III AUa 429/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2025-03-12

sygn. akt III AUa 429/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2025 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w osobie sędziego Urszuli Iwanowskiej, po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2025 r., w S., na posiedzeniu niejawnym,

sprawy z odwołania M. Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w O.

o wysokość renty rodzinnej

na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 26 czerwca 2024 r., sygn. akt VI U 774/23,

zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I tylko w części obejmującej okres pracy od dnia 30 czerwca 1958 r. do dnia 7 stycznia 1959 r. i oddala odwołanie o zaliczenie tego okresu do stażu pracy R. Z. (1).

sędzia Urszula Iwanowska

sygn. akt III AUa 429/24

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 19 kwietnia 2023 r., znak (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. odmówił M. Z. przeliczenia renty rodzinnej, wskazując, iż przedłożone dowody nie powodują zmiany wysokości renty rodzinnej. Jednocześnie organ rentowy wyjaśnił, że okresy od 7 sierpnia 1972 r. do 3 sierpnia 1974 r., od 5 sierpnia 1974 r. do 21 kwietnia 1993 r., od 22 kwietnia 1993 r. do 30 listopada 1995 r. zostały już uwzględnione do stażu zmarłego męża ubezpieczonej decyzja o przyznaniu emerytury z dnia 14 stycznia 2004 r.

W odwołaniu od powyższej decyzji M. Z. podniosła, że przedłożyła nowe dowody mające istotne znaczenie w sprawie, albowiem potwierdziły, iż zakład pracy, w którym pracował R. Z. (1) w okresie od 30 czerwca 1958 r. do 29 grudnia 1962 r. oraz od 22 października 1966 r. do 10 października 1967 r. znajdujący się w miejscowości H., jest tym samym zakładem, w którym R. Z. (1) pracował do czasu likwidacji PGR, zmieniła się jedynie nazwa miejscowości na K.. Ubezpieczona podkreśliła, iż nowy dokument stanowi istotny dowód ciągłości pracy w tym samym zakładzie.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podtrzymując argumentację przytoczoną w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 26 czerwca 2024 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego i przyznał ubezpieczonej M. Z. prawo do przeliczenia renty rodzinnej z uwzględnieniem w stażu pracy R. Z. (1) okresu od 30 czerwca 1958 r. do 29 grudnia 1962 r., oraz od 22 października 1966 r. do 10 października 1967 r. w Zakładzie Rolnym (...) (punkt I) oraz zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w O. na rzecz M. Z. kwotę 180 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt II).

Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważana prawne:

M. Z. od 12 września 2014 r. ma przyznaną rentę rodzinną po zmarłym mężu R. Z. (1).

R. Z. (1) w dniu 30 czerwca 1958 r. rozpoczął pracę w Państwowym Gospodarstwie Rolnym w K. jako pracownik sezonowy (wiosenno-letni, jesienno-zimowy). Jako pracownik rolny sezonowy R. Z. (1) pracował w pełnym wymiarze czasu pracy przez cały rok, w zależności od nasilenia prac w rolnictwie od 8 do 10 godzin dziennie, tak jak pozostali pracownicy sezonowi.

Z dniem 30 grudnia 1962 r. R. Z. (1) uzyskał uprawnienia do kierowania ciągnikiem i od tego czasu pracował w ww. zakładzie jako traktorzysta.

W okresie od 28 października 1964 r. do 21 października 1966 r. R. Z. (1) pełnił zasadniczą służbę wojskową.

Po odbyciu służby wojskowej R. Z. (1) w okresie od 22 października 1966 r. do 10 października 1967 r. ponownie pracował w Zakładzie Rolnym (...) na stanowisku traktorzysty.

W okresie od 11 października 1967 r. do 23 lipca 1969 r. R. Z. (1) przebywał w areszcie.

W okresie od 27 sierpnia 1969 r. do 25 lipca 1972 r. R. Z. (1) ponownie pracował w Zakładzie Rolnym (...).

W okresie od 5 sierpnia 1974 r. do 21 kwietnia 1993 r. R. Z. (1) ponownie pracował w (...) w M. w Zakładzie Rolnym (...).

W okresie od 22 kwietnia 1993 r. do 30 listopada 1995 r. R. Z. (1) ponownie pracował w (...) spółce z o.o. w M. w Zakładzie (...).

M. D., urodzony w dniu (...), był zatrudniony w tym zakładzie co R. Z. (1) w Państwowym Przedsiębiorstwie (...) w M. Zakładzie Rolnym (...) od 1 lipca 1960 r., czyli również po ukończeniu 14 roku życia do 9 września 1991 r. jako pracownik sezonowy produkcji roślinnej, traktorzysta i brygadzista produkcji zwierzęcej. Ten okres był jemu w całości zaliczony do okresów składkowych.

Oprócz M. D. R. Z. (1) pracował w PGR K. z E. S., M. B., J. S., P. Ż., J. A., J. W. (1), A. W., J. C., Z. C., W. C., J. W. (2). Wszystkie te osoby nie żyją.

Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego i na podstawie przepisów prawa niżej powołanych Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że w przedmiotowej sprawie, nie jest sporne prawo odwołującej do renty rodzinnej, która została jej przyznana od 12 września 2014 r. decyzją ZUS O/S. z dnia 12 września 2014 r. Natomiast kwestię sporną stanowiła wysokość pobieranej renty rodzinnej, ponieważ ubezpieczona domagała się przeliczenia wysokości przyznanej renty rodzinnej z uwzględnieniem okresów zatrudnienia zmarłego męża R. Z. (1) od 30 czerwca 1958 r. do 29 grudnia 1962 r. oraz od 22 października 1966 r. do 10 października 1967 r.

Zaskarżoną decyzją z dnia 19 kwietnia 2023 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. odmówił ubezpieczonej przeliczenia wysokości renty rodzinnej z uwzględnieniem spornych okresów, twierdząc, że nie przedłożyła ona żadnych nowych dowodów, które miałyby wpływ na wysokość świadczenia.

Następnie Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2021 r., poz. 291 ze zm.; powoływana dalej jako: ustawa emerytalna) prawo do świadczeń lub ich wysokość ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji, które maja wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość. Jeżeli prawo do świadczeń lub ich wysokość ustalono orzeczeniem organu odwoławczego, organ rentowy na podstawie dowodów lub okoliczności, o których mowa w ust. 1:

- wydaje we własnym zakresie decyzję przyznająca prawo do świadczeń lub podwyższającą ich wysokość,

- występuje do organu odwoławczego z wnioskiem o wznowienie postępowania przed tym organem, gdy z przedłożonych dowodów lub ujawnionych okoliczności wynika, że prawo do świadczeń nie istnieje lub że świadczenia przysługują w niższej wysokości, z wnioskiem tym organ rentowy może wystąpić w każdym czasie,

- wstrzymuje wypłatę świadczeń w całości lub części, jeżeli emeryt lub rencista korzystał ze świadczeń na podstawie nieprawdziwych dokumentów lub zeznań albo w innych wypadkach złej woli (art. 114 ust. 2).

Jednocześnie sąd meriti podniósł, że jakkolwiek przepis art. 114 ust. 1 przewiduje możliwość przeliczenia świadczenia na wniosek strony lub z urzędu, niemniej jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość.

Sąd miał na uwadze, że ubezpieczona składając wniosek o przeliczenie renty rodzinnej, powoływała się na znajdujące się w aktach emerytalnych jej zmarłego męża dokumenty pracownicze, a także na fakt, iż PGR, w którym pracował jej mąż w okresie niezaliczonym przez ZUS, to ten sam zakład pracy, w którym pracował po zmianie nazwy miejscowości na K..

Dalej sąd pierwszej instancji podkreślił, że w myśl ugruntowanego stanowiska judykatury i doktryny „sądy pracy i ubezpieczeń społecznych, rozpoznając sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych, dokonują kontroli zgodności decyzji administracyjnych wydanych w tych sprawach z prawem w trybie odrębnym określonym w Kodeksie postępowania cywilnego, w którym to trybie nie obowiązują ograniczenia dowodowe obowiązujące w postępowaniu administracyjnym toczącym się przed organami rentowymi” (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 kwietnia 1996 r., III AUa 235/96, OSA w Warszawie 1997/1/2). Z kolei, w wyroku z dnia 25 lipca 1997 r., II UKN 186/97 (OSNP 1998/11/342), Sąd Najwyższy stwierdził, że: „w postępowaniu sądowym nie obowiązują ograniczenia, co do środków dowodowych stwierdzających wysokość zarobków lub dochodów stanowiących podstawę wymiaru emerytury lub renty określone w § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1984 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń”. Tak więc w postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych mogą być przeprowadzane wszelkie dowody zmierzające do prawidłowego rozstrzygnięcia.

Według oceny Sądu Okręgowego postępowanie dowodowe przeprowadzone w niniejszej sprawie wykazało w sposób jednoznaczny, że mąż odwołującej był zatrudniony w spornych okresach w (...) M. Zakład Rolny (...) i okresy te winny być uwzględnione jako okresy składkowe.

Powyższe potwierdzają wprost dokumenty takie jak świadectwo pracy z dnia 30 listopada 1995 r. oraz świadectwo pracy z dnia 21 kwietnia 1993 r. znajdujące się w aktach emerytalnych zmarłego męża ubezpieczonej. Przede wszystkim z treści archiwalnego świadectwa z dnia 30 listopada 1995 r. wynika, że R. Z. (1) urodzony w dniu (...) z dniem 30 czerwca 1958 r. został zatrudniony w Zakładzie Rolnym (...), natomiast w okresie zatrudnienia od 30 grudnia 1962 r. do 27 października 1964 r. oraz od 22 października 1966 r. do 10 października 1967 r. pracował w (...) M. Zakład Rolny (...) na stanowisku kierowcy ciągnika kołowego. Potwierdzono jednoznacznie, iż pracę tę wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, co więcej, praca ta była pracą w szczególnych warunkach. Także w świadectwie pracy z dnia 21 kwietnia 1993 r. potwierdzającym zatrudnianie ubezpieczonego w Gospodarstwie Rolnym w M. Zakładzie Rolnym (...), w rubryce dotyczącej okresów zatrudnienia, od której zależy długość okresów wypowiedzenia wprost wskazano jako jeden z takich okresów właśnie okres od 30 czerwca 1958 r. do 25 lipca 1972 r. w Zakładzie Rolnym (...).

Sąd pierwszej instancji nie dopatrzył się istnienia powodów, dla których miałby uznać omówione wyżej dowody z dokumentów za niewiarygodne. Są to bowiem dokumenty archiwalne, nadesłane przez uprawnione do tego instytucje, w żaden sposób niezainteresowane korzystnym dla ubezpieczonej rozstrzygnięciem sprawy. Treść zapisów w tych dokumentach w pełni potwierdza zatem twierdzenia samej ubezpieczonej. Nie było przy tym obecnie możliwe przesłuchanie ani samego ubezpieczonego, ani jego ówczesnych współpracowników, którzy w większości już nie żyją, albo z uwagi na wieku nie są już wstanie stawić się w sądzie. Brak jest jednak podstaw, by tylko z tego powodu powyższe dokumenty odrzucić.

Sąd meriti przyjął, że o tym, iż ubezpieczony pracował w Zakładzie Rolnym (...) także w okresie od 30 czerwca 1958 r. do 29 grudnia 1962 r. oraz od 22 października 1966 r. do 10 października 1957 r. (uwaga SA winno być: 1967 r.) świadczy także dokument stanowiący zeznania R. Z. (1) sporządzony w 1988 roku. Mąż ubezpieczonej oświadczył w nim, że po śmierci matki przyjechał na ziemie zachodnie, gdzie 30 czerwca 1958 r. podjął pracę w Zakładzie Rolnym (...) jako pracownik sezonowy. Jednocześnie wskazał, że jako pracownik sezonowy pracował w pełnym wymiarze godzin. Dalej wskazał, że w 1962 r. podpisał umowę stałego pracownika, po czym został skierowany na kurs traktorzysty. Od 30 grudnia 1962 r., po tym jak otrzymał prawo jazdy zaczął pracować jako traktorzysta. R. Z. (1) wskazał nadto, że po odbyciu służby wojskowej, od 22 października 1966 r. do 10 października 1967 r. pracował nadal jako traktorzysta. Okres od 11 października 1967 r. do 23 lipca 1969 r. spędził w areszcie za wypadek drogowy. Po odbyciu aresztu wrócił do Zakładu Rolnego w K. jako traktorzysta, gdzie pracuje do chwili obecnej.

Sąd pierwszej instancji uznał, że nie miał podstaw by kwestionować wiarygodności tych zeznań, zważywszy iż dokument ten został sporządzony jeszcze w 1988 roku, a zatem na długo przed staraniem się przez ubezpieczonego o świadczenie emerytalne, jeszcze wtedy kiedy nie mógł mieć świadomość, że okoliczności te będą miały wpływ na jego uprawnienia emerytalne. Podobnie brak jest podstaw, aby zakwestionować pisemne zeznania: E. S. oraz J. W. (2) z dnia 27 czerwca 1988 r., które również stanowią wiarygodny dowód w sprawie odnośnie zatrudnienia R. Z. (1) w spornym okresie.

Ponadto sąd meriti miał na uwadze, że zatrudnienie R. Z. (1) potwierdziła również sama ubezpieczona, a jej zeznania sąd również uznał za wiarygodne, gdyż stanowią one wraz z omówionym wyżej materiałem dowodowym logiczną całość wskazującą na zasadność zaliczenia R. Z. (1) do stażu ubezpieczeniowego spornych okresów.

W świetle powyższego, nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego, że R. Z. (1) od 30 czerwca 1958 r., początkowo jako pracownik sezonowy, a następnie już jako traktorzysta, pracował aż do 1972 r. w Zakładzie Rolnym (...), a nie jak przyjął ZUS jedynie w okresie od 30 grudnia 1962 r. do 27 października 1964 r. Jedyne przerwy w zatrudnieniu wynikały najpierw z obowiązku odbycia służby wojskowej, a następnie w związku z przebywaniem w areszcie. Znamiennym jest przy tym, że ZUS pomimo posiadania w swoich aktach świadectwa pracy z dnia 30 listopada 1995 r., z którego wprost wynika, że zarówno przed rozpoczęciem służby w wojsku, jak i po jej zakończeniu, pracował w Zakładzie Rolnym (...), do okresów składkowych zalicza jedynie okres następujący po powrocie R. Z. (1) z wojska, a z zupełnie niezrozumiałych względów pomija okres jego pracy przed podjęciem służby wojskowej.

Nadto dla porządku sąd meriti wskazał, iż z momentem zatrudnienia R. Z. w Zakładzie Rolnym (...) miał on ukończone 14 lat, powyższa okoliczność nie miała jednak znaczenia w niniejszej sprawie. Sąd wskazał, iż stosownie do treści art. 6 ust. 3 ustawy emerytalnej, za okresy składkowe uważa się przypadające przed dniem 15 listopada 1991 r. okresy, za które została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne albo na które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne okresy zatrudnienia młodocianych na obszarze Państwa Polskiego na warunkach określonych w przepisach obowiązujących przed dniem 1 stycznia 1975 r.

Natomiast w spornym okresie obowiązywała ustawa z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy (Dz. U. nr 45, poz. 226 ze zm.), zgodnie z którą za młodocianego uważano osoby, które ukończyły 14 lat, a nie przekroczyły 18 roku życia. Podstawą zaliczenia okresów pracy młodocianego do okresów składkowych było zatem nawiązanie stosunku pracy pomiędzy młodocianym a pracodawcą.

Sąd pierwszej instancji zapoznał się z aktami rentowymi osób, które pracowały w tym samym okresie z R. Z. (1) w Państwowym Przedsiębiorstwie (...) w M. Zakładzie Rolnym (...), w tym między innymi z aktami rentowymi M. D. urodzonego w dniu (...) Ze świadectwa pracy z dnia 13 września 1991 r. wynika, że był on zatrudniony tym zakładzie od 1 lipca 1960 r., czyli również po ukończeniu 14 roku życia do 9 września 1991 r. jako pracownik sezonowy produkcji roślinnej, traktorzysta i brygadzista produkcji zwierzęcej. Ten okres został mu w całości zaliczony do okresów składkowych. Nie wiadomo więc dlaczego w sposób zupełnie odmienny potraktowano R. Z. (1) pomimo, że jego świadectwa pracy wskazywały w sposób jednoznaczny datę początkową jego zatrudnienia w Państwowym Przedsiębiorstwie (...) w M. Zakładzie Rolnym (...) na 30 czerwca 1958 r. Również nie budziło żadnych wątpliwości tego Sądu, że R. Z. (1) od 30 czerwca 1958 r. podobnie jak M. D., również nazwany robotnikiem sezonowym, pracowali oni przez cały rok, a nie tylko przez określoną część roku, o czym świadczą dokumenty w postaci ich świadectw pracy, jak też pisemne zeznania świadków: E. S., J. W. (2), M. D., czy też zeznania ubezpieczonej M. Z..

Wobec powyższego, Sąd Okręgowy uznał, że sporne okresy zatrudnienia R. Z. (1) należało uznać za udowodnione, a w konsekwencji uwzględnić je przy przeliczaniu renty rodzinnej odwołującej.

Mając na uwadze powyższe, Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał M. Z. prawo do przeliczenia renty rodzinnej z uwzględnieniem w stażu pracy R. Z. (1) okresu od 30 czerwca 1958 r. do 29 grudnia 1962 r. oraz od 22 października 1966 r. do 10 października 1967 r.

Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego Szczecinie, co do punktu I w części dotyczącej uwzględnienia do stażu pracy R. Z. (1) okresu od 30 czerwca 1958 r. do 7 stycznia 1959 r. nie zgodził się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu:

- naruszenie prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 6 ust. 2 pkt. 1 ustawy emerytalnej.

Podnosząc powyższe apelujący wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. I poprzez oddalenie odwołania w zakresie uwzględnienia do stażu pracy R. Z. (1) okresu zatrudnienia przed 15 rokiem życia,

ewentualnie

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu skarżący między innymi wskazał, że nie może się zgodzić z zaliczeniem do stażu pracy R. Z. (1) okresu od 30 czerwca 1958 r. do 7 stycznia 1959 r. tj. okresu przypadającego przed ukończeniem 15 roku życia, bowiem przywołany w zarzucie przepis ustawy emerytalnej pozwala jedynie na uwzględnienie do stażu pracy okresu zatrudnienia po ukończeniu 15 roku życia. Zatem ZUS nie kwestionuje zaliczenia okresów zatrudnienia po 15 roku życia, natomiast nie znajduje podstawy prawnej, która uzasadniałaby decyzję sądu pierwszej instancji w zakresie zaliczenia okresu pracy przed 15 rokiem życia. Jednocześnie apelujący wskazał, że wbrew twierdzeniu Sądu Okręgowego art. 6 ust. 3 ustawy emerytalnej nie znajduje w danym stanie faktycznym zastosowania.

Z kolei, ponieważ sąd odniósł się do zatrudnienia młodocianych na terenie Państwa Polskiego podając, że w spornym okresie obowiązywała ustawa z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy, to organ rentowy zauważył, że:

- po pierwsze - praca ubezpieczonego w spornym okresie nie była pracą, o jakiej mowa w art. 3 tej ustawy tj. nie była to ani nauka zawodu, ani przyuczenie do określonej pracy, ani wstępne odbycie stażu pracy,

- po drugie - art. 2 powołanej ustawy wprost mówi, że wzbronione jest zatrudnianie osób, które nie osiągnęły 15 lat życia, a przepis ten współgra z art. 6 ust. 2 pkt. 1 ustawy emerytalnej.

Zatem z powyższego wprost wynika, że osoby przed 15 rokiem życia nie mogą być zatrudniane i tym samym okresy te nie stanowią okresów składkowych w myśl ustawy emerytalnej.

Podsumowując apelujący wskazał, że rozstrzygnięcie sądu za sporny okres nie znajduje uzasadnienia prawnego. Jednocześnie skarżący podkreślił, że nie można ustaleń w danej, jednostkowej sprawie porównywać z ustaleniami/decyzjami ZUS w innej sprawie tj. innego świadczeniobiorcy, ponieważ każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie, nadto w innej sprawie staż pracy mógł być przez organ rentowy błędnie ustalony i sprawa może być poddana ponownej analizie. To, że inny świadczeniobiorca ma uwzględniony do stażu pracy okres przed 15 rokiem życia, nie uprawnia sądu do przełożenia tej sytuacji na niniejszą sprawę i z tego powodu upatrywać uprawnień dla wnioskodawczyni.

Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się uzasadniona i spowodowała zmianę wyroku w postulowanym kierunku.

Uwzględniając treść przepisu art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny, dokonując własnej oceny przedstawionego pod osąd materiału procesowego, stwierdził, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a poczynione ustalenia faktyczne są niewadliwe i znajdują odzwierciedlenie w treści przedstawionych w sprawie dowodów. Sąd odwoławczy ustalenia Sądu Okręgowego czyni częścią uzasadnienia wyroku, nie znajdując potrzeby ponownego ich szczegółowego przytaczania. Ocena prawna ustalonych faktów w odniesieniu do możliwości uwzględniania w stażu pracy R. Z. (1) okresu jego zatrudnienia od 30 czerwca 1958 r. (data rozpoczęcia pracy) do 7 stycznia 1959 r. (data osiągnięcia 15 lat) jest jednak odmienna niż przedstawiona przez sąd Okręgowy.

Zauważyć należy, że R. Z. (1) urodził się w dniu (...) Tym samym w momencie rozpoczęcia pracy w Zakładzie Rolnym (...) nie miał jeszcze ukończonych 15 lat.

Natomiast w myśl art. 6 ust. 2 pkt 3 ustawy emerytalnej, za okresy składkowe uważa się również przypadające przed 15 listopada 1991 r. okresy zatrudnienia młodocianych na obszarze Państwa Polskiego na warunkach określonych w przepisach obowiązujących przed 1 stycznia 1975 r., a zatem przed dniem wejścia w życie Kodeksu pracy.

Zatem wskazać trzeba, że przed kodeksową regulacją prawa pracy nauka rzemiosła odbywała się według umowy ujętej w przepisie art. 447 Kodeksu zobowiązań, przez którą pracodawca zobowiązywał się przygotować ucznia do praktycznego zawodu w związku z wykonywaną dla niego pracą. Szczegółowe warunki nauki rzemiosła określone były początkowo w przepisach ustawy z dnia 2 lipca 1924 r. w przedmiocie pracy młodocianych i kobiet (Dz. U. nr 65, poz. 36 ze zm.), a następnie w art. 116 i 117 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 7 czerwca 1927 r. o prawie przemysłowym (Dz. U. nr 53, poz. 468 ze zm.). Przewidziana w tej ustawie instytucja tzw. uczniów przemysłowych, wykonujących u przemysłowca pracę związaną z nauką reprezentowanego przez niego przemysłu, realizowała cel zatrudnienia wyrażony w pisemnej umowie o pracę, którą - z mocy art. 11 prawa przemysłowego - powinna być zawarta w ciągu 4 tygodni po rozpoczęciu nauki zawodu. Zawarcie umowy o naukę zawodu z dzieckiem, które nie ukończyło 15 roku życia było prawnie niedopuszczalne.

Według art. 1 dekretu o pracy i szkoleniu zawodowym młodocianych w zakładach pracy z dnia 2 sierpnia 1951 r. (Dz. U. nr 41, poz. 311) - obowiązującego w istotnym w sprawie okresie - możliwość zatrudnienia młodocianych istniała dopiero po ukończeniu 16 roku życia. Zatrudnianie osób, które tego wieku nie ukończyły było zabronione pod karą grzywny (art. 8a dekretu dodany dekretem z dnia 10 listopada 1954 r. o przejęciu przez zawiązki zawodowe zadań w dziedzinie wykonywania ustaw o ochronie, bezpieczeństwie i higienie pracy oraz sprawowaniu inspekcji pracy - Dz. U. nr 52, poz. 260).

Wyjątkowo, według rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 12 kwietnia 1952 r. (Dz. U. nr 21, poz. 135), wydanego na podstawie delegacji z art. 2 ust. 2 dekretu, określającego warunki przyjmowania do pracy w celu przyuczenia do zawodu i późniejszego zatrudnienia młodocianych, którzy ukończyli 14 lat życia i nie przekroczyli 16 lat życia, po ukończeniu 14 lat życia mogli być zatrudnieni tylko uczniowie zasadniczych szkół przysposobienia zawodowego i przyjmowani do pracy w celu przyuczenia do zawodów masowych, w zakresie przemysłu i budownictwa. Młodzieży w tym wieku rzemieślnicy nie mogli zatrudniać nawet w celu nauki zawodu.

Dopiero przepisem art. 27 ust. 11 ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczeniu do określonej pracy i odbycia wstępnego stażu pracy w brzmieniu ustalonym ustawą z dnia 15 lipca 1961 r. o rozwoju systemu oświaty i wychowania (Dz. U. nr 32, poz. 160) złagodzono zastrzeżenia prawa przemysłowego i dopuszczono zatrudnianie (tylko w celu nauki zawodu) przez nich młodocianych w wieku od 15 do 16 lat. W art. 2 tej ustawy wskazano przy tym wprost, że wzbronione jest zatrudnianie osób, które nie osiągnęły 15 lat życia.

Z powyższych regulacji, do których odwołuje się przepis art. 6 ust. 2 pkt 3 ustawy emerytalnej, wynika, że okresy zatrudniania młodocianych uważa się za okresy składkowe tylko wtedy, gdy stosunek pracy był nawiązany na warunkach przepisów obowiązujących przed dniem 1 stycznia 1975 r. Inaczej mówiąc, zatrudnienie (nawiązanie stosunku pracy) niezgodnie z warunkami określonymi w wówczas obowiązujących przepisach nie może być potraktowane jako okres składkowy, choćby nie wpływało to na kwalifikację prawną istniejącego wówczas stosunku prawnego jako stosunku pracy. Zwrócił na to uwagę Sąd Najwyższy w wyroku dnia 23 kwietnia 1999 r., II UKN 593/98 (OSNAPUS 2000/12/485) oraz w wyroku z dnia 12 kwietnia 2000 r., II UKN 496/99 (LEX nr 161302).

Wskazać zatem należy, że o ile Sąd Okręgowy słusznie przeanalizował spełnianie przez R. Z. (1) warunku posiadania wymaganego okresu zatrudnienia w płaszczyźnie ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy, o tyle nie dostrzegły, że ustawa ta z dniem 21 lipca 1961 r. została zmieniona przez art. 45 ustawy z dnia 15 lipca 1961 r. o rozwoju systemu oświaty i wychowania (Dz. U. nr 32, poz. 160). W wyniku tej zmiany, w szczególności art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. otrzymał brzmienie, według którego wzbronione było zatrudnianie osób, które nie osiągnęły 15 lat życia.

Skoro tak, to zatrudnienie R. Z. (1) od 30 czerwca 1958 r. (data rozpoczęcia pracy) do 7 stycznia 1959 r. (data osiągnięcia 15 lat) nie może być uznane jako okres zatrudnienia na warunkach ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczeniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz wstępnym stażu pracy, a więc nie może być uważane za okres składkowy (art. 2 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz zmianie niektórych ustaw - Dz. U. nr 104, poz. 450 ze zm.). W tym czasie zatrudnienie R. Z. (1) było bowiem niezgodne z warunkami wynikającymi z ustawy z dnia 2 lipca 1958 r.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił wyrok Sądu Okręgowego w zaskarżonej części i oddalił odwołanie w części obejmującej okres pracy od 30 czerwca 1958 r. do 7 stycznia 1959 r.

sędzia Urszula Iwanowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Beker
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: