III AUa 298/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2024-05-17
sygn. akt III AUa 298/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 maja 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w osobie Przewodniczącej – sędziego Urszuli Iwanowskiej, po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2024 r., w S., na posiedzeniu niejawnym,
sprawy z odwołania P. K. (1)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.
o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy
na skutek apelacji ubezpieczonego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 17 maja 2023 r., sygn. akt VI U 1078/22,
oddala apelację.
sędzia Urszula Iwanowska
sygn. akt III AUa 298/23
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. decyzją z dnia 8 sierpnia 2022 r. odmówił P. K. (1) prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy za okres od 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r. oraz wypłaty wyrównania za okres od 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r. przywołując treść przepisów art. 129 i 133 ustawy emerytalnej, jednak nie wyjaśnił w jaki sposób zastosował je w tym konkretnym przypadku.
W odwołaniu od powyższej decyzji P. K. (1) wniósł o jej zmianę i przyznanie mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy za okres podany w decyzji z jednoczesną wypłatą wyrównania za ten okres.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości wskazując, że w latach 2014-2015 ubezpieczony nie występował z wnioskiem o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Wniosek taki ubezpieczony złożył w 2016 roku, jednak decyzją z dnia 30 grudnia 2016 r. odmówiono mu prawa do renty, a Sąd Okręgowy oddalił odwołanie ubezpieczonego od tej decyzji. Dalej organ rentowy wskazał, że kolejny wniosek o rentę został złożony w dniu 10 grudnia 2018 r. i rozpoznany decyzją odmowną z dnia 28 czerwca 2019 r. Również w tym przypadku prawomocnym wyrokiem Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił odwołanie ubezpieczonego. Wskazując na powyższe, organ rentowy uznał, iż brak jest podstaw do przyznania ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r. i wypłaty wyrównania za ten okres.
Wyrokiem z dnia 17 maja 2023 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.
Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
P. K. (1) urodził się w dniu (...) W latach 2014-2016 prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą.
P. K. (1) w czasie prowadzenia działalności gospodarczej przez wiele lat chorował, otrzymując zaświadczenia o niezdolności do pracy obejmujące różnej długości okresy, następujące bezpośrednio po sobie lub rozdzielone krótkimi przerwami.
W okresie od 24 listopada 2007 r. do 30 września 2011 r. P. K. miał przyznawaną przez (...) Oddział w S. rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy.
Wnioskiem z dnia 16 sierpnia 2011 r. ubezpieczony wystąpił do ZUS o przyznanie mu renty z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. Organ rentowy rozpoznał ten wniosek odmownie, decyzją z dnia 28 grudnia 2011 r. P. K. (1) odwołał się od tej decyzji do sądu. Wyrokiem z dnia 4 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie, w sprawie o sygn. akt VI U 416/12, oddalił odwołanie P. K. (1). Sąd Okręgowy przeprowadził w tej sprawie dowody z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu reumatologii, ortopedii, diabetologii, kardiologii oraz medycyny pracy. Na podstawie tych opinii Sąd Okręgowy ustalił, iż występujące u ubezpieczonego schorzenia i stopień ich nasilenia nie powodowały na dzień wydania zaskarżonej decyzji i po dniu 30 września 2011 r. długotrwałej niezdolności do pracy. P. K. (1) nie wniósł od powyższego wyroku apelacji.
W latach 2012-2013 i pierwszej połowie roku 2014 P. K. (1) przedkładał w ZUS liczne zaświadczenia lekarskie o niezdolności do pracy obejmujące kolejne okresy. W roku 2015 organ rentowy wydał szereg decyzji odmawiających P. K. prawa do zasiłku chorobowego za okresy po 10 kwietnia 2013 r. z uwagi na uznanie przez organ, iż z dniem 10 kwietnia 2013 r. adresat decyzji wykorzystał pełny okres zasiłkowy.
Pierwsza z tych decyzji (znak (...)) pochodziła z dnia 28 września 2015 r. i odmawiała ubezpieczonemu prawa do zasiłku chorobowego za okres 11 kwietnia 2013 r. - 31 maja 2013 r. Kolejne, z dnia 7 października 2015 r., dotyczyły okresów 2 lipca 2013 r. - 17 sierpnia 2013 r., 18 - 31 sierpnia 2013 r. i 30 września - 28 października 2013 r.
Decyzja z dnia 28 września 2015 r. zawierała pouczenie o możliwości wystąpienia o świadczenie rehabilitacyjne albo rentę w przypadku dalszej niezdolności do pracy po wyczerpaniu zasiłku chorobowego.
Zainicjowane odwołaniami P. K. od powyższych decyzji postępowanie toczyło się przed Sądem Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie pod sygn. akt IX U 738/15 i zostało zakończone 16 grudnia 2016 r. wyrokiem oddalającym odwołania. P. K. nie wniósł apelacji od powyższego wyroku.
Następnie, przed Sądem Rejonowym Szczecin-Centrum toczyło się pod sygn. akt IX U 797/15 postępowanie dotyczące prawidłowości szeregu decyzji (...) Oddziału w S. odmawiających P. K. (1) zasiłku chorobowego za różne okresy przypadające w 2014 i 2016 r., przy czym ostatni okres przypadał na 1-30 września 2016 r.
Wydanym w tej sprawie 29 listopada 2017 r. wyrokiem Sąd Rejonowy oddalił odwołania. W odniesieniu do okresu nieprzerwanej niezdolności do pracy od 16 lipca 2014 r. uznał, iż choć ubezpieczenie chorobowe jeszcze trwało, to świadczenie P. K. nie przysługuje, jako że okres ten wliczyć należy do poprzedniego okresu zasiłkowego.
Apelacja ubezpieczonego od tego wyroku została oddalona przez Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 5 czerwca 2018 r., wydanym w sprawie o sygn. akt VI Ua 16/18. W uzasadnieniu tego wyroku Sądu Okręgowego znalazło się wskazanie, iż w przypadku dłuższej niezdolności do pracy ochrona ubezpieczeniowa wchodzi w zakres innego rodzaju świadczeń niż zasiłek chorobowy, a to rehabilitacyjnego i rentowego, o które ubieganie się wymaga złożenia odpowiedniego wniosku.
W międzyczasie, 11 października 2016 r., P. K. (1) złożył w ZUS kolejny wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. decyzją z dnia 30 grudnia 2016 r. rozpoznał ten wniosek odmownie, uzasadniając swoje rozstrzygnięcie treścią orzeczenia komisji lekarskiej ZUS z dnia 21 grudnia 2016 r. stwierdzającego, że ubezpieczony nie jest osobą niezdolną do pracy. P. K. (1) wniósł odwołanie od tej decyzji, jednak zostało oddalone przez Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem wydanym w sprawie o sygn. akt VI U 214/17. W trakcie tego postępowania sąd przeprowadził dowody z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu okulistyki, neurologii i kardiologii, i na podstawie tych opinii ustalił, że występujące u ubezpieczonego schorzenia i stopień ich nasilenia nie powodowały jego długotrwałej niezdolności do pracy. Ubezpieczony wniósł apelację od tego wyroku, która jednak została przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie oddalona wyrokiem z dnia 15 października 2019 r.
W dniu 1 sierpnia 2017 r. ubezpieczony złożył w ZUS Oddziale w S. wniosek o świadczenie rehabilitacyjne, nie wskazując za jaki okres dochodzi świadczenia. Decyzją z dnia 4 września 2017 r. ZUS odmówił P. K. świadczenia rehabilitacyjnego. Odwołanie P. K. (1) od tej decyzji było rozpatrywane przez Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie łącznie z innymi odwołaniami P. K. (1) dotyczącymi decyzji zasiłkowych, a sprawa toczyła się pod sygn. akt IX U 128/17. Ostatecznie sąd oddalił odwołanie od decyzji z dnia 4 września 2017 r., ustalając uprzednio, iż przedmiotem sporu jest w tym zakresie prawo do świadczenia rehabilitacyjnego po okresie zasiłkowym rozpoczętym 16 stycznia 2017 r. Apelacja ubezpieczonego od wyroku w tym zakresie została oddalona wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 6 sierpnia 2021 r. (sygn. akt VI Ua 23/21).
W tym samym postępowaniu wśród szeregu odwołań było i takie, które dotyczyło decyzji organu rentowego z dnia 12 lipca 2017 r. odmawiającej P. K. (1) prawa do zasiłku chorobowego za okresy od 2 lipca 2013 r. do 31 sierpnia 2013 r. oraz od 30 września 2013 r. do 28 października 2013 r. Decyzja ta została zmieniona przez sąd poprzez przyznanie ubezpieczonemu dochodzonego zasiłku za objęte nią okresy.
W dniu 10 grudnia 2018 r. P. K. (1) złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddziale w S. kolejny wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Decyzją z dnia 28 czerwca 2019 r. organ rentowy po raz kolejny odmówił jednak ubezpieczonemu prawa do renty, argumentując, iż orzeczeniem komisji lekarskiej ZUS z dnia 14 czerwca 2019 r. ubezpieczony nie został uznany za niezdolnego pracy.
P. K. (1) odwołał się od powyższej decyzji do sądu, jednak Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem wydanym w dniu 25 lutego 2021 r., w sprawie o sygn. akt VI U 1684/19, jego odwołanie oddalił. W toku tego procesu ubezpieczony był badany przez biegłych z zakresu neurologii, kardiologii, oraz medycyny pracy, którzy nie stwierdzili istnienia u ubezpieczonego niezdolności do pracy.
Jeszcze przed złożeniem wniosku o rentę, w dniu 13 sierpnia 2018 r. ubezpieczony wystąpił do organu rentowego z wnioskiem o przyznanie mu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego od 11 kwietnia 2013 r. w związku, jak wskazał, z wykładnią wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 5 czerwca 2018 r. wydanego w sprawie sygn. akt VI Ua 16/18. Powołał się przy tym na część uzasadnienia wskazanego sądu dotyczącą ochrony ubezpieczeniowej w ramach innych świadczeń niż zasiłek chorobowy w przypadku długotrwałej niezdolności do pracy.
W odpowiedzi organ rentowy skierował do ubezpieczonego pismo wskazując na przedawnienie roszczenia wobec złożenia pierwszego wniosku o świadczenie dopiero w sierpniu 2018 r. P. K. (1) wystąpił wówczas do organu o wydanie formalnej decyzji. Decyzja taka, odmawiająca prawa do świadczenia rehabilitacyjnego bez wskazania okresu objętego odmową, została wydana w dniu 20 września 2018 r. Jej prawidłowość była badana przez Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie w zainicjowanym odwołaniem ubezpieczonego postępowaniu toczącym się pod sygn. akt IX U 525/18. P. K. (1) domagał się w niej przyznania świadczenia rehabilitacyjnego za okresy 11 kwietnia 2013 r. - 28 października 2013 r. i 16 lipca 2014 r. - 30 września 2016 r. Okresy te wskazał dopiero na rozprawie w dniu 26 kwietnia 2021 r.
Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie zbadał zakres rozpoznania sprawy przez organ, uznając ostateczne, iż decyzja dotyczy prawa do świadczenia za okres 12 miesięcy, począwszy od 11 kwietnia 2013 r. Uznał jednocześnie, iż ubezpieczony nie wystąpił dotychczas skutecznie do organu rentowego z wnioskiem o świadczenie rehabilitacyjne za lata 2014-2016. Z uwagi na powyższe sąd ten wyrokiem z dnia 15 lipca 2021 r. przekazał żądanie przyznania świadczenia rehabilitacyjnego za wymienione lata do rozpoznania organowi, w pozostałym zaś zakresie odwołanie oddalił, podzielając stanowisko organu o przedawnieniu roszczenia, w tym przyjmując, że prowadzenie sporu o zasiłek chorobowy nie było przeszkodą domagania się świadczenia rehabilitacyjnego, a stosowne pouczenia co do takiego świadczenia ubezpieczony uzyskał wcześniej niż w uzasadnieniu orzeczenia w sprawie VI Ua 16/18. Wskazany wyrok nie został zaskarżony i stał się prawomocny z dniem 18 sierpnia 2021 r.
Wydając decyzję w związku postanowieniem o przekazaniu wydanym w sprawie IX U 525/18 Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił P. K. (1) prawa do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 16 lipca 2014 r. do 30 września 2016 r. (decyzja z dnia 30 grudnia 2021 r.).
W styczniu 2022 r. P. K. (1) wniósł od tej decyzji odwołanie, domagając się przyznania świadczenia rehabilitacyjnego na okres roku od 6 lipca 2014 r., dalej zaś renty (o wysokości wyrównanej do wysokości zasiłku chorobowego) podnosząc, iż roszczenie nie mogło się przedawnić z uwagi na prowadzone wcześniej postępowanie sądowe dotyczące zasiłku chorobowego (sygn. akt VI Ua 16/18), bezpośrednio po zakończeniu którego wystąpił z wnioskiem uznawanym obecnie przez organ za spóźniony. Ponadto na rozprawie 23 maja 2022 r. ubezpieczony wskazał, iż dochodzi zmiany decyzji poprzez przyznanie mu świadczenia rehabilitacyjnego na okres roku (360 dni) począwszy od 16 lipca 2014 r., a dalej renty z tytułu niezdolności do pracy.
Postępowanie w tej sprawie toczyło się przed Sądem Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie pod sygnaturą akt IX U 72/22. Wyrokiem z dnia 29 czerwca 2022 r. Sąd Rejonowy oddalił odwołanie P. K. (1) od decyzji z dnia 30 grudnia 2021 r. (pkt. 1) oraz przekazał sprawę w części dotyczącej renty z tytułu niezdolności do pracy do rozpoznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S. (pkt. 2).
Efektem przekazania sprawy było wydanie przez organ rentowy decyzji zaskarżonej w niniejszym postępowaniu.
Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawie przepisów prawa niżej powołanych Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie mogło zostać uwzględnione, gdyż w okolicznościach niniejszej sprawy brak było podstaw, by przyjąć, że organ rentowy postąpił nieprawidłowo odmawiając ubezpieczonemu prawa do renty z tytuły niezdolności do pracy za okres od 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r.
Następnie sąd pierwszej instancji wskazał, że nie budzi wątpliwości, iż generalną zasadą postępowań administracyjnych w sprawach emerytalno-rentowych jest działanie organów rentowych na wniosek zainteresowanego, co wynika z treści przepisu art. 116 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (powoływana dalej jako: ustawa rentowa). Ponadto, zgodnie z treścią art. 129 ust. 1 tej ustawy, świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Dodatkowo Sąd wskazał na treść art. 133 ust. 1 ustawy rentowej, który stanowi, że w razie ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do świadczeń lub ich wysokości, przyznane lub podwyższone świadczenia wypłaca się, poczynając od miesiąca, w którym powstało prawo do tych świadczeń lub do ich podwyższenia, jednak nie wcześniej niż:
1) od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydano decyzję z urzędu, z zastrzeżeniem art. 107a ust. 3;
2) za okres 3 lat poprzedzających bezpośrednio miesiąc, o którym mowa w pkt 1, jeżeli odmowa lub przyznanie niższych świadczeń były następstwem błędu organu rentowego lub odwoławczego.
Jednocześnie sąd meriti wyjaśnił, że z normy tej wynika, iż nie istnieje możliwość przyznania świadczenia z datą wsteczną za okres dłuższy niż trzy lata wstecz licząc od dnia złożenia wniosku, nawet w takiej sytuacji, w której wydanie błędnej decyzji (np. odmawiającej przyznania prawa do renty) było wynikiem błędu organu rentowego. Już zatem odnosząc tylko to do realiów niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy zaznaczył, że skoro P. K. (1) rozpoznawany obecnie wniosek o rentę zgłosił dopiero w styczniu 2022 r., to – przy założeniu, że wniosek ten zostałby uznany za zasadny – świadczenie mogłoby zostać mu przyznane wyłącznie za okres trzech lat wstecz, tj. najdalej za okres poczynając od stycznia 2019 r. Już tylko ta konstatacja uniemożliwiała uwzględnienie odwołania, skoro dotyczyło ono przyznania prawa do renty za okres poczynając od lipca 2015 r. Prawo do tego świadczenia uległo więc swego rodzaju przedawnieniu, przewidzianemu przez ustawodawcę w przypadku świadczeń tego typu. Aby bowiem P. K. (1) mogło zostać przyznane prawo do renty za okres do 6 listopada 2016 r., swój wniosek w tej sprawie (tj. wniosek o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy) musiałby on bowiem złożyć najpóźniej w listopadzie 2019 r. Taka sytuacja nie miała zaś w przypadku ubezpieczonego miejsca.
Kontynuując Sąd Okręgowy podkreślił, iż złożenia takiego wniosku nie można domniemywać; aby przyjąć, że został on złożony, P. K. musiałby wykazać, iż skierował do ZUS żądanie przyznania mu świadczenia tego właśnie, a nie innego rodzaju. Ubezpieczony przez ostatnie lata składał przy tym w ZUS co najmniej kilkanaście, o ile nie kilkadziesiąt, wniosków o różnego rodzaju świadczenia, w tym także o rentę. Całość zgromadzonego w aktach materiału dowodowego nakazuje przy tym przyjąć, że jest on osobą znakomicie zorientowaną w sprawach świadczeń przysługujących ubezpieczonym w związku ze złym stanem ich zdrowia. Świadczy o tym choćby to w jak precyzyjny sposób przez wiele lat składał w ZUS wnioski o kolejne zasiłki chorobowe, ściśle przestrzegając dochowania 60 dni przerwy pomiędzy poszczególnymi okresami zasiłkowymi, jeśli niezdolność do pracy była spowodowana tą samą chorobą. Odwoływał się także z powodzeniem od decyzji ZUS, składał apelacje od niekorzystnych dla niego wyroków sądu i – analizując treść tychże orzeczeń – dostosowywał do nich swoje kolejne działania.
Ponadto sąd pierwszej instancji podkreślił, że P. K. (1) ubiegał się już wcześniej w ZUS o rentę z tytułu niezdolności do pracy – pobierał to świadczenie w okresie od 24 listopada 2007 r. do 30 września 2011 r., po czym składał kolejne wnioski o jego przyznanie w sierpniu 2011 r. (wniosek rozpoznany negatywnie wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 4 czerwca 2014 r., w sprawie o sygn. akt VI U 416/12); w październiku 2016 r. (wniosek rozpoznany odmownie wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 27 lutego 2019 r., w sprawie o sygn. akt VI U 214/17) oraz w grudniu 2018 r. (także rozpoznany odmownie wyrokiem wydanym w dniu 25 lutego 2021 r., w sprawie o sygn. akt VI U 1684/19).
Równolegle, zarówno w latach 2014-2016, jak i później, ubezpieczony, systematycznie przedkładając kolejne zaświadczenia o niezdolności do pracy, występował do organu rentowego zarówno o zasiłek chorobowy, jak i o świadczenie rehabilitacyjne. Oznacza to, że odróżniał on poszczególne świadczenia oraz wiedział, że ich przyznanie wymaga złożenia odrębnych wniosków.
Sąd pierwszej instancji z całą stanowczością podkreślił w tym miejscu, że nie sposób założyć, aby P. K. (1) składając wniosek o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego, ewentualnie występując o zasiłek chorobowy, w sposób dorozumiany składał równocześnie wniosek o przyznanie mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Są to bowiem różne świadczenia, przyznawane po spełnieniu różnych przesłanek. Przesłankami warunkującymi nabycie prawa do zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego bowiem jest krótkotrwała niezdolność do pracy, rokująca odzyskanie w niedługim czasie (maksymalnie po roku) zdolności do pracy, co istotne - do pracy ostatnio wykonywanej. Natomiast w przypadku renty z tytułu niezdolności do pracy, jedną z podstawowych przesłanek jej nabycia jest długotrwała niezdolność do wykonywania pracy, ale już nie tylko tej ostatnio wykonywanej, ale każdej pracy zgodnej z poziomem posiadanych przez daną osobę kwalifikacji zawodowych. Bez trudu można zatem wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś może być niezdolny do pracy ostatnio wykonywanej, ale zarazem zdolny do wykonywania innej pracy, mieszczącej się w zakresie jego faktycznych kwalifikacji zawodowych. O ile zatem nabyłby w takiej sytuacji prawo do zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego, nie uzyskałby już uprawnień do renty. Z tego też względu świadczeń tych nie można traktować komplementarnie czy zamiennie i każde z nich wymaga złożenia odrębnego wniosku.
Dalej Sąd Okręgowy wskazał również, że P. K. (1), składając w latach 2014-2016 wnioski o przyznanie mu zasiłków chorobowych i przedkładając w tym zakresie wyłącznie zaświadczenia L4, niewątpliwie zdawał sobie sprawę po pierwsze z tego jakiego rodzaju wnioski składa, zaś po drugie - z tego, iż stan jego zdrowia nie dawał podstaw do orzeczenia długotrwałej niezdolności do pracy, a co za tym idzie do przyznania mu prawa do renty. Z tego też względu właśnie domagał się przyznania zasiłku chorobowego, a następnie świadczenia rehabilitacyjnego. W innej sytuacji, gdyby odmiennie oceniał swój stan zdrowia, nic nie stało na przeszkodzie, aby już wówczas złożył przed organem rentowym stosowny wniosek o prawo do renty. Tymczasem, po tym jak w dniu 16 sierpnia 2011 r. ubezpieczony złożył wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy i w roku 2014 (bo wtedy zapadł wyrok Sądu Okręgowego oddalający jego odwołanie od odmownej decyzji ZUS) dowiedział się, że został on ostatecznie rozpoznany odmownie, kolejny wniosek o rentę złożył w organie rentowym dopiero w dniu 11 października 2016 r. Do tego czasu domagał się wyłącznie zasiłków chorobowych, przedkładając stosowne zwolnienia lekarskie.
Mając na uwadze powyższe, sąd pierwszej instancji zgodził się z organem rentowym, iż brak było obecnie podstaw do podjęcia merytorycznych działań zmierzających do oceny stanu zdrowia ubezpieczonego pod kątem możliwości przyznania mu prawa do renty z tytułu niezdolności od pracy za okres od 16 lipca 2014 r. (a w istocie: za okres od 15 lipca 2015 r., zgodnie ze sprecyzowanym żądaniem P. K.) do 6 listopada 2016 r., bowiem możliwość zgłoszenia tego żądania uległa przedawnieniu. Odnośnie późniejszych zaś okresów stan zdrowia ubezpieczonego został już dwukrotnie oceniony przez sąd, który rozpoznając jego wnioski o rentę za późniejsze okresy, oddalił jego odwołania. W konsekwencji powyższego zaskarżoną decyzję uznano za prawidłową, a odwołanie - na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. – zostało oddalone.
Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w całości nie zgodził się P. K. (1), który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu naruszenie:
- przepisów postępowania cywilnego poniżej wskazanych, jak i pominięcia rozpatrzenia przedmiotu sporu, co ma istotny wpływ na wynik postępowania, tj.:
1. art. 233 § l k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego w zakresie wniosku ubezpieczonego z dnia 11 października 2016 r. o rentę z tytułu niezdolności do pracy, obejmujący dochodzony okres świadczenia obejmujący 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r.;
2. sąd pierwszej instancji błędnie przyjął, że wniosek o rentę został zgłoszony dopiero w styczniu 2022 r. co jest błędne;
3. wniosek, na podstawie którego rozpatrywano skarżoną decyzje złożony był celem wyegzekwowania wyroku z dnia 29 czerwca 2022 r., sygn. akt IX U 72/22;
4. sąd pierwszej instancji pomimo wiedzy i wyjaśnienia organu wiedząc o patowej sytuacji w jakiej się znajduje skarżący, podtrzymał patologiczne zastosowanie systemu ubezpieczeń społecznych mające na celu eliminacje do należnych świadczeń z tytułu niezdolności do pracy mimo uczestnictwa w wyroku sygn. akt VI Ua 16/18 z dnia 5 czerwca 2018 r.;
5. sugestie sądu pierwszej instancji, strona uważa za daleko idące w ocenie swojej wiedzy, wykorzystujące niedoskonałości prawne przez ubezpieczonego; skarżący wskazał, że to on jest w tej chwili osobą oszukaną, pozbawioną sprawiedliwości prawnej i społecznej, wnikającej z prawa do należnej mu ochrony socjalnej, przy niezdolności do pracy.
Mając na uwadze powyższe apelujący wniósł o:
- zmianę zaskarżonego wyroku w całości,
ewentualnie:
- uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji.
W uzasadnieniu skarżący podniósł między innymi, że przyjęte stanowisko Sądu odbiega od sprawiedliwości społecznej, bowiem z logicznego pojęcia jak mógł wnioskować ponownie o rentę w latach 2014-2016, pomimo wyroku sygn. akt VI U 416/12 z dnia 4 czerwca 2014 r. (interpretacja wyroku - ma korzystać ze zwolnień lekarskich). Dopiero w dniu 11 października 2016 r. skarżący wnioskował o świadczenie rentowe za okres bieżący, jak i wsteczny, co uwidocznione jest w jego odwołaniu do Sądu z dnia 19 stycznia 2017 r. O tym fakcie świadczy także orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 29 listopada 2016 r., nr akt 039132403 data powstania częściowej niezdolności do pracy 10 listopad 2015 r.
Z uwagi na powyższe, zdaniem skarżącego - jak mogło się przedawnić ubieganie się o należne świadczenie. Ponadto apelujący zarzucił, że samo rozpatrywanie zasiłku rehabilitacyjnego przez Sąd Rejonowy, a zwłaszcza czterech pełnych okresów zasiłkowych, w tym przypadku jest ewidentnym łamaniem prawa. Przy tym ubezpieczony podkreślił, że od chwili zaistnienia obowiązku świadczeń tj. 16 lipiec 2014 r. do chwili obecnej nie może rozwiązać tej sytuacji na drodze porozumienia z ZUS, drodze prawnej, a także sądowej.
Według skarżącego, samo doprowadzenie do sytuacji bezprecedensowej przez Sąd, gdzie doprowadzono do rozpatrywania czterech pełnych okresów zasiłkowych zmieniając zasadność decyzji ZUS, z niepodlegania do ubezpieczenia chorobowego, na nieuzyskanie niezdolności do pracy pomiędzy okresami zasiłkowymi. W tym okresie ubezpieczony nie otrzymał renty, nawet przy odwołaniu i procesie sądowym.
Ubezpieczony podkreślił, że renta za ten okres pozwoli odblokować patową sytuacje w kwestii rozliczenia zasiłków do 21 czerwca 2021 r., tj. przejścia na emeryturę.
Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje:
Apelacja ubezpieczonego okazała się nieuzasadniona.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe oraz dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd odwoławczy podzielił i przyjął za własne ustalenia faktyczne i rozważania prawne przedstawione przez sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania w tym miejscu (art. 387 § 2 1 pkt. 1 i 2 k.p.c.).
W odpowiedzi na apelację należy podkreślić, że okoliczności faktyczne zostały ustalone przez sąd pierwszej instancji na podstawie akt organu rentowego oraz akt spraw dotychczas prowadzonych przez sądy powszechne na skutek odwołań złożonych przez ubezpieczonego od licznych decyzji organu rentowego.
Natomiast jak słusznie przyjął Sąd Okręgowy - wbrew twierdzeniom apelującego - w materiale tym brak dowodu na złożenie przez P. K. (1) wniosku o rentę w dacie, która skutkowałaby objęciem okresu od 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r. prawem do tego świadczenia. Wniosek taki po raz pierwszy został sformułowany przez ubezpieczonego w odwołaniu od decyzji z dnia 30 grudnia 2021 r. odmawiającej prawa do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 16 lipca 2014 r. do 30 września 2016 r. Odwołanie zostało złożone w dniu 12 stycznia 2022 r. i sprawa została rozpoznana jako sprawa o świadczenie rehabilitacyjne (zgodnie z treścią decyzji organu rentowego, a także wniosku ubezpieczonego z dnia 10 września 2021 r.) pod sygn. akt IX U 72/22. Ostatecznie Sąd Rejonowy wniosek ten przekazał do rozpoznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S. wyrokiem wydanym w dniu 29 czerwca 2022 r. Jednak wbrew twierdzeniu ubezpieczonego nie jest to jednoznaczne z nakazaniem organowi rentowemu przyznania mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w spornym okresie.
Zatem prawidłowo zarówno organ rentowy, jak i Sąd Okręgowy uznali, że złożenie wniosku w dniu 12 stycznia 2022 r. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na okres od 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r. było spóźnione i wniosek taki nie podlega merytorycznemu rozpoznaniu.
Sąd Apelacyjny zwrócił przy tym uwagę, że wniosek o rentę złożony przez ubezpieczonego w dniu 11 października 2016 r. w żadnym zakresie nie odwoływał się do okresu objętego niniejszym postępowaniem. Ubezpieczony ani przed organem rentowym, ani w postępowaniu sądowym nie podnosił, że wnioskiem tym objął także okres od 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r. Natomiast w postępowaniu prowadzonym przed Sądem Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie, pod sygn. akt IX U 797/15, w sprawie o zasiłek chorobowy, na rozprawie w dniu 16 grudnia 2016 r. P. K. (1) zeznał między innymi: „w okresie od 16 lipca 2014 r. do 31 sierpnia 2016 r. kiedy miałem przerwy w zwolnieniach lekarskich, ja wtedy nie miałem aż takich bóli i w tym czasie nie chodziłem do lekarza. W tym czasie byłem bardziej zaangażowany w swoją działalność”. Przytoczona wypowiedź ubezpieczonego potwierdza, że wniosek o rentę złożony w dniu 11 października 2016 r. nie dotyczył spornego okresu.
Powyższe wskazuje zaś, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne uznanie, że wniosek o prawo do renty za okres od 16 lipca 2014 r. do 6 listopada 2016 r. został złożony w dniu 10 października 2016 r., jest oczywiście chybiony.
Ponadto sąd odwoławczy miał na uwadze, że apelujący ma poczucie „osoby oszukanej pozbawionej sprawiedliwości prawnej i społecznej wynikającej z prawa do należnej mu ochrony socjalnej przy niezdolności do pracy”. W związku z tym należy wyjaśnić, że nie jest dopuszczalna wykładnia przepisów prawa ubezpieczeń społecznych z punktu widzenia przewidzianej w art. 5 k.c. klauzuli generalnej tj. zasad współżycia społecznego z uwagi na to, że są to przepisy prawa publicznego cechujące się niezbędnym rygoryzmem. Inaczej mówiąc, istotną cechą ubezpieczeń społecznych jest schematyzm prawa do świadczeń, który wyraża się w bezwzględnym przestrzeganiu równości formalnej, bez możliwości korekty w przypadkach uzasadnionych okolicznościami sytuacji jednostkowej. Powyższe potwierdza zaś ugruntowana już w tej mierze bogata judykatura Sądu Najwyższego, jak też sądów powszechnych (por. m.in. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010 r., II UZP 1/10, OSNP 2010/21-22/267; wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2008 r. II UK 71/08, LEX nr 519959, czy z dnia 11 grudnia 2014 r., I UK 145/14, LEX nr 1622302, a także wyroki sądów apelacyjnych, jak na przykład wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 lutego 2013 r., III A Ua (...), LEX nr 1293068, czy wyroki Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 18 marca 2015 r., III A Ua 938/14, LEX nr 1667617, czy z dnia 28 października 2015 r., III A Ua 602/15, LEX nr 1923892). Skoro prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy jest przyznawane na wniosek osoby uprawnionej to brak podstaw do przyznania takiego świadczenia wówczas, gdy wniosek nie został złożony, a także wówczas gdy wniosek został złożony, ale w tak odległym okresie, że jego rozpoznanie i tak nie doprowadzi do wypłaty świadczenia. A taka sytuacja występuje w niniejszej sprawie, co szczegółowo wyjaśnił już sąd pierwszej instancji.
Podkreślić przy tym trzeba, że Sąd Okręgowy trafnie zaznaczył, iż ubezpieczony skutecznie korzystał i korzysta z przysługujących mu praw, procedura ubiegania się o świadczenia rentowe była mu znana i przez niego wykorzystywana już od 2007 roku. I nie jest to zarzut stawiany ubezpieczonemu, ale uznanie, że ubezpieczony jest osobą świadomą przysługujących mu praw i z nich korzystającą.
Przypomnieć również należy, że złożone przez ubezpieczonego kolejne wnioski o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy z dnia: 16 sierpnia 2011 r., 11 października 2016 r. i 10 grudnia 2018 r. zostały rozpoznane przez organ rentowy odmownie, wobec stwierdzenia braku niezdolności do pracy, a postępowania sądowe potwierdziły prawidłowość wydanych decyzji.
Z uwagi na brak zarzucanych przez ubezpieczonego błędów w ustaleniach i ocenie stanu faktycznego, sąd odwoławczy uznał, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy zastosował przywołane przepisy prawa i zważył, iż wniosek ubezpieczonego o przyznanie mu prawa do renty w spornym okresie był tak dalece spóźniony, że czynił bezzasadnym jego merytoryczne rozpoznanie.
Uwzględniając powyższe, apelację ubezpieczonego uznano za nieuzasadnioną i dlatego, na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny oddalił ją w całości.
sędzia Urszula Iwanowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: