III AUa 884/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2016-07-28
Sygn. akt III AUa 884/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 lipca 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Urszula Iwanowska |
Sędziowie: |
SSA Beata Górska (spr.) SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak |
po rozpoznaniu w dniu 28 lipca 2016 r. w Szczecinie
sprawy B. K.
przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
o wysokość renty rolniczej
na skutek apelacji ubezpieczonej
od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 23 września 2015 r. sygn. akt VI U 473/15
oddala apelację.
SSA Beata Górska SSA Urszula Iwanowska SSO del. Gabriela Horodnicka –
Stelmaszczuk
Sygn. akt III AUa 884/15
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 19 stycznia 2015 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego przyznał B. K., poczynając od 15 października 2014r., prawo do okresowej renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy. W decyzji wskazano, iż część składkowa świadczenia wynosi 17,75% emerytury podstawowej, tj. kwotę 149,89 złotych, a do jej ustalenia przyjęto 17,75 lat podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu po dniu 31 grudnia 1990r. Ustalono także wysokość części uzupełniającej świadczenia, jednocześnie dokonując jej zawieszenia w 50% z powodu prowadzenia przez ubezpieczoną działalności rolniczej. Wysokość świadczenia przysługującego do wypłaty ustalono na kwotę 491,01 zł miesięcznie.
Odwołanie od powyższej decyzji wniosła ubezpieczona, zarzucając że organ rentowy nie uwzględnił okresów podlegania przez nią ubezpieczeniu społecznemu z tytułu pracy w (...) w K., w której pracowała w okresie od 1 lipca 1978r. do 30 kwietnia 1997r., tj. łącznie przez 18 lat i 10 pełnych miesięcy. Wskazała nadto, że organ bezpodstawnie pominął przepis art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 8 czerwca 2001r. o przeznaczeniu gruntów rolnych do zalesienia w związku z art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 listopada 2003r. o wspieraniu obszarów wiejskich. Zdaniem ubezpieczonej, skoro w roku 2003 przeznaczyła grunty rolne do zalesienia, wysokość jej świadczenia powinna zostać obliczona od wysokości płacy minimalnej. Wreszcie podniosła, że organ rentowy dokonał niewłaściwych ustaleń faktycznych co do prowadzenia przez nią i jej małżonka działalności rolniczej, gdyż posiadane przez nich grunty to wyłącznie niewielka działka siedliskowa wraz z gruntami przyległymi (łącznie 0,49 ha) oraz odłogowana łąka (o pow. 1,20 ha), która z uwagi na trudne warunki glebowe od ponad 30 lat nie była użytkowana; nie powiodło się też jej zalesienie.
Po przeprowadzonym dodatkowym postępowaniu organ rentowy w dniu 16 marca 2015r. wydał decyzję o ponownym ustaleniu wysokości przysługującej ubezpieczonej renty rolniczej, wskazując że zweryfikowano okresy podlegania przez B. K. ubezpieczeniu społecznemu rolników oraz doliczono okres pracy w (...) w K.. Wysokość świadczenia do wypłaty ustalono na kwotę 640,17 zł miesięcznie, przy czym część uzupełniająca nadal podlegała zawieszeniu w 50% z powodu prowadzenia działalności rolniczej, zaś wysokość części składkowej określono na kwotę 360,98 zł, przyjmując do jej ustalenia 17,80 lat podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu po dniu 31 grudnia 1990r. oraz 15,51 lat podlegania innemu ubezpieczeniu społecznemu.
Ponadto, w dniu 10 kwietnia 2015r. organ rentowy wydał decyzję o podjęciu wypłaty części uzupełniającej renty, którą przyznał B. K. prawo do wypłaty części uzupełniającej świadczenia w okresie od dnia 1 lutego 2015r. do dnia 31 października 2016r.
B. K. odwołała się także od obu tych decyzji. Podtrzymała zarzuty zgłoszone w pierwszym odwołaniu, a dodatkowo zgłosiła szereg nowych, dotyczących nieprzestrzegania przez organ rentowy przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, regulujących tryb i sposób. Wysokość należnej jej renty wyliczyła na kwotę 2368,72 zł brutto.
W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie. Wskazał, że wszystkie istotne dla sprawy okoliczności zostały uwzględnione. Zaprzeczył także możliwości obliczenia wysokości należnej ubezpieczonej renty poprzez ustalenie jej podstawy od płacy minimalnej, a nie od emerytury podstawowej.
Wyrokiem z dnia 23 września 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżone decyzje w ten tylko sposób, że przyznał B. K. prawo do wypłaty 50% części uzupełniającej przyznanej jej renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy za okres od dnia 15 października 2014 roku do dnia 31 stycznia 2015 roku (pkt I) oraz oddalił odwołanie w pozostałym zakresie (pkt II).
Sąd Okręgowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny i rozważania prawne.
B. K. w okresie od 1 lipca 1978r. do 30 kwietnia 1997r. była zatrudniona w (...) Spółce z o.o. (...) w K.. W tym czasie korzystała z urlopu wychowawczego w okresach od 30 czerwca 1980r. do 31 marca 1981r. oraz od 8 września 1981r. do 1 grudnia 1983r. Ponadto po 14 listopada 1991r. korzystała ze zwolnień lekarskich w następujących okresach: 24-27.02.1992r., 5.01-10.03.1993r., 7-19.04.1993r., 24.07-6.08.1993r., 21.02-15.03.1994r., 22-27.08.1994r., 6.02-6.03.1995r., 10-14.06.1996r., 3-7.03.1997r., 14-18.04.1997r. oraz 29-30.04.1997r.
Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 9 listopada 1987r. małżonkowie L. i B. K. nabyli w drodze darowizny własność gospodarstwa rolnego, w skład którego weszły nieruchomość niezabudowana o obszarze 3,78 ha (dla której prowadzona była księga wieczysta nr (...)) oraz nieruchomość zabudowana o powierzchni 0,23 ha (dla której prowadzona była księga wieczysta nr (...)), obie położone w T.. W skład nieruchomości niezabudowanej, dla której była prowadzona księga wieczysta nr (...) wchodziły m.in. działki nr (...), o powierzchni 2,32 ha (złożona z gruntów ornych (...), łąki trwałej ( (...)), pastwiska ((...)) oraz nieużytków) oraz działka nr (...) o powierzchni 1,20 ha, złożona wyłącznie z łąki ( (...) i (...)). Poza powyższymi nieruchomościami w kolejnych latach małżonkowie K. byli jeszcze właścicielami wyłącznie działki o numerze (...) o powierzchni 0,26 ha (złożonej z gruntu ornego i sadu) oraz zabudowanej działki o numerze (...) o powierzchni 0,23 ha. B. K. z tytułu posiadania powyższego gospodarstwa podlegała ubezpieczeniu społecznemu rolników w okresie od 1 maja 1997r. do dnia złożenia wniosku o rentę rolniczą.
Z ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji wynika, że w dniu 30 stycznia 2002r. B. i L. K. złożyli w Starostwie (...) w P. wniosek o wyrażenie zgody na przeznaczenie posiadanych przez siebie gruntów rolnych – działek nr (...) do zalesienia. W uzasadnieniu wniosku wskazali, że z uwagi na swoje położenie w pobliżu jeziora grunty te są okresowo zalewane.
W dniu 25 kwietnia 2002r. Rada Gminy w K. podjęła uchwałę, którą zaakceptowała zmianę charakteru użytkowania gruntu rolnego na leśny działek nr (...) o łącznej powierzchni 3,52 ha, położonych w obrębie T..
Decyzją z dnia 3 czerwca 2002r. Starosta (...) wyraził zgodę na przeznaczenie wskazanej wyżej działek do zalesienia.
Decyzją z 23 czerwca 2003r. Starosta (...) stwierdził prowadzenie przez małżonków K. uprawy leśnej. Starosta stwierdził także, że małżonkowie K. dokonali likwidacji gospodarstwa rolnego, w związku z czym rozpoczął naliczanie i wypłatę na ich rzecz ekwiwalentu miesięcznego za wyłączenie gruntu z upraw polowych i prowadzenie uprawy leśnej. Podstawę przyznania ekwiwalentu stanowił przepis art. 7 ust. 4 i art. 8 ustawy z dnia 8 czerwca 2001r. (Dz.U. nr 73, poz. 764). Ekwiwalent był związany z prowadzeniem upraw leśnych na działkach o numerach (...).
W dalszej kolejności Sąd Okręgowy ustalił, że na mocy decyzji Starosty (...) z 21 lipca 2005r. począwszy od sierpnia 2005r. wstrzymano wypłatę ekwiwalentu za prowadzenie uprawy leśnej na działce nr (...), gdyż stosowna komisja stwierdziła, że uprawa na tej działce przepadła. W kolejnych latach, aż do listopada 2014r., małżonkowie K. otrzymywali ekwiwalent w pełnej należnej wysokości, jednak wyłącznie za działkę nr (...).
Poczynając od listopada 2014r., w związku z przyznaniem B. K. prawa do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy, Starosta (...) działając na podstawie art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 8 czerwca 2001r. o przeznaczeniu gruntów rolnych do zalesienia w zw. z art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 listopada 2003r. o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich ze środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej obniżył wysokość przysługującego L. K. ekwiwalentu miesięcznego o 25%.
Małżonkowie K. nie podjęli ponownej próby zalesienia działki nr (...). Od tego czasu działka ta nie była przez nich w żaden sposób faktycznie użytkowana.
Ustalając stan faktyczny Sąd Okręgowy miał także na uwadze, że w dniu 28 października 2014 r. B. K. złożyła w organie rentowym wniosek o rentę rolniczą z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. W tym czasie posiadała na terenie gminy K. gospodarstwo rolne o powierzchni 1,5290 ha fizycznych (1,3329 ha przeliczeniowych) oraz użytki leśne o powierzchni 2,32 ha fizycznych. Jej mąż, L. K., podlegał w tym czasie ubezpieczeniu społecznemu w ZUS z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w (...) w K..
W dniu 14 lutego 2015r. małżonkowie K. wydzierżawili na okres 10 lat działkę nr (...) o powierzchni 1,20 ha L. P.. L. P. jest narzeczoną ich syna, K. K.. Nie pozostaje jednak we wspólnym gospodarstwie domowym z B. i L. K.. Po zawarciu tej umowy dzierżawy w posiadaniu B. i L. K. pozostają użytki rolne o powierzchni 0,3190 ha fizycznych (0,5264 ha przeliczeniowych) oraz grunty leśne o powierzchni 2,32 ha.
Sąd Okręgowy oceniając zasadność domagania się przez ubezpieczoną podjęcia wypłaty części uzupełniającej renty rolniczej już od momentu przyznania jej prawa do takiej renty, twierdząc że już w tym momencie nie prowadziła działalności rolniczej, oparł się na przepisach art. 28 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o ubezpieczeniu społecznym rolników (tekst jednolity: Dz.U. z 2015 r. poz. 704). Na poparcie argumentacji Sąd I instancji przytoczył poglądy zaprezentowane przez Sąd Najwyższy. W ocenie Sądu Okręgowego ubezpieczona udowodniła, że pomimo iż zarówno ona jak i jej mąż byli właścicielami/współwłaścicielami gruntów klasyfikowanych jako grunty rolne, to jednak nie można było traktować ani jej, ani jej małżonka jako osobę prowadzącą działalność rolniczą. W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd meriti ustalił, że już co najmniej od kwietnia 2003 r. ubezpieczona i jej mąż zaprzestali prowadzenia działalności rolniczej. Małżonkowie K. przeznaczyli w roku 2003 pod zalesianie wszystkie posiadane przez siebie faktycznie grunty traktowane jako rolne. Jak przy tym wynika z dokumentacji, wprawdzie zalesianie na działce nr (...) nie powiodło się, to jednak brak jest jakichkolwiek dowodów na to, by małżonkowie K. podjęli ponownie na tej działce działalność rolniczą. W ocenie Sądu wynika to przede wszystkim z faktu, iż przez cały okres, aż do listopada 2014 roku, pobierali ekwiwalent za zalesianie w pełnej wysokości, przysługującej wyłącznie osobom, które całkowicie zaprzestały prowadzenia działalności rolniczej. Ustalenia starostwa Powiatowego Sąd meriti w tym zakresie uznał za w pełni miarodajne, podobnie za wiarygodne uznał zeznania ubezpieczonej.
W związku z powyższym, Sąd Okręgowy uznał, że B. K. już od dnia 15 października 2014 roku spełniła zatem warunki uprawniające ją do otrzymania części uzupełniającej emerytury rolniczej w wymiarze 100%.
Sąd Okręgowy wskazał także, że ubezpieczona kwestionowała prawidłowość ustalenia przez organ rentowy długości przebytych przez nią okresów ubezpieczenia poza rolnictwem (zatrudnienia w (...) w K.). W tym zakresie Sąd I instancji powołał się na regulację wynikającą z art. 24 i 25 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Sąd Okręgowy zaznaczył, że w okresie od 1 lipca 1978r. do 30 kwietnia 1997r., tj. przez 18 lat i 10 miesięcy, B. K. była zatrudniona w (...) Spółce z o.o. (...) w K. na podstawie umowy o pracę. Bezsporne były okresy, w których ubezpieczona korzystała z urlopu wychowawczego oraz ze zwolnień lekarskich.
Okres faktycznego wykonywania przez ubezpieczoną pracy w (...) w K., po odliczeniu tych okresów, wyniósł więc 5585 dni, czyli 15,51 lat. Koniecznym było uznanie, że do stażu ubezpieczeniowego B. K. związanego z pracą wykonywaną przez nią poza rolnictwem można zaliczyć wyłącznie tzw. okresy składkowe w rozumieniu art. 6 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Okresy korzystania natomiast z urlopów wychowawczych oraz zwolnień lekarskich po dniu 14 listopada 1991r. należało uznać natomiast za okresy nieskładkowe (art. 7 pkt 1 oraz pkt 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych) i odliczyć od stażu ubezpieczeniowego B. K., mającego wpływ na wysokość części składkowej należnej jej renty rolniczej. Tym samym dokonane przez organ rentowy wyliczenia tego stażu należało uznać za w pełni prawidłowe.
B. K. twierdziła także, że z uwagi na przeznaczenie przez nią gruntów pod zalesianie, wysokość jej świadczenia powinna zostać obliczona od płacy minimalnej, nie zaś od emerytury podstawowej. Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z treścią art. 7 ustawy z 8 czerwca 2001 roku o przeznaczeniu gruntów rolnych do zalesienia (Dz.U. z 2001r., nr 73, poz. 764 z późn. zm.), właściciel gruntu, który otrzymał decyzję administracyjną o prowadzeniu uprawy leśnej, zwaną dalej "decyzją", nabywał prawo do miesięcznego ekwiwalentu za wyłączenie gruntu z upraw rolnych i prowadzenie uprawy leśnej, zwanego dalej "ekwiwalentem" (ustęp 1). Dalej wskazano (ust. 2), że ekwiwalent wypłacany jest właścicielowi gruntu miesięcznie do dnia 10 każdego miesiąca począwszy od miesiąca następującego po miesiącu, w którym właściciel gruntu otrzymał decyzję, w wysokości:
1) 150 zł za 1 ha gruntu - przy obszarze zalesienia od 0,4 ha do 10 ha,
2) 50 zł za każdy zalesiony hektar powyżej 10 ha - przy obszarze zalesienia do 20 ha,
3) 25 zł za każdy zalesiony hektar powyżej 20 ha - przy obszarze zalesienia do 30 ha.
W ustępie 3 wskazano, że jeżeli decyzja administracyjna o prowadzeniu uprawy leśnej wynika z wniosku, o którym mowa w art. 3 ust. 5, ekwiwalent, o którym mowa w ust. 2, wypłacany jest właścicielom gruntów w wysokości proporcjonalnej do powierzchni gruntów objętych decyzją, a należących do poszczególnych właścicieli, zaś w ustępie 4, iż ekwiwalent podwyższa się o 50%, jeżeli równocześnie z przeznaczeniem gruntu do zalesienia następuje likwidacja gospodarstwa rolnego prowadzonego osobiście przez właściciela lub jego spadkodawcę lub darczyńcę co najmniej od 5 lat, a właściciel zalesionego gruntu nie jest właścicielem gruntu rolnego lub działki siedliskowej o powierzchni większej niż 0,8 ha.
Ustęp 6 omawianego artykułu stanowił, że właściciel gruntu otrzymuje ekwiwalent do czasu nabycia prawa do emerytury lub renty, nie dłużej jednak niż przez okres 20 lat.
Dalej, w artykule 10 ustawy wskazano, iż:
ustęp 1: małżonkowie - współwłaściciele zalesianego gruntu otrzymują ekwiwalent, o którym mowa w art. 7, w dwóch równych częściach.
ustęp 2: W przypadku nabycia prawa do emerytury lub renty przez jednego z małżonków będących współwłaścicielami gruntu zalesionego, emeryturę lub rentę oblicza się od wysokości płacy minimalnej, a współmałżonek uzyskuje należny małżonkom ekwiwalent zmniejszony o 25%.
ustęp 2a: Przepis ust. 2 stosuje się odpowiednio w przypadku, kiedy jeden z małżonków będących współwłaścicielami gruntu przewidzianego do zalesienia nabył prawo do emerytury lub renty przed zalesieniem gruntu rolnego.
ustęp 2b: W przypadku gdy właściciel gruntów otrzymuje świadczenie emerytalne lub rentowe, nie nabywa prawa do ekwiwalentu z tytułu przeznaczenia gruntów rolnych do zalesienia.
Sąd I instancji wskazał, że w niniejszej sprawie niesporne było, że Starosta (...) odpowiedzialny za wypłatę ekwiwalentu na rzecz małżonków K., w związku z nabyciem przez B. K. w listopadzie 2014r. prawa do renty rolniczej dokonał – w oparciu o przepis art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 8 czerwca 2001r. -obniżenia o 25% wysokości ekwiwalentu wypłacanego L. K.. W niniejszym postępowaniu B. K. domagała się więc od organu rentowego niejako „równego potraktowania”, twierdząc że skoro wobec jej męża zastosowano pierwszą część przepisu art. 10 ust. 2, wobec niej powinna zostać zastosowana druga część tej regulacji, tj. wysokość należnej jej renty rolniczej powinna zostać obliczona od wysokości płacy minimalnej.
Sąd Okręgowy nie podzielił słuszności powyższego poglądu ubezpieczonej. Sąd pierwszej instancji wskazał, że charakter prawny ekwiwalentu za wyłączenie gruntu z upraw rolnych i prowadzenie uprawy leśnej był przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego w wyroku z dnia 9 grudnia 2014 roku, sygn. akt K 46/13. W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał doszedł do wniosku, iż ekwiwalent ten był świadczeniem pieniężnym nabywanym przez właściciela gruntu, który otrzymał decyzję administracyjną o prowadzeniu uprawy leśnej. Wskazał ponadto, że prawo do ekwiwalentu, jako że wynika z decyzji administracyjnej, jest publicznym prawem podmiotowym o charakterze majątkowym, które powinno być traktowane jako „inne prawo majątkowe” w rozumieniu art. 64 ust. 2 Konstytucji, a co za tym idzie, podlegać ochronie przewidzianej w tym przepisie.
Analizując charakter prawny ekwiwalentu za wyłączenie gruntu z upraw rolnych i prowadzenie uprawy leśnej, Trybunał zwrócił uwagę, że z jednej strony była to rekompensata za likwidację gospodarstwa rolnego, z drugiej strony - pokrycie kosztów związanych z prowadzeniem gospodarki leśnej. Uznał więc, że jest to świadczenie wzajemne, gdyż warunkiem jego otrzymywania było zobowiązanie się właściciela gruntu do prowadzenia uprawy leśnej zgodnie z planem zalesienia, a następnie uproszczonym planem urządzenia lasu. Niedopełnienie tych obowiązków skutkowało wstrzymaniem wypłaty ekwiwalentu. Przyznanie ekwiwalentu (tak jak i wystąpienie z wnioskiem o przeznaczenie gruntu do zalesienia) nie było uzależnione od prowadzenia działalności rolniczej przez właściciela gruntu ani od jego statusu majątkowego. Świadczenie to otrzymywał każdy właściciel, także wykonujący pracę zawodową niezwiązaną z rolnictwem, który otrzymał decyzję o prowadzeniu uprawy leśnej. To samo dotyczyło nabywcy zalesionego gruntu na podstawie umowy sprzedaży - ustawodawca nie wprowadził w tym zakresie żadnych ograniczeń podmiotowych. Mogła to być zatem osoba aktywna zawodowo poza rolnictwem - ekwiwalent przechodził na nią wyłącznie z tego tytułu, że otrzymywał go jej poprzednik prawny - pierwotny właściciel gruntu rolnego, który dokonał jego zalesienia. Warunkiem jego otrzymywania przez nabywcę było dalsze prowadzenie uprawy leśnej zgodnie z uproszczonym planem urządzenia lasu. Ekwiwalent nie pełnił zatem w tej sytuacji funkcji rekompensaty za likwidację gospodarstwa rolnego, lecz wyłącznie miał pokrywać koszty związane z prowadzeniem uprawy leśnej, a przez to być zachętą dla nabywcy do jej kontynuacji.
W tym świetle Trybunał uznał za bezzasadny pogląd o wyłącznie socjalnym charakterze tego świadczenia, które miało zapewnić rolnikom środki do życia do czasu nabycia renty lub emerytury (s. 14). Nie zgodził się z twierdzeniem, że "ekwiwalent pełnił konkretną funkcję i był skierowany do odpowiedniej grupy społecznej", stąd przyjęte przez ustawodawcę ograniczenia dostępu do tego świadczenia. Ostatecznie przyjął natomiast, że ekwiwalent był wynagrodzeniem za założenie na gruncie rolnym lasu oraz za prowadzenie na tym gruncie uprawy leśnej, nie zaś za zaprzestanie produkcji rolnej - a przynajmniej nie w każdym wypadku.
Sąd Okręgowy wskazał także, że Trybunał Konstytucyjny przeanalizował okoliczności uchwalenia ustawy z dnia 8 czerwca 2001r. Zwrócił uwagę, że potrzeba jej uchwalenia, jak wskazywano w uzasadnieniu poselskiego projektu ustawy o przeznaczeniu gruntów rolnych na grunty leśne (druk sejmowy nr (...) III/kadencja), wynikała z konieczności dokonania przez Polskę restrukturyzacji rolnictwa, mającej doprowadzić do zmniejszenia zatrudnienia w tym sektorze przez zapewnienie odchodzącym z tego zawodu nowych miejsc pracy, wyłączenia z areałów rolnych gruntów niskiej jakości i tym samym zmniejszenia liczby gospodarstw małych, prowadzonych na gruntach V czy VI klasy, które nie zapewniały właścicielom nawet minimalnych środków do życia. Realizacja ustawy miała jednocześnie doprowadzić do wykonania postulatu Unii Europejskiej, czyli zwiększenia powierzchni lasów w Polsce.
Zwrócił także uwagę na to, jak analogiczne kwestie zostały unormowane w późniejszym okresie. Odwołał się w tym zakresie do przepisów ustawy z 28 listopada 2003 r. o wspieraniu obszarów wiejskich ze środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej (Dz.U. z 2003r., nr 229, poz. 2273 z późn. zm.), która określa zadania oraz właściwość jednostek organizacyjnych i organów w zakresie wspierania rozwoju obszarów wiejskich ze środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej w zakresie m.in. zalesiania gruntów rolnych oraz wydanego na jej podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 sierpnia 2004 r. (Dz. U. Nr 187, poz. 1929, ze zm.), określającego szczegółowe warunki i tryb udzielania pomocy finansowej na zalesianie gruntów rolnych objętej planem rozwoju obszarów wiejskich określa. Zwrócił uwagę, że w nowych regulacjach pomoc finansowa na zalesianie określana jest mianem „płatności na zalesienie” i jest udzielana producentowi rolnemu będącemu osobą fizyczną albo spółdzielnią produkcji rolnej, który spełnia łącznie warunki enumeratywnie określone w § 3 rozporządzenia z 11 sierpnia 2004 r., to jest został wpisany do ewidencji producentów, stanowiącej część krajowego systemu ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności, zobowiązał się do zalesienia działek rolnych, na których do dnia złożenia wniosku o przyznanie płatności była prowadzona działalność rolnicza i pielęgnacji założonej uprawy leśnej przez 5 lat od dnia wykonania zalesienia, zgodnie z planem zalesienia w rozumieniu przepisów o lasach, oraz zobowiązał się do prowadzenia założonej uprawy leśnej przez 20 lat od dnia uzyskania pierwszej płatności na zalesienie. Płatność na zalesienie udzielana jest na wniosek producenta rolnego o przyznanie płatności złożony wraz z załącznikami w terminie wskazanym w § 6 ust. 3 rozporządzenia z 11 sierpnia 2004 r. do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Sąd pierwszej instancji także dodał, że w myśl § 4 ust. 1 obowiązującego obecnie rozporządzenia Rady Ministrów z 11 sierpnia 2004r., przysługującą obecnie „płatność na zalesianie” dzieli się na: 1) wsparcie na zalesienie - stanowiące jednorazową, zryczałtowaną płatność za poniesione koszty zalesienia i ewentualnego ogrodzenia uprawy leśnej, w przeliczeniu na hektar zalesionych gruntów, wypłacaną w pierwszym roku po dniu wykonania zalesienia; 2) premię pielęgnacyjną - stanowiącą zryczałtowaną płatność za poniesione koszty prac pielęgnacyjnych, w przeliczeniu na hektar zalesionych gruntów, wypłacaną corocznie przez okres 5 lat począwszy od dnia wykonania zalesienia oraz 3) premię zalesieniową - stanowiącą zryczałtowaną płatność za utracone dochody z tytułu przeznaczenia gruntów rolnych na grunty leśne, w przeliczeniu na hektar zalesionych gruntów, wypłacaną corocznie przez okres 20 lat począwszy od dnia wykonania zalesienia. Ani ustawa, ani rozporządzenie nie przewidują przy tym żadnej innej formy rekompensaty czy wynagrodzenia za przeznaczenie gruntów pod zalesianie, w tym w szczególności możliwości obliczenia wysokości należnej emerytury lub renty na preferencyjnych zasadach.
W ocenie Sądu Okręgowego powyższe jasno świadczy o tym, że ograniczenie dalszej możliwości stosowania przepisów ustawy z dnia 8 czerwca 2001r. wyłącznie do stosowania przepisów dotyczących ekwiwalentu było zabiegiem celowym. Ustawodawca chciał bowiem zrównać sytuację osób przeznaczających grunty pod zalesianie pod rządami starej ustawy i tych, którzy robią to obecnie, przewidując dla nich z tego tytułu świadczenia o zbliżonym charakterze. Nie sposób więc w tej sytuacji przypisywać innego niż literalne znaczenia intertemporalnemu przepisowi art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 listopada 2003 roku, a w szczególności uznać, by istniały jakiekolwiek podstawy, aby „zasady dotychczasowe”, o których mowa w tym przepisie stosować nie tylko do przyznanego przed dniem wejścia w życie ustawy miesięcznego ekwiwalentu za wyłączenie gruntów z upraw rolnych i prowadzenie uprawy leśnej, ale i do zasad obliczania wysokości emerytury lub renty. Taka wykładnia jest też zgodna z przedstawionymi wyżej ustaleniami Trybunału Konstytucyjnego co do charakteru prawnego owego ekwiwalentu, który nie jest świadczeniem socjalnym.
Sąd I instancji uznał, że istnieją poważne podstawy, by przypuszczać, że unormowanie takie znalazło się w ustawie wyłącznie wskutek przeoczenia ustawodawcy. Jak bowiem wynika z zamieszczonego na stronach Sejmu RP druku nr (...) (III kadencja), zawierającego pierwotny projekt ustawy, ustawa początkowo kwestie ekwiwalentu miała regulować wyłącznie w przepisie art. 3. W toku dalszych prac legislacyjnych ustawodawca zrezygnował jednak całkowicie z pomysłu uczynienia pracownikami Lasów Państwowych właścicieli gruntów przeznaczonych do zalesienia. Zrezygnował także z przyznania właścicielowi takiego gruntu przechodzącemu na emeryturę lub rentę prawa do szczególnego sposobu obliczenia wysokości tego świadczenia. Unormowanie takie z niezrozumiałych powodów pozostawił jednak w przypadku małżonków, choć mogło ono być w tej sytuacji traktowane jako niezrozumiałe różnicowanie sytuacji poszczególnych właścicieli gruntów.
W ocenie Sądu pierwszej instancji w niniejszej sprawie tym bardziej nie można więc obecnie wykładać przepisu art. 14 ust. 2 ustawy z 28 listopada 2003 roku w ten sposób, że nakazuje on dalsze stosowanie poprzednich regulacji nie tylko w zakresie ekwiwalentu za prowadzenie uprawy leśnej, ale także i co do sposobu obliczania świadczeń emerytalno-rentowych dla małżonka rozpoczynającego korzystanie z takich świadczeń. Przeciwnie, wydaje się raczej, że ustawodawca w świadomy sposób wykorzystał w ten sposób okazję, by wyeliminować z obiegu prawnego rozwiązanie, które wcześniej znalazło się w nim wskutek błędu. Tylko taka wykładnia intencji ustawodawcy prowadzi bowiem do zachowania logiki co do całego założonego przezeń systemu przyznawania rekompensat za przeznaczenie gruntu na zalesianie – nie można bowiem zapominać, że także i nowe, obowiązujące do dzisiaj przepisy przewidują wyłącznie formę takich właśnie rekompensat – premii zalesieniowych, nie ingerując jednak w żaden sposób w uregulowany całościowo odrębnymi przepisami system przyznawania i obliczania emerytur i rent.
Sąd Okręgowy podkreślił, że przyjęte rozwiązanie prowadzi do pewnego pokrzywdzenia tego małżonka, który przeznaczył razem z drugim małżonkiem grunt pod zalesianie pod rządami starej ustawy i obecnie nadal korzysta z ekwiwalentu, mimo że jego współmałżonek korzysta już ze świadczeń emerytalnych lub rentowych. W ocenie sądu powyższy problem powinien jednak zostać podniesiony nie w postępowaniu o wysokość renty czy emerytury rolniczej, a w postępowaniu przed organem administracyjnym wypłacającym ekwiwalent. Problem taki dostrzegli już zresztą posłowie Sejmu VI kadencji, którzy złożyli w Trybunale Konstytucyjnym pytanie o zgodność z Konstytucją przepisu art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 listopada 2003 roku, mając na uwadze właśnie wyżej wskazane wątpliwości i zarzucając, że nowa regulacja stanowi nieproporcjonalne ograniczenie praw majątkowych obywateli. Postępowanie w tej sprawie toczyło się pod sygnaturą akt K 24/09, jednak postanowieniem z dnia 13 grudnia 2011r. zostało umorzone wobec upływu kadencji Sejmu, którego posłami była grupa posłów będąca wnioskodawcą i związanym z tym wygaśnięciem mandatów poselskich.
Powyższe rozstrzygnięcie zaskarżyła powódka w części co do punktu II sentencji. Apelująca wskazała, że zaskarżą pkt III uzasadnienia. Strona powodowa zarzuciła wyrokowi naruszenie:
- art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r. o przeznaczeniu gruntów rolnych do zalesienia (Dz.U. z 2001 r. Nr 73 poz. 764 ze zm.) [dalej: p.g.r.z.] w związku z art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich ze środków pochodzących z SGEFOiGR (Dz.U. z 2003 r. Nr 229 poz. 2273 ze zm.) [dalej: w.r.o.w.], poprzez odmowę wynikającego z tych przepisów prawa do obliczenia renty od wysokości płacy minimalnej,
- art. 2 w związku z art. 64 ust. 1-3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 ze zm.) oraz art. 1 Protokołu Nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz.U. z 1995 r. Nr 36, poz. 175/1), poprzez naruszenie zasady ochrony praw dobrze (słusznie) nabytych,
Mając na uwadze powyższe, apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie, że B. K. przysługuje prawo do obliczania przyznanej renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy od wysokości płacy minimalnej, zgodnie z art. 10 ust. 2 p.g.r.z. w zw. z art. 14 ust. 2 w.r.o.w., lub ewentualnie domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku we wskazanej części i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
W uzasadnieniu apelacji powódka wskazała między innymi, że wraz z mężem rozważając przeznaczenie w 2003 r. posiadanych gruntów rolnych pod zalesienie uzyskali w Starostwie (...) w P. informację, że jest to możliwe tylko w przypadku spełnienia restrykcyjnych warunków wynikających z ustawy z 2001 r. o przeznaczeniu gruntów rolnych do zalesienia (art. 3-6 i 8 p.g.r.z.). Małżonków zapewniano, że po uzyskaniu decyzji o prowadzeniu uprawy leśnej otrzymają wypłacany miesięcznie ekwiwalent do czasu nabycia prawa do emerytury lub renty, nie dłużej jednak niż przez 20 lat, tj. do 2023 r. Ocenili zatem, iż gwarantowane ustawą zastąpienie prawa do ekwiwalentu prawem do wyższej wysokości świadczeń socjalnych - będzie pozwalało im na pokrycie kosztów związanych z koniecznością prowadzenia uprawy leśnej do 2023 r. Po spełnieniu warunków określonych w ustawie z 2001 r. została w stosunku do małżonków wydana decyzja stwierdzająca prowadzenie uprawy leśnej. Ubezpieczona i jej mąż nabyli wynikające z ustawy prawa. W ocenie ubezpieczonej było to równoznaczne z zawarciem swego rodzaju umowy społecznej.
W dalszej kolejności apelująca wskazała, że na mocy art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich ze środków pochodzących z SGEFOiGR uchylono część przepisów ustawy z 2001 r. Zachowały moc obowiązującą przepisy odnoszące się do ekwiwalentu, w tym art. 10 ust. 2 p.g.r.z. W ocenie powódki zasada wyrażona w tym przepisie powinna być zaś stosowana całościowo i niedopuszczalne byłoby uznanie, że obejmuje ona jedynie negatywne skutki (utratę ekwiwalentu), ale pozytywnych (podwyższenia renty) już nie obejmuje. Naruszałoby to bowiem nie tylko prawa dobrze nabyte, ale byłoby sprzeczne z regułami wykładni systematycznej oraz językowej, albowiem spójnik „a" użyty w art. 10 ust. 2 ustawy p.g.r.z. tworzy nierozerwalny związek logiczny, co oznacza, że jest to jedna „zasada" dotycząca miesięcznego ekwiwalentu. Powyższe nie jest sporne, gdyż zgodnie ze stanowiskiem Sądu I instancji art. 10 ust. 2 p.g.r.z. powinien być zawsze odczytywany całościowo.
W ocenie apelującej błędnie w zaskarżonym wyroku Sąd uznał, iż to do męża Ubezpieczonej zastosowano negatywną część art. 10 ust. 2 p.g.r.z., a B. K. domaga się „równego potraktowania" i zastosowania wobec niej drugiej części przepisu. To Ubezpieczona, a nie jej mąż, utraciła bowiem prawo do ekwiwalentu w związku z przyznaniem jej renty i uważa to za działanie słuszne, albowiem wynika ono wprost z art. 10 ust. 2 p.g.r.z. Przy ustalaniu prawa do tej renty, została pozbawiona jednak nabytego na mocy ww. przepisu prawa do jej obliczania od wysokości płacy minimalnej. Ubezpieczona domaga się więc poszanowania ustalonego w tym przepisie jej prawa do obliczania renty od wysokości płacy minimalnej.
Powołany w uzasadnieniu orzeczenia wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 9 grudnia 2014 r., sygn. akt K 46/13, nie odnosił się do spornego przepisu art. 10 ust. 2 p.g.r.z. Co więcej, Trybunał nie wypowiadał się w ogóle co do zgodności tego przepisu z Konstytucją. Przepis ten nie był więc derogowany i korzysta z domniemania konstytucyjności, stanowiąc nadal element obowiązującego systemu prawnego, a zatem organy publiczne są obowiązane go stosować.
Ustawodawca ustanawiając sporny przepis nie kierował się charakterem świadczeń, lecz ich źródłem. Potwierdza to stanowisko Prokuratora Generalnego z 18.08.2010 r. nr PG VIII TK 56/10 w sprawie K 24/09. Różnice w charakterze obu świadczeń (ekwiwalentu i renty) pozostają więc bez wpływu na ocenę możliwości stosowania art. 10 ust. 2 p.g.r.z.
Odmienne uregulowanie w ustawie nowelizującej z 2003 r. zarówno ekwiwalentu, jak i jego związku ze świadczeniami emerytalno-rentowymi także pozostaje bez znaczenia. Ustawa nowelizująca z 2003 r. zupełnie inaczej reguluje bowiem również kwestię przeznaczenia gruntów rolnych do zalesienia, uzależniając je od spełnienia innych warunków i gwarantując inne wsparcie finansowe inwestycji, którego B. K. nie otrzymała. Zgodnie zaś z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego odrębności, w tym również w statusie ubezpieczeniowym obywateli, jako uzasadnione przesłankami rzeczowymi - są dopuszczalne.
Ustawa z 2001 r. zapewniać miała bowiem (cyt.) „rolnikom, którzy zaprzestają produkcji rolnej, środki do życia, będące wynagrodzeniem za uprawę zakładanych lasów, a następnie świadczenia emerytalne". Za celowością takiego unormowania przemawia stanowczo również fakt, iż przepis art. 10 p.g.r.z. był nowelizowany, jednak regulacja ust. 2 nie została zmieniona.
W spornym przepisie art. 10 ust. 2 p.g.r.z. uregulowano szczególnie chronione prawa, które Ubezpieczona nabyła w chwili przeznaczenia gruntów rolnych do zalesienia. Odmawiając tego prawa B. K. Sąd naruszył zasady wynikające z art. 2, art. 21 i art. 64 Konstytucji. Zasada ochrony praw nabytych, wynikająca z art. 21 i art. 64 Konstytucji, jest zaś nie tylko pochodną szeroko zakreślonych zasad ochrony zaufania obywateli do państwa, ale także przewidywalności prawa, bezpieczeństwa prawnego i pewności prawa, co znajduje swój wyraz w orzecznictwie sądów powszechnych, Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Obywatel musi mieć bowiem zapewnioną ochronę swoich przewidywań opartych na istniejących normach prawnych, by mógł racjonalnie planować przyszłe działania. Raz dobrze nabyte prawo powinno być więc stabilne, a możliwość jego odjęcia lub modyfikacji, jeżeli może w ogóle istnieć, powinna być ściśle określona przez ustawę, a nie domniemana czy dorozumiana.
Apelująca podkreśliła, iż prawa nabyte (także ekspektatywy) podlegają ochronie również w sytuacji, gdy regulujący je przepis zostanie uchylony.
Obecna odmowa uznania prawa do korzystniejszego obliczenia wysokości renty w związku z nieszczęśliwym wypadkiem powodującym trwałe kalectwo Ubezpieczonej, skutkuje częściową utratą środków kompensujących małżonkom utracony dochód z działalności rolniczej i ponoszone do 2023 r. wydatki na utrzymanie uprawy leśnej, co stawia ich w nieoczekiwanie trudnej sytuacji materialnej i życiowej.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r. I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999/24 poz. 776, z 22 lutego 2010r. I UK 233/09, Lex nr 585720). Sąd Odwoławczy podzielił również stan prawny wskazany jako podstawa rozstrzygnięcia.
Sąd odwoławczy zamieścił w uzasadnieniu takie elementy, które ze względu na treść apelacji i zakres rozpoznania były niezbędne do rozstrzygnięcia sprawy, nie mając zarazem obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska odnoście wszystkich poglądów prezentowanych przez ubezpieczoną, jeżeli nie mają one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Jednym z czynników kształtujących granice apelacji są granice zaskarżenia, gdyż kognicja sądu drugiej instancji obejmuje tylko ten fragment sprawy (tę część wyroku), który został objęty wskazaniem, co jest zaskarżone (całość czy część i jaka część wyroku sądu pierwszej instancji - art. 368 § 1 pkt 1 w związku z art. 363 § 1 i 3 k.p.c.). Sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go jednak zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego. W granicach zaskarżenia sąd odwoławczy bierze z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Nie ma również przeszkody do tego, by ustalenia sądu pierwszej instancji dotyczące stanu faktycznego sąd odwoławczy uznał za własne (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 2012r., IV CSK 373/11 Lex nr 1169841, wyrok Sądu Najwyższego z 29 października 1998 r., II UKN 282/98, OSNP 1999/23/758, Lex nr 38240, uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów – zasada prawna z dnia 31 stycznia 2008 r. III CZP 49/07).
W związku z powyższym Sąd Odwoławczy rozpoznając apelację wniesioną przez ubezpieczoną ograniczył się do zbadania kwestionowanych przez apelującą ustaleń dotyczących wpływu na wysokość należnej jej renty rolniczej faktu, że B. K. przeznaczyła w roku 2003 grunty na zalesienie.
Przede wszystkim, zgodnie z art. 316 k.p.c. sąd wydając wyrok bierze za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy; dotyczy to zarówno stanu faktycznego jak i stanu prawnego, a zasada ta obowiązuje Sądy obu instancji. Sąd odwoławczy jest nie tylko sądem kontrolnym, ale i merytorycznym i ma obowiązek brać pod uwagę stan prawny obowiązujący w chwili zamknięcia rozprawy apelacyjnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2008 r., II CSK 153/05). W utrwalonym orzecznictwie sądowym, przyjmuje się, iż specyfiką postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych jest to, że sąd ocenia legalność decyzji organu rentowego według stanu rzeczy istniejącego w chwili jej wydania, a tylko w wyjątkowych przypadkach może przyznać świadczenie, jeżeli warunki je uzasadniające zostały spełnione już po wydaniu zaskarżonej decyzji (por. wyroki z dnia 10 marca 1998 r, II UKN 555/97, OSNAPiUS 1999 nr 5, poz. 181 oraz z dnia 20 maja 2004 r., II UK 395/03, OSNP 2005 nr 3, poz. 43). Ma to ten skutek, że Sąd ubezpieczeń społecznych rozpoznający odwołanie od decyzji organu rentowego bada prawidłowość i zgodność z prawem tej decyzji, a zatem bierze pod uwagę stan prawny obowiązujący w dacie jej wydania, a więc w niniejszej sprawie należało brać pod uwagę stan prawny na dzień 19 stycznia 2015 r. Decyzją z 19 stycznia 2015 r. organ rentowy obliczył wysokość świadczenia ubezpieczonej od wysokości emerytury minimalnej. W ocenie ubezpieczonej wysokość świadczenia B. K. powinna zostać obliczona od wysokości płacy minimalnej.
Sąd Apelacyjny nie podzielił argumentów podnoszonych przez ubezpieczoną w apelacji. Odwołuje się ona do regulacji prawnych, które obecnie już nie obowiązują. Sąd Okręgowy bardzo dokładnie i szczegółowo dokonał analizy poszczególnych przepisów prawnych. Brał pod uwagę zarówno przepisy ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r. o przeznaczeniu gruntów rolnych do zalesienia, jak też przepisy ustawy z 28 listopada 2003 r, o wspieraniu obszarów wiejskich ze środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej. W swoich rozważaniach Sąd I instancji odwołał się także do poglądów zaprezentowanych przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 9 grudnia 2014 r., sygn. akt K 46/13.
Zarzuty apelującej sprowadzają się w zasadzie jedynie do odmiennej interpretacji obowiązujących przepisów prawa. Trafnie Sąd Okręgowy wskazał, że art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. odnosi się jedynie do przyznanego przed dniem wejścia w życie ustawy miesięcznego ekwiwalentu za wyłączenie gruntów z upraw rolnych i prowadzenie uprawy leśnej. W przepisach ustawy z 2003 r. brak jest regulacji, która nakazywałaby stosować dotychczasowe zasady również w zakresie zasad obliczania świadczeń emerytalnych lub rentowych. Jeżeli wolą ustawodawcy byłoby również w dalszym ciągu stosowanie w stosunku do osób, które na podstawie ustawy z 2001 r. przekazały grunty na zalesienie, przepisów dotyczących korzystniejszego dla nich obliczania wysokości świadczeń, to taka regulacja również zostałaby zawarta w nowych uregulowaniach.
Tymczasem brak jest w obecnie obowiązującym systemie prawnym możliwości obliczenia wysokości świadczenia ubezpieczonej w oparciu o korzystniejsze dla niej zasady, jakie obowiązywały na mocy ustawy z 2001 r. W okresie obowiązywania ustawy z 8 czerwca 2001 r. ubezpieczona mogła korzystać z przywilejów, jakie przewidziane zostały w tym akcie prawnym. Jednakże na skutek zmiany i uchylenia przepisów tej ustawy, ubezpieczona utraciła prawo do korzystniejszych przeliczeń świadczenia.
Sąd Odwoławczy w całej rozciągłości podziela stanowisko zaprezentowane przez Sąd Okręgowy. Należy zgodzić się zarówno z argumentacją dotyczącą odmiennego charakteru świadczeń, jakimi są ekwiwalent i renta, jak też dotyczącą odmiennego uregulowania kwestii ekwiwalentu w ustawie z 2003 r.
Apelacja ubezpieczonej sprowadza się jedynie do polemiki z oceną prawną zaprezentowaną przez Sąd Okręgowy.
Należy zgodzić się ze skarżącą, że zasada ochrony praw słusznie nabytych zakazuje arbitralnego znoszenia lub ograniczania praw podmiotowych (zarówno publicznych, jak i prywatnych) przysługujących jednostce lub innym podmiotom prywatnym występującym w obrocie prawnym, a także ekspektatyw tych praw. Trybunał jednak przyjął, że ochroną konstytucyjną objęte są tylko ekspektatywy maksymalnie ukształtowane, tj. takie, które spełniają zasadniczo wszystkie przesłanki ustawowe nabycia praw pod rządami danej ustawy, bez względu na stosunek do nich późniejszej ustawy. Zasada ochrony praw nabytych chroni wyłącznie oczekiwania usprawiedliwione i racjonalne. Nie obejmuje natomiast oczekiwań, które dopiero mogą powstać po modyfikacji statusu prawnego (Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 3 marca 2011 r. K 23/09, Lex 736374). Ekspektatywa maksymalnie ukształtowana, jak wskazano zachodzi wówczas, gdy spełnione zostały wszystkie zasadnicze przesłanki ustawowe nabycia praw pod rządami danej ustawy i Trybunał Konstytucyjny nakazuje ściśle odróżniać ekspektatywę prawną od czysto faktycznej nadziei, czy też szansy, perspektywy nabycia prawa podmiotowego.
W ocenie sądu apelacyjnego oczekiwanie ubezpieczonej na ustalenie prawa do obliczenia przyznanej jej renty od wysokości płacy minimalnej w określonej wysokości, nie miało charakteru ekspektatywy maksymalnie ukształtowanej, ponieważ nie były spełnione wszystkie kryteria tego prawa. W momencie obowiązywania przepisów ustawy z 8 czerwca 2001 r. ubezpieczona nie spełniała wymogów do przyznania jej prawa do renty czy emerytury. Mogła jedynie oczekiwać, że w przyszłości korzystnie zostanie wyliczone jej świadczenie. Ustawa z 28 listopada 2003 r. uchyliła przepisy ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r., pozostawiając w mocy jedynie regulacje dotyczące prawa do ekwiwalentu.
Reasumując, Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się naruszenia zasady ochrony praw dobrze (słusznie) nabytych, na które w uzasadnieniu apelacji powoływała się B. K.. Również zarzut związany z naruszeniem przepisów poprzez odmowę wynikającego z tych przepisów prawa do obliczenia renty od wysokości płacy minimalnej nie mógł wpłynąć na słuszność rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego. Sąd Apelacyjny oczywiście nie kwestionuje, że ubezpieczona oraz jej mąż musieli podjąć starania i spełnić określone wymagania aby zagwarantować sobie prawo do otrzymywania ekwiwalentu. Jednocześnie mogli oczekiwać, że w przyszłości przyznana emerytura lub renta będzie korzystniej obliczona. Jednakże na skutek zmiany przepisów obecnie możliwe jest stosowanie art. 10 ust. 2 p.g.r.z. jedynie w zakresie dotyczącym ekwiwalentu. Przepisy art. 14 ust. 2 ustawy z 2003 r. nie zachowały w mocy przepisów uprawniających do obliczenia emerytury lub renty od wysokości płacy minimalnej.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Odwoławczy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację ubezpieczonej jako oczywiście bezzasadną.
SSA Beata Górska SSA Urszula Iwanowska SSO del. Gabriela Horodnicka
- Stelmaszczuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Urszula Iwanowska, Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk
Data wytworzenia informacji: