera gazociągów w (...) sp. z o.o. w K.. Od 20 marca 1992 r. do 30 listopada 1993 r. pracował na stanowisku mechanika samochodowego-lakiernika w Spółdzielni (...) w K..

Od 2 marca 1994 r. pracował na stanowisku palacza centralnego ogrzewania w wydziale (...) Wytwórni (...) sp. z o.o. w K. (później: Wytwórnia (...) sp. z o.o. w K.). W dniu 19 sierpnia 1995 r. uzyskał uprawnienia w zakresie eksploatacji urządzeń i instalacji energetycznych w zakresie kotłów wodnych wraz z urządzeniami pomocniczymi na paliwo stałe do 100°C. Od 15 października 1996 r. do 12 grudnia 1996 r. uczęszczał na kurs przyuczający do zawodu palacza kotłów centralnego ogrzewania oraz opalanych gazem i olejem. Z dniem 1 września 1997 r. przeniesiony został na stanowisko palacza co. - placowego. Ubezpieczony palił w niskoprężnych piecach węglowych służących do ogrzewania hali, biura oraz służących do ogrzania wody w zakładzie. Z dniem 1 czerwca 1999 r. pracodawca zmienił ubezpieczonemu grupę zaszeregowania, podwyższył wynagrodzenie i skierował go do pracy stanowisku oczyszczacza bębnów hamulcowych, odlewów i wyrobów żeliwnych (wydział 211 - oczyszczalnia). Od 2004 r. ubezpieczony pracował w oczyszczalni mieszczącej się przy ulicy (...) w K.. W tym miejscu nie było odlewni. Przeznaczone do oczyszczenia i piaskowania odlewy sprowadzane były z zakładu produkcyjnego przy ulicy (...), a po jego likwidacji – z zakładu w D.. Do obowiązków ubezpieczonego należało oczyszczanie, piaskowanie odlewów żeliwnych i ich szlifowanie. Ubezpieczony był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy. Pracodawca wypłacał mu dodatek szkodliwy do dnia 31 października 2004 r. Zdarzało się, że ubezpieczony brał również udział w malowaniu i mieszaniu farb.

Od 1 lipca 2007 r. ubezpieczony był też kierowany do pracy na stanowisku ładowacza wsadów. Pracę tę wykonywał dorywczo w odlewni w D., w rozmiarze 2-3 godzin, a następnie wracał do K. i pracował przy oczyszczaniu odlewów.

W piśmie pracodawcy z 8 września 2009 r. wskazano, że od 1 stycznia 2009 r. ubezpieczony wykonuje prace w szczególnych warunkach, tj. prace bezpośrednio przy ręcznej obróbce wykańczającej odlewy (usuwanie elementów układu wlewowego, ścinanie, szlifowanie, powierzchni odlewów oraz ich malowanie na gorąco) - tj. pracy na stanowisku oczyszczacza odlewów. W porozumieniu zmieniającym warunki o pracę z 21 listopada 2011 r. wskazano, że ubezpieczony zatrudniony był na stanowisku oczyszczacza odlewów. Od 1 grudnia 2012 r. pracodawca nie zgłosił ubezpieczonego do ZUS jako pracownika wykonującego pracę w warunkach szczególnych i nie odprowadzał za niego składek na Fundusz Emerytur Pomostowych. Stosunek pracy został rozwiązany z dniem 17 lutego 2012 r.

Ubezpieczony już wcześniej wnioskował o przyznanie emerytury pomostowej, przy czym organ rentowy odmówił świadczenia z uwagi na nieudowodnienie okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych wynoszącego co najmniej 15 lat.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy uznał odwołanie za nieuzasadnione. Wskazując na treść art. 4 pkt 2 ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz.1924), Sąd pierwszej instancji podkreślił, że do stażu zatrudnienia w warunkach szczególnych organ prawidłowo nie uwzględnił ubezpieczonemu okresu od 26 kwietnia 1984 r. do 25 września 1984 r., tj. okresu zatrudnienia w (...) Zakładzie (...) - Zakład (...) w K. oraz od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r. i od 1 stycznia 2012 r. do 17 lutego 2012 r. w (...) sp. z o.o. w K.. Jakkolwiek bowiem ubezpieczony spełnia wszystkie pozostałe warunki do uzyskania wnioskowanego świadczenia, to nie udowodnił, że wykonywał pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze przez okres co najmniej 15 lat.

W tym zakresie Sąd Okręgowy wskazał, że odnośnie okresu od 26 kwietnia 1984 r. do 25 września 1984 r., ubezpieczony przedłożył świadectwo pracy z 28 marca 2017 r., w którym wskazano, iż od dnia 16 września 1980 r. do 25 września 1984 r. stale i w pełnym wymiarze pracy wykonywał pracę wskazaną w Wykazie A Dział IV poz. 30 „wytwarzanie i oczyszczanie gazu syntezowanego oraz produkcja amoniaku i metanolu” Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. na stanowisku piecowego pieców gazowniczych, przy czym, w ocenie Sądu meriti, świadectwo to budziło wątpliwości, albowiem stało w sprzeczności z duplikatem świadectwa pracy z 13 lutego 2002 r., który to duplikat wskazywał z kolei, że ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku piecowego pieców gazowniczych do 25 kwietnia 1984 r. Co więcej, w aktach kapitałowych znajduje się także świadectwo pracy z 28 lutego 1989 r., w którym wskazano, że ubezpieczony był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w K. na stanowisku ślusarza od 7 maja 1984 r. do 28 lutego 1989 r. W tym kontekście Sąd Okręgowy zwrócił się o akta osobowe ubezpieczonego dotyczące zatrudnienia w Zakładzie (...) w K., jak i Przedsiębiorstwie (...) w K., z których to dokumentów wynikało, że ubezpieczony był zatrudniony w Zakładzie (...) w K. do 25 kwietnia 1984 r., zaś 9 kwietnia tego roku wniósł o rozwiązanie stosunku pracy na mocy porozumienia stron z powodu zmiany miejsca zamieszkania, co zostało zaakceptowane przez pracodawcę. Jednocześnie stosunek pracy został rozwiązany z dniem 26 kwietnia 1984 r., przy czym w świadectwie pracy z tego dnia popełniono błąd poprzez wskazanie daty rozwiązania stosunku pracy w dniu 25 września 1984 r., który to błąd był powielany w kolejnych dokumentach, w tym świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach z 28 marca 2017 r. Co więcej, w ocenie Sądu pierwszej instancji, powyższe okoliczności potwierdzają zeznania ubezpieczonego, który przyznał, że nie pracował jednocześnie na dwóch etatach.

Odnośnie okresu pracy od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r. i od 1 stycznia 2012 r. do 17 lutego 2012 r. w Wytwórni (...) sp. z o.o. w K., Sąd Okręgowy wskazał, że ubezpieczony przedłożył zaświadczenie z 5 czerwca 2017 r., wystawione przez (...) Biuro (...) sp. z o.o. w K., które wskazuje, że ubezpieczony od 1 czerwca 1999 r. do 31 grudnia 2006 r. wykonywał pracę przy przygotowaniu mas formierskich i prace formierzy na stanowisku przerabiacz mas, wymienione w wykazie A Dział III, poz. 21 pkt 3, stanowiącym załącznik nr 1 do Zarządzenia nr 64 Ministra Komunikacji z 29 czerwca 1983 r. w sprawie prac w szczególnych warunkach w zakładach pracy resortu komunikacji (Dz.Urz MK Nr 10, poz . 77 z 1983 r.), wydanego do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., w okresie od 1 stycznia 2007 r. do 31 grudnia 2008 r. prace przy obsłudze żeliwiaków, rozlewni i ich urządzeń pomocniczych na stanowisku ładowacza wsadów wymienionego w wykazie A dział III poz. 22 pkt 1 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., zaś w okresie od 1 stycznia 2009 r. do 15 lutego 2012 r. prace przy wybijaniu, oczyszczaniu i wykańczaniu odlewów na stanowisku oczyszczacza odlewów, wymienionego w wykazie A Dział III poz. 23 pkt 2 załącznika nr 1 do Zarządzenia nr 64 Ministra Komunikacji z 29 czerwca 1983 r. w sprawie prac w szczególnych warunkach w zakładach pracy resortu komunikacji (Dz.Urz MK Nr 10, poz. 77 z 1983 r.), wydanego do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r.

Ponadto ubezpieczony przedłożył świadectwo pracy z 20 czerwca 2012 r. z którego wynika, że w okresie od 2 marca 1994 r. do 17 lutego 2012 r. wykonywał pracę palacza c.o. – placowego, przerabiacza mas – ładowacza wsadów oraz oczyszczacza odlewów, tj. pracę w warunkach szczególnych - Dz.U. nr 8/1983 wykaz A Dział III pkt 21 oraz nr 237/2008 poz. 1656, poza dniami zwolnienia. Jakkolwiek w tym zakresie, Sąd Okręgowy przyznał ubezpieczonemu rację odnośnie braku odpowiedzialności za niewykonanie przez pracodawcę ciążącego na nim obowiązku zgłoszenia pracownika w warunkach szczególnych oraz niewydania świadectwa pracy w warunkach szczególnych, to w ocenie tego Sądu, zgromadzony materiał dowodowy, w szczególności zeznania świadków, nie pozwalają na uznanie, że od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r. oraz od 1 stycznia 2012 r. do 17 lutego 2012 r., ubezpieczony tego rodzaju pracę wykonywał. We wskazywanym okresie do obowiązków ubezpieczonego należało bowiem wyłącznie oczyszczenie i wyszlifowanie produktu sprowadzonego z innego zakładu, a nieraz również inne prace, takie jak malowanie czy mieszanie farb. Tym samym, w ocenie Sądu Okręgowego, istotne pozostaje, że ubezpieczony nie wykonywał powierzonej pracy bezpośrednio w odlewni żeliwa, wobec czego nie sposób przyjąć, by stale i w pełnym wymiarze pracy wykonywał pracę w niekorzystnym mikroklimacie, który negatywnie oddziaływałby na stan jego zdrowia.

Tym samym, Sąd pierwszej instancji uznał, że skoro nie wykazano, że ubezpieczony przez co najmniej 15 lat wykonywał pracę w szczególnych warunkach w rozumieniu ustawy o emeryturach pomostowych, to nie spełnia wszystkich warunków nabycia prawa do emerytury pomostowej określonych w art. 4 tej ustawy, zaś wobec takiego ustalenia, zaskarżoną decyzję należało uznać za prawidłową.

Na podstawie art. 102 k.p.c., mając na względzie aktualną sytuację majątkową ubezpieczonego, Sąd Okręgowy odstąpił od obciążania go kosztami zastępstwa procesowego strony przeciwnej.

W apelacji od powyższego wyroku ubezpieczony zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego polegające na nieuznaniu przedstawionych dowodów potwierdzających fakty pracy w warunkach szczególnych lub o charakterze szczególnym, a także naruszenie przepisów prawa procesowego polegające na nieuznaniu materiałów dowodowych oraz błędną ich ocenę, doprowadzając do niesprawiedliwego orzeczenia. W uzasadnieniu sprecyzował zarzuty odnośnie toku rozumowania Sądu pierwszej instancji i wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości przez uznanie pracy w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze, uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji oraz zasądzenie kosztów postepowania za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego okazała się ostatecznie uzasadniona i doprowadziła do wydania orzeczenia o charakterze reformatoryjnym.

W pierwszej kolejności przypomnienia wymaga, że zgodnie z treścią art. 4 ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (t.j. - Dz.U. z 2018 r. poz. 1924), prawo do emerytury pomostowej, z uwzględnieniem art. 5-12, przysługuje pracownikowi, który spełnia łącznie następujące warunki: 1) urodził się po dniu 31 grudnia 1948 r.; 2) ma okres pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze wynoszący co najmniej 15 lat; 3) osiągnął wiek wynoszący co najmniej 55 lat dla kobiet i co najmniej 60 lat dla mężczyzn; 4) ma okres składkowy i nieskładkowy, ustalony na zasadach określonych w art. 5-9 i art. 11 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiet i co najmniej 25 lat dla mężczyzn; 5) przed dniem 1 stycznia 1999 r. wykonywał prace w szczególnych warunkach lub prace w szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy lub art. 32 i art. 33 ustawy o emeryturach i rentach z FUS; 6) po dniu 31 grudnia 2008 r. wykonywał pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3; 7) nastąpiło z nim rozwiązanie stosunku pracy. Zgodnie zaś z art. 49 ustawy, prawo do emerytury pomostowej przysługuje również osobie, która: 1) po dniu 31 grudnia 2008 r. nie wykonywała pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3; 2) spełnia warunki określone w art. 4 pkt 1-5 i 7 i art. 5-12; 3) w dniu wejścia w życie ustawy miała wymagany w przepisach, o których mowa w pkt 2, okres pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny - tytułem przypomnienia - wskazuje, że postępowanie z odwołania od decyzji organu rentowego ma szczególny charakter, albowiem dokonując kontroli wydanej decyzji, Sąd nie jest związany zarzutami podnoszonymi w procesie, lecz ma obowiązek zbadać całokształt okoliczności niejako od nowa. W tym kontekście podkreślić należy, że jakkolwiek ubezpieczony nie sformułował prawidłowych zarzutów względem zaskarżonego orzeczenia, treść wywiedzionej przez niego apelacji wskazuje, iż kwestionuje on dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę przyjętego stażu pracy w warunkach szczególnych. Zdaniem ubezpieczonego, wykonywał on pracę w wymiarze przekraczającym - wymagany treścią art. 4 pkt 2 ustawy o emeryturach pomostowych – okres 15 lat, co implikuje konieczność przyznania wnioskowanego świadczenia emerytalnego.

Jednocześnie Sąd Apelacyjny zauważa, że okoliczność spełnienia przez ubezpieczonego wszystkich pozostałych przesłanek, koniecznych do przyznania emerytury pomostowej, nie była sporna. Jak przyjął Sąd pierwszej instancji, podzielając w tym zakresie ustalenia organu rentowego, ubezpieczony urodził się po 31 grudnia 1948 r., osiągnął wiek 60 lat, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 25 lat, wykonywał pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach pomostowych lub art. 32 i art. 33 ustawy o emeryturach i rentach z FUS przed 1 stycznia 1999 r., wykonywał pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach pomostowych po 31 grudnia 2008 r., jak również nastąpiło rozwiązanie z nim stosunku pracy. Tym samym, w kontekście treści zaskarżonej decyzji, która uwzględniała staż pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 14 lat, 8 miesięcy i 16 dni (tj. okresy od 16 września 1980 r. do 25 kwietnia 1984 r., od 2 marca 1994 r. do 31 sierpnia 1997 r., od 1 czerwca 1999 r. do 31 października 2004 r. i od 1 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2011 r., pod kognicję Sądu poddano okresy: od 26 kwietnia 1984 r. do 25 września 1984 r., od 1 września 1997 r., do 31 maja 1999 r., od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r. i od 1 stycznia 2012 r. do 17 lutego 2012 r.), jak również mając na względzie, iż w postępowaniu sądowym w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych postępowanie dowodowe ogranicza się do sprawdzenia zgodności z prawem decyzji wydanej przez organ rentowy (por. wyrok SN z 9 października 2014 r. II UK 11/14 – dotyczący wprawdzie renty, ale szeroko cytowany również w orzecznictwie sądów apelacyjnych w sprawach emerytalnych), na etapie postępowania apelacyjnego sporne pozostawało jedynie to, czy w okresach od 26 kwietnia 1984 do 25 września 1984 r., od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r. i od 1 stycznia 2012 r. do 17 lutego 2012 r. ubezpieczony wykonywał pracę w szczególnych warunkach, a w konsekwencji, czy wykazał staż zatrudnienia w szczególnych warunkach w wymiarze co najmniej 15 lat.

W odniesieniu do okresu od 26 kwietnia 1984 r. do 25 września 1984 r. ubezpieczony przedłożył świadectwo pracy w Zakładzie (...) w K. z 28 marca 2017 r., w którym wskazano, iż od dnia 16 września 1980 r. do 25 września 1984 r. stale i w pełnym wymiarze pracy wykonywał pracę wskazaną w Wykazie A Dział IV poz. 30 rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. na stanowisku piecowego pieców gazowniczych - „wytwarzanie i oczyszczanie gazu syntezowanego oraz produkcja amoniaku i metanolu”. Jak trafnie jednak zważył Sąd pierwszej instancji, świadectwo to budziło wątpliwości w kontekście pozostałego materiału dowodowego, gdyż w sposób oczywisty stało ono w sprzeczności z duplikatem świadectwa z 13 lutego 2002 r., gdzie wskazywano, że ubezpieczony pracował do 25 kwietnia 1984 r. Dodatkowo, w aktach osobowych pozyskanych z Przedsiębiorstwa (...) w K. znajduje się świadectwo pracy z 28 lutego 1989 r., w którym wskazano, że od 7 maja 1984 r. do 28 lutego 1989 r. ubezpieczony pracował jako ślusarz, zaś sam zainteresowany wyraźnie zeznał, że nigdy nie pracował jednocześnie na dwóch etatach. Stąd też, w ocenie Sądu odwoławczego, uprawnione stało się przyjęcie, że w rzeczywistości w okresie od 26 kwietnia 1984 do 25 września 1984 r. ubezpieczony nie wykonywał pracy w Zakładzie (...) w K..

Co więcej, Sąd Apelacyjny podkreśla – co też trafnie dostrzegł Sąd Okręgowy – że w aktach osobowych ubezpieczonego z tego zakładu znajduje się świadectwo pracy wystawione przez pracodawcę w dniu 26 kwietnia 1984 r., w którym popełniono błąd w zakresie końcowej daty zatrudnienia, a następnie poprawiono błąd ten ołówkiem poprzez zakreślenie okręgiem i dopisanie prawidłowej daty. Prawdopodobnie błąd ten był następnie powielany podczas wydawania kolejnych świadectw pracy, w tym w przedłożonym przez ubezpieczonego. Nadto, sam ubezpieczony złożył w dniu 9 kwietnia 1984 r. wniosek o rozwiązanie z nim umowy z dniem 25 kwietnia 1984 r., co tym bardziej przekonuje o trafności powyższej argumentacji.

Odnośnie okresu od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r., gdy ubezpieczony pracował przy oczyszczaniu odlewów, Sąd Apelacyjny dostrzegł, że w tym czasie ubezpieczonemu zaprzestano wypłacania dodatku za pracę w warunkach szkodliwych. Zaznaczenia wymaga jednak, iż samodzielnie fakt ten nie może wpływać na ocenę, czy dany pracownik wykonywał w danym okresie pracę zaliczaną do pracy w warunkach szczególnych, w związku z czym konieczne stało się uprzednie rozważenie, jaki rzeczywiście charakter miała wykonywana przez ubezpieczonego praca, w szczególności, czy stanowi ona pracę w szczególnych warunkach w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach pomostowych lub art. 32 i art. 33 ustawy o emeryturach i rentach z FUS – stosownie do treści art. 4 pkt 2 ustawy o emeryturach pomostowych. W tym kontekście Sąd Apelacyjny uznał, iż materiał zgromadzony przed Sądem Okręgowym okazał się niewystarczający, wobec czego na rozprawie apelacyjnej w dniu 4 lipca 2019 r. uzupełniająco przesłuchano ubezpieczonego na okoliczność pracy w tym okresie oraz ponownie przeanalizowano znajdujące się w aktach sprawy dokumenty. Analiza ta doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że w spornym okresie ubezpieczony w rzeczywistości wykonywał pracę w szczególnych warunkach.

Przede wszystkim wskazać należy, że przedmiotowy okres ten nie został zaliczony przez organ rentowy z uwagi na fakt zaprzestania wypłacania ubezpieczonemu dodatku do pracy w warunkach szkodliwych. Sąd Okręgowy uznał natomiast, że o ile ubezpieczony, pracujący wówczas w oczyszczalni zakładowej mieszczącej się przy ulicy (...) w K., czyścił odlewy sprowadzane z (...) w D., a do jego obowiązków należało oczyszczanie, piaskowanie i szlifowanie odlewów żeliwnych, to nie była to praca zawarta w wykazie A dział III poz. 21 (przygotowywanie mas formierskich i prace formierzy oraz rdzeniarzy), 22 (obsługa żeliwiaków, rozlewni i ich urządzeń pomocniczych) i 23 (wybijanie, oczyszczanie i wykańczanie odlewów) Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), gdyż nie była wykonywana bezpośrednio w odlewni żeliwa. Wobec powyższego, zdaniem Sądu pierwszej instancji, ubezpieczony nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze pracy w niekorzystnym mikroklimacie, który negatywnie oddziaływałby na stan jego zdrowia. Stanowiska tego Sąd Apelacyjny nie podziela.

W pierwszej kolejności zaznaczenia wymaga, że jakkolwiek w tym czasie zaprzestano wypłacania ubezpieczonemu osobnego dodatku do pracy w warunkach szkodliwych, to z analizy materiału dowodowego wynika, iż dodatek ten był wliczany do wynagrodzenia zasadniczego. Potwierdzają to zarówno zeznania ubezpieczonego, jak i świadka I. M. (dowód: protokół skrócony z rozprawy z dnia 17 października 2018 r., k. 48 verte protokół elektroniczny 00:18:33 i nast.). Potwierdzeniem tego fakty jest również to, że również w okresie uznanym przez organ rentowy jako praca w warunkach szczególnych w rozumieniu ustawy o emeryturach pomostowych po 31 grudnia 2008 r. dodatku tego nie wypłacano (dowód: karty wynagrodzeń w aktach rentowych). Jednocześnie sporządzane w spornym okresie zaświadczenie lekarskie wskazuje, że ubezpieczony cały czas zatrudniony był jako przerabiacz mas, ładowacz wsadów, zalewacz form i oczyszczacz odlewów (k. 87 akt osobowych K.). Również angaże wskazują, że praca ubezpieczonego była bezpośrednio związana z procesem technologicznym produkcji odlewów (k. 89, 90 akt odsobowych). W tym kontekście podkreślenia wymaga, że ubezpieczony, po 31 grudnia 2008 r. nadal wykonywał tożsamą pracę, co wynika choćby z zaświadczeń lekarskich (k. 99, 101, 103, 104 akt osobowych), porozumienia zmieniające warunki umowy o pracę z 21 listopada 2011 r. (k. 102 akt osobowych), czy notatki służbowej z 10 lutego 2012 r. (k.108 akt osobowych), zaś okres ten został uwzględniony przez organ rentowy, pomimo dalszego niewypłacania dodatku za pracę w warunkach szkodliwych. Podobnie wcześniejszy okres, tj. przed dniem 1 listopada 2004 r., został przez organ rentowy uwzględniony do okresu o którym mowa w art. 4 pkt 2 ustawy o emeryturach pomostowych. W kontekście powyższego, Sąd Apelacyjny uznał, że nie sposób jest przyjąć, iż w spornym okresie ubezpieczony zaprzestał wykonywania pracy w szczególnych warunkach.

Powyższą konstatację potwierdzają bowiem zeznania ubezpieczonego, który wskazywał, że w oczyszczalni (wydział W-1) zajmował się oczyszczaniem bębnów, odlewów i wyrobów żeliwnych. Świadek I. M., który w spornym okresie był brygadzistą ubezpieczonego i wykonywał tożsamą pracę podniósł, że na terenie zakładu panował duży hałas i zapylenie. Podobnie świadek D. M., zeznała, iż widziała warunki, w jakich pracowali oczyszczacze odlewów, a przy tym, że ubezpieczony w pełnym wymiarze czasu zajmował się oczyszczaniem ciężkich bębnów hamulcowych w znacznym zapyleniu. Świadek S. G. wskazała natomiast, że ubezpieczony stale oczyszczał odlewy w spornym okresie.

W tym kontekście konkluzja Sądu Okręgowego, który uznał, że praca bezpośrednio przy oczyszczaniu odlewów nie stanowi pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu art. 4 pkt 2 ustawy o emeryturach pomostowych, jest niezasadna. Należy bowiem podkreślić, że w świetle wyżej powołanego przepisu, w sytuacji gdy ubezpieczony bezspornie pracował w warunkach szczególnych po dniu 31 grudnia 2008 r., dla zaliczenia spornego okresu konieczne było wykazanie, że wykonywana praca znajduje się w załączniku A do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r. nr 8 poz. 43) albo w załączniku nr 1 do ustawy o emeryturach pomostowych. W Dziale III (hutnictwo i przemysł metalowy) wyżej wskazanego załącznika A wymieniono takie prace jak: przygotowywanie mas formierskich i prace formierzy oraz rdzeniarzy (poz. 21), obsługa żeliwiaków, rozlewni i ich urządzeń pomocniczych (poz. 22), wybijanie, oczyszczanie i wykańczanie odlewów (poz. 23). Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że jakkolwiek zarządzenia resortowe nie stanowią źródła prawa, to mają one niewątpliwe charakter pomocniczy w procesie orzekania w sprawach przedmiotowo zbliżonych. I tak, posiłkując się pomocniczo treścią Zarządzenia Nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z 30 marca 1985 r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego (Dz. Urz. MG z dnia 29 czerwca 1985 r.), wskazać należy, że w jego Dziale III wymieniono takie stanowiska pracy jak ładowacz wsadu (poz. 22), czy też oczyszczacz odlewów (poz. 23), a zatem stanowiska, na jakich ubezpieczony świadczył pracę w okresie od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r.

W świetle powyższego Sąd Apelacyjny uznał, że ubezpieczony wykazał, iż w okresie od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r. pracował w warunkach szczególnych, określonych w załączniku A do rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. Nadto, bezspornym jest, że ubezpieczony przebywał na zwolnieniach lekarskich łącznie 489 dni. Bez uwzględnienia spornego okresu - do wykazania 15 lat pracy w warunkach szczególnych - ubezpieczonemu brakowało natomiast mniej niż 4 miesięcy stażu pracy. W wyniku dokonanej przez Sąddrugiej instancji odmiennej oceny prawnej okresu od 1 listopada 2004 r. do 31 grudnia 2008 r., przyjąć należy, że ubezpieczony spełnia przesłankę z art. 4 pkt 2 ustawy o emeryturach pomostowych, a konsekwencji nabył prawo do emerytury pomostowej. Jednocześnie, za zbędne Sąd uznał dokonywanie analizy ostatniego ze spornych okresów, tj. od 1 stycznia 2012 r. do 17 lutego 2012 r. w kontekście przesłanek uzyskania prawa do emerytury pomostowej.

Reasumując, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury pomostowej od marca 2018 r., tj. od miesiąca wystąpienia z wnioskiem do organu rentowego (pkt 1). O kosztach postępowania orzeczono w punkcie 2, stosownie do wyrażonej w treści art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty poniesione przez ubezpieczonego, które zobowiązany jest zwrócić organ rentowy, złożyła się jedynie uiszczona opłata od apelacji w kwocie 30 zł.

Anna Polak Romana Mrotek Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Beker
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Romana Mrotek,  Anna Polak
Data wytworzenia informacji: