Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 157/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2016-04-26

Sygn. akt III AUa 157/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak (spr.)

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko

SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 26 kwietnia 2016 r. w Szczecinie

sprawy I. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przyznanie renty rodzinnej

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 17 grudnia 2014 r. sygn. akt VI U 83/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w części w ten sposób, że prawo do renty rodzinnej przyznaje ubezpieczonemu I. P. do dnia 15 października 2015r.,

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie.

Sygn. akt III AUa 157/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 08.12.2012r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił I. P. prawa do renty rodzinnej po zmarłym ojcu L. P.. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że ubezpieczony nie jest całkowicie niezdolny do pracy.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczony wniósł o jej zmianę i przyznanie renty rodzinnej wskazując, że jest on osobą całkowicie niezdolną do pracy, a ponadto posiada orzeczony umiarkowany stopień niepełnosprawności.

W odpowiedzi na odwołanie ubezpieczonego organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia17 grudnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał I. P. rentę rodzinną po L. P. od dnia 23 października 2012 r. do 22 października 2015 r.

W niniejszej sprawie spornym pozostawało czy ubezpieczony na dzień wydania decyzji odmawiającej mu renty rodzinnej jest całkowicie niezdolny do pracy oraz czy niezdolność ta powstała przed ukończeniem przez niego 16 roku życia.

Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych.

I. P. urodził się (...) Od dnia 1 października 2003 do 31 października 2008 r. był uprawniony do pobierania renty socjalnej. Decyzją z dnia 21 stycznia 2009 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do dalszej wypłaty świadczenia. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wyrokiem z dnia 16 czerwca 2009 r. w sprawie o sygnaturze VI U 240/09 oddalił odwołanie ubezpieczonego od tej decyzji. W dniu 23 października 2012 r. I. P. złożył wniosek o rentę rodzinną po zmarłym ojcu. L. P., zmarły 28 września 2012 r., pobierał emeryturę.

Komisja Lekarska Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Z. orzeczeniem z dnia 29 listopada 2012 r. ustaliła, iż badany nie jest osobą całkowicie niezdolną do pracy oraz nie stwierdziła całkowitej niezdolności do pracy powstałej przed 25 stycznia 1999 r. Decyzją dnia 8 grudnia 2012 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty rodzinnej.

Sąd I instancji ustalił, że na dzień wydania spornej decyzji, u I. P. istniały podstawy do rozpoznania przebytych zaburzeń urojeniowych, upośledzenia umysłowego na pograniczu lekkiego i umiarkowanego, niskiej dojrzałości społecznej. W ocenie Sądu meriti jest on całkowicie niezdolny do pracy przez 3 lata od złożenia wniosku o rentę i niezdolność ta powstała przed 16 rokiem życia. Pomimo wieloletniego udziału w warsztatach terapii zajęciowej ubezpieczony nie uzyskał dojrzałości społecznej umożliwiającej podjęcie pracy zarobkowej oraz mozliwości w większym stopniu samodzielnego funkcjonowania. Jest zdolny do wykonywania prostych, praktycznych prac tylko jeśli są ściśle ustrukturalizowane i wykonywane pod wykwalifikowanym nadzorem. Opanował umiejętności w zakresie samoobsługi, ale tylko w podstawowym zakresie. Jego osiągnięciem rozwojowym dostrzeganym na przestrzeni lat jest uzyskanie znajomości podstawowych norm i zasad społecznych, poprzez systematyczny udział w (...). Biorąc pod uwagę analizę funkcjonowania na przestrzeni lat, osiągane wyniki testowe brak jest możliwości dalszego uczenia się, rozwoju sprawności, umiejętności. Niedorozwój funkcji poznawczych ustabilizował się na poziomie granicznym upośledzenia umysłowego w stopniu lekkim i umiarkowanym, dlatego też pułap tych osiągnięć rozkłada się nierównomiernie. Największe osiągnięcia rozwojowe badany ma na skutek stałego oddziaływania w (...), powtarzalności, specjalnych warunków uczenia się, wzmacniania najdrobniejszych przejawów zapamiętywania. Umiejętność uczenia się typu mechanicznego poprzez odtwarzanie nie rozwinęła się w przeciągu ostatnich lat, wręcz przeciwnie mimo stałego uczestnictwa w warsztatach terapii zajęciowej obserwuje się , że osiągnięcia uchwycone poprzednim badaniem były najwyższymi. Badany nie był w stanie wyuczyć się żadnego schematu czynnościowego umożliwiającego podjęcie pracy. Społecznie jest bezradny i zależny. Analiza funkcjonowania społecznego, wyników badań testowych na przestrzeni lat i obecnie pozwala stwierdzić, że ubezpieczony nie jest zdolny do podjęcia jakiejkolwiek pracy. Sąd Okręgowy nadto zważył, że niepełnosprawność intelektualna, emocjonalna, społeczna istnieje u wnioskodawcy od dzieciństwa. W wieku 7 lat I. P. uległ wypadkowi (topił się z utratą przytomności). Ubezpieczony, mimo że ukończył szkołę podstawową i gimnazjum specjalne, nie był w stanie podjąć nauki w szkole zawodowej specjalnej. Uczył się słabo, powtarzał klasy. Nigdy nie był w stanie podjąć pracy zarobkowej. Sąd I instancji doszedł do wniosku, że ubezpieczony mimo powtarzanych czynności nie opanował bardziej złożonych schematów czynnościowych i wykonywania prac nawet pod nadzorem. Działanie opiniowanego nie wykracza poza wykonanie prostego polecenia. Takie funkcjonowanie wskazuje na brak zdolności do wyuczenia się określonej, konkretnej pracy tj. jedna po drugiej prostych czynności wykonywanych w związku przyczynowo- skutkowym (w dogodnych, specjalnie stworzonych warunkach). Powyższe potwierdza jego niską zdolność do uczenia się, niskie zdolności adaptacyjne a w rezultacie dużą zależność w każdej sferze życia od innych ludzi. Te ostatnie czynniki tj, niska zdolność uczenia się, niska zdolność adaptacyjna, duża zależność od innych najjaskrawiej uwidaczniają się w ciągu ostatnich kilku lat. Zaburzenia adaptacyjne w przebiegu upośledzenia umysłowego są obecne zawsze ale u opiniowanego odgrywają znaczącą zniekształcającą funkcjonowanie rolę. W 2001 roku wymagał hospitalizacji psychiatrycznej, od 2004 roku jest zarejestrowany w PZP z rozpoznaniem zaburzeń urojeniowych. Od 2010 roku ubezpieczony był zarejestrowany w PZP z rozpoznaniem organicznych zaburzeń urojeniowych u osoby z upośledzeniem umysłowym F60/F70. Do ostatecznego rozpoznania i idących w ślad za tym wniosków, biegłe opiniujące w sprawie uwzględniły stwierdzone obniżone w porównaniu z normą funkcjonowanie intelektualne oraz zmniejszoną zdolność przystosowania się do codziennych wymagań w normalnym otoczeniu społecznym oraz w specjalnie stworzonych warunkach. Podstawą rozpoznania wniosków była ocena ogólnej zdolności zachowania i możliwości poznawczych, a nie jedynie ocena określonego deficytu lub braku umiejętności z zakresu jakiejś pojedynczej sfery. Poziomy ilorazu inteligencji bowiem należy traktować jako wskazówkę, a nie w sposób sztywny.

Po tak poczynionych ustaleniach faktycznych, za podstawę prawną Sąd Okręgowy wskazał treść art. 65 ust 1 i 2, 67 ust. 1 pkt 1 oraz art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U.2013.1440; dalej jako ustawa rentowa) i uznał odwołanie ubezpieczonego za uzasadnione. Ustalił zarazem, że ojciec ubezpieczonego pobierał emeryturę. Spornym w sprawie pozostawało, czy ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy i czy niezdolność ta powstała przed ukończeniem przez niego 16 roku życia.

Sąd Okręgowy podkreślił, że ubezpieczony od dzieciństwa, a także nadal przez 3 lata od złożenia wniosku o rentę rodzinną, jest całkowicie niezdolny do pracy. Biegłe wskazały występujące u ubezpieczonego schorzenia oraz oceniły ich wpływ na zdolność do pracy. Biegłe oparły się na dokumentacji medycznej zawartej w aktach organu rentowego i aktach sprawy. Opinię sporządzono w sposób konkretny, jasny i spójny, co nie dało Sądowi meriti powodów by odmówić im przymiotu wiarygodności.

Za niewiarygodną jednak w zakresie konkluzji Sąd uznał opinię biegłych M. O. i I. Z.. Zdaniem Sądu I instancji wnioski tej opinii są sprzeczne z jej uzasadnieniem. Biegłe bowiem wskazały, iż opiniowany jest w stanie funkcjonować na poziomie osoby, która uzyskała wiek umysłowy 9 do 12 lat, a nie ulega wątpliwości, że osoby w takim wieku nie są dopuszczane do pracy. Nadto Sąd Okręgowy podkreślił, że zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy. Zastrzeżenia organu rentowego, co do opinii, Sąd uznał za niezasadne. Okoliczność ze w postępowaniu sadowym w sprawie o sygnaturze VI U 240/09 ubezpieczony został uznany za częściowo niezdolnego do pracy, nie jest wiążąca dla Sądu w niniejszej sprawie, z uwagi na odmienny przedmiot decyzji. Przesłanki prawa do renty socjalnej i rodzinnej są bowiem odmienne, a zarazem inny jest przedmiot rozstrzygnięcia, co też znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Dalej Sąd Okręgowy podkreślił, że w sprawie zachodzi specyficzna sytuacja. Biegła D. S. bowiem uznała, iż w sprawie VI U 240/09 nieprawidłowo oceniła stan umysłowy wnioskodawcy. W sprawie VI U 1115/10 sąd nie orzekał zaś merytorycznie.

Z powyższym wyrokiem Sadu Okręgowego nie zgodził się organ rentowy. Zaskarżył wyrok w całości i w wywiedzionej apelacji rozstrzygnięciu zarzucił sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, zwłaszcza ustaleń, które zapadły w sprawie o sygnaturze VI U 240/09, przez uznanie, że ubezpieczony jest osobą niezdolną do pracy, a także braku ustalenia daty początkowej powstania całkowitej niezdolności do pracy.

W uzasadnieniu apelujący wskazał, że nie ma dowodów na to, że całkowita niezdolność do pracy u ubezpieczonego powstała przed 16 rokiem życia. Nadto w sprawie o sygnaturze VI U 240/09 ubezpieczony został uznany za częściowo niezdolnego do pracy i fakt ten nie może wpływać na ocenę dokonaną przez biegłych w niniejszym postępowaniu. Nie ma przy tym znaczenia, że przedmiot postępowania w poprzedniej sprawie był inny niż w niniejszej. Skarżący stoi na stanowisku, że niedopuszczalne było zakwestionowanie opinii psychiatryczno – psychologicznej wydanej przez biegłego lekarza z dziedziny psychiatrii i biegłego z dziedziny psychologii, z której wynika, że ubezpieczony nie jest całkowicie niezdolny do pracy zarobkowej i jest zdolny do prac fizycznych. Skarżący podkreśla, że biegła z dziedziny medycyny pracy kwestionując tempo pracy ubezpieczonego i jego funkcjonowanie na stanowisku pracy nie udziela odpowiedzi na wątpliwości w przedmiocie tego, jakie konkretnie przymioty powinna mieć osoba zdolna do pracy i dlaczego ubezpieczony nie jest taką osobą. Zdaniem apelującego poprzedni, prawomocny wyrok, negatywnie osądzający sprawę, powinien być brany pod uwagę przy rozstrzygnięciu niniejszej sprawy. Skarżący zarzuca także, że Sąd I instancji nie ustalił również od kiedy u ubezpieczonego powstała niezdolność do pracy.

Wskazując na powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się uzasadniona w niewielkim zakresie, co do daty końcowej przyznanego prawa do świadczenia. Natomiast w pozostałe zarzuty apelacyjne okazały się bezzasadne.

Sąd Apelacyjny przyjął za własne ustalenia Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania oraz zaaprobował rozważania prawne Sądu I instancji.

Wobec treści apelacji należy przypomnieć, że zgodnie z art. 65 ust. 1 ustawy rentowej renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Niewątpliwie I. P. należy do kręgu osób uprawnionych do renty rodzinnej po ojcu L. P. na gruncie art. 67 ust. 1 pkt 1 ustawy rentowej. Sporne w sprawie pozostawało, czy spełnia on także przesłankę wynikającą z art. 68 ust. 1 pkt 3, cyt. ustawy, a konkretnie czy jest osobą całkowicie niezdolną do pracy, oraz czy niezdolność ta powstała przed ukończeniem 16 roku życia. Celem wyjaśnienia okoliczności spornych, prawidłowo postąpił Sąd I instancji, przeprowadzając dowód z opinii biegłych specjalistów w zakresie schorzeń ubezpieczonego. Sędziowie bowiem nie posiadają specjalistycznej wiedzy medycznej. Sąd powołał dwa zespoły biegłych psychiatry i psychologa oraz biegłego z zakresu medycyny pracy. Biegli rozpoznali u ubezpieczonego przebyte zaburzenia urojeniowe oraz upośledzenie umysłowe na pograniczu lekkiego i umiarkowanego.

Sąd Apelacyjny uważa, że w niniejszej sprawie wobec rozbieżności ocen medycznych dwóch zespołów biegłych psychiatry i psychologa Sąd I instancji właściwie postąpił dopuszczając dowód również z opinii biegłej z zakresu medycyny pracy. Po wnikliwej analizie opinii głównych i uzupełniających za niewiarygodną słusznie Sąd orzekający uznał opinię M. O. (2) i I. Z. (2). Konkluzja opinii jest bowiem, sprzeczna z jej uzasadnieniem. Biegłe wskazały, że ubezpieczony jest w stanie funkcjonować na poziomie osoby, która uzyskała wiek umysłowy 9 do 12 lat, a osoby w takim wieku jak słusznie wywiódł Sąd Okręgowy nie są dopuszczane do pracy. Opinie zaś, główne i uzupełniające D. S. oraz T. K., były w ocenie Sądu I instancji spójne, kategoryczne i dawały pełny obraz stanu zdrowia ubezpieczonego w zakresie jego możliwości świadczenia pracy, a nadto wyjaśniały nieścisłości pomiędzy opiniami obu zespołów biegłych. Sąd Apelacyjny również uważa, że właśnie te opinie winny stanowić podstawę rozstrzygnięcia. Sąd Apelacyjny po przeprowadzeniu, na podstawie art. 382 k.p.c. dowodu z uzupełniającej opinii biegłych D. S., T. K. i R. G., na okoliczność od kiedy należy liczyć 3-letni okres całkowitej niezdolności ubezpieczonego do pracy, podzielił zarówno ustalenia, jak i ocenę prawną zebranego w sprawie materiału dowodowego dokonaną przez sąd orzekający. Jedynie w kwestii końcowej daty przyznania świadczenia, Sąd Odwoławczy ustalił, że skoro niezdolność do pracy stwierdzono od daty złożenia wniosku o stanie zdrowia (16 października 2012 r.), zaś wniosek o rentę rodzinną złożono 23 października 2012 r., to 3-letni okres niezdolności do pracy ulegnie skróceniu w związku z tym należało przyznać prawo do świadczenia do dnia 15 października 2015 roku.

Dalej, w odpowiedzi na zarzut apelującego, Sąd Apelacyjny uważa, że uprzednio wydane wyroki w innych sprawach, dotyczące starań ubezpieczonego o rentę socjalną nie mają w niniejszej sprawie znaczenia. Istotnie, moc wiążąca wyroku dotyczy związania sentencją, jednak nie jego uzasadnieniem, gdyż zakresem prawomocności materialnej jest objęty tylko ostateczny wynik rozstrzygnięcia a nie jego przesłanki. Nie jest właściwa sytuacja, w której analogiczne stany faktyczne zostają odmiennie ocenione, jednakże nie uzasadnia to poszerzania zakresu mocy wiążącej prawomocnego wyroku. Nakłada natomiast na sąd rozpoznający sprawę później obowiązek szczególnie wnikliwego i rozważnego osądu, uwzględniającego także argumenty, które prowadziły do odmiennych wniosków oraz wyjaśnienia przyczyn odmiennej oceny. Już sama możliwość związania sądu innym rozstrzygnięciem jest ograniczeniem niezawisłości sędziowskiej i odstąpieniem od podstawowych zasad obowiązujących w postępowaniu cywilnym - swobodnej oceny dowodów i bezpośredniości (wyrok SN z dnia 15 stycznia 2015 r. IV CSK 181/14). Ponadto na dopuszczalność odmiennej oceny stanu zdrowia ubezpieczonego słusznie wskazał Sąd I instancji w uzasadnieniu skarżonego wyroku, przytaczając orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie III UK 116/2010, OSNP 2012/9-10 poz. 125. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie, że podniesiony zarzut istnienia powagi rzeczy osądzonej okazał się bezzasadny, bowiem nie zachodzi tożsamość przedmiotu sporu.

W świetle powyższych rozważań, należało uznać, że ubezpieczony I. P. jest osobą nieporadną, niesamodzielną i wymagającą opieki. Z uwagi na schorzenia rozpoznane przez biegłych, ubezpieczony na dzień wydania spornej decyzji nie może świadczyć żadnej pracy. Nie jest w stanie wyuczyć się jakiegokolwiek zawodu, a niepełnosprawność intelektualna, emocjonalna i społeczna istnieje u niego od dzieciństwa.

W związku z tym słusznie Sąd I instancji uznał go za osobę całkowicie niezdolną do pracy od dzieciństwa, co uzasadniło przyznanie mu renty rodzinnej po ojcu L. P..

Tak argumentując, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w części, w ten sposób, że prawo do renty rodzinnej przyznał I. P. do dnia 15 października 2015 r. (punkt 1), oddalając apelację w pozostałym zakresie na podstawie art. 385 k.p.c. (punkt 2).

SSA Jolanta Hawryszko SSA Anna Polak SSO del. Gabriela Horodnicka-

Stelmaszczuk

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Beker
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Polak,  Jolanta Hawryszko ,  Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk
Data wytworzenia informacji: