III AUa 374/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2016-03-15
Sygn. akt III AUa 374/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 marca 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Barbara Białecka |
Sędziowie: |
SSA Jolanta Hawryszko (spr.) SSA Beata Górska |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Edyta Rakowska |
po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2016 r. w Szczecinie
sprawy M. F.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.
o przyznanie świadczenia przedemerytalnego
na skutek apelacji organu rentowego
od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 13 marca 2015 r. sygn. akt VI U 46/15
oddala apelację.
SSA Beata Górska SSA Barbara Białecka SSA Jolanta Hawryszko
Sygn. akt III AUa 374/15
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. decyzją z 18.09.2013 i decyzją z 25.10.2013 odmówił M. F. prawa do świadczenia emerytalnego.
W odwołaniu ubezpieczona wskazała, że organ rentowy winien doliczyć do okresu składkowego okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców.
W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie.
Sąd Okręgowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G. wyrokiem z 30.12.2013 zmienił zaskarżone decyzje i przyznał ubezpieczonej prawo do świadczenia przedemerytalnego od 10 sierpnia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie, wskutek apelacji organu rentowego wyrokiem z 13.11.2014 uchylił wyrok sądu okręgowego i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania. Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wyrokiem z 13.03.2015 zmienił zaskarżone decyzje i od 8.10.2013 przyznał ubezpieczonej prawo do świadczenia przedemerytalnego.
Sąd okręgowy ustalił, że M. F., ur. (...) wystąpiła z wnioskiem o świadczenie przedemerytalne 9.08.2013. Do 31.12.2012 była zatrudniona w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Handlowo-Usługowym Masarnia- (...)-Wędliniarstwo" J. J. w P., a stosunek pracy ustał na skutek likwidacji stanowiska pracy. W okresie 16.01.2013/ 31.07.2013 była zarejestrowana jako bezrobotna w Powiatowym Urzędzie Pracy w M. i w okresie tym nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej. Do dnia rozwiązania stosunku pracy M. F. udowodniła okres ubezpieczenia w wymiarze 34 lat, 4 miesięcy i 5 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Organ rentowy decyzją z 18.09.2013. odmówił M. F. prawa do świadczenia przedemerytalnego. Decyzję tę podtrzymał w decyzji z 25.10.2013.
Rodzice M. F. posiadali gospodarstwo rolne w miejscowości K. w okresie 15.12.1972 /16.10.1989 r. o powierzchni 7,42 ha. M. F. była w nim zameldowana w okresie od 5.11.1950 do 15.01.1980. Ubezpieczona 3.09.1973 rozpoczęła naukę w Liceum (...) w M., która trwała cztery lata; w czasie roku szkolnego zamieszkiwała w internacie. Do domu przyjeżdżała na weekendy, dni wolne, ferie zimowe i wakacje letnie. Wakacje letnie trwały od 21 czerwca 1974 do 1 września 1974 ( 74 dni ), 21 czerwca 1975 do 31 sierpnia 1975 ( 75 dni ), od 21 czerwca 1976 do 31 sierpnia 1976 (76 dni) i od 22 maja 1977 do 14 czerwca 1977 ( 23 dni ). Od 15.06.1977 M. F. rozpoczęła pracę w Gminnej Spółdzielni (...) w P.. Sąd pierwszej instancji ustalił, że w gospodarstwie ubezpieczona pracowała, gdy przyjeżdżała do domu w weekendy, w czasie dni wolnych, ferii zimowych i wakacji letnich. Do jej obowiązków należały praca przy wyrzucaniu obornika, przygotowywaniu karmy dla zwierząt; pracowała w polu przy plewieniu warzyw, zbieraniu ziemniaków i ich czyszczeniu, przy sianokosach, a w czasie żniw - przy wszystkich czynnościach w polu i przy zwiezieniu zbóż; wyprowadzała krowy na pastwisko i przypędzała. Czynności w porze letniej zajmowały M. F. najmniej 4 godziny. Zimą wykonywała prace w obejściu, co zajmowało ok. 3 godziny.
W oparciu o art. 2 ustawy z 30.04.2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz. U. Nr 120, poz. 1252 ze zm.) oraz art. 5-9 i art. 19, a także art. 11 ustawy 17.12.1998 o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) sąd okręgowy uznał odwołania ubezpieczonej za uzasadnione. Stwierdził, że ubezpieczona na dzień złożenia wniosku 9.08.2013 r. posiadała ukończone 54 lata, pobierała zasiłek dla bezrobotnych przez okres co najmniej 6 miesięcy, nie odmówiła przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia i złożyła wniosek o przyznanie świadczenia w wymaganym ustawą czasie. Organ rentowy zaliczył ubezpieczonej okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 34 lat, 4 miesięcy i 5 dni. Sąd pierwszej instancji opierając się na dokumentach zgromadzonych w aktach organu rentowego, jak i zeznaniach zawnioskowanych przez ubezpieczoną świadków i z wyjaśnień samej ubezpieczonej uznał, że ubezpieczona wykazała co najmniej 8 miesięczny okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie. W okresie objętym sporem uczyła się w szkole średniej w M. i w tych okresach jedynie pomagała rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Natomiast w czasie przerw świątecznych, ferii szkolnych i wakacji letnich udział ubezpieczonej w pracach gospodarskich przekraczał 4 godziny dziennie. Tezę tę uzasadniał areał gospodarstwa tj. 7,42 hektara, ilość inwentarza żywego oraz fakt, że w pracach uczestniczyli tylko rodzice i ubezpieczona.
Apelację od wyroku złożył organ rentowy zarzucając błąd w ustaleniach przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na uznaniu, że zebrany w sprawie materiał dowodowy uzasadniał przyjęcie, że ubezpieczona w okresie wakacji letnich w latach 1974-1977 pracowała w gospodarstwie rolnym rodziców stale, tj. w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie, a w konsekwencji błędne wyliczenie okresu ubezpieczenia; nadto naruszenie art. 233 k.p.c. przez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. Apelujący wniósł o zmianę wyroku w całości i oddalenie odwołania ubezpieczonej, ewentualnie uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd apelacyjny rozważył sprawę i uznał, że apelacja była niezasadna.
W ocenie sądu apelacyjnego, sądu pierwszej instancji przy ponownym rozpoznawaniu sprawy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego, dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy. Sąd apelacyjny podzielił zarówno ustalenia, jak i rozważania prawne sądu okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania. W szczególności, w ocenie sądu apelacyjnego ubezpieczona wskazała wiarygodne dowody, które sąd I instancji słusznie uznał za wystarczające do merytorycznego rozstrzygnięcia i na ich podstawie, w granicach zasad logiki i doświadczenia życiowego, dokonał trafnych ustaleń, zgodnie ze swobodną oceną dowodów w myśl art. 233 § 1 k.p.c.
Mając na względzie zarzuty apelacji, w sprawie ostatecznie sporny był fakt, czy ubezpieczona po ukończeniu 16 roku życia, w czasie wakacji i ferii szkolnych okresie nauki od 9.06.1974 do14.07.1977 stale pracowała w gospodarstwie rolnym rodziców w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie. W ocenie sądu apelacyjnego zarzuty co do tej kwestii sprowadzały się jedynie do zakwestionowania ustaleń poczynionych przez sąd pierwszej instancji, i to tylko w zakresie czynności wykonywanych w spornym okresie w gospodarstwie rolnym. Tymczasem wszystkie ustalenia sprawy znajdowały potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym. Ubezpieczona wyraźnie opisała wykonywane przez siebie czynności, w tym w okresie wakacji (wypas krów, plewienie, żniwa). Zeznania świadków i ubezpieczonej pozwalały na jednoznaczne stwierdzenie, że okres wakacyjny wymagał większej ilości pracy. Trafnie sąd pierwszej instancji wskazał też, że możliwość zaliczenia do okresów składkowych okresów pracy w gospodarstwie rolnym w ilości odpowiadającej co najmniej połowie pełnego wymiaru czasu pracy, wynika z faktu stwierdzenia ciągłości pracy. Przy tym o ciągłości pracy możemy mówić wtedy, gdy zachowanie ubezpieczonego jest nastawione na stałą pracę w gospodarstwie rolnym, a przejawia się gotowością do świadczenia pracy i dyspozycyjnością. Natomiast negatywną przesłanką będzie doraźna pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, prace o charakterze dorywczym i w wymiarze niższym od połowy przepisowego wymiaru czasu pracy. W kontekście dokonanych ustaleń, słusznie uznał sąd okręgowy, że praca ubezpieczonej w gospodarstwie rolnym rodziców w okresie weekendów, czy też innych dni wolnych miała charakter doraźny, Natomiast odmiennie sytuacja przedstawiała się w okresie wakacji, kiedy to ubezpieczona stale zamieszkiwała w gospodarstwie rodziców. Wtedy bieżąco pracowała w gospodarstwie, lub co najmniej pozostawała w gotowości do takiej pracy. Przy tym sąd okręgowy trafnie przeanalizował, że konieczność pomocy w prowadzeniu gospodarstwa rolnego nie ulegała wątpliwości zważywszy na areał gospodarstwa - 7,42 ha, ilość inwentarza żywego (6 krów, 2 konie, 2 byki, około 10 świń i drób) oraz ilość osób stale pozostających i pracujących w gospodarstwie - rodzice ubezpieczonej i pozostające pod ich opieką młodsze dzieci.
Sąd apelacyjny uznał, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie pozwalał na ustalenie, że ubezpieczona w okresie nauki w szkole tj. 9.06.1974/ 14.07.1977, w czasie wakacji stale pracowała w gospodarstwie rolnym rodziców, zatem łącznie osiągnęła wymagany okres uprawniający emerytury 35 lat. Pozostałe przesłanki prawa materialnego z art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z 30.04.2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz. U. Nr 120, poz. 1252 ze zm.) zostały spełnione, co uzasadniało ustalenie prawa do świadczenia emerytalnego.
Z powyższych względów, sąd apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu rentowego.
SSA Beata Górska SSA Barbara Białecka SSA Jolanta Hawryszko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Barbara Białecka, Beata Górska
Data wytworzenia informacji: