Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 601/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2018-06-14

Sygn. akt III AUa 601/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 czerwca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Beata Górska

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka (spr.)

SSA Romana Mrotek

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 14 czerwca 2018 r. w Szczecinie

sprawy B. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przywrócenie renty

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 11 lipca 2017 r. sygn. akt VI U 973/14

oddala apelację.

SSA Barbara Białecka SSA Beata Górska SSA Romana Mrotek

Sygn. akt III AUa 601/17

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. decyzją z dnia 24 października 2014 r. odmówił ubezpieczonej B. M. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Ubezpieczona B. M. odwołała się od ww. decyzji.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w G. wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 11 lipca 2017 roku Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z dnia 24 października 2014 roku w ten sposób, że przywrócił ubezpieczonej B. M. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy okresowo do września 2017 roku od dnia 1 października 2014 roku poczynając.

Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczona B. M. urodzona w dniu (...) posiada wykształcenie zasadnicze zawodowe w zawodzie kelnerki. Pracowała w wyuczonym zawodzie a także jako pomoc kuchenna, pomoc w kotłowni osiedlowej, pomocnik palacza c.o., pracownik produkcji zwierzęcej, stróż, monter i sprzątaczka.

W dniu 20.08.2014 r. ubezpieczona złożyła wniosek o ustalenie dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W dacie składania wniosku B. M. pobierała rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, która wypłacana była do 30.09.2014 r. Ponadto w tym czasie ubezpieczona pozostawała w zatrudnieniu jako sprzątaczka.

Lekarz Orzecznik ZUS, po konsultacji ubezpieczonej przez lekarza pulmonologa, orzeczeniem z dnia 24.09.2014 r. uznał, że ubezpieczona jest zdolna do pracy. Komisja Lekarska ZUS, wobec sprzeciwu ubezpieczonej, orzeczeniem z dnia 15.10.2014 r. także uznała ją za zdolną do pracy.

Decyzją z dnia 24 października 2014 r. znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonej prawa do dalszej wypłaty renty.

Dalej Sąd Okręgowy ustalił, że u ubezpieczonej występuje od 15 lat astma oskrzelowa przewlekła i z tego powodu leczona jest pulmonologicznie, jednakże schorzenie to nie jest w pełni wyrównane lekami. Miewa także bóle głowy i alergię na kurz i sierść. Objawy związane z tym schorzeniem występują u niej przez cały rok. W 2002r., w 2004r., w czerwcu 2006r, i listopadzie 2006r. leczona była szpitalnie z powodu zaostrzenia astmy oskrzelowej. Ponowna hospitalizacja z powodu zaostrzenia astmy miała miejsce w lutym 2012r. i ponownie w maju 2012 r. Od 6 lat B. M. leczy się także z powodu nadciśnienia a brane z tego powodu leki niekorzystnie wpływają na jej ogólny stan zdrowia. Z uwagi na otyłość B. M. wymaga także redukcji wagi.

Z przyczyn pulmonologicznych B. M. jest po dniu 30.09.2014 r. nadal częściowo niezdolna do pracy na okres do września 2017 r.

B. M. od dnia 1.12.2008 r. pracowała w zakładzie pracy (...) jako pomocnik pracownika mechanicznej obróbki drewna, a od 17 maja 2013 r. zatrudniona jest w (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością jako sprzątaczka. W pracy zajmuje się sprzątaniem szatni, ubikacji i biur. W ramach obowiązków myje podłogi i kafelki. Pomieszczenia, w których wykonuje swoją pracę nie mają wykładzin i nie ma w nich kurzu. Ubezpieczona uzyskała zgodę lekarza zakładowego na wykonywanie tej pracy. W czasie pracy B. M. musi czynności wykonywać wolno, gdyż w innym przypadku dolegają jej duszności.

Na podstawie powyższych ustaleń Sąd I instancji zważył, że odwołanie ubezpieczonej zasługiwało na uwzględnienie.

Kontroli Sądu w niniejszym postępowaniu podlegała decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z 24.10.2014r., w której organ rentowy odmówił B. M. prawa do dalszej wypłaty renty z tytułu niezdolności do pracy po dniu 30.09.2014 r.

Sąd I instancji wskazał, że poza sporem w okolicznościach niniejszej sprawy pozostawało posiadanie przez ubezpieczoną okresów ubezpieczenia wymaganych przepisami prawa warunkującymi prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy i jej kwalifikacje. Natomiast sporna była okoliczność, czy po dniu 30.09.2014 r. ubezpieczona nadal była co najmniej częściowo niezdolna do pracy, a jeżeli tak czy niezdolność ta ma charakter trwały czy czasowy.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy przyjął art. 57, art. 12, art. 13 oraz art. 107 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2016 r. poz. 887 ze zm.)

Sąd Okręgowy w celu oceny niezdolności do pracy ubezpieczonej dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z dziedzin odpowiadających jej schorzeniom –– pulmonologów oraz biegłego z zakresu medycyny pracy.

Sąd I instancji podał, że biegli rozpoznali u ubezpieczonej astmę oskrzelową przewlekłą atopową, nadciśnienie tętnicze, alergię wziewną i otyłość. Co do rozpoznania schorzeń wszyscy biegli byli zgodni, a biegli pulmonolodzy byli także zgodni co do tego, że ubezpieczona po dniu 30.09.2014 r. nie odzyskała zdolności do pracy i nadal jest częściowo niezdolna do pracy.

Pierwsza biegła pulmonolog W. W. wskazała, że stan zdrowia spowodowany chorobą dróg oddechowych jest przyczyną niezdolności do pracy o charakterze częściowym nadal po dniu 30.09.2014 r. do grudnia 2015. Uzupełniając swoje stanowisko podkreśliła, że do obiektywnych faktów potwierdzających znacznego stopnia nasilenie schorzenia w przypadku astmy oskrzelowej zalicza się przede wszystkim dane z badania podmiotowego. A w badaniu podmiotowym ubezpieczona zgłaszała skargi na całoroczne objawy astmy oskrzelowej od 15 lat, duszności przy chodzeniu po schodach, kaszel z nietrzymaniem moczu. Biegła wskazała także, że stałe leczenie sterydem systemowym metypred 4mg od 6 lat, również potwierdza ciężki stopień choroby, gdyż wg kryteriów leczenia astmy, steryd systemowy włączany jest w III stadium choroby. Z kolei w badaniu przedmiotowym u ubezpieczonej słyszalny jest stały skurcz oskrzeli. Karty informacyjne z roku 2012 potwierdzają istnienie znacznych zaostrzeń choroby; ubezpieczona wypisywana była z zaleceniem dalszego przyjmowania sterydów systemowych. Fakt pracy jako sprzątaczka, w narażeniu na alergeny kurzu domowego również może się przyczyniać do nasilania objawów choroby. Wnioskodawczyni z całą pewnością powinna unikać zawodów z narażeniem na czynniki uczulające lub stosować choćby maski ochronne BHP. Może pracować na innych stanowiskach bez narażenia na kurz np. przy montażu przedłużaczy, jako portier, parkingowy.

Z kolei biegła z zakresu medycyny pracy- R. G. uznała, że ubezpieczona jest zdolna do pracy albowiem od kilku lat nie wymagała intensyfikacji leczenia, nie wystąpiły u niej duszności wymagające hospitalizacji a w badaniu przedmiotowym biegła nie stwierdziła upośledzenia funkcji układu ruchu i objawów podrażnienia układu nerwowego, a także powikłań narządowych nadciśnienia tętniczego.

Biegła podkreśliła także, że ubezpieczona cały czas pracuje jako sprzątaczka i zyskała zdolność do pracy po badaniu przez lekarza zakładowego, który zna specyfikę stanowiska pracy. Odwołująca nie może jedynie pracować w narażeniu na czynniki drażniące drogi oddechowe.

Z uwagi na odmienne stanowiska biegłych Sąd Okręgowy ponownie dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłej pulmonolog W. W.. Biegła ta ponownie podtrzymała swoją opinię i wskazała, że biegła medycyny pracy bardzo lakonicznie odniosła się do wywiadu chorobowego, czego potwierdzeniem były bardzo pobieżne wyniki badania przedmiotowego i podmiotowego. Biegła dodała, że nawet przy założeniu, że wnioskodawczyni nie zgłasza żadnych dolegliwości ze strony dróg oddechowych, co przy astmie przewlekle leczonej od 15 lat wydaje się nieprawdopodobne, należy ocenić stopień ciężkości choroby zgodnie z kryteriami leczenia i rozpoznawania astmy. Pulmonolog badając wnioskodawczynię w lutym 2015 r. na podstawie stosowanego leczenia zakwalifikował chorobę wnioskodawczyni do astmy w stopniu III. Stałe leczenie sterydami systemowymi i brak wyrównania objawów choroby w orzekanej dacie nie pozwala na uznanie wnioskodawczyni za zdolną do pracy. Biegła W. W. wskazała ponadto, że biegły medyk pracy nie przedstawił żadnego wywodu uzasadniającego, że stan zdrowia wnioskodawczyni z astmą oskrzelową w stopniu III po dacie orzekania uległ znacznej poprawie. Podczas badania biegłego pulmonologa stwierdzono skurcz oskrzeli. Biegła wyjaśniła, że w astmie łagodnej nie jest on stale słyszalny. Również lekarze ZUS odnotowywali nieprawidłowości z zakresu badania podmiotowego oraz przedmiotowego jak wydłużony szmer oddechowy w dniu 16.09.2014r. Zaświadczenie ZUS N-9 z dnia 18.08.2014r. wystawione przez leczącego specjalistę pulmonologa ma podane rozpoznanie: astma oskrzelowa o ciężkim przebiegu.

Biegły z medycyny pracy, zdaniem biegłej, nie odniósł się również do wyniku badania spirometrii z dnia 18.08.2014r. w którym wskazane parametry świadczą o ciężkim stopniu obturacji, co nie jest wskazane na stanowisku pracy. Biegła podkreśliła także, że pobyt w ośrodku prewencji rentowej ZUS w 2012 roku wiązał się z intensywnym leczeniem wnioskodawczyni. Oprócz stale przyjmowanych leków wziewnych oraz sterydu systemowego metypred 4 stosowanego stale, była ona poddana intensywnemu leczeniu sterydami systemowymi w kroplówkach i tlenoterapią. Powyższe leczenie świadczy zaś o konieczności intensywnego leczenia, a nie o zdrowiu i zdolności do pracy.

Wreszcie biegła wskazała, że astma jest chorobą przewleką “ na całe życie” i nie wyleczy się jej 7 czy 14 dniowym leczeniem, a wnioski wyciągnięte przez biegłego medycyny pracy na podstawie całości materiału dowodowego zgromadzonego w aktach są zbyt pochopne.

Kolejny biegły pulmonolog M. R. wskazał, że po zapoznaniu się z dostarczoną dokumentacją medyczną i przedstawionymi wynikami badań oraz na podstawie wywiadu i badania przedmiotowego, także uznał odwołującą za nadal częściowo niezdolną do pracy z przyczyn pulmonologicznych po 30.09.2014 r. okresowo na dwa lata. Pod względem zgłaszanych codziennie objawów ubezpieczona prezentuje astmę oskrzelową przewlekłą niekontrolowaną lekami z koniecznością stosowania sterydów systemowych przewlekle oraz przy dużych dawkach, co wpływa na ograniczenie jej aktywności życiowej. Pod względem ciężkości biegły zakwalifikował odwołującą do astmy oskrzelowej ciężkiej. Podkreślił, że wymaga ona intensywnego leczenia farmakologicznego i rehabilitacji oddechowej w celu zapobiegania zaostrzeń astmy oskrzelowej, częstej kontroli i leczenia w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Nie zgodził się tym samym z opinią Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 15.10.2014r., konsultanta ZUS dr M. K. z 16.09.2014 r.; biegłej z zakresu medycyny pracy dr R. G. z dnia 01.10.2015 r. i opiniami Przewodniczącego Komisji Lekarskich ZUS prezentowanymi w toku postępowania przed Sądem.

Kolejny biegły pulmonolog B. Z. także uznała ubezpieczoną za częściowo niezdolną do pracy po dniu 30.09.2014 r. do września 2017 r. z powodu astmy oskrzelowej atopowej w postaci ciężkiej. Uzasadniła takie orzeczenie ciężką postacią astmy i jej niedostateczną kontrolą, o czym świadczy, zdaniem biegłej, badanie przedmiotowe w ZUS (liczne świsty nad płucami - czyli objawy skurczu oskrzeli) i badanie spirometryczne wykonane przed badaniem w ZUS (18.08.2014 r.) wykazujące ciężką obturację. Na zaświadczeniu o stanie zdrowia pulmonolog prowadzący również postawił rozpoznanie astmy o ciężkim przebiegu. Biegła przyznała, że u ubezpieczonej jest pewna poprawa stanu zdrowia albowiem ostatnia hospitalizacja z powodu zaostrzenia astmy była w maju 2012r., a ostatnie udokumentowane zaostrzenie astmy latem 2012r. w trakcie rehabilitacji ZUS, jednak ta poprawa jest dalece niewystarczająca, aby B. M. mogła zostać uznana przez pulmonologa za zdolną do pracy. Biegła w pełni podzieliła stanowisko biegłej pulmonolog z dnia 19.02.2015. i biegłego pulmonologa z dnia 18.04.2016. Biegła nie zgodziła się z opinią biegłej medycyny pracy i podkreśliła, że choć ubezpieczona pracuje jako sprzątaczka, to jednak przy opiniowaniu biegła wzięła pod uwagę tylko i wyłącznie zaawansowanie choroby.

Wobec tak kategorycznych opinii biegłych pulmonologów, Sąd I instancji ponownie dopuścił dowód z uzupełniającej opinii biegłej medycyny pracy R. G., która także podtrzymała swoje stanowisko co do uznania ubezpieczonej za zdolną do pracy z przeciwwskazaniami. Biegła wskazała, iż badana zdolna jest do prac lekkich bez narażenia na środki drażniące drogi oddechowe. Podkreśliła, że przeprowadzone badania profilaktyczne na stanowisku sprzątaczka miały miejsce w 2013 r. oraz w 2015 r. ze zdolnością na okres 2 lat, a lekarz medycyny pracy w przypadku schorzeń wymagających nadzoru skraca czas zdolności do pracy. Tymczasem długoterminowa zdolność do pracy wskazuje na brak istotnych odchyleń od stanu prawidłowego i nie zgłaszania dolegliwości.

Biegła medycyny pracy zwróciła także uwagę na to, że w przypadku odchyleń od stanu prawidłowego, zgłaszanych duszności, uporczywego męczącego kaszlu, osłabienia badana nie otrzymałaby zdolności do pracy i to wystawionej przez niezależnych lekarzy medycyny pracy.

Pozwany wobec takiego stanowiska biegłej z zakresu medycyny pracy zgodził się z jej opinią, natomiast nie zgodził się z opinią biegłych pulmonologów.

Jednakże Sąd Okręgowy nie podzielił tego stanowiska i uznał, że w przedmiotowej sprawie decydujące znaczenie miały opinie trzech biegłych pulmonologów, czyli specjalistów z dziedziny odpowiadającej wiodącemu schorzeniu ubezpieczonej. Wszyscy ci biegli badali ubezpieczoną, zapoznali się z jej dokumentacją i wszyscy kategorycznie i jednoznacznie uznali ubezpieczoną za osobę w dalszym ciągu, po dniu 30.09.2014 r., częściowo niezdolną do pracy. Wszyscy biegli odnieśli się także do opinii biegłej medycyny pracy i treści orzeczeń jakie zapadały w toku postępowania przed organem rentowym i żaden z nich nie miał wątpliwości co do braku takiej poprawy stanu zdrowia ubezpieczonej, aby skutkowała uznaniem jej za zdolną do pracy. Biegli także odnieśli się do faktu wykonywania przez B. M. zatrudnienia na stanowisku sprzątaczki i pozytywnego orzeczenia lekarza medycyny pracy co do dopuszczenia jej do pracy na tym stanowisku i także nie miało to wpływu na treść ich orzeczeń. Na marginesie Sąd Okręgowy wskazał, że przeciwwskazaniem do pracy sprzątaczki jest, zdaniem biegłej medycyny pracy, praca w narażeniu na kurz. Tymczasem sama ubezpieczona słuchana w charakterze strony podała, że w jej pracy nie jest narażona na czynniki alergizujące, w tym kurz.

Argumentacja biegłych pulmonologów była przekonująca także dla Sądu I instancji. Sąd wziął również pod uwagę stanowisko sądów powszechnych, że wykonywanie zatrudnienia przez ubezpieczonego, który kwalifikuje się do osób trwale niezdolnych do pracy, nie pozbawia go prawa ubiegania się o świadczenie rentowe z ubezpieczenia społecznego ( tak np. SA w Szczecinie w wyroku z dnia 15.12.2015 r., III AUa 280/15; SN w uchwale z dnia 12.06.1984 r., III UZP 24/84, OSNC 1985, nr 1, poz 6; SN w wyroku z 17.01.2002r., II UKN 709/00, OSNP z 2003r., nr 20, poz. 497). Sąd Okręgowy w całości podzielił stanowisko zawarte w tych orzeczeniach.

Mając na uwadze powyższe, w świetle zgromadzonych opinii pulmonologów Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że stan zdrowia ubezpieczonej skutkuje jej częściową niezdolnością do pracy po dniu 30.09.2014 r. do września 2017 r. Jednocześnie bezspornym pozostawało spełnienie przez ubezpieczoną innych przesłanek warunkujących prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Sąd Okręgowy orzekając w sprawie uwzględnił treść i wnioski opinii biegłych pulmonologów albowiem cechowała je fachowość, rzetelność oraz szczegółowość. Opinie biegłych zostały sporządzone przez wyspecjalizowane osoby w zakresie ich uprawnień. Biegli wzięli pod uwagę dokumentację medyczną zawartą w aktach organu rentowego, a także informacje wynikające z wywiadu uzyskanego od ubezpieczonej oraz wyniki jej bezpośredniego badania. Opinie sporządzono w sposób konkretny, jasny, spójny i rzetelny. Nie ujawniły się też żadne okoliczności w sprawie, które w sposób wiarygodny podważałyby rzetelność ich sporządzenia. Dlatego też Sąd Okręgowy ocenił je jako przydatne do orzekania i na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z dnia 24 października 2014 r. znak, w ten sposób, że przywrócił ubezpieczonej prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy okresowo po dniu 30.09.2014 r. do września 2017 r.

Z wyrokiem nie zgodził się organ rentowy. Rozstrzygnięciu zarzucił:

-naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w stopniu mającym istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, a w konsekwencji poczynienie błędnych ustaleń faktycznych, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy okresowo do września 2017 r. poczynając od dnia 01 października 2014 r. i przywrócenie ubezpieczonej prawa do renty z tego tytułu.

Wskazując na powyższe, organ rentowy wniósł o:

-

zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania ubezpieczonej, ewentualnie o:

-

uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponow­nego rozpoznania.

Ponadto zasądzenie od ubezpieczonej na rzecz organu rentowego kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych.

Na wypadek, gdyby Sąd Apelacyjny nie podzielił wyżej wskazanego zarzutu i nie znalazł podstaw do zmiany wyroku Sądu I instancji i oddalenia odwołania, bądź uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, organ rentowy zarzucił zaskarżonemu wyrokowi sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że okres częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonej wynosi trzy lata od dnia 1 października 2014 r. do września 2017 r., podczas gdy każdy z trzech biegłych z dziedziny pulmonologii orzekł o innym czasookresie zdolności ubezpieczonej do pracy (począwszy od 15 miesięcy, poprzez 2 lata i na 3 latach skończywszy). Wskazując na ten ostatni zarzut, organ wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i przywrócenie ubezpieczonej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od 1 października 2014 r. do 31 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja organu rentowego okazała się nieuzasadniona.

Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się wadliwości postępowania przed Sądem pierwszej instancji. Sąd Okręgowy starannie zebrał i rozważył wszystkie dowody oraz ocenił je w sposób nienaruszający swobodnej oceny dowodów. Prawidłowo dokonane ustalenia faktyczne oraz należycie umotywowaną ocenę prawną sporu Sąd Apelacyjny przyjmuje za własną, w pełni podzielając wywody zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Z tego też względu Sąd Apelacyjny nie dostrzega potrzeby ponownego szczegółowego przytaczania zawartych w nim argumentów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776; z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, lex nr 585720 i z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, lex nr 558303).

Fakty ustalone w niniejszej sprawie wskazują, że ubezpieczona B. M. jest osobą częściowo niezdolną do pracy nadal od 1 października 2014 roku do września 2017 roku w związku z rozpoznanymi u niej schorzeniami górnych dróg oddechowych : astmy oskrzelowej przewlekłej atopowej, źle kontrolowanej. Zebrany w postępowaniu materiał dowodowy w postaci dokumentacji medycznej, opinii biegłych i wyjaśnień ubezpieczonej, w szczególności przez pryzmat posiadanych przez nią kwalifikacji zawodowych, nie pozwalał na dokonanie odmiennej oceny.

Wobec treści apelacji przypomnieć trzeba, aprobowane przez tutejszy Sąd Apelacyjny stanowisko, że renta z tytułu niezdolności do pracy jest świadczeniem z ubezpieczenia społecznego związanym z istnieniem w organizmie osoby ubezpieczonej stanu chorobowego czyniącego badanego obiektywnie niezdolnym do pracy. Treść orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w przedmiocie braku tej niezdolności lub jej ponownego powstania, wydanego po przeprowadzeniu badania lekarskiego, powinna w równym stopniu wynikać zarówno z profesjonalnej (tj. uwzględniającej aktualny stan wiedzy medycznej) oceny stanu zdrowia badanego (wyrok Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2001 r., II UKN 181/00, OSNAPiUS 2002, nr 17, poz. 418), jak i odpowiedniego uwzględnienia (powiązania) biologicznego aspektu niezdolności do pracy z elementami ekonomicznymi, to jest posiadanymi kwalifikacjami, możliwością przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwością wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy, celowością przekwalifikowania (art. 13 ust. 1 ustawy rentowej). Pominięcie albo błędna ocena – w decyzji organu rentowego wydanej na podstawie orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, a od 1 stycznia 2005 r. również komisji lekarskiej (art. 14 ust. 3 ustawy rentowej) – któregokolwiek ze wskazanych wyżej elementów niezdolności do pracy stanowi dla ubezpieczonego podstawę do odwołania się do sądu ubezpieczeń społecznych o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy (tak Sąd Najwyższy w wyrokach z 10 czerwca 1999 r., II UKN 675/98, OSNAPiUS 2000, nr 16, poz. 624 i z 6 października 2000 r., II UKN 22/00, OSNAPiUS 2002, nr 10, poz. 247). W postępowaniu sądowym ocena całkowitej bądź częściowej niezdolności do pracy, w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy – weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, z zasady wymaga wiadomości specjalnych. W takiej sytuacji, sąd nie może orzekać wbrew opinii biegłych sądowych. Jednocześnie wiadomym jest, że w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy ostatecznie zawsze decyduje sąd, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach), tak Sąd Najwyższy w wyroku z 3 września 2009 r. (III UK 30/09, LEX nr 537018).

Z poszanowaniem powyższego Sąd pierwszej instancji przeprowadził pełne postępowanie dowodowe, w tym dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych – lekarzy pulmonologów, to jest specjalności odpowiedniej do schorzeń ubezpieczonej, jak również przeprowadził dowód z opinii biegłej z zakresu medycyny pracy.

Oceniając materiał zebrany w sprawie, Sąd Okręgowy szczegółowo uzasadnił, dlaczego uznał opinie biegłych za wiarygodny dowód częściowej niezdolności B. M. do pracy. W ocenie Sądu Apelacyjnego, postępowanie Sądu pierwszej instancji było właściwe i na jego podstawie Sąd ten wysnuł prawidłowe wnioski, opierając się na własnym przekonaniu i wszechstronnym rozważeniu zabranego materiału, bez przekraczania granic swobodnej oceny zakreślonej w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zarazem podkreślić, co wielokrotnie znalazło już wyraz w judykaturze Sądu Najwyższego, że ze względu na w zasadzie pełną autonomię sądów orzekających w zakresie oceny dowodów, można ją podważyć wyjątkowo, tylko wówczas, gdy pozostaje w rażącej sprzeczności z wynikami postępowania dowodowego lub zasadami logiki albo życiowego doświadczenia. O takiej sprzeczności w rozpoznawanej sprawie nie może być mowy.

Z treści jednoznacznych opinii trzech biegłych z zakresu pulmonologii wynika, że schorzenie pulmonologiczne stwierdzone u ubezpieczonej trwa nadal, nie jest wyrównane lekami, ma charakter przewlekły z koniecznością stosowania sterydów systemowych przewlekle. Biegli uznali, że pod względem ciężkości można zakwalifikować odwołującą do astmy oskrzelowej ciężkiej. Obecnie wymaga intensywnego leczenia farmakologicznego i rehabilitacji oddechowej w celu zapobiegania zaostrzeń astmy oskrzelowej, częstej kontroli i leczenia w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.

Kwestionując ocenę lekarzy orzeczników ZUS, opiniujący w sprawie biegli sądowi odwołali się nie tylko do własnych obserwacji, badania ubezpieczonej, ale przede wszystkim wszechstronnej analizy dokumentacji medycznej badanej, w tym wyników badań spirometrycznych. Na tej podstawie stanowczo nie zgodzili się z orzeczeniem komisji lekarskiej ZUS z dnia 15 października 2014 r.

Zarzuty zgłoszone przez organ rentowy do opinii wymienionych specjalistów, wbrew oczekiwaniom ich autora, jedynie umocniły wnioski specjalistów sądowych. W opinii uzupełniającej biegła W. W. argumentowała, że astma jest chorobą przewlekłą, na całe życie. Pobyt w ośrodku prewencji ZUS wiązał się z intensywnym leczeniem. Oprócz stale przyjmowanych leków wziewnych oraz sterydu systemowego metypred 4 stosowanego stale, była poddana intensywnemu leczeniu sterydami systemowymi w kroplówkach. Powyższe świadczy o konieczności intensywnego leczenia. Opisane wyniki rehabilitacji leczniczej mówią , że utrzymuje się duszność wysiłkowa, kaszel, osłabienie, męczliwość. Już więc z tego powodu w przypadku ubezpieczonej przy rozpoznanych u niej schorzeniach nie zachodzi możliwość leczenia w warunkach ambulatoryjnych, w ramach krótkotrwałych zwolnień lekarskich.

Kolejny biegły pulmonolog M. R. wskazał, że także uznał odwołującą za nadal częściowo niezdolną do pracy z przyczyn pulmonologicznych po 30.09.2014 r. okresowo na dwa lata. Pod względem zgłaszanych codziennie objawów ubezpieczona prezentuje astmę oskrzelową przewlekłą niekontrolowaną lekami z koniecznością stosowania sterydów systemowych przewlekle oraz przy dużych dawkach, co wpływa na ograniczenie jej aktywności życiowej.

Kolejny biegły pulmonolog B. Z. także uznała ubezpieczoną za częściowo niezdolną do pracy po dniu 30.09.2014 r. do września 2017 r. z powodu astmy oskrzelowej atopowej w postaci ciężkiej. Uzasadniła takie orzeczenie ciężką postacią astmy i jej niedostateczną kontrolą, o czym świadczy, zdaniem biegłej, badanie przedmiotowe w ZUS (liczne świsty nad płucami - czyli objawy skurczu oskrzeli) i badanie spirometryczne wykonane przed badaniem w ZUS (18.08.2014 r.) wykazujące ciężką obturację. Na zaświadczeniu o stanie zdrowia pulmonolog prowadzący również postawił rozpoznanie astmy o ciężkim przebiegu. Biegła przyznała, że u ubezpieczonej jest pewna poprawa stanu zdrowia albowiem ostatnia hospitalizacja z powodu zaostrzenia astmy była w maju 2012r., a ostatnie udokumentowane zaostrzenie astmy latem 2012r. w trakcie rehabilitacji ZUS, jednak ta poprawa jest dalece niewystarczająca, aby B. M. mogła zostać uznana przez pulmonologa za zdolną do pracy.

Opinie lekarzy pulmonologów nie znalazły jednak potwierdzenia w opinii biegłej z zakresu medycyny pracy - R. G., która uznała, że ubezpieczona jest zdolna do pracy, albowiem od kilku lat nie wymagała intensyfikacji leczenia, nie wystąpiły u niej duszności wymagające hospitalizacji a w badaniu przedmiotowym biegła nie stwierdziła upośledzenia funkcji układu ruchu i objawów podrażnienia układu nerwowego, a także powikłań narządowych nadciśnienia tętniczego. Biegła podkreśliła także, że ubezpieczona cały czas pracuje jako sprzątaczka i zyskała zdolność do pracy po badaniu przez lekarza zakładowego, który zna specyfikę stanowiska pracy. Odwołująca nie może jedynie pracować w narażeniu na czynniki drażniące drogi oddechowe.

Wobec tak kategorycznych opinii biegłych pulmonologów, Sąd I instancji ponownie dopuścił dowód z uzupełniającej opinii biegłej medycyny pracy R. G., która podtrzymała swoje stanowisko.

Wszyscy biegli pulmonolodzy odnieśli się do opinii biegłej medycyny pracy i żaden z nich nie miał wątpliwości, co do braku takiej poprawy stanu zdrowia ubezpieczonej aby skutkowała uznaniem jej za zdolną do pracy.

Z tego powodu Sąd Odwoławczy zgodził się z Sądem Okręgowym i to właśnie opinie biegłych z zakresu pulmonologii uznał za rozstrzygające w niniejszej sprawie. Z opinii wszystkich trzech biegłych pulmonologów wynikało jednoznacznie, że w rozpoznawanej sprawie należało wziąć pod uwagę konieczność intensywnego leczenia wnioskodawczyni. Biegli wskazali nadto, jakie kwestie umknęły biegłej z zakresu medycyny pracy oceniającej stan zdrowia ubezpieczonej. Mianowicie biegła Z.

przyznała, że u ubezpieczonej jest pewna poprawa stanu zdrowia albowiem ostatnia hospitalizacja z powodu zaostrzenia astmy była w maju 2012r., a ostatnie udokumentowane zaostrzenie astmy latem 2012r. w trakcie rehabilitacji ZUS, jednak ta poprawa jest dalece niewystarczająca, aby B. M. mogła zostać uznana przez pulmonologa za zdolną do pracy. Biegła nie zgodziła się z opinią biegłej medycyny pracy i podkreśliła, że choć ubezpieczona pracuje jako sprzątaczka, to jednak przy opiniowaniu biegła wzięła pod uwagę tylko i wyłącznie zaawansowanie choroby. Biegła W. W. wskazała ponadto, że biegły medyk pracy nie przedstawił żadnego wywodu uzasadniającego, że stan zdrowia wnioskodawczyni z astmą oskrzelową w stopniu III po dacie orzekania uległ znacznej poprawie. Podczas badania biegłego pulmonologa stwierdzono skurcz oskrzeli. Biegła wyjaśniła, że w astmie łagodnej nie jest on stale słyszalny. Również lekarze ZUS odnotowywali nieprawidłowości z zakresu badania podmiotowego oraz przedmiotowego jak wydłużony szmer oddechowy w dniu 16.09.2014r. Zaświadczenie ZUS N-9 z dnia 18.08.2014r. wystawione przez leczącego specjalistę pulmonologa ma podane rozpoznanie: astma oskrzelowa o ciężkim przebiegu.

Biegły z medycyny pracy, zdaniem biegłej, nie odniósł się również do wyniku badania spirometrii z dnia 18.08.2014r. w którym wskazane parametry świadczą o ciężkim stopniu obturacji, co nie jest wskazane na stanowisku pracy. Biegła podkreśliła także, że pobyt w ośrodku prewencji rentowej ZUS w 2012 roku wiązał się z intensywnym leczeniem wnioskodawczyni. Oprócz stale przyjmowanych leków wziewnych oraz sterydu systemowego metypred 4 stosowanego stale, była ona poddana intensywnemu leczeniu sterydami systemowymi w kroplówkach i tlenoterapią. Powyższe leczenie świadczy zaś o konieczności intensywnego leczenia, a nie o zdrowiu i zdolności do pracy.

Sąd Odwoławczy miał na uwadze, że samo stwierdzenie istnienia schorzenia nie daje podstawy do orzeczenia niezdolności do pracy, bowiem orzeczenie o częściowej niezdolności do pracy musi odnosić się do poziomu posiadanych kwalifikacji. Analiza akt osobowych ubezpieczonej prowadzi do wniosku, że ma wykształcenie zawodowe – kelner, w zawodzie pracowała rok, następnie jako pomoc kuchenna, pomocnik przy montażu przedłużaczy, pracownik obróbki drewna, sprzątaczka. Mając na uwadze kwalifikacje zawodowe ubezpieczonej uznać trzeba, że jest niezdolna do pracy.

Szczególnego podkreślenia wymaga też wnikliwe przeprowadzenie przez Sąd Okręgowy postępowania dowodowego. Sąd pierwszej instancji, mając na uwadze zastrzeżenia organu, dopuścił dowód z opinii 3 różnych lekarzy biegłych pulmonologów oraz dowód z pisemnej opinii uzupełniającej biegłej medycyny pracy. Dopiero na tej podstawie zadecydował o uznaniu B. M. za częściowo niezdolną do pracy i stwierdził tę niezdolność od 1 października 2014 roku do września 2017 roku.

Nie zasługuje też na uwzględnienie wniosek organu o orzeczenie niezdolności do pracy jedynie do 31 grudnia 2015 roku. W tym zakresie Sąd Odwoławczy kierował się wnioskami biegłych pulmonologów, że astma jest chorobą przewleką, postępującą, „na całe życie” i nie wyleczy się jej 7 czy 14 dniowym leczeniem. Zaawansowanie schorzenia ubezpieczonej, zdaniem biegłych wymaga intensywnego leczenia, rehabilitacji i kontroli. Stąd orzeczenie częściowej niezdolności na okres 3 lat jest uzasadnione.

Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uwzględnienia zarzutów apelacji organu rentowego i na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

SSA Barbara Białecka SSA Beata Górska SSA Romana Mrotek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Beker
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Beata Górska,  Romana Mrotek
Data wytworzenia informacji: