III AUa 475/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2025-04-30

sygn. akt III AUa 475/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 kwietnia 2025 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w osobie sędziego Urszuli Iwanowskiej, po rozpoznaniu w dniu 30 kwietnia 2025 r., w S., na posiedzeniu niejawnym,

sprawy z odwołania M. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o ponowne obliczenie kapitału początkowego i emerytury

na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 15 października 2024 r., sygn. akt VI U 207/24,

zmienia zaskarżony wyrok w pkt. I w części i przyznaje M. G. prawo do ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego oraz wysokości emerytury z uwzględnieniem jako okresu nieskładkowego okresu nauki w szkole wyższej od 1 października 1974 r. do 15 kwietnia 1979 r. i oddala odwołanie w pozostałym zakresie.

sędzia Urszula Iwanowska

sygn. akt III AUa 475/24

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 14 grudnia 2023 r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił M. G. prawa do ponownego ustalenia wysokości emerytury z uwzględnieniem przeliczonego kapitału początkowego wyjaśniając, że do wysokości emerytury można zaliczyć okres nauki w szkole wyższej na jednym kierunku pod warunkiem ukończenia tej nauki w wymiarze określonym w programie studiów. Tymczasem, jak wskazał organ rentowy, z otrzymanego od ubezpieczonego zaświadczenia, wynika, że nie ukończył on nauki w szkole wyższej.

W odwołaniu od powyższej decyzji M. G. wniósł o jej zmianę zgodnie z wnioskiem, ewentualnie o jej uchylenie i przekazanie sprawy organowi rentowemu do ponownego rozpoznania oraz ponownego ustalenia kapitału początkowego i przeliczenia emerytury, o wypłatę kwoty stanowiącej różnicę między rzeczywiście wypłaconą emeryturą a emeryturą, którą skarżący winien otrzymywać przy prawidłowym ustaleniu okresów składkowych i nieskładkowych oraz przy prawidłowo ustalonym kapitale oraz o zasądzenie kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych, zarzucając zaskarżonej decyzji naruszenie przepisów:

- art. 7 pkt 9, art. 53 ust. 1 pkt 3 oraz art. 174 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, poprzez błędną wykładnię pojęcia „ukończenie nauki” i wadliwe uznanie, że skarżący nie ukończył nauki w szkole wyższej w wymiarze określonym w programie studiów, co skutkowało błędną odmową zmiany decyzji z dnia 8 sierpnia 2023 r. o ponownym ustaleniu kapitału początkowego oraz decyzji z dnia 9 sierpnia 2023 r. o przyznaniu emerytury w określonej wysokości mimo, że skarżący ukończył naukę w szkole wyższej i okres ten powinien zostać uwzględniony w przedmiotowych decyzjach jako okres nieskładkowy,

- art. 114 ust. 1 pkt 1 powołanej wyżej ustawy poprzez odmowę zmiany decyzji mimo przedłożenia przez skarżącego nowego dowodu, w postaci zaświadczenia o ukończeniu nauki w szkole wyższej.

Precyzując stanowisko w trackie rozprawy w dniu 1 października 2024 r. ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji przez przyznanie prawa do ponownego przyznania emerytury po ponownym ustaleniu kapitału początkowego z uwzględnieniem okresu nauki na studiach wyższych od 1 października 1974 r. do 31 października 1981 r.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podtrzymując argumentację przywołaną w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 15 października 2024 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał M. G. prawo do ponownego ustalenia emerytury oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem jako okresu nieskładkowego okresu nauki w szkole wyższej od dnia 1 października 1974 r. do dnia 31 października 1981 r. (punkt I) oraz zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na rzecz M. G. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty (punkt II).

Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oprał o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

M. G. urodził się w dniu (...)

M. G. w okresie od 1 października 1974 r. do 30 października 1981 r. studiował w Instytucie (...), Politechniki (...), w zakresie: mechaniki, specjalność: okręty. Czas trwania studiów zgodnie z programem studiów wynosił 4,5 roku (9 semestrów), M. G. zaliczył programowy czas studiów tj. 9 pełnych semestrów. Odwołujący zdał wszystkie zaliczenia i egzaminy.

Ubezpieczony nie napisał i nie złożył pracy dyplomowej.

Decyzją z dnia 19 grudnia 2022 r. organ rentowy ustalił kapitał początkowy dla M. G. na dzień 1 stycznia 1999 r. w wysokości 65.759,76 zł.

Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek z 10 kolejnych lat kalendarzowych (tj. od 1 stycznia 1984 r. do 31 grudnia 1993 r.). Wwpw kapitału początkowego wyniósł 64,05%. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w kwocie 781,98 zł w wyniku pomnożenia wwpw wynoszącego 64,05% przez kwotę 1.220,89 zł (kwota bazowa). Okresy składkowe zostały uwzględnione w wymiarze 14 lat, 8 miesięcy i 2 dni tj. 176 miesięcy. Współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do dnia 31 grudnia 1998 r. wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł w przypadku ubezpieczonego 56,49%, średnie dalsze trwanie życia ustalono na 209 miesięcy.

Do ustalenia wartości kapitału początkowego ZUS nie uwzględnił okresów:

- od 1 października 1974 r. do 31 marca 1979 r. nauki w szkole wyższej, gdyż ubezpieczony nie ukończył nauki w tej szkole,

- od 1 stycznia 1983 r. do 24 sierpnia 1983 r., od 1 października 1983 r. do 30 listopada 1983 r., od 1 czerwca 1984 r. do 17 października 1984 r., gdyż ubezpieczony nie został zgłoszony do ubezpieczenia społecznego jako pracownik,

- od 4 września 1985 r. do 4 października 1985 r., od 18 sierpnia 1986 r. do 22 sierpnia 1986 r., od 25 maja 1987 r. do 29 maja 1987 r., gdyż w tych okresach ubezpieczony przebywał na urlopie bezpłatnym,

- od 1 lipca 1990 r. do 31 lipca 1990 r. gdyż nie została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne.

Decyzją z dnia 8 sierpnia 2023 r. organ rentowy ustalił kapitał początkowy dla M. G. na dzień 1 stycznia 1999 r. w wysokości 67.045,11 zł.

Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek z 10 kolejnych lat kalendarzowych (tj. od 1 stycznia 1984 r. do 31 grudnia 1993 r.). Wwpw kapitału początkowego wyniósł 63,50%. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w kwocie 775,27 zł w wyniku pomnożenia wwpw wynoszącego 63,50% przez kwotę 1.220,89 zł (kwota bazowa). Okresy składkowe zostały uwzględnione w wymiarze 15 lat, 3 miesięcy i 9 dni tj. 183 miesiące. Współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do dnia 31 grudnia 1998 r. wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł w przypadku ubezpieczonego 57,01%, średnie dalsze trwanie życia ustalono na 209 miesięcy.

Do ustalenia wartości kapitału początkowego ZUS nie uwzględnił okresów:

- od 1 października 1974 r. do 31 marca 1979 r. nauki w szkole wyższej, gdyż ubezpieczony nie ukończył nauki w tej szkole,

- od 1 stycznia 1983 r. do 24 sierpnia 1983 r., od 1 października 1983 r. do 30 listopada 1983 r., od 1 czerwca 1984 r. do 17 października 1984 r., gdyż ubezpieczony nie został zgłoszony do ubezpieczenia społecznego jako pracownik,

- od 4 września 1985 r. do 4 października 1985 r., od 18 sierpnia 1986 r. do 22 sierpnia 1986 r., od 25 maja 1987 r. do 29 maja 1987 r., gdyż w tych okresach ubezpieczony przebywał na urlopie bezpłatnym,

- od 1 lipca 1990 r. do 31 lipca 1990 r. gdyż nie została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne.

Decyzją z dnia 9 sierpnia 2023 r. ZUS przyznał ubezpieczonemu emeryturę od 1 lipca 2023 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek.

Podstawę obliczenia emerytury stanowiła kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Do obliczenia emerytury przyjęto średnie dalsze trwanie życia wynikające z tablicy trwania życia obowiązującej w dniu zgłoszenia wniosku o emeryturę, ponieważ było dla ubezpieczonego korzystniejsze, tj. niższe niż średnie dalsze trwanie życia ustalone na podstawie tablicy trwania życia obowiązującej w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wyniosła 16.236,89 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego wyniosła 423.249,96 zł, średnie dalsze trwanie życia wyniosło 188,70 miesięcy, wyliczona kwota emerytury wyniosła 2.329,02 zł. Wysokość emerytury została obliczona zgodnie z zasadami określonymi w art. 26 ustawy emerytalnej: (16.236,89 + 423.249,96) / 188,70 wyniosła 2.329,02 zł.

W dniu 5 grudnia 2023 r. ubezpieczony złożył w ZUS wniosek o ponowne obliczenie świadczenia emerytalnego przedkładając zaświadczenie z dnia 17 listopada 2023 r. wystawione przez (...) w S..

Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawie przepisów prawa niżej powołanych Sąd Okręgowy uznał odwołanie za uzasadnione.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że spór w niniejszej sprawie miał charakter prawny. Stan faktyczny był bowiem w całości niesporny i został przez Sąd ustalony na podstawie dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach organu rentowego, których autentyczność nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu. Zostały one sporządzone w sposób zgodny z przepisami prawa, przez uprawnione do tego osoby, w ramach ich kompetencji oraz w sposób rzetelny, stąd też Sąd ocenił je jako wiarygodne i na ich podstawie poczynił ustalenia w sprawie. Sąd meriti nie znalazł również podstaw by kwestionować wiarygodność zeznań ubezpieczonego, które były spójne logiczne i znajdowały potwierdzenie w zgromadzonych w sprawie dokumentach. Następnie Sąd Okręgowy podniósł, że ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1251 ze zm.; powoływana dalej jako: ustawa emerytalna) zawiera przepisy stanowiące podstawę prawną weryfikacji i wzruszalności decyzji organów rentowych, w których zawarto ustalenia pozostające w obiektywnej sprzeczności z ukształtowanym ex lege stanem uprawnień emerytalno-rentowych ubezpieczonych. Podstawę tę stanowi przepis art. 114, określający tryb ponownego ustalenia prawa do świadczeń emerytalno-rentowych lub ich wysokości.

Zgodnie z treścią art. 114 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, w sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy, na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, uchyla lub zmienia decyzję i ponownie ustala prawo do świadczeń lub ich wysokość, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość.

Jednocześnie sąd pierwszej instancji miał na uwadze, że w wyroku z dnia 23 września 2015 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku (III AUa 569/15) wskazał, iż ustawodawca w art. 114 ust. 1 upoważnił organ rentowy do ponownego ustalenia prawa do świadczeń lub ich wysokości na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniane nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość. W prawie ubezpieczeń społecznych związanie sądu (a także organu rentowego) ostateczną decyzją nie ma więc charakteru bezwzględnego, bowiem istnieje możliwość dokonania ponownych ustaleń warunkujących prawo lub wysokość przyznanego wcześniej świadczenia, jednak dopiero po spełnieniu przesłanek określonych w art. 114 ust. 1.

W ocenie sądu pierwszej instancji w okolicznościach niniejszej sprawy nową okoliczność stanowi przedłożone organowi rentowemu w dniu 5 grudnia 2023 r. zaświadczenie z dnia 17 listopada 2023 r. o ukończeniu nauki w szkole wyższej.

W myśl art. 26 ustawy emerytalnej, emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony w art. 25 ustawy poprzez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, z uwzględnieniem ust. 5 i art. 183 ustawy.

Z kolei z art. 25 ust. 1 tej ustawy wynika, że podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24 ustawy, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 oraz kwot środków zaewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, z zastrzeżeniem ust. 1a i 1b oraz art. 185.

Zgodnie natomiast z treścią art. 173 ust. 1 ustawy emerytalnej, dla osób objętych nowymi zasadami obliczania emerytur, które podlegały ubezpieczeniu przed wejściem w życie ustawy, kiedy nie było jeszcze obowiązku ewidencjonowania składek na indywidualnych kontach, ustalany jest kapitał początkowy.

Stosownie do art. 174 ust. 1 tej ustawy, kapitał początkowy ustala się na zasadach określonych w art. 53, z uwzględnieniem ust. 2-12. Zgodnie z ust. 2, przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy:

1)  okresy składkowe, o których mowa w art. 6;

2)  okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 5;

3)  okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 1-4 i 6-12, w wymiarze nie większym niż określony w art. 5 ust. 2.

Zgodnie z ust. 3 przywołanego artykułu, podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach określonych w art. 15, 16, 17 ust. 1 i 3 oraz art. 18, z tym że okres kolejnych 10 lat kalendarzowych ustala się z okresu przed dniem 1 stycznia 1999 r.

Natomiast w myśl art. 7 pkt. 9 ustawy emerytalnej, okresem nieskładkowym jest okres nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem ukończenia tej nauki, w wymiarze określonym w programie studiów.

Analizując treść przepisu art. 7 pkt. 9 ustawy emerytalnej sąd pierwszej instancji zauważył, iż określa on konkretne cechy okresu nieskładkowego, jakim jest okres nauki w szkole wyższej. Przepis ten umożliwia uznanie za okres nieskładkowy okresu nauki na jednym kierunku, jako warunek wskazuje ukończenie tej nauki oraz precyzuje, że okres ten zostaje uwzględniony w wymiarze określonym w programie studiów.

Sąd Okręgowy wyjaśnił, iż termin "ukończenie nauki" odnosi się do zaliczenia całego programu studiów (uzyskania absolutorium), co należy odróżnić od pojęcia "ukończenia studiów" z czym wiąże się obrona pracy magisterskiej i otrzymanie dyplomu ukończenia studiów wyższych (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 1993 r., II UZP 6/93, OSNCAPiUS 1994/1/1).

Jedyne ograniczenie, jakie wynika z art. 7 pkt 9 ustawy, to ograniczenie okresu nieskładkowego do wymiaru wynikającego z programu nauczania. Do tego okresu - z ograniczeniem do wymiaru wynikającego z programu nauczania oraz z wyłączeniem okresów, które w myśl art. 11 wskazanej ustawy zbiegają się z okresami składkowymi - wliczyć można każdy odbyty okres nauki w szkole wyższej, niezależnie od jego umiejscowienia w czasie, pod warunkiem, że: 1) jest to nauka na jednym kierunku studiów, 2) nauka została ukończona (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2008 r., I BU 19/07, LEX nr 528623).

Zatem, Sąd Okręgowy miał na uwadze, że z przedłożonego przez ubezpieczonego zaświadczenia z dnia 17 listopada 2023 r. jednoznaczne wynika, iż M. G. w okresie od 1 października 1974 r. do 31 października 1981 r. studiował w Instytucie (...), Politechniki (...) w zakresie: mechaniki, specjalność: okręty oraz zaliczył programowy czas studiów tj. 9 pełnych semestrów. Powyższe potwierdził ubezpieczony, który zeznał, iż zdał wszystkie zaliczenia i egzaminy, a jedynie nie napisał pracy dyplomowej.

Odnosząc się do stanowiska organu rentowego sąd meriti podkreślił, że powoływany przez ZUS wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 stycznia 2000 r. (II UKN 279/99) nie może być brany pod uwagę przy wykładni art. 7 pkt 9 ustawy emerytalnej, gdyż nie dotyczy on wykładni art. 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent (Dz. U. nr 104, poz. 450). Co więcej w uzasadnieniu tego orzeczenia zacytowano błędną treść art. 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy z dnia 17 października 1991 r. wskazując, że w myśl tego przepisu „okres nauki w szkole wyższej na jednym kierunku jest - pod warunkiem uzyskania dyplomu i w wymiarze określonym w programie studiów - uwzględniany przy ustalaniu prawa i wysokości świadczeń jako tzw. okres nieskładkowy”. Uzasadnienie tego wyroku w żaden sposób nie odnosi się do wykładni cytowanego przepisu.

Tymczasem art. 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy z dnia 17 października 1991 r. stanowił, iż przy ustalaniu prawa i wysokości świadczeń oprócz okresów składkowych, o których mowa w art. 2, uwzględnia się jako okres nieskładkowy „okres nauki w szkole wyższej na jednym kierunku - pod warunkiem ukończenia tej nauki - w wymiarze określonym w programie studiów.” Wykładni dokładnie tego przepisu dokonał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 8 lipca 1993 r. (II UZP 6/93), wskazując, iż użyte w art. 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent określenie "pod warunkiem ukończenia nauki", oznacza zaliczenie wszystkich semestrów przewidzianych programem studiów mimo nie uzyskania dyplomu ich ukończenia.

W uzasadnieniu wskazano, iż „artykuł 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy o rewaloryzacji zawiera określenia nie występujące w przepisach o szkolnictwie wyższym; w artykule tym bowiem jest mowa o okresach nauki w szkole wyższej i o ukończeniu tej nauki w wymiarze określonym w programie studiów, podczas gdy w art. 149 ustawy o szkolnictwie wyższym, a także w wydanych na jej podstawie przepisach wykonawczych (zarządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 11 marca 1991 r. w sprawie określenia sposobu prowadzenia przez uczelnie dokumentacji przebiegu studiów - Dz. U. nr 15, poz. 98) użyto określenia "ukończenie studiów". Zatem analiza art. 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy o rewaloryzacji prowadzi do uzasadnionego wniosku, iż zawarte w nim określenie "ukończenie" należy odnieść do nauki, a określenie "studiów" do programu, ten bowiem określa wymiar czasu nauki na różnych kierunkach studiów i w różnych latach. Wymiar czasu nauki jest przy tym zawsze ten sam, niezależnie od tego, czy kończy się ona tylko zaliczeniem wszystkich semestrów, czy też egzaminem dyplomowym lub magisterskim.

Dlatego uzasadnione jest stanowisko, że w świetle art. 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy o rewaloryzacji okresem nieskładkowym, podlegającym uwzględnieniu przy ustalaniu prawa do świadczeń lub ich wysokości, jest okres nauki w szkole wyższej na jednym tylko kierunku z tym zastrzeżeniem, iż okres nauki może być uwzględniony tylko w takim wymiarze, jaki jest przewidziany w programie określonych studiów w określonym czasie”

Dalej Sąd Najwyższy wyjaśnił, że gdyby warunkiem zaliczenia okresu wymienionego w art. 4 ust. 1 pkt. 10 było ukończenie studiów (tj. uzyskanie dyplomu), przepis ten musiałby zawierać właśnie takie określenie, i tylko wówczas przy wykładni tego przepisu byłaby podstawa do odniesienia się do art. 149 ust. 1 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym, tym bardziej, że w dacie uchwalenia ustawy o rewaloryzacji (dnia 17 października 1991 r.) ustawa o szkolnictwie wyższym już obowiązywała. Gdyby zatem ustawodawca przy uchwalaniu art. 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy o rewaloryzacji miał na uwadze ukończenie studiów, tj. konieczność uzyskania dyplomu, to nic nie stało na przeszkodzie dostosowaniu brzmienia tego przepisu do terminologii występującej we wcześniejszej ustawie o szkolnictwie wyższym.

Za takim rozumieniem art. 4 ust. 1 pkt. 10 ustawy o rewaloryzacji przemawia także zdaniem Sądu Najwyższego porównanie tego przepisu z odpowiednimi przepisami w ustawach poprzednio obowiązujących. Tak np. w ustawie z dnia 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. nr 3, poz. 6 ze zm.), w myśl art. 10 ust. 1 pkt 2, jako okresy zaliczane do okresów zatrudnienia uważało się okresy nauki w szkołach wyższych pod warunkiem uprzedniego zatrudnienia. Oznaczało to, że uwzględnieniu podlegał każdy okres nauki w szkole wyższej, jeżeli osoba zainteresowana była uprzednio zatrudniona. Przepis ten nie zawierał warunku ukończenia nauki.

Sąd Najwyższy wskazał także, że nie ma podstaw do przyjęcia wniosku, że ustawodawca miał na myśli tylko takie osoby, które zdały egzamin końcowy, a więc ukończyły wyższe studia. „Nie wydaje się bowiem prawdopodobne, by ustawodawca zamierzał wyłączyć możliwość zaliczenia do okresu zatrudnienia kilkuletniego okresu nauki w szkole wyższej, ukończonej w wymiarze określonym programem, tylko ze względu na nieuzyskanie dyplomu. Ratio legis art. 4 ust. 1 pkt 10 ustawy o rewaloryzacji jest możliwość zaliczenia okresu nauki w szkole wyższej dlatego, że osoby uczące się w szkołach wyższych mają utrudnione - ze względu na studia - możliwość podjęcia pracy i kontynuowania jej przez lata nauki.”

Sąd pierwszej instancji w pełni podzielił powyższe argumenty i uznał, że argumentacja ta jest aktualna na gruncie art. 7 pkt 9 ustawy emerytalnej, który stanowi, że okresem nieskładkowym jest okres nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem ukończenia tej nauki, w wymiarze określonym w programie studiów. Cytowany przepis także posługuje się pojęciem ukończenia nauki, a nie pojęciem ukończenia studiów. W świetle obowiązujących zasad wykładni prawa nie ma żadnych podstaw, by pojęcia te utożsamiać, skoro nie są one tożsame znaczeniowo.

Następnie Sąd Okręgowy zaznaczył, że z brzmienia art. 7 pkt 9 ustawy emerytalnej jednoznacznie wynika, że okresem nieskładkowym, podlegającym uwzględnieniu przy ustalaniu prawa do świadczeń lub ich wysokości, jest okres nauki w szkole wyższej na jednym tylko kierunku, niezależnie od uzyskania dyplomu ukończenia studiów. Zaś przepis art. 76 ust. 1 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (Dz. U. z 2018 r., poz. 1668) stanowi, że warunkiem ukończenia studiów i uzyskania dyplomu ukończenia studiów jest:

- uzyskanie efektów uczenia się określonych w programie studiów oraz

- złożenie egzaminu dyplomowego

- pozytywna ocena pracy dyplomowej.

Przenosząc powyższe poglądy na grunt niniejszej sprawy sąd pierwszej instancji doszedł do wniosku, że skoro niesporne jest w świetle zaświadczenia z dnia 17 listopada 2023 r., iż ubezpieczony zaliczył 9 pełnych semestrów nauki przewidzianych w programie studiów, to spełniona została przesłanka z art. 7 pkt. 9 ustawy dotycząca ukończenia nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem ukończenia tej nauki, w wymiarze określonym w programie studiów. Jak wynika bowiem z art. 174 ust. 2 pkt. 2, przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 1-3 i 6-12. Takim właśnie okresem nieskładkowym jest w przypadku odwołującego się okres nauki w szkole wyższej od 1 października 1974 r. do dnia 31 października 1981 r. (9 semestrów).

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał M. G. prawo do ponownego ustalenia emerytury oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem jako okresu nieskładkowego okresu nauki w szkole wyższej od dnia 1 października 1974 r. do dnia 31 października 1981 r.

Nadto Sąd rozstrzygając o kosztach procesu zastosował art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 98 § 1 1 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1964).

Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w części nie zgodził się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu:

- naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 7 pkt 9 w zw. z art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, poprzez uznanie, iż należało przyznać M. G. prawo do ponownego ustalenia emerytury oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem jako okresu nieskładkowego okresu nauki w szkole wyższej od dnia 1 października 1974 r. do dnia 31 października 1981 r. podczas, gdy programowy czas studiów wyniósł 9 semestrów i ewentualnie można było uwzględnić ten właśnie okres nauki, czyli 4,5 roku, jako okresu nieskładkowego.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez przyznanie M. G. prawa do ponownego ustalenia emerytury oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem, jako okresu nieskładkowego okresu nauki w szkole wyższej w wymiarze 9 semestrów tj. od października 1974 r. do lutego 1979 r.,

ewentualnie

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

W uzasadnieniu skarżący między innymi podniósł, że sporny okres dotyczył okresu nauki w szkole wyższej i do wyliczenia wysokości kapitału powinien być uwzględniony w wymiarze 9 semestrów tj. od 1 października 1974 r. do 31 października 1981 r.

Organ rentowy zwrócił uwagę, że w przypadku szkolnictwa wyższego czasu trwania semestru nie podaje się w miesiącach, a w tygodniach. Każdy semestr trwa 15 tygodni, z wyłączeniem dni wolnych od zajęć. Semestr zimowy zaczyna się w październiku, a kończy z początkiem lutego. Semestr letni rozpoczyna się około połowy lutego i trwa do połowy czerwca.

Zatem ustosunkowując się do twierdzeń Sądu Okręgowego skarżący wskazał, że zgodnie z art. 66 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (t.j. Dz. U. z 2024 r., poz. 1571 ze zm.) rok akademicki trwa od dnia 1 października do dnia 30 września i dzieli się na 2 semestry. Jak wskazano w komentarzu do powyższego przepisu zgodnie z definicją zawartą w słowniku języka polskiego semestr oznacza połowę roku akademickiego, a zatem stosując wykładnię językową, należy przyjąć, że rok akademicki zawsze dzieli się na 2 semestry. Ustawodawca zatem rozróżnił pojęcie roku akademickiego od semestru. Dlatego mając na uwadze treść art. 7 pkt 9 ustawy emerytalnej należy skoncentrować się na użytym sformułowaniu „ okres nauki w szkole wyższej na jednym kierunku".

Zdaniem organu rentowego, bezspornie M. G. ukończył 9 semestrów nauki, a zatem należało uznać za okres nieskładkowy okres nauki w szkole wyższej w tym właśnie wymiarze - przyjmując 4,5 roku jako okres trwania nauki, a nie trwania roku akademickiego

W odpowiedzi na apelacje M. G., działając przez pełnomocnika, wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

W ocenie ubezpieczonego Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny sprawy, jak również na jego podstawie dokonał zastosowania prawa materialnego, wcześniej dokonując jego prawidłowej wykładni.

Ubezpieczony podkreślił, że zgodnie z przedłożonym zaświadczeniem w sprawie nie budzi wątpliwości, że okres jego nauki w szkole wyższej miał miejsce od 1 października 1974 r. do 31 października 1981 r. Dlatego też uznanie przedmiotowego okresu za okres nieskładkowy było w pełni zasadne. Rozstrzygając w tym zakresie Sąd Okręgowy nie popełnił jakiegokolwiek błędu i wydał rozstrzygnięcie odpowiadające prawu. Program studiów w rzeczywistości przewidywał naukę od 1 października 1974 r. do 31 października 1981 r., zatem przyjęty przez Sąd Okręgowy okres nauki, wbrew twierdzeniom organu rentowego, w żadnej mierze nie przekracza okresu wskazanego w programie studiów.

Sąd Apelacyjny rozważył co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się uzasadniona.

Sąd Apelacyjny jako sąd odwoławczy nie ogranicza się do kontroli sądu pierwszej instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni również funkcję sądu merytorycznego, który rozpoznając sprawę od początku, może uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody, a także poczynić samodzielnie ustalenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji.

W niniejszej sprawie sąd odwoławczy, po uzupełnieniu postępowania dowodowego, podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez sąd pierwszej instancji i przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (art. 387 § 2 1 pkt. 1 k.p.c.). Jednocześnie Sąd Apelacyjny podziela także podstawy prawne mając zastosowanie w niniejszej sprawie i przywołane przez Sąd Okręgowy, uznając jednak, że błędnie Sąd ten rozszerzył zastosowanie art. 7 pkt. 9 ustawy systemowej na okres przekraczający ustawowe określnie „w wymiarze określonym w programie studiów”.

Odnośnie okresu odbytych studiów w Instytucie (...) Sąd Apelacyjny dodatkowo ustalił:

Według regulaminu studiów M. G. winien ukończyć studia do dnia 15 kwietna 1979 r.

W okresie studiów ubezpieczony przebywał na urlopie dziekańskim:

- od 6 listopada 1975 r. do 22 lutego 1976 r., po czym został powtórnie zarejestrowany na semestr II,

- od 20 marca 1978 r. do 16 września 1978 r., po którym został powtórnie zarejestrowany na semestr V (zimowy).

Korzystanie z urlopów dziekańskich wpłynęło na przesunięcie terminu zakończenia studiów przez ubezpieczonego.

dowód: pismo (...) Instytutu (...) w S.

z dnia 24 kwietnia 2025 r. k. 85,

karta urlopowa z dnia 6 listopada 1975 r. k. 86,

karta urlopowa z dnia 20 marca 1978 r. k. 87.

Powyższe ustalenia sąd odwoławczy dokonał na podstawie dokumentów pozyskanych z uczelni, która jest kontynuatorem Politechniki (...), zarówno informacji wynikających z regulaminu studiów, jak i z kart urlopowych wskazujących na udzielenie ubezpieczonemu urlopu dziekańskiego. Dokumenty te Sąd uznał za wiarygodne, sporządzone przez uprawnione osoby, w datach w nich wskazanych.

Uzupełnienie stanu faktycznego prowadzi do wniosku, że ubezpieczonemu można zaliczyć jako okres studiów jedynie okres od 1 października 1974 r. (faktyczne rozpoczęcie studiów) do 15 kwietnia 1979 r. (regulaminowy termin ich zakończenia). Przy czym, nie można pominąć, jak uczynił to sąd pierwszej instancji, oczywistego faktu, że zaliczeniu do okresów nieskładkowych uwzględnianych przy ustaleniu kapitału początkowego, a w konsekwencji także wysokości świadczenia emerytalnego, podlega okres nauki w szkole wyższej odpowiadający regulaminowemu okresowi studiów na danym kierunku, a nie faktyczny - jak w przypadku ubezpieczonego - wydłużony wobec korzystania z przerw w nauce, znacznie przekraczający regulaminowy termin.

Zgodnie z art. 7 pkt. 9 ustawy systemowej, okresami nieskładkowymi są następujące okresy: nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem ukończenia tej nauki, w wymiarze określonym w programie studiów.

Zatem M. G. należy uwzględnić okres nauki - studiów, ale w wymiarze określonym przez regulamin studiów tj. 9 semestrów. Zgodnie z informacją uczelni ubezpieczony rozpoczynając naukę w dniu 1 października 1974 r. winien ją zakończyć do dnia 15 kwietnia 1979 r. I w myśl art. 7 pkt. 9 ustawy systemowej tylko taki okres podlega zaliczeniu.

Dlatego Sąd Apelacyjny uznając apelację organu rentowego za zasadną, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok zgodnie z wnioskiem skarżącego. Jednocześnie na podstawie art. 386 § 1 w związku z art. 477 14 § 1 k.p.c. sąd odwoławczy oddalił odwołanie ponad okres zaliczony, czyli co do okresu od 16 kwietnia 1979 r. do 31 października 1981 r.

sędzia Urszula Iwanowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Beker
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: